Skocz do zawartości

Materiały do wykonywania korpusów woblerów


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Jak widać można używać wiele materiałów. Ja jestem na etapie wypróbowywania nowego pomysłu, ale dam znać jak sprawdzę. Oprócz wymienionych jest jeszcze na przykład spienione pcw :D. Występuje w płytach i jest dosyć łatwe w obróbce. Jest też niestety a może stety cięższe od balsy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część moich woblerków robię z olchy .

Zalety :

1.To również jest niezły materiał do obróbki gdy ktoś tak jak ja zamiast nożyka używa szlifierek .

2.Po wstępnym wyszlifowaniu dobrze obrabia się papierem ściernym .

3.Dobrze wierci czy frezuje się w nim otwory pod ołów .

4.Jest to troszkę twardsze drewienko w związku z czym można spokojnie robić cienkie elementy woblera takie jak długi cienki ogon bez obawy o złamanie .

5.Materiał jest łatwo dostępny w marketach jako klocki opałowe do kominka albo na działach ogrodniczych w postaci sztachet do płotu [fajne 2 centymetrowe deseczki] .

6.Zwartość materiału a co za tym idzie ciężar właściwy , pozytywnie wpływa na lotność przynęt .

 

Wady :

1.Olchę ciężko raczej obrabiać przy pomocy noża .

2.Ma w sobie sporo sęków co skłania do wyszukiwania lepszych kawałków klocka . Przy deseczkach nie ma problemu bo wszystko ładnie widać .

3.Mniejsza wyporność .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto robił moze woblery technologia spieniania polistyrenu ???

 

Kiedyś robiłem woblerki ze spienionego polistyrenu , spotkałem sie też z kilkoma produkcjami w polistyrenie , np. były kiedys takie woblerki które sie nazywały TEX

Gosc opatentował nawet jedno rozwiazanie w tych woblerkach a mjanowicie to że metalowy ster był jednocześnie stelarzem całego woblerka.. nie było prtrzeby giecia drucików itp.z najdziwniejszymi woblerkami z polistyreny spotkałem sie około 12-13 lat temu .. były to tzw. krakuski . wobolerek był z balsy ale zewnętrzna czesc woblerka to był spieniony polistyren .. naprawde dziwacznie to wyglądało , mam jeszcze ze 2 szt tych woblerków

 

 

polistyren spieniony ma taką dosc duża wade że gdy go lakierujemy zanużeniowo w poliuretanie to lubi sie podtapiac od tego lakieru . nieraz tworza sie bable itp. mój sposób na to to szybkie zanurzenie w świeżutkim lakierze i dobrze wietrzone pomieszczenie

im lakier będzie gestszy tym bardziej będzie topił sie polistyren

 

ponięzj link do wątku w którym zamiesciłem fotki foremek miedzy innymi do polistyrenu

 

http://www.fors.com.pl/forum-techniczne/30002-warsztat-majst erkowicza-woblerki.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. robienie wobków z polistyrenu do spieniania to jeszcze wyższa szkoła jazdy niż robienie wobków z pianki poliuretanowej i naprawde odradzam zabawy z tym materiałem

 

ja kupowałem 13 lat temu polistyren węgierskiej firmy.. nazwy nie pamiętam . polistyren trzeba podgrzac by zaczoł sie spieniac i tu zaczynają sie schody bo formy z silikonu mają bardzo dobre własciwosci izolacyjne. formy z żywic w sumie tez sie nie nadają bo żywice miekkną po podgrzaniu.. pozostają formy metalowe.. np z niklu robione metoda galwaniczną ( polecam naprawde !!! nie jest to jakas strasznie skomplikowana sprawa ) , formy z stopu drukarskiego i odlewanie ich z użyciem aluminiowego modelu.. lub zlecenie komus zrobienie foremek w aluminium metodą cnc

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka...

 

tu masz namiar na firme z polistyrenem do spieniania

osobiscie brałbym ten o najdrobniejszej gradacji

 

http://1365.pl.all-biz.info/

 

zadzwoń powiedz do czego ci to potrzebne na pewno ci coś znajdą

 

swoją drogą ciekawi mnie jak rozwiazujesz problem spieniania w formie tego polistyrenu ??? )))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Na początek chciałbym się przywitać, więc cześć wszystkim forumowiczom!

Nikt wcześniej chyba nie pisał o próbach odlewania woblerów w formach silikonowych za pomocą żywicy dwuskładnikowej.

 

Plusy:

1. Możliwość zalania obciążenia i stelażu w kształtce.

2. Powtarzalność kształtu woblera.

3. Bardzo twardy materiał.

4. Krótki czas pełnego zastygnięcia żywicy (10-15 min)

 

Minusy:

1. Cena

2. Jeśli chcemy mieć woblery pływające musimy zastosować jakiś wypelniacz ( nie praktykowałem)

 

pzdr. Kysiu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nr 1 jest olcha - dobry ostry nożyk i nie mam najmniejszego problemu - przy wprawieniu się w robotę przez godzinę można spokojnie wystrugać 20-25sztuk. Olcha jest twardsza od lipy, balsy, ale o wile łatwiej się ją szlifuje i mniej się kurzy. Woby z olchy są bardziej lotne niż te lipowe czy balsowe brzy tym samym kształcie/obciążeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie też zaczynam od olchy, sztachetka 80x10 za 4zł w leroy i jazda. Zobaczymy co z tego wyjdzie na razie wyciąłem 30 szt i będę obrabiał.

Pierwsze wrażenie to faktycznie dość duża łatwość obróbki, mini szlifierka obroty na 4 i jak w masło tulejką z papierem 80.

pozdrawiam

mdd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam wiem że odkopuje stary temat ale nie ma sensu zakładania nowego, otóż mam w domu pare kawałków akacji które się już suszą Pytanie odnośnie drzewna jest takie: jak sie bedzie je obrabiać przy pomocy nożyka to tapet. Mają z nich powstać boleniowe wobki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...