UL BlackSavage Spin 2-7g vs Hart Absolut Toro 2-9g

[erqgth]

Witam.

 

Potrzebuję informacji, opinii, porady o dwóch wędkach wymienionych w temacie:

 

1. Savage Gear BlackSavage Spin 198cm c.w. 2-7g,

2. Hart Absolut Toro UltraLight 210cm c.w. 2-9g.

 

 

Wędkował będę na małej, płytkiej rzece o wolnym nurcie. Dostęp mocno utrudniony(woda płynie przez tereny leśne) więc długość kija taka a nie inna. Ryby jakie będę łowił to jaź, kleń rzadziej okoń. Nie spodziewam się żadnych okazów więc mocniejszy sprzęt nie jest mi potrzebny. Przynęty to przede wszystkim małe woblery i gumy.

 

O BlackSavage udało mi się coś znaleźć i nawet jest filmik na yt ale o drugiej wędce jedyne czego się dowiedziałem to, że firma jest dobra ale mało znana w Polsce. Nic na temat tego konkretnego kija.

 

Dlaczego te a nie inne? Ponieważ mam je pod ręką, w dobrej cenie a nie kupię wędki bez "macania".

 

 

[pabik]

No to chyba sam sobie odpowiedziałeś na pytanie- idz pomacaj i kup tą , która ci bardziej leży , ot cała filozofia 

[erqgth]

Leżą mi obie... Więc cały misterny plan w pi...u .

Oczywiście mógłbym zdecydować się na jedną i pewnie, jeśli nie znajdzie się ktoś kto udzieli mi większej ilości informacji na temat Hart-a, zdecyduję się na BlackSavage ale mogą mnie dręczyć koszmary, że nie zaryzykowałem . Z kolei jak zdecyduję się na drugą opcję, niepopartą żadną opinią, a okaże się niewypałem to będę pluł sobie w brodę, że zmarnowałem kasę a tej za wiele nie mam.

 

Dlatego też czekam na jakąś rzetelną opinię i mam nadzieję, że się doczekam.

[rally]

SG Black Savage 2-7 spokojnie Ci załatwi sprawę, pociągnie wobka, obrotka, itd. przećwiczyłem ostatnio na kleniach właśnie ten model kupiony tu na forum i spisał się doskonale nawet w większym, mocniejszym nurcie z wobkiem na końcu. A jak trzeba to i 10g rzucisz z niego.

 

Ewentualnie kup drugi kij i podziel się wrażeniami - na tym chyba to wszystko polega To Tobie musi leżeć w ręce kijek, każda opinia jest inna.

[Jack__Daniels]

Chłopaki wyzej wyczerpali temat :-). Pod moim wpisem moze znalezc sie 29 opinii, zebys brał Savage, a Tobie jednak nie bedzie pasowal :-). Mozesz wziac tego drugiego i sam mu wystawic ocenę. Mam nadzieje, ze pozytywna :-). Tak po suchych parametrach to ja bym wziął tego drugiego bo ciut dluzszy i ciut większy cw. Czasem bedziesz musial wystawic wedke dalej i czasi bedziesz musial zatrzymac rybe przed wejsci w korzenie. Bierz ta druga :-).

Choc najpierw obejrzyj dokladnie wedki i sprawdź, która staranniej wykonana. Swoja droga, po ile one są?

Edytowane 7 Lipca 2016 przez Jack__Daniels

[rally]

A jak myślisz że znajdziesz 1 kijek do wszystkiego i tylko 1 będziesz miał "za szafą" to już Ci powiem że się nie da:)

Co ja bym dał żeby się dało tak jak kiedyś mieć 1 szklaczka z drucianymi przelotkami, a ryby darł większe niż te węglowe cuda

[erqgth]

Wędka zakupiona i "rozdziewiczona" .

 

Wybór padł na BlackSavage.

 

Do powyższych wędek doszedł jeszcze SG lrf ale miał krzywo zamontowane dwie ostatnie przelotki więc odpuściłem. Jeżeli chodzi o Hart-a to po kilku macankach stwierdziłem, że ma trochę zbyt krótki dolnik, jest trochę zbyt kluskowaty i niestety ostatnia przelotka też nie była tam gdzie być powinna. Wspomniany SG miał wszystko jak należy. 

 

Pierwsze wrażenia i spostrzeżenia: 

Wędka idealnie nadaje się do łowienia małymi woblerami. Bardzo dobrze czuć pracę przynęty.

Bardzo dobrze trzyma rybę i ładnie pracuje już przy niewielkich okoniach(największy miał ok. 25cm). Wcześniej łowiłem na mikado sensei do 12g i przynajmniej 50% ryb mi się wypinało. W BlackSavage nie miałem nawet jednego! Dla mnie szok ! 

Kolejny plus za przelotki. Łowię plecionką 0.06 i w porównaniu do w\w mikado jest cicho jak makiem zasiał. Rzuty są precyzyjne i na wystarczającą, dla mnie, odległość.

Poganiałem po lesie, kij trochę poobijałem, a śladu nie widać więc jakość materiałów,póki co, również na plus.

 

A teraz minusy:) :

 

Wg mnie niezbyt nadaje się do łowienia lekkimi główkami. Próbowałem na 2g + 4cm twister i było ciężko cokolwiek wyczuć. Możliwe, że wynika to z mojego zerowego doświadczenia przy tak lekkim spinningu i wędce bez wklejki.

 

Kolejny, i póki co, ostatni minus to długość. Mógłby mieć te 10-15cm bo czasami brakowało ręki.

 

Po pierwszym łowieniu byłoby na tyle. Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pytania to śmiało na pw. Mogę również podesłać jakieś zdjęcia, np. ugięcia wędki jak również filmik z holu, który mam nadzieję na dniach nakręcę.

 

Oczywiście dziękuję za pomoc w wyborze

 

Jack_Daniels za wędkę zapłaciłem 265zł więc mniej niż na allegro z przesyłką. Hart kosztował złotówkę mniej

Edytowane 11 Lipca 2016 przez erqgth