DYLEMAT

[Efex]

Cześć wszystkim!

 

Targają mną wielkie rozterki, którymi chcę się z Wami podzielić i poprosić o radę. Kilka tygodni temu wyświadczyłem przysługę osobie, którą uważałem za porządnego przyjaciela i człowieka.. Wykorzystując znajomości w branży sprowadziłem mu z zagranicy trochę sprzętu o dość sporej wartości i oczywiście w swej naiwności przekazałem nieodpłatnie. Niestety mija drugi miesiąc a ja wciąż czekam na pieniążki i nie mogę się doczekać, pomimo codziennych monitów i obetnic, że właśnie wraca z banku..

 

Czy korzystająz faktu, iż osoba jest dobrze znana przez użytkowników forum podalibyście jego dane czy czekali na kasę? A jeśli czekali to jak długo jeszcze? Jeżeli ta osoba ma za nic fakt, że ktoś, kto ma do utrzymania rodzinę, wyłożył za niego sporo pieniędzy, czy warto mu jeszcze ufać?

 

Pozdrawiam. Zawiedziony

 

ps. PP zawsze powtarza, że każdy dobry uczynek zostanie w swoim czasie ukarany

[mifek]

Kurcze Efex powazna sprawa. Prawde powiedziawszy ten ktoś zachowuje sie troche niepoważnie... a szkoda... nie świadczy to o nim zbyt dobrze... Może by tak poważniej z nim porozmawiać??? Ciężko powiedziec... Czekanie na kasę w nieskończonośc mija sie troche z celem. Trzeba pwoiedzieć sobie jasno jak wygląda sprawa i koniec. Takie jest przynajmniej moje zdanie

[Efex]

No właśnie.. Wydaje mi się, że rozmawiam poważnie od początku..

 

Remku - przepraszam, ale przez pomyłkę wstawiłem ten post do działu wieści znad wody. Czy pomimo, iż jest to niejako off-topic, byłbyś uprzejmy przez jakiś czas wstawić ten wątek do głównego działu?

 

Będę niezmiernie wdzięczny.

 

Pozdrawiam,

 

 

[zamki]

 

Czy korzystająz faktu, iż osoba jest dobrze znana przez użytkowników forum podalibyście jego dane czy czekali na kasę? A jeśli czekali to jak długo jeszcze? Jeżeli ta osoba ma za nic fakt, że ktoś, kto ma do utrzymania rodzinę, wyłożył za niego sporo pieniędzy, czy warto mu jeszcze ufać?

 

Kilka miesięcy wstecz na innym forum spotkałem sie z wręcz taką samą sytuacją. Doradzono chłopakowi żeby ostro porozmawiał z dłużnikiem i zaczekał na kasę co też się i stało. Owszem temu koledze gnojek kasę oddał ale zapożyczył sie u innego kolegi któremu już nie oddał. Do czego dążę ?? Poprostu podaj dane i nie chroń takiego człowieka. Może to pomoże w ocaleniu innych których będzie chciał wykorzystać w ten sam sposób. Mam nadzieję że jednak wyegzekwujesz swoje pieniążki czego Ci życzę.pozdrawiam zamker

 

[mifek]

Jeśli polubowne sposoby przestają działać, to chyba trzeba przejść do konkretów...

[zamki]

Jeśli polubowne sposoby przestają działać, to chyba trzeba przejść do konkretów...

 

Myślę że polubownie to można sie spóźnić z tydzień a i to sygnalizując i prosząc o taką dyspensę. Tutaj mija dwa miesiące.

A swoją drogą jak można sie na coś rzucać bez kasy ?? Przykra sprawa i mam nadzieję że tamten człowiek b.szybko zmądrzeje.

[monini]

doswiadczenie zawodowe nauczyło mnie jak postepować z tego typu pasożytami...

prosze o kontakt prywatny a udzielę wskazówek...

jeśli sobie życzysz oczywiście )

 

pozdrawiam

[monini]

wybaczcie chłopaki ale to tajne/poufne

[Thymallus]

Uważam tak jak Mifek. Jednak każda taka sprawa to indywidualny przypadek. To samo słowo u wielu różnie znaczy. Sam sprzedałem trochę sprzętu czy załatwiłem kolegom. Nie było problemu. Oni też czasami mi coś załatwili i wszystko było ok.

A może jakiś krótki termin przed publikacją personaliów. To często pomaga. Dawno temu świadomość kary przywiązania do słupa na rynku była gorsza niż sama chłosta. Dziś takim słupem jest internet.

Natomiast metody z filmu -Szczęśliwego Nowego Jorku- bym nie polecał

 

pozdrawiam

[admin]

Cześć,

Efex, przykro mi, że ktoś z forumowiczów jerkbait.pl zachowuje się w taki sposób. To oczywiście ewidentne nadużycie i jest mi z tego powodu bardzo przykro. Mam nadzieję, że sprawa zakończy się dla Ciebie pomyślnie.

 

Pozdrawiam

Remek

[popper]

Ja bym rzekł: postąp według rady @Mifka i @Thymallusa. Każda taka sprawa jest bardzo indywidualna i tak ją trzeba traktować.

Czekasz rzeczywiście bardzo długo, więc ten dodatkowy, krótki termin, nie zrobi już raczej wielkiej różnicy.

[phalacrocorax]

Popieram przedmówców. Proponuję jakiś krótki termin przed publikacją danych. Powinno pomóc a jeżeli nie poskutkuje to oczywiście bez skrupułów podać dane do publicznej wiadomości.

 

Tak mi się przypomniało, ktoś mi kiedyś powiedział: chcesz stracić przyjaciela - pożycz mu pieniądze Smutne ale niestety często prawdziwe.

[Marek]

Jeśli uważałeś go za Przyjaciela to przykra sprawa tym bardziej, że jak piszesz nie tylko nie zapłacił ale jeszcze Ciebie okłamuje.

 

Gość już dużo stracił a jak sie w porę nie zreflekuje to straci wszystko po opublikowaniu jego danych.

 

pozdrawiam,

 

Marek

[Trout]

Paskodna sprawa Efex!!!.Potępiam takie sprawy i takich ludzi.Ileż można czekać toż to jawna kpina.Można pojść na ręke i poczekać tydzień dwa ale nie tyle,należy zdecydowaniej dzialać bo ten (forumowicz) gotow pomyśleć że jak czekasz dwa miesiące to poczekasz i nastepne.Życze powodzenia i pozytywnego rozwiązania sprawy.

[jerzy]

Trochę dziwne zachowanie jak na człowieka, którego nazywasz przyjacielem. Może faktycznie @Mifek ma rację, jeśli chodzi o postępowanie w tej sprawie.

J

[rognis_oko]

@Efex,

 

współczuję ci bardzo.

Z tego co piszesz sprawa trwa bardzo długo, ponad 2 miesiące. Myślę, że jeżeli do tej pory nie odzyskałeś swoich pieniędzy to powinieneś sprawę postawić bardzo stanowczo. Podaj termin do kiedy przyjaciel ma oddać ci pieniądze, a jeżeli to nie poskutkuje to umieść jego dane publicznie, na ogólnym forum.

 

[Smaczek]

Też mi przyjaciel !

[Efex]

Cześć,

 

Poszedłem za Waszymi radami i przed chwilą postawiłem ultimatum mojemu koledze. Jeśli nie dostanę należności do środy w czwartek opublikuję jego dane. Pocieszający jest fakt, że właśnie był w banku

 

Pozdrawiam

 

 

[mifek]

@Efex może tym razem był tam w Twojej sprawie

 

Powodzenia

[Gromit]

Chyba czytał co powyżej i poleciał do banku

Mam nadzieję że cała sprawa zakończy szybko i pozytywnie

 

 

Pozdrawiam Gromit

[Sławek]

@Efex`ie

Postępowanie tego znajomego jest poniżej wszelkiej krytyki. Wykorzystywanie przez niego znajomości bez 100% zapewnienia bezpieczeństwa tym znajomościom to gwóźdź do trumny. Nie będę się rozpisywał, bo to akurat jest jasne.

Natomiast Efex`ie dziwi mnie, że na taki układ poszedłeś. Piszesz w swojej wizytówce, że jesteś specjalistą od handlu zagranicznego. Trochę to dziwne, że tak dałeś się nabrać i nie wiesz co z tym faktem zrobić. Jeżeli chodzi o biznes, czy pieniądze to nie ma lepszej zasady od: kochajmy się jak bracia, liczmy się jak Żydzi. Jaką z niej naukę wyciągniesz, to będzie Twoim zyskiem.

 

[Efex]

@Sławek,

 

muszę chyba zmienić szybko wizytówkę

 

A tak na poważnie, to jak już wspomniałem, żadne procedury nie wchodziły tu w grę bo ufałem tej osobie i nigdy nie przeszło mi przez myśl, że może mnie spotkac coś takiego.. No ale jak widać pomyliłem się.

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

[Kuba]

Przykro mi niezmiernie, takze dlatego ze mnie osobiscie dotknal podobny przypadek i opisalem go na wszystkich w zasadzie portalach. Czlowiek oddal pieniadze, bo inaczej nie móglby egzystowac. Nie wiem czy w Twoim przypadku tak jest, oby tak bylo, szasne sa wtedy spore.

Natomiast nie wahaj sie przed publikacja gdyby ostateczne wezwanie nie odnioslo skutku, czego nie zycze.

[Efex]

Witam wszystkich.

 

Wczoraj otrzymałem płatność. Może to dzięki temu postowi? Mam nadzieję, że ta sytuacja nie spotka nikogo z Was.

 

Jeszcze raz dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam

[phalacrocorax]

Efex, bardzo się cieszę że sprawa zakończyła się pomyślnie.

[zamki]

Chyba czytał co powyżej i poleciał do banku

Mam nadzieję że cała sprawa zakończy szybko i pozytywnie

 

 

Pozdrawiam Gromit

 

Hehe chyba tak było Efex pozdrawiam i cieszę się że sie dobrze skończyło.