Skocz do zawartości
  • 0

Kurs sternika motorowodnego Wawa, Zegrze, okolice


thug

Pytanie

Koledzy tuż po sezonie urlopowym zamierzam zaliczyć kurs i zdobyć patent. Najbliżej mam do Zegrza. Ktoś potrafi polecić, albo odradzić z własnego doświadczenia któryś z ośrodków szkolenia ? Na przykładzie kursów na prawo jazdy wiadomo, że są szkolenia i "szkolenia". Nie chciałbym źle trafić ;)

Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Jeśli te dwa dni są łacznie z egzaminem, to rzeczywiście szybki kurs zbierania truskawek.

Ja byłem na 6 spotkaniach po 3 godziny teori, 4 godziny praktyki, a następnie egzamin. Przyjechało dwóch smutnych panów z Warszawy i przeprowadzili egzamin. Teoretyczny i praktyczny. Paradoksem było to, że jako jedyna nie zdała osoba, która pół roku wcześniej zdała egzamin żeglarski.

Edytowane przez ptychoo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja robiłem w kwietniu w Legionowie teoria w sobotę od 10 do 17 załapałem sie jeszcze w sobotę na pływanie a w niedziele o 15 egzamin z pływania na Zegrzu i o 17 egzamin teoretyczny w Legionowie. Pływanie zdali wszyscy a teorie oblała jedna osoba. Jak nasz opanowaną teorie to bez stresu natomiast troche pilnowali i nie dawali ściągać po chamsku na egzaminie z teorii. Sam kurs kosztował chyba 400 czy 450 zl.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja polecam szkole p. Adama Rzezuchowskiego moto-wave.pl telefon 601976777. Patent robilem w listopadzie zeszłego roku. Dostajesz materiały do teorii w sumie w dwa dni bylo załatwione wszystko czyli teoria praktyka i egzamin. Moge tylko polecic. Nacisk kładziony byl na minimum wiedzy ktora kursant musi opanowac aby w miare bezpieczne dla siebie i innych poruszać sie na wodzie. Nie oszukujmy sie ze bez praktyki nawet po tygodniowym czy miesiecznym kursie zostanie sie mistrzem kierownicy. Dla własnego bezpieczeństwa i innych warto przyswoić troche wiedzy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na tych kursach niczego nie uczą a wg prawa nie musisz mieć kursu żeby przystapic do egzaminu także z 500 w kieszeni :)

Nie wiem czy mówisz z własnego doświadczenia czy ogólnie zasłyszana opinia. Bo ja miałem w sumie ze 20 godzin teorii i praktyki, i nie mogę powiedzieć, że niczego nie uczą. Plus to co uczyłam się samodzielnie. Oczywiście najlepszy kurs nie zastąpi praktyki, ale ma się jakieś podstawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gdzie można zdobyć materiały przygotowywujące do egzaminu i jak jest zakres egzaminu praktycznego?

Zakres egzaminu praktycznego to:

- "człowiek za burtą", podejmowanie człowieka z wody,

- podchodzenie i odchodzenie od pomostu nabrzeża,

-obrócenie jednostki 360 w miejscu, za pomocą biegów,

- kilka podstawowych węzłów.

 

Ja również, jak przedmówca uczęszczałem na zajęcia i również musiałem się pouczyć. I wcale nie było łatwo jak dostało się pytanie dotyczące ustaw, czy prawa wodnego.

Materiał, który był do przyswojenia sobie to kilkaset stron. Więc albo poziom egzaminu zależy od egzaminatorów i miejsca w którym się zdaje, albo my jesteśmy tacy gamonie, że nie ogarnęliśmy tematu w dwa dni.

Edytowane przez ptychoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Np. trzeba znaki znać , BHP plus umiejętności odczytu pogody.

Tu można poćwiczyć. 

https://www.zeglarstwo.waw.pl/testy.htm

Polecam kurs,  nie wszystko jest w necie. 

To jak z kursem na prawko, omówienie sytuacji na wodzie,  kto kiedy ma pierwszeństwo i różne inne sytuację i mogące wystąpić problemy. 

Co prawda wszystko jest w papierach,  ale papier nie zastąpi dyskusji. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Egzamin składa się z części teoretycznej , jest 75 pytań w teście - żeby go zaliczyć należy poprawnie odpowiedzieć na 60 pytań - czas na napisanie to 90 minut...

Część praktyczna ''na wodzie'' składa się z wykonania losowo jednego-dwóch węzłów - przeważnie węzła ''ratowniczego'', knagowego lub kotwicznego - ogólnie prościzna...

No i dalsza część już na łodzi , czyli poprawne dobicie i odejście od pomostu z wszelkimi komendami wydawanymi przez 3 załogantów oraz podjęcie ''człowieka za burtą '' również z komendami... nic trudnego

 

Wszelkie pytania i odpowiedzi są TUTAJ 

http://www.ksiegarniamorska.pl/index.php?str=60&fun=more&kat=13&id_prod=778

 

Jak się opanuje materiał z książki a wcale nie ma tego dużo , śmiało można iść na egzamin ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja robiłem w WKS Zegrze.

 

http://www.wkszegrze.com.pl/palio/html.run?_Instance=wkszegrze&_PageID=3&_RowID=7558&Lang=PL&CatID=21&_CheckSum=1427772934

 

Bodajże 3 weekendy spotkań sobota - niedziela wykłady teoretyczne. Potem pływanie i egzamin w części teoretycznej i praktycznej. Polecam ten ośrodek. Wysoka zdawalność. Uczą ludzie bezpośrednio z Polskiego Związku Motorowodnego. Materiały do nauki dostaje się na miejscu, można się przygotować też z książek. Co do egzaminu dają wcześniej zestaw pytań które losowo będą na egzaminie. Egzamin praktyczny to odbijanie od pomostu, dobijanie do pomostu, dobijanie do boi, manerwy typu ustawienie bokiem lodzi by podebrać tonącego i powrót do przystani. Pływa się po 3 osoby z egzaminatorem, każdy po kolei pływania 15-30 min max.

 

Polecam zrobić. Nie ogranicza nas moc silnika, statki pływające do 12 metrów długości kadłuba, możliwość pływania w morzu do 2 mil morskich od brzegu

Edytowane przez luk_80
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

robiłem w Gdyni jakieś 3-4 tygodnie temu na Jana Pawła 2

dwa dni z egzaminem.

Nikt nie oblał.

Potrzebowałem żeby móc samemu sobie wypisać godzin na morzu do sternika morskiego ( nikt nie chciał mi papieru takiego napisać)

Za jakiś czas zrobię morskiego bo  uprawnienia zwykłego dość przeciętne :P

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Też chyba zrobię- orientuje się ktoś gdzie w Krakowie organizują egzaminy?( może yacht klub w mogile?!)

Teraz dotarł do mnie temat wątku... Przepraszam chłopaki, nie wpier...am się w mazowieckie sprawy ;)

Edytowane przez Gobio Gobio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...