Skocz do zawartości

ZDOBIENIE WĘDEK - Wyplatanki


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

… zawodowcy z Łowicza, czy Otrębus też swoje trzy grosze by dodali, nie zapominając o Koszęcinie, w temacie wzornictwa. Mamy Wieki Tydzień to i swoje zdaanie dołożą spece od palm z Kurpsi i Podhala... ;)

Edytowane przez bob74
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie osobiście dziwią powszechne tu opinie mając na uwadze zachwyty na pracami w dziale rodbuilding gdzie byle dps z byle korkiem jest cacy.

Oczywiście rozumiem o gustach się nie dyskutuje.

Tutaj styl jest niepowtarzalny.

Tak styl jest niepowtarzalny, wyplatanki wykonane mega.Gość ma rękę do toczenia w drewnie do wyplatanek również.

To mój znajomy rodbuiler, dobry w swoim rzemiośle......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pierwszego postu sledze ten watek. A poniewaz sam eksperymetowalem z roznymi dolnikami, uchwytami, wstawkami i tym wszystkim czego mozemy uzyc do nadania naszej wedce zadowalajacego nas stanu estetycznego osmielam sie takze do tego watku dorzucic swoje trzy grosze.

Pewnie, ze mozna uzyc lapidarnych emocjonalnych czy skojarzeniowych okreslen takich jak: cepelia, porno, stolarka, wycinanka kurpiowska itd...

Sam tak nie jeden raz robilem...

Wiekszosc z tych epitetow dla wiekszosci jest trafna, jednak tworcy czy zamawiajacemu takie "cudo" nie daje nic oprocz krytyki "jego" piekna.

Dlatego napisze tak:

Nie podobaja mi sie zaprezentowane dolniki. Sprawiaja wrazenie pomieszania z poplataniem, chaosu, proby wsadzenia wszelkiego mozliwego zdobnictwa na malaej powierzchni.

Prezentowane wyplatanki pewnie upiekszyly by jakiegos dolnikowego splita lepiej niz zwykla wovenowa rurka gdyby np: zamiast pieciu kolorow nitki skladaly sie z nitek w kolorze np: cokolikow, omotek, przelotek ....

Drewniane elementy bardziej kojarza mi sie (szczegolnie w zaprezentowanych konstelacjach) ze stolowymi nogami, gdyz same w sobie nie eksponuja struktury badz eksponuja nieciekawa strukture drewna do nich uzytego. Zestawienie uchwytow w wersjach standardowych z dodatkami w wersjach awangardowych tez jakos tak gryzie mnie w oko jako koncepcja.

Z moich doswiadczen w doborze materialow na dolnik wynika, ze chcac uzyskac calosc w wersji "stonowana elegancja" najbezpieczniej jest oprzec sie na dwuch kolorach.

Przy wiekszej ilosci kolorow trzeba bardzo uwazac z ich dawkowaniem by rolozyc akcenty na kolory glowne i dodatki.

Udaje sie to coraz wiekszej liczbie rodbuilderow, ale to nie jest latwe podobnie jak laczenie styli ...

Kolorowe dodatki typu barwna wyplatanka potrafia bardzo ozywic wedke ale chyba wtedy, by wlasnie  te urode wyeksponowac uzylbym pozostalych materialow jako swoistego passe partout dla niej samej.

Ostatecznie jednak nie madrze jest sie upierac przy konkretnych koncepcjach bo zawsze znajdzie sie jakis artysta ktory je rozsadzi swoim pomyslem i to jest fajne w kazdej sztuce  ;)  

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszyscy widzimy o gustach należy dyskutować, a gust większości jest nadrzędny - jak to w demokracji. Moja osoba zupełnie staromodnie uznaje jednak. że rodbuilding to jest strefa osobistej wolności. Wyplatanka jest nie tylko ozdobnikiem, przede wszystkim jest formą osobistego logo, i zazwyczaj nie służy lansowi ani zwiększeniu sprzedaży. Dildo z kolorowej pianki w szałowym stylu japan przed ciągiem zajebistych torzite i równie kiczowatym logo Megabass, jest przynajmniej równie szkaradne..:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że największym problemem jest tu nagromadzenie tylu  podobnych stylistycznie uchwytów  w jednym miejscu,co jeszcze potęguje subiektywne odczucia. W rękach sprawnego  fotografa  każdy  z osobna może  wyglądać zupełnie inaczej.Nie wdając się w ocenę, ktoś kto to wykonał na pewno jest w stanie wykonać  coś bardziej  zgodnego z oczekiwaniami tego forum. B)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak i Arek, śledzę wątek na bieżąco. Dobrze że prócz tonu prześmiewczo ironicznego, pojawiają się merytoryczne głosy. Poczucie piękna , czy brzydoty jest względne, Zależy tylko od naszej percepcji, czy sposobu postrzegania tego wszystkiego co nas otacza.

Warto zwrócić uwagę ,że powyższe  projekty są na swój sposób wyjątkowe i rozpoznawalne. Widzę tu zbieżność i na pewno nie jest to powielanie kolejnego patyka według raz sprawdzonego schematu. Szanuję ludzi którzy w to co robią wkładają kawałek siebie, nawet jeśli znajdą się jakieś drobne uchybienia to i tak będzie to coś ....  RB z kwi i kości :)

 

Nakład pracy ,tu wypada się tylko pokłonić nad determinacją autora. Uwierzcie że poprawne  spasowanie iluś elementów drewnianych to nie jest niedzielny spacerek. Kolejne wyzwanie wyplatanka, z mojej strony wielki  szacunek, stalowe nerwy trzeba mieć.

 

Stylistyka to bardzo delikatny temat, czasem mały detal powoduje o spaleniu projektu , lub jego sukcesie,

Warto jednak próbować, warto zaryzykować, bo szarości i smutku w naszej egzystencji jest zdaje się wystarczająca ilość...

Wiec dlaczego  narzędzia do realizowania tej j wspaniałej pasji nie miały by być nieco bardziej radosne..

Edytowane przez ark70
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć o gustach się nie dyskutuje ... Jeśli się komuś taki dolnik podoba to czemu nie ? Choć jak mówi moja koleżanka (tak jak z ponad czasowymi trendami w modzie) "mała czarna" z niewielkimi dodatkami ;) zawsze zrobi robotę tak i tutaj mniej byłoby pewnie więcej. Jakbym miał coś takiego dla siebie poprosić to maksymalnie 3 rodzaje, kolory nitki: pod kolor blanku, pod kolor omotek i pod kolor rękojeści w jakimś stonowanym układzie.

Edytowane przez Sławek Nikt
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na wędkę patrzę jak na narzędzie, bo ich używam właściwie tylko nad woda, (nie licząc fotelowego przewijania linki przed sezonem ????). I chodzi mi o to, ze ma być to sprzęt niezawodny i pomagający zniwelować moje wędkarskie braki, np kij wybaczający błędy w czasie holu. Poza tym, ma się po prostu wygodnie łowić. I jeszcze koniec końców uważam, ze 90% sprzętu nie ma dożywocia w jednych rękach, bo każda wędka, kołowrotek się w końcu nudzi, a postęp technologiczny skłania ludzi do nowego. No i warto mieć wtedy kij ubrany tak, aby wizualnie nie odstraszał - to taki przyziemny argument...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...