Żywica/lakier do dużych jerkabitów

[wobler129]

Poszukuję żywicy, lakieru do dużych jerkbaitów i swimbaitów. Mam domaluxa, ale nie jestem do końca zadowolony - wykorzystuję sezonowo 1/5 puszki, a później zastyga. Nie chcę wyrzucać pieniedzy w błoto.

 

Może ma ktoś inne propozycje, np. jakieś porządne, twarde i wytrzymałe żywice lub inny lakier? Może być coś do malowania pędzlem - tylko, żeby po malowaniu powłoka ładnie się układała i była równa. Czekam na konkrety

[proraf]

Używałem kiedyś dwuskładnikowego lakieru poliuretanowego do parkietów.Mieszałem tylko potrzebną mi ilość.Ala nie wiem czy można go jeszcze gdzieś kupić. Wpisz w google lakier poliuretanowy

Tu mas przykładowy opis;

http://www.szendera.home.pl/files/karty_techniczne/berger/Un o.pdf

[mifek]

Maciek musisz po prostu robić w sezonie więcej jerków i swimbaitow problem sam się rozwiąże

[Pold3k]

Ja używam lakieru Hartzlack do parkietów. Dla mnie jest o wiele lepszy od domalux'a. Czasami zaczyna lekko zastygać lecz w tedy można dokupić specjalny rozpuszczalnik poliuretanowy i go dolać do lakieru a następnie wymieszać i lakier znowu jest dobry do użytku. Wiele razy już tak robiłem i jest wszystko w porządku.

[Krisu23]

Pold3k daj namiary na ten rozpuszczalnik bo ja też jadę na hartzlacku. Podstawa to zamykać bardzo dokładnie puszkę, przynajmniej tak jest z hartzlackiem. Jak się go trzyma w cieple w oryginalnej puszce i dobrze zamknięty to i pół roku postoi. Ale mam problem wtedy jak przychodzi lakierowanie bo non stop otwieram i zamykam a to lakierowi dobrze nie robi.

Wobler spróbuj hartzlack. Kosztuje 20,90zł za 350ml w castoramie. Tam jest zawsze pewny. 100% polyurethan połysk. Jest dużo rzadszy i bardziej przezroczysty od domaluxa.

[wobler129]

Wow to będę musiał go znaleźć, u mnie i w okolicy w budowlanych nie mieli tego 350ml, muszę się udać do castoramy w takim razie.

[Pold3k]

Ja odrazu kupuje 750ml za 37zł bo taniej a i tak wszytsko zużyje.

[Pold3k]

Zwykły poliuretanowy rozpuszczalnik powinien być dobry. Ja dokładnie mam rozpuszczalnik poliuretanowy uniwersalny D 1010.

Można taki zakupić w REDIX w Warszawie ul. Minerska 2b.

[w.d.wobler]

...
 

Edytowane 21 Stycznia 2014 przez w.d.wobler

[jankes1965]

myślę że żywica epoksydowa firmy webac 4101-rzadka, lub 4110- gęsta będzie dobra,można  także zapytać się w firmie Deiterman,Sika mają różne żywice które stosuje się do iniekcji

[mi106]

WItam! z tym webac to juz jakaś w końcu konkretna odpowiedz....uzywałes jej kolego do woblerów....???? jest przezroczysty...???? jak reaguje z farbami....????

[wedkarzyk1]

Jeżeli chodzi o żywice to jest jedna uznana na całym świecie Envirotex  Lite
potem długo długo nic .

 

http://eti-usa.com/envirotex-lite/

 

 

 

 

http://www.art-equipment.pl/p3636,przezroczysta-zywica-do-odlewania-crystal-1kg-katalizator.html

 

Tańszą i podobna żywica ale już nie jest tak łatwa w dozowaniu trudno na przykład rozrobić 50ml często mi się zdarzało ze wychodziła ciut lepka jest też bardziej krucha niż Envirotex na wszelki wypadek dobrze pokryć ją dwoma warstwami np Harclaka , i tu pytanie po co się bawić żywicami jak i tak na koniec musisz użyć lakieru wyjście jest jedno tylko Envirotex .

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez wedkarzyk1

[krzychun]

A na jaki to wszelki wypadek kryć Envirotex lakierem? Żeby dobrze odmierzyć, to wystarczy przelać trochę w strzykawki.

Można jeszcze szukać żywicy Translux D154 - równie dobra co Envirotex.

Ja, gdy zacząłem babrać się żywicami, nie chce widzieć żadnych lakierów.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez krzychun

[bigrafi]

Krzychun - podaj namiary na tę żywice.

[wedkarzyk1]

Oj kolega nie wczytał się dokładnie .

Uwaga odnosi się żywicy z trzeciego linku CRYSTAL . Lakier tworzy bardziej sprężystą powłokę i działa jako amortyzator , po za tym ta żywica wiele razy wychodziła lepka nawet po wygrzaniu , pisząc wiele razy mam na myśli na 30-40 użyć parę razy się to zdarzyło .

Z Envirotexem nie miałem żadnej takiej wpadki a była to pierwsza żywica kupiona przeze mnie w celu pokrywania nią przynęt tak że doświadczenia nie miałem żadnego po prostu postępowałem zgodnie z instrukcją .

[wedkarzyk1]

Co do transluxa nie wypowiem się nie znam tej żywicy .

 

http://www.zywica.eu/sanit//index.php?cat_id=72&page=0&view=0&sort=default

[krzychun]

A to przepraszam, nie doczytałem.

 

tu jest porównanie Transluxów

http://www.amod.pl/epoksydy-odlewnicze-49.html

[bigrafi]

A ktoś ma może trochę mniejsze niż 8,5 kg ilości na zbyciu

[robertd]

http://www.zywica.eu/sanit//index.php?cat_id=72&page=0&view=0&sort=default

w tym liku mozna kupic male opakowania

[mi106]

wszystko fajnie tylko jest małe ale...."Czas wstępnego utwardzania - 36 godzin  '  a czas od rozrobienia do żelowania to 6,5 h.....dla mnie to dyskfalifikuje tą żywicę.....jak ktoś chce nałozyć kilka warstw-a wg. mnie trzeba nałożyć 4-5 warstw to czas "lakierowania" potrwa tydzień.....poza tym używałem kiedyś podobnej żywicy i na powierzchni zawsze zostawała lepka powłoka....czy komuś też tak się robiło...????jak to zlikwidować...?????

 

kiedyś kupiłem taka zywicę: http://allegro.pl/zywica-epoksydowa-epidian-53-1-0kg-i2862731198.html

jakoś nie mogłem sobie z nią poradzić....zawsze pozostawała lepka powierzchnia....

Edytowane 17 Grudnia 2012 przez mi106

[krzychun]

Kładzie się jedną warstwę żywicy.

I fakt, czas nakładania długi, więc trzeba suszarkę zrobić za 30zł. Z racji tego, że żywicy kładzie się jednorazowo  grubszą warstwę, dobrze jest obracać podczas suszenia, bo ma tendencje do zlewania się (nawet te 30 minutowe) (lakiery zresztą też).

 

Trzeba bardzo dokładnie wymieszać i jeszcze dokładniej odmierzać. Dodawanie więcej niż zalecił producent utwardzacza nic nie da (a tu na forum podsuwano takie pomysły). Jeżeli dodasz więcej utwardzacza, to jego nadmiar nie będzie miał się z czym związać i zostanie w masie jako płynny utwardzacz.

Edytowane 17 Grudnia 2012 przez krzychun

[mi106]

ale co Ci da zrobienie suszarki...????? nie skruci to czasu wiązania żywicy jakoś znacznie....żywica nie schnie pod wpływem temperatury i powietrza....więc suszarka niewiele da....

[krzychun]

ale co Ci da zrobienie suszarki...????? nie skruci to czasu wiązania żywicy jakoś znacznie....żywica nie schnie pod wpływem temperatury i powietrza....więc suszarka niewiele da....

Ogólnie pisząc: walka z grawitacją do czasu wstępnego utwardzenia.

A temperatura ma wpływ na szybkość wiązania.

[mi106]

dobra....walka z grawitacją....zgadzam się a co z lepką powierzchnią....???? jak to wyeliminować...????

[Krzysiek_W]

Temperatura ma przede wszystkim wpływ na czas startu żelowania. Żywica ogrzana super się miesza, ale jest rzadsza i szybko startuje. Żywicę w temperaturze pokojowej trudniej się miesza, ale za to jest gęstsza i jest więcej czasu na malowanie. Jeśli żywica pozwala, to można nałożyć od razu warstwę nawet ok 1mm. Maszynka obrotowa jest wtedy niezbędna