Skocz do zawartości
  • 0

Przewody zasilające do silnika elektrycznego


erni

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Kupując kable i końcówki kabli  warto zapytać w hurtowni kabli o ręczną praskę do zaciskania końcówek kablowych. Nie mówię to o zakupie a o zakuciu na miejscu lub też o wypożyczeniu za parę złotówek i wykonaniu tego we własnym zakresie. W porządnej hurtowni mają a przynajmniej powinni mieć  dla swoich odbiorców te ręczne praski .  Sam z takiej opcji skorzystałem  i na spokojnie ogarnąłem temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam.

Ja posiadam silnik minn kotę 40lb i też chciałem zmienić na10mm2a nawet 16mm2 ,ale pan w sklepie miejscowym  powiedział że do tych przekrojów nigdzie nie dostanę konektora żeńskiego {kątowy} 6,3mm [taki jest w przełączniku] na10mm2.czy 16mm2 za duża rozbierzność przekroju do styku. 

Tak jak powyżej kolega Adam napisał zbyt cienkie styki do tych przekrojów

Jedynie co mi podpowiedział to to,że mogę zastosować kable o tym samym przekroju 6mm2 ale z miedzi beztlenowej OFC, mniejszy opór, większy przepływ itp.  i bez problemu po łącze .

Tak w skrócie zdefiniował.

Więc zakupiłem przez internet przewód 6mm2 OFC{linka} kl.giętkości 6 o obciązalności 54A wg.instrukcji silnik pobiera 36A czyli zapas jest + konektory proste bo z kątowe do tego przekroju nie dostanę,szkoda bo trochę tam ciasno dlatego zastosowano kątowe.

Po zaciskałę,podłaczyłem,przy okazji w montowałem woltomierz w obudowe skręciłem i czekam na lepszą pogodę :)

Celem mojej wymiany było to że te fabryczne dość mocno się nagrzewały,wiadomo {większe straty}  przy długim płynięciu na 5 biegu 

I jeszcze jedno... zmierzyłem średnicę żył,różnica wyszła 0,8mm na korzyść.

Oryginalny przewód         przewód OFC

śr.zew. 6,1                         6,2

śr żyły-3,0                          3,8

 Wielkim znawcą w tej dziedzinie nie jestem,myślę że gorzej nie będziem.A czy lepiej? to zobaczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Można część żył wyciąć na samym końcu i zalać całośc cyną tak, żeby wsiąkła w kabel. Straty z tego tytułu praktycznie nie będzie, bo co prawda minimalnie ubędzie materiału, ale pustą przestrzeń między żyłami wypełni metal.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bez przesady. Lokalne przewężenie na długości kilku mm, jeszcze zalane cyną, to nawet tego miernikiem nie wyłapiesz. Ja wiem że jest świat wyidealizowany, ale w praktyce trzeba sobie radzić, a różnicy nie zauważysz - tylko dyskomfort psychiczny :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tu nie chodzi o dyskomfort psychiczny... Jeśli producent x zrobił styki w rozmiarze z . Tzn że spełniają one swoje zadanie. Do tego dołączył przewody które pasują do danego przyłącza. Tu się temat kończy i nie ma co brnąć.

Polemizowałbym. Styk i tak wystarczy, bo został zaprojektowany pod konkretny prąd którego nie przekraczasz. Strat na styku nie zmniejszysz nawet jakby był dopasowany do kabla, ale straty na kablu już tak. Resztę załatwia cyna która zwiększa powierzchnię przewodzenia, pod warunkiem, że złącze będzie zalane (metal wleje się trochę do przewodu).

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bez przesady. Lokalne przewężenie na długości kilku mm, jeszcze zalane cyną, to nawet tego miernikiem nie wyłapiesz. Ja wiem że jest świat wyidealizowany, ale w praktyce trzeba sobie radzić, a różnicy nie zauważysz - tylko dyskomfort psychiczny :).

jak byś mi takie coś zrobił w robocie na kablu 240, to nie patrząc na prawo pracy bym Ci takiego kopa zasadził że hej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie przesadzaj większe szkody w mufach powoduje wysokie napięcie i zbyt małe odległości miedzy zaprasowanymi tulejami oraz słaba dielektrycznie zalewa a obciążalność kabla zawsze masz z jakimś zapasem dodanym raz przez producenta dwa przez projektanta sieci i wycięcie jednego druta jakiś dramatycznych problemów nie przysporzy poza podwyższona trochę temperaturą co nie oznacza że tak robić się powinno. Dobrze że podchodzisz solidnie do pracy przy kablach. Pozdrawiam Andrzej ps też miałem do czynienia z 240 mm2 chociaż tylko na marnych 6kV ale za to w czasami w metanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...