Yamaha 4F problem z obrotami :(

[mi106]

WItam! mam Yamahe 4F z 2010r. i jest problem z obrotami na biegu jałowym...tzn. na ssaniu pracuje.... a jak wyłącze ssanie to silnik gaśnie...spotkał się ktoś z taką przypadłością....????

[busz231]

na moje oko gażnik do czyszczenia.

[womaly23]

Linia paliwowa potem filtr paliwa (jak nie ma to kup i zaloz)następnie gaźnik na końcu pompka paliwa w tej kolejności sprawdzaj.

Zalej nowe paliwo ,z innej stacji . Pamietam kiedys jak silnika nie moglem odpalic, zakwasy od szarpania mialem ze dwa dni i znajomy podplynal wzial butelke i spuscil mi paliwo, widok bezceny zawartosc dwu kolorowa bialo zolta w proporcjach troche benzyny reszta chyba woda....

Edytowane 23 Lipca 2016 przez womaly23

[psulek]

Tak jak pisze @womaly23 - podstawy troubleshootingu - zaczynamy od spraw najprostszych, a kończymy na najpoważniejszych.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 23 Lipca 2016 przez psulek

[mi106]

Dzieki....będe szukał przyczyny awarii...

[paawelek83]

moim zdaniem gaźnik.

Jakby problem był w paliwie to na ssaniu też by nie pracował. To samo tyczy się linii paliwowej itp.

Silnik pracuje na ssaniu więc paliwo dostaje poprawnie i jest odpowiednie. problem pojawia się kiedy zaczyna ssać dyszą "zasadniczą". moim zdaniem gaźnik.

[busz231]

ta.kupiłem kiedyś od kumpla yamahę maltę 3,5km 2t.stała kilka lat i olej w gażniku pozaklejał dysze-objaw podobny jak twój.fakt że F4 to 4t ale inny syf mógł załatwić sprawę.

[Lipkor]

Rozumiem, że pracuje na ssaniu lub na wyższych obrotach, a na "biegu jałowym" - jak kolega pisze, czyli wolnych obrotach gaśnie! - to dysza wolnych obrotów do czyszczenia.

Jeżeli chodzi na wolnych obrotach, a od średnich po wysokie dusi się, a pracuje dobrze na ssaniu tzn, że dysza główna do czyszczenia..... na ssaniu, po prostu pracuje na układzie rozruchowym, który wzbogaca mieszankę paliwowo powietrzną.

Powyższe odnosi się tylko do gaźnika, a należy sprawdzić cały układ zasilania od filtrów po węże, czy nie jest przytkany i nie ciągnie fałszywego powietrza w przypadku linii paliwowej.

Osobiście stawiam na dysze, przerabiałem to w swoim Mercurym, natomiast kumpel miał kompletnie zawalony odstojnik przy kraniku (jeżeli taki posiada) i podobne objawy.

Nie zaszkodzi sprawdzić świecy, podmianki jej i połączeń układu zapłonowego.

[mi106]

jeszcze raz dzięki za podpowiedz...też stawiam po cichu na gaznik...w sobote biorę się za niego na ostro...silnik więcej stoi jak pływa więc mogło się coś zatkać....