Skocz do zawartości
  • 0

Sprzet na polskie dorsze


jacavip

Pytanie

Witam jako ze wiem iz wsrod forumowiczow znajduja sie znawcy sprzetu wedkarskiego znacznie bardziej doswiadczeni ode mnie chcialem sie dowiedziec jakie pieniadze trzba obecnie przeznaczyc aby zlozyc w miare porzadny i w miare niedrogi (jak na moja studencka kieszen) zestawik na polskie dorsze( zaznaczam ze na polskie bo jak patrze na te norweskie potwory to wiem ze sprzet do ich polowu musi byc duuuuuuuzo mocniejszy)?

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

a już myślałem że miejscowi mają taniej czy coś w tym stylu :doh:  tu masz rodzinka zrobiła mi z głowy bigos. To ja może wyjaśnię skąd u mnie taki bałagan w głowie się pojawił. Kilka lat temu byłem pierwszy raz na "dorszu" w Łebie i było takich dwóch panów którzy chwalili się ile to oni już razy nie wypływali w może i nie płacą za rejs, później druga sytuacja miała miejsce we Władku, kiedy po wejściu na pokład podsłuchałem mimowolnie jak na sąsiednim kutrze rozmawiał jeden wędkarz o podobnej sytuacji. Że też mi do głowy nie wpadło że to może być jak kolega Radek napisał rodzina. A gdzieś słyszałem że z rodziną to tylko się dobrze na zdjęciu wychodzi, a tu masz jak fajnie ;)

Edytowane przez Damiano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oj jeszcze jeden kuzyn ma jednostkę ale z nim rzadko jezdze.. ale pilot 55 i shanon mi podpasowały..a ze jako człowiek morza nawidzialem sie jednostek zaniedbanych,niepewnych..troche stawiam na bezpieczeństwo jednostki, i niezawodność..po co jechać 600 km i na miejscu okazuje sie ze silnik nie odpala... A w tym przypadku silnik jest podgrzewany,po remoncie,pali na raz ;-) a jak ktoś napisal wyżej,ryb tez nie zawsze polowilem...ale to ryba....ma ogon.. Pozdro

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest jeszcze jedna kwestia, dość istotna: kutry to prywatne jednostki, mogą fundować rejse gratis- komu chcą. Mnie nie obchodzi kto, z kim i jak się rozlicza- jeśli ktoś mi podaje cenę i na nią sie umawia- płacę ją. I nie obchodzi mnie czy Pan Stefan na burcie obok zapłacił mniej, więcej, czy zero :) .

Lubię też, że ktoś bierze ode mnie pieniądz po usłudze- tak mam jak jadę taxi, korzystam z ryzjera, zjem obiad w knajpie i tak mam po ... łowieniu w Darłowie, czgo nie mogę powiedzieć o wzystkich portach. Niby szczegół- ale w nim tkwi diabeł  :) .

 

A poza tym- Metallica skończyła się po "Kilemol" a Darłowo po przejściu Jasia Świstaka na turystykę  :P  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No o tym piszę  :) .

 

Grzesiowi zdarzały się... hmmm.... gorsze dni, Jasiowi nie  ;) . Ale to młodość , młodość!!

Uczył się, jak każdy.

Generalnie Grzesiek pływa super, jest chwalony, ma super opinię - polecam, polecam !!!! :). To już firma znana, co zresztą polecałem kilka postów wyżej.

 

Może inne były czasy, ale pamietam jak Jasiu mówił, do ludzi, którzy kumali o co chodzi- no Panowie, jest taki rowek 15/ 5 i tam są ryby  :) . I były  :) . Tam pobijałem rekordy bałtyckie  :) .

Edytowane przez Tom_S
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest jeszcze coś takiego jak "polski dorsz" ??? Mieszkam nad morzem ale od 5lat nie widziałem ryby większej od 50cm.

 

czytam tego posta i przecieram oczy z niedowierzania :blink: może kolego nie widziałeś bo pływasz na nieodpowiednich kutrach, albo nie pływasz wcale. :huh:  Ja osobiście może nie mam setek rejsów z uwagi na odległość, ale kilka dorszy w okolicach 80cm udało mi się wydłubać :) tak więc polski dorsz jeszcze istnieje a pokazuje to ilość wędkarzy gnających setki kilometrów, jakby go nie było to morka turystyka wędkarska nie rozwijała by się, przynajmniej ja tak to widzę ;) Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

czytam tego posta i przecieram oczy z niedowierzania :blink: może kolego nie widziałeś bo pływasz na nieodpowiednich kutrach, albo nie pływasz wcale. :huh:  Ja osobiście może nie mam setek rejsów z uwagi na odległość, ale kilka dorszy w okolicach 80cm udało mi się wydłubać :) tak więc polski dorsz jeszcze istnieje a pokazuje to ilość wędkarzy gnających setki kilometrów, jakby go nie było to morka turystyka wędkarska nie rozwijała by się, przynajmniej ja tak to widzę ;) Pozdro

"W okolicach 80cm" to jest się czym chwalić jeśli mowa o boleniach, nie o dorszach. Niestety Twój wpis tylko potwierdza smutną prawdę o dewastacji pogłowia smoków.

Kiedy stada dorszy dawały utrzymanie stadom kutrów -nikt nie myślał o braniu wędkarzy na burtę. Nie było czasu na takie kurioza żeby kuter tracił czas na wędkowanie. To nie popyt na dorsze rozpoczął wędkowanie z kutrów. Tą turystykę nagonili zdesperowani szyprowie którzy w latach 90' zaczęli szukać alternatywnych źródeł dochodu, bo stada dorszy bałtyckich -zaczęły się kurczyć. W tym czasie i z podobnego powodu zaczęto odławiać szprota na niespotykaną dotąd skalę. I doszliśmy w efekcie do momentu że wspomnienie 80cm dorsza rozpala wyobraźnię....  -i w sumie dobrze bo w niej jest nadzieja. Dzięki pasji zmieniamy świat.

Połamania (:

Edytowane przez Remicki
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

"Kiedy stada dorszy dawały utrzymanie stadom kutrów -nikt nie myślał o braniu wędkarzy na burtę." no właśnie i nikt nie myślał wtedy że to eldorado się kiedyś skończy, że Bałtyk to nie studnia bez dna z której można czerpać bez żadnych ograniczeń i jakichkolwiek limitów, liczyła się tylko kasa i oby jak najwięcej nie zważając na konsekwencje. :( a co do rozmiaru 80, to wcale nie sądzę że jest się czym chwalić i mam świadomość tego że sytuacja z dorszem nie jest dobra, ale sam napisałeś że nie widziałeś dorszy powyżej 50 ;) wystarczy popływać tam, gdzie poławiacze nie mogą sieci rozstawić i od razu sytuacja się zmienia :) czasami walnie taki że do dna nie można oderwać. Poza tym w naszym "bajorku" nigdy nie zbliżymy się rozmiarami i liczebnością z rybami które łowi się np.w Norwegi nad Morzem Północnym :mellow: i dzięki bogu że ci zdesperowani szyprowie z lat 90' nagonili tę turystykę,bo dzięki nim taki szczur lądowy jak ja może spróbować czegoś innego, niż tylko wędkarstwo śródlądowe :o a przy okazji zmniejszyła się flota tłukąca dorsza na potęgę, a każdy może sobie wyobrazić ile złowi wędkarz, a ile zagarnie sieć :huh: i władze narzekają a ne wiele się z tym robi żeby przestrzegać wymiarów ochronnych :angry: jak po ostatniej wyprawie z ciekawości podeszliśmy do busa w którym oferowano dorsza, to można się zagotować jaki przedział wiekowy leżał w skrzynkach i ja się pytam gdzie jakiekolwiek kontrole w portach? Ale pozostaje tylko mieć nadzieje że sytuacja się kiedyś zmieni na+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

koledzy, macie może jakieś doświadczenie w łowieniu dorszy na główki jigowe? tak się zastanawiam czy warto się w to zagłębiać i czy zda egzamin łowienie na 50 metrach główką. widziałem różny przedział wagowy 100, 150 i 200g. :mellow: wiem że kwestia szybkiego opadu do dna jest podobno kluczem do sukcesu i że główka będzie wolniej opadała, ale może jak opadnie kilka a nawet kilkanaście sekund później, to nadrobi to pracą i będzie chętniej atakowana? co o tym myślicie. :rolleyes: pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

koledzy, macie może jakieś doświadczenie w łowieniu dorszy na główki jigowe? tak się zastanawiam czy warto się w to zagłębiać i czy zda egzamin łowienie na 50 metrach główką. widziałem różny przedział wagowy 100, 150 i 200g. :mellow: wiem że kwestia szybkiego opadu do dna jest podobno kluczem do sukcesu i że główka będzie wolniej opadała, ale może jak opadnie kilka a nawet kilkanaście sekund później, to nadrobi to pracą i będzie chętniej atakowana? co o tym myślicie. :rolleyes: pozdro

Macie, ale zależy gdzie. 50m przy małym dryfie to i 100g starczy ale bezpieczniej 150. Trzepałem dorsze na 22-35m na główki 35-40g w Ustce i Łebie ale ładnych kilka lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam, planuję zakupić kij na polskie dorsze. Będę łowił w Kołobrzegu i Władku... Wiem, że różnica głębokości jest duża (przez to i stosowanych pilkerów) i chciałbym dobrać uniwersalny kij. Mam 3 na oku:

1. Dragon Thytan Classic Pilk 75-180g dł. 2,7m

2. Dragon Millenium HDG Sei Jig 75-150g dł. 2,75m

3. Dragon Millenium HDG TorskPilk 100-200g 2,75m

 

Co sądzicie? W Thytanie podoba mi się dłuższy dolnik, większa uniwersalność c.w. (i podobno większy zapas mocy). Cena też korzystniejsza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • 0

Witam, planuję zakupić kij na polskie dorsze. Będę łowił w Kołobrzegu i Władku... Wiem, że różnica głębokości jest duża (przez to i stosowanych pilkerów) i chciałbym dobrać uniwersalny kij. Mam 3 na oku:

1. Dragon Thytan Classic Pilk 75-180g dł. 2,7m

2. Dragon Millenium HDG Sei Jig 75-150g dł. 2,75m

3. Dragon Millenium HDG TorskPilk 100-200g 2,75m

 

Co sądzicie? W Thytanie podoba mi się dłuższy dolnik, większa uniwersalność c.w. (i podobno większy zapas mocy). Cena też korzystniejsza :)

Na Kołobrzeg wzislbym 75-150g a na wladek 100-200g i nawet wiecej,ciężko pogodzić ci będzie tak dwie różne głębokości jednym kijkiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To może być alternatywa do tego co kolega russian80 napisał dwie głębokości i dwie różne szczytówki ;)

 

http://allegro.pl/wedka-dragon-viper-sea-twin-pilk-2-75m-150-250g-i6276942122.html

 

Oczywiście rozumiem że masz zamiar kupić "kijaszka" bo załapałeś bakcyla na morzu, a nie na pierwszy "wypad" :huh:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...