Powró do kraju, powrót na Mazowsze...

[Catrol]

Cześć

 

 

...Po 6-ciu latach spędzonych za granicą, w UK postanowiłem wrócić do kraju.

Miałem już dosyć życia "na dwa domy" miałem dosyć tego, że życie uciekało mi tylko na pracy, spaniu i oczekiwaniu na weekend aby tylko pójść na ryby

 

 

W sobotę w raz z Moją Dziewczyną wracamy do Polski na stałe, gotowi żyć skromniej ale lepiej...żyć u siebie. Dosyć koczowania u dwulicowych, hipokrytów...

Koniec bycia ciągle obcym

 

Miałbym taką prośbę do Was - Jeśli ktoś z Was słyszałby o jakieś pracy w okolicach Mińska Mazowieckiego, Warszawy skrobnijcie PW

 

Chętnie też pogadałbym o wędkarskim życiu regionu z którego pochodzę

...Skorzystam z pomocy kogoś kto wprowadzi w świat PZW, powie co, gdzie można, a gdzie nie można

Kartę wyrabiałem w Rzeszowie - bo tam wędkowałem będąc w Polsce na urlopie także nie bardzo mam pojęcie co i jak na Mazowszu...a porozumień to wcale nie ogarniam :/

 

Pozdrawiam

Karol

 

[slawek_2348]

Jak będziesz mieszkał na Mazowszu to porozumień wcale nie musisz ogarniać , bo ich nie ma.

[pawello]

Ogłoszeń pracy jest w bród, szczególnie w okolicy Warszawy, zależy od Twojego doświadczenia, wykształcenia itp. itd. Gorzej może być z  zarobkami ale tragedii nie ma. Pracuj pl. i do przodu - powodzenia. 

[Catrol]

Czyli nie ma tak, że opłacę okręg Mazowiecki...i gdzieś jeszcze będę mógł łowić ? :/

 

Płacąc okręg Mazowiecki będę mógł łowić tylko w tym okręgu i nigdzie więcej ?

 

To, że pracuj.pl będzie piłowane, gazety itp. to oczywiste

Miałem na myśli jakieś "cyny" o których wiecie, a nie ma ich w "mediach"

 

No ale na razie to idę pakować resztę gratów

[godski]

Zapłać siedlecki. Ma wiele porozumień. I ewentualnie dopłatę do Mazowsza.

[Maciej1979]

Podziwiam ,mieszkałem rok w londynie ,gdyby nie żona i córka w Polsce w życiu bym tu nie wrócił.

Edytowane 25 Lipca 2016 przez Maciej1979

[Marioo]

Ja osobiście pracuje 20 lat za granicą i kilka razy próbowałem wrócić,tylko dobijało mnie to,że w naszym kraju pracowałem soboty i niedziele jak wół po 10-12h. za 2500zł,a za granicą po 8,5 h,a w piątek do 12-tej i za 2800 euro.+zasiłek dla żony i dzieci.

[thug]

Współczuję zderzenia z pzw i jego bogactwem. Ja w tym bagnie się wyrosłem, nie pamiętam dobrych czasów naszych wód, więc trochę mi lżej

 

Polecam okręg ciechanowski, mazowiecki bym odpuścił, chyba że masz całkiem pod nosem.