Byniek Opublikowano 2 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2016 Tyż piknie ,ja wolałem puszkę litrową i karbid, troszkę się napluło zapałeczki i sru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker1 Opublikowano 2 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2016 no tak nie straszna była nam chemia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seiken Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 A to kto pamięta ? zasilany na dwie baterie R14 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 (edytowane) O w mordę! (i nie tylko) gdzie to można kupić? Wystawił bym w "mojej szafie" jako ... stymulator brania Poza wszystkim, należy docenić ergonomię kształtu. Wręcz idealny do masażu szyi (szyjki) Edytowane 5 Września 2016 przez BOB1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seiken Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 O w mordę! (i nie tylko) gdzie to można kupić? Wystawił bym w "mojej szafie" jako ... stymulator brania Poza wszystkim, należy docenić ergonomię kształtu. Wręcz idealny do masażu szyi (szyjki)Na OLX tylko bez instrukcji i pudełka http://olx.pl/oferta/oryginalny-turystyczny-aparat-do-masazu-prl-CID767-IDhilI1.html#663e187a83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 do tego nie sprawny Natomiast wzruszyła mnie informacja, że produkt wykonany jest z materiału dopuszczonego do kontaktu z żywnością! Istotne, jeśli ktoś ma zamiar dotykać tym ... np cielęcinę? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 Pamiętam, że taki "stymulator" można było kupić nawet w kiosku RUCH (znamienna, nawet pasująca nazwa). Robert, nie "cielęcinę", tylko "małża"... :D 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 obrzydliwiec! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seiken Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 obrzydliwiec! No to ładniej brzmi - muszelka , brzoskwinka kiedyś mówiło się jeszcze "broszka" ale w obecnych czasach kojarzy mi się z czym innym... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 Jerkbait jest miejscem swiatopogladowo i politycznie neutralnym, rzec mozna w tych tematach nie ma zdania, a tu od rana o pani premier...miejcie litosc nad regulaminem, zostawcie slowo 'broszka' w spokoju, bo zaraz ciekawy temat zaklodkuja! 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 (edytowane) Oj zaraz musisz wyciągać na światło dzienne jakieś paskudne skojarzenia. Mam z tymi wszystkimi określeniami zdecydowanie przyjemniejsze... Edytowane 6 Września 2016 przez Alexspin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker1 Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 Oj zaraz musisz wyciągać na światło dzienne jakieś paskudne skojarzenia. Mam z tymi wszystkimi określeniami zdecydowanie przyjemniejsze... o tędy droga prowadzi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seiken Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 (edytowane) A taki "bilard" kto miał ? Edytowane 10 Września 2016 przez seiken 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 JA !!!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemsol Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 a takie coś? 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej1 Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 (edytowane) a takie coś? O takie miałem..i pamiętam, że gdy próbowałem trenować ,,główki,, tą metalową kulką to z kilku zawodników tylko korpusy zostały Edytowane 10 Września 2016 przez Andrzej1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 a takie coś?piłkarzyki.jpgTakie piłkarzyki są ciągle w sprzedaży. A właściwie ich plastikowy odpowiednik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 (edytowane) A taki "bilard" kto miał ?JA !!!!! Ja też, to była super zabawa. a takie coś?piłkarzyki.jpgNiestety, to nie było wcale tanie i moich rodziców nie było stać na ten "luksus", zresztą zawsze ważniejsze były lalki, misie i mebelki dla moich młodszych sióstr... PSW odwecie naciąłem na stole bramki do cymbergaja... Odwet mojej Mamy bolał... Edytowane 10 Września 2016 przez Alexspin 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemsol Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 były wersje z figurkami piłkarzy i były takie które nie przypominały figurek..... problem był z metalową piłeczką jak się zgubiła :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 ...i ten dzwiek, gdy puszczalo sie w ruch zawodnika ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maggot Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 Oj, te piłkarzyki...Pragnienie mojego dzieciństwa, na szczęście zrealizowane. Ileż to chwil spędzonych na lizaniu szyby pobliskiego sklepu z zabawkami w moim rodzinnym Olsztynie, za którą to stał mój obiekt pożądania... Jak większości w tamtych czasach się nie przelewało, więc musiałem wziąć sprawy w swoje ręce, na szczęście wtedy nie brakowało smakoszy delektujących się winem marki"wino". Pal licho to wino, ale butelka po nim to był gorący towar, bo trzeba pamiętać, że szkło po tym szlachetnym trunku było po 3 złote, a po wódce tylko po zecie. Wiadoma sprawa, nie byłem jedynym dzieckiem na podwórku, więc trwała zażarta walka o rezerwację opróżnionego szkła za pobliskimi komórkami, gdzie panowie po ciężkim dniu pracy raczyli się ową siarą, a i to jeszcze nie był koniec problemów, bo na skupie butelek tez trzeba było się użerać, bo skupująca twierdziła, że butelki wyszczerbione, a te były tylko po złotówce...Lecz w końcu nadszedł ten dzień, gdy dumny jak paw wkroczyłem do sklepu z zabawkami i zażądałem wydania towaru...Już nie pamiętam, ale w szkole pewnie nie było mnie parę dni... Tak, to był jeden z piękniejszych epizodów mojego dzieciństwa, czy w dzisiejszej erze srajfonów coś takiego jest jeszcze możliwe? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej1 Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 A ten trunek pamiętacie ? Po trzydziestu latach jeszcze ,,rzuca,, na samo wspomnienie ... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Byniek Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 Coś wspaniałego,zboże wymłóci i chłopa przewróci. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 (edytowane) ...i ten dzwiek, gdy puszczalo sie w ruch zawodnikaJak kulka zginęła to lubiłem pobrzdąkać samymi piłkarzykami (szczególnie lewoskrzydłowym czerwonym ) Edytowane 10 Września 2016 przez slawek_2348 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darogryf Opublikowano 10 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2016 Alexpin a nie chcesz porozmawiać o tym z psychologiem? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.