Skocz do zawartości

Klub tetryka


Alexspin

Rekomendowane odpowiedzi

Dodam, że w latach młodości, często korzystałem z tego rodzaju sprzętu

https://allegro.pl/oferta/stoleczek-skladany-maly-31-x-30-x-17-cm-13891950684

Nawet przysnąć się dawało w czasie nocki nad zb. Witka

:D Mr Waldemar. Taki stołeczek to chyba każdy kto łowi 50 lat plus posiadał. Ile to ryb z niego złowiłem.. Łezka się w oku kręci :huh: 

Mój się podarł w końcu to uszyłem nowe pokrycie z "załatwionego" płótna z harmonii z wagonów kolejowych.. Gdzieś w piwnicy on jeszcze spoczywa... w pokoju.. spokoju... Do chlebaka się mieścił z garścią zanęty, kilkoma zestawami spławikowymi na zwijadełkach z deseczki i kulką ciasta z kaszy manny. Jechałem z Pruszkowa do Pomiechówka trzema środkami komunikacji 3 godziny. Łowiłem 4 godziny i znów 3 wracałem.. Jakiemu nastolatkowi by się teraz chciało.. :blink:

Piękne były czasy.. :rolleyes:

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz, że jest to naprawdę wygodne i odciąża mocno nogi i kręgosłup. Dodatkowo można regulować wysokość. Są modele z podłużnym siedziskiem nie trójkątnym.

Coś wymyśliłem teraz.. Jak się sprawdzi  dam znać.. Ale dzięki za podpowiedzi.. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Homax, jest jeszcze inne rozwiązanie fotelika nad wodą, podaję link, ale można kupić jeszcze taniej:

Właśnie udało mi się znaleźć ten świetny produkt na platformie AliExpress, zobacz!

461,59zł 50%OFF | Poręczny niewidoczny na fotel artefakt egzoszkielet minimalistyczny fotel do noszenia magiczne meble tarasowe na zewnątrz krzesło wędkarskie Stoel

https://a.aliexpress.com/_EJAak1x

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Mr Waldemar. Taki stołeczek to chyba każdy kto łowi 50 lat plus posiadał. Ile to ryb z niego złowiłem.. Łezka się w oku kręci :huh:

Mój się podarł w końcu to uszyłem nowe pokrycie z "załatwionego" płótna z harmonii z wagonów kolejowych.. Gdzieś w piwnicy on jeszcze spoczywa... w pokoju.. spokoju... Do chlebaka się mieścił z garścią zanęty, kilkoma zestawami spławikowymi na zwijadełkach z deseczki i kulką ciasta z kaszy manny. Jechałem z Pruszkowa do Pomiechówka trzema środkami komunikacji 3 godziny. Łowiłem 4 godziny i znów 3 wracałem.. Jakiemu nastolatkowi by się teraz chciało.. :blink:

Piękne były czasy.. :rolleyes:

Mój ojciec tak jeździł ( potrafił na 1-1,5h na muchę jechać jesienią ) a mnie się teraz nie chce autem na ryby jechać 1,5-2h ewentualnie 3h w korku wygodnie z klimą.

Kiedyś w ludziach chyba było więcej szaleństwa ? werwy? 

A co do krzesełka to w sumie na takim się wychowałem, tylko teraz zadek za bardzo mnie urósł.  Mam jeszcze ich kilka sztuk. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...