Skjern - długośc przyponu i muchy?

[kwidam]

Witam!

Niedługo będę miał możliwość łowienia na duńskiej łososiowej rzece. Mam z związku z tym pytanie do tym, którzy już tam łowili.

Jaki długi i jakiej grubości przypon użyć?

Czy nasze wzory much, trociowe zonkerki i puchowce sprawdzą się przy łowieniu łososi czy trzeba kręcić łososiowe klasyki?

Dzięki za pomoc.

[Kuba Standera]

hej quidam

kiedy będziesz się tam wybierał?

[kwidam]

Jest to wyjazd na Fyn ale korzystając z bliskości łowiska (130km od kwatery) chcemy sprawdzić możliwość łowienia łososi w Danii.

Łowić będziemy ok 8.04. bo chcemy zrobić rekonesansowy wyjazd (1 dzień), a jak nam sie spodoba to zakończenie sezonu rzecznego zrobimy na jesieni w Danii

[Kuba Standera]

W temacie nie pomogę, ale powodzenia!!

Sam ciekaw jestem jak to wygląda w Danii, czy będą już srebrniaki etc.

[filip]

Odświeże temat.
Są może osoby na forum które łowiły na tej rzece ?
Jakie muchy się sprawdzały w maju, jakim głowicami się tam wygodnie łowi ?
 

[Graghowski]

Sprawdzcie dokladnie okres ochronny na tej rzece. Obiło mi się o uszy że połów możliwy dopiero od 15-16 kwietnia ale mam nadzieje że sie mylę.

 

[DelTor0]

Sprawdzcie dokladnie okres ochronny na tej rzece. Obiło mi się o uszy że połów możliwy dopiero od 15-16 kwietnia ale mam nadzieje że sie mylę.

 

 

 

Odniosles sie do postu z 2011  

Ale faktycznie regulaminy zawsze trzeba sprawdzac.

[Pavko]

Nie no co Ty Byku, @filip odgrzał kotleta wczoraj

Edytowane 5 Kwietnia 2017 przez Pavko

[DelTor0]

Nie no co Ty Byku, @filip odgrzał kotleta wczoraj

 

Owszem, ale odpowiedz kolegi @Graghowski mysle ze odnosi sie do tego postu:

 

Jest to wyjazd na Fyn ale korzystając z bliskości łowiska (130km od kwatery) chcemy sprawdzić możliwość łowienia łososi w Danii.

Łowić będziemy ok 8.04. bo chcemy zrobić rekonesansowy wyjazd (1 dzień), a jak nam sie spodoba to zakończenie sezonu rzecznego zrobimy na jesieni w Danii

Edytowane 5 Kwietnia 2017 przez Del Toro

[Pavko]

A rzeczywiście, przepraszam, nie przeczytałem całości

[DelTor0]

A rzeczywiście, przepraszam, nie przeczytałem całości

 

Nie ma za co przepraszac Kazdemu z nas zdaza sie cos przeoczyc

[filip]

Łowić będę dopiero w maju..., a sezon zaczyna się od połowy kwietnia.

Nikt tam nie był ...

[Kacper.K]

Dokopałem się do tego wątku.

 

Panowie, mam plan wybrać się w maju (1-4.05) na Skjern. Ma ktoś doświadczenia z tą rzeką? Jak się przygotować?

 

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[mack]

Widzę że salarmania złapała i nie puszcza .. kupiłeś juz tego travelka?

[Kacper.K]

Jeszcze nie... Wpadł "wyższy" priorytet, póki co gt4 13' #9 musi wystarczyć . Ale to nie oznacza, że do maja travel się nie pojawi w szafie.

 

 

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[filip]

Hej

Kasper

Łowiłem tam dwa razy w maju po 6 dni rok, rok temu i w tym roku.

Filozofii wielkiej nie ma ze sprzętem, wędka pomiędzy 13 14 stóp w klasie minium 8, moim zdaniem, wszędzie wystarczy.

Linki to większość ludzi tam używa specyficznych linek hybrid zpey, w różnych klasach tonięcia.

Ja łowiłem z powodzeniem airflo rage, taka hybryda między scandi a skagitem i do tego polilider w różnych klasach tonięcia-głównie super lub extra fast sinnking-3 m

Rybę rok złowiłem na muchę na mosiężnej tubie a'la pathagorva- dość duża około 7-8 cm.

W tym roku dwie mi spadły obie na banna fly -też duże

Wg mnie mucha nie ma aż takiego znaczenia-ludzię tam łowią na różne-a le tym okresie jak woda duża i jeszcze zimna to na większe.

Choć wieczorem widziałem jak łowili na malutkie muszki, płytko prowadzone-ale się mocno ociepliło wtedy.

W tym roku też jadę w maju-dokładnie nie wiem kiedy, może się spotkamy.

 

Rzeka jest bardzo podobna do naszej Regi, głęboka w dolnym odcinku dość szeroka na niektórych odcinkach.

 

W mojej opinie skala trudności złowienia tam ryby, jest trochę mniejsza niż w Polsce.

[Kacper.K]

Filip, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Martwi mnie jednak ostatnie zdanie, statystycznie jak wyglądały wasze wyniki?

 

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[lukomat]

Kacper, chyba nie ma co liczyć na zbyt wiele. Początek sezonu, 1 ryba na 2-3 dni wiosną to jest zadowalający wynik. Wszystko ponad należy traktować jako bonus. Myślę, że może w Szkocji, na dobrej wodzie, a co za tym idzie drogiej, jest szansa wykręcić lepszy wynik na wiosnę, ale też gwarancji nie ma. Atlantyckie łososie to ogólnie trudny temat i dlatego tak mnie kręcą

[Kacper.K]

Jedna ryba na 2-3 to jednak duuużo lepiej niż w Polsce . Nie łudzę się, że połowię, ale chciałbym mieć pewność, że ryby w rzece są, bo u nas w ostatnich latach to tak jakby kijem w studni mieszać...

 

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[hi tower]

(...), bo u nas w ostatnich latach to tak jakby kijem w studni mieszać...

 

 

No jak się czeka do 1-go, to tak jest

[filip]

Filip, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Martwi mnie jednak ostatnie zdanie, statystycznie jak wyglądały wasze wyniki?

 

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

W 2017 roku byliśmy w czwórkę przez 6 dni złowiliśmy dwie ryby,kolega na spina, ja na muchę.

W tym roku byliśmy w sześciu, na spina mieli dwie ryby i jeden spad, mi dwie spadły.

Z łososiami i trociami nigdy nie jest lekko , nawet w Rosji nie zawsze biorą.

Są, skaczą i nie chcą brać- jak zawsze standard...przerabiałem to mnóstwo razu, i u nas i za granicą, w końcu nadchodzi taki moment że chapnie , ot i cała "filozofia".

Połamania

[filip]

Jedna ryba na 2-3 to jednak duuużo lepiej niż w Polsce . Nie łudzę się, że połowię, ale chciałbym mieć pewność, że ryby w rzece są, bo u nas w ostatnich latach to tak jakby kijem w studni mieszać...

 

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

W PL nie jest aż tak źle,trzeba być w miarę często to i się może trafi ...

Nie ma się co zniechęcać, Jak się jedzie to prawie na pewno się nie złowi, a jak weźmie to jest wielki sukces,radość-

[gladki]

Hej

Kasper

Łowiłem tam dwa razy w maju po 6 dni rok, rok temu i w tym roku.

Filozofii wielkiej nie ma ze sprzętem, wędka pomiędzy 13 14 stóp w klasie minium 8, moim zdaniem, wszędzie wystarczy.

Linki to większość ludzi tam używa specyficznych linek hybrid zpey, w różnych klasach tonięcia.

Ja łowiłem z powodzeniem airflo rage, taka hybryda między scandi a skagitem i do tego polilider w różnych klasach tonięcia-głównie super lub extra fast sinnking-3 m

Rybę rok złowiłem na muchę na mosiężnej tubie a'la pathagorva- dość duża około 7-8 cm.

W tym roku dwie mi spadły obie na banna fly -też duże

Wg mnie mucha nie ma aż takiego znaczenia-ludzię tam łowią na różne-a le tym okresie jak woda duża i jeszcze zimna to na większe.

Choć wieczorem widziałem jak łowili na malutkie muszki, płytko prowadzone-ale się mocno ociepliło wtedy.

W tym roku też jadę w maju-dokładnie nie wiem kiedy, może się spotkamy.

 

Rzeka jest bardzo podobna do naszej Regi, głęboka w dolnym odcinku dość szeroka na niektórych odcinkach.

 

W mojej opinie skala trudności złowienia tam ryby, jest trochę mniejsza niż w Polsce.

 

Do powyższego dodam, że z reguły działają tam czarne i brązowe Ulsockeny uraz templedogi a'la Phatagorva. Poza tym wszystkie wariacje czerwieni, brązu, rudego. Ja tam złowiłem trotkę na monkey fly z czerwoną jeżynką. Popularną, lokalną muchą na Skjern jest też Munker czyli zonker z główką z sierści sarny - oczywiscie w rudej kolorystyce.

Takie wzory jak poniżej na pewno będą działać:

 

 

Edytowane 10 Grudnia 2018 przez gladki

[Kacper.K]

Tomek, Filip - dzięki za wyczerpujące odpowiedzi.

 

Przygotowania czas zacząć...