Skocz do zawartości

Blanki Composite Developments


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

BLRBR299M

 

Koledzy kończę już UL (czekam na silnik do lakierowania) i kolejne pytanie. Blank jak w tytule 2.52 zgodnie z opisem Pana Irka Z FC ugięcie przesunięte do szczytu wędki (odpowiednie pod sandacza). Dolna granica cw w przypadku tej wędki podniesie się do 7-8 gram I pytanie planuję uzbroić pod cast na dużą rzekę (raczej klasycznie wg tabeli przewidziane jest 9 plus szczyt (9 mam na kiju 2,30 więc wydaje mi się mało) Plus jaką konfigurację byście proponowali Wg tabeli no 9 LNSG16 (trochę dużo nawet seryjny dragon ma 12)???? Z góry dzięki za pomoc. Blank zamawiam po weekendzie więc sugestie mile widziane (zamowił bym przelotki razemz blankiem) Pod multik Daiwa Megaforce 1000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wędkach castingowych jest teraz silny trend do zbrojenia w małe przelotki. Wyniki rzutowe uzyskiwane takimi kijami na rozmaitych konkursach nie odbiegają od odległości uzyskiwanych kijami zbrojonymi w inny sposób. Osobiście pomijając trollingowe lub jerkowe potworówki na swój użytek kije castingowe wykańczam albo przelotkami Fuji w ramce L w rozmiarze #5.5 (są wyższe niż #6 pomimo że mają nominalnie mniejszy ring) albo przelotkami Batson Forecast muchowymi w rozmiarze #6 - w zależności czy kij jest zbrojony w wersji mniej lub bardziej ekonomicznej. W praktyce takie zbrojenie mi się sprawdziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam!

Proszę o podpowiedź bardziej doświadczonych kolegów od mnie. Stję przed wyborem Zbudowania (oczywiście w pracowni) wędki na bolenie z brzegu. Wędka będzie pod multiplikator (CC51 lub CC101XT. Przynęty do głównie Spirity, thrille itp. Przedział 7-21g. Wędka na Wisłę i Narew. CD miałem dziś w ręku - bardzo fajny blank. PC nie miałem i stąd moje pytanie.

Oglądałem dziś blanki Batsonów w FC i to nie jest to o co mi chodzi.

 

 

Z góry dziękuję za podpowiedzi

 

@Revizor

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee... Nie znam tego PB, ale i tak dorzucę swoje 3 grosze :unsure:

Lamiglas XMG 120 2M.

Wklejam co o nim napisałem kiedys, w innym wątku:

Natomiast wędka na XMG 120 2M (...) z łatwością wchodzi w środkowe ugięcie, zachowując sztywność: dzięki takiej charakterystyce świetnie ciska woblery 5-10 cm, i nawet z wypuszczonymi bardzo daleko utrzymuje kontakt. Łowienie nią to cieńsze linki, także żyłka od 0,20 w górę. Moje sekretne przemyślenia są takie, że chojrak, co sobie to uzbroi pod multiplikator (robią też takie fabryczne), będzie miał dużo radości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

Przymierzam się poważnie do nabycia kija Composite Developments XLS.

Zamierzam łowić wielkorzeczne sandacze (głównie nocne łowienie), a to wymaga przedzierania się przez zarośla, ślizgania po błocie i innych przyjemności dodających tego specyficznego smaku nocnym polowaniom.

 

W ręce dobrze leży mi model o takich parametrach:

BLRXLS2120MH G V/66mln. 3,05 8-32 8-20 X/Fast Med/H

 

I teraz zasadnicza kwestia - czy te blanki są łatwiejsze do uszkodzenia od innych? Paru znajomych ostrzega mnie przed nabyciem tej wędki ze względu na urazowość. Z drugiej strony rodbuilder ze sporym doświadczeniem, o którym słyszałem zresztą wiele dobrego, twierdzi że ta wędka nie będzie ani bardziej ani mniej urazowa od innych :D

 

Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii? Byłbym wdzięczny za sprawdzone info i odniesienie się do powyższego.

 

ps wiadomo, ze zadna wędka nie nadaje się zbytnio do podpierania podczas wywrotki na błocku, uderzania nią o kamienie, drzewa etc,

chodzi mi o ustalenie, czy jeśli nie połamałem do tej pory zadnej wędki, to czy ten kij tak samo traktowany również wytrzyma

 

Pozdrawiam,

Paweł

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dokładnie ten model. Byłem jego drugim użytkownikiem. Teraz pewnie z powodzeniem służy kolejnemu właścicielowi.

Złego słowa nie powiem.

Jenak na nadrzeczny sajgon +wędkowanie nocne brałbym Blue Rapida.

Nie pytaj dlaczego, bo nie umiem na to odpowiedzieć w sposób racjonalny.

Pewnie nie o sam model chodzi a o nieco inny charakter pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BR wydawał się znacznie sztywniejszy? A to raczej wada, gdy przynęty będą raz dzienne, a raz nocne. Tzn raz powiesić 3calowe kopyto na 25g główce, a raz 5 gramów woba o mało lotnym kształcie... Jak uważasz?

 

BR na pierwszy rzut oka wydał mi się nieco zbyt sztywny do wygodnego łowienia przynętami o szerokiej rozpiętości gramatur.

No ale pomacam go jeszcze :D Powiedz mi tylko czego w nim szukać

Co w jego pracy daje jakiś dopalacz w porównaniu z XLS.

Wiem, ze pytanie jest trudne, bo to są dwa świetne blanki, no ale porozmawiajmy chwilę o gustach

 

 

ps chętnie przeczytam zdania innych urzytkowników XLS i BR - jakie wady, jakie zalety względem siebie mają te dwa blanki podczas nocnego sandaczowania?

 

(BR jeslibym się na niego zdecydował, to taki - BLRBR2118M GIV/57mln. 3,00 7-28 8-17 X/Fast Medium)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, mam BR w nieco innej gramaturze,

BLRBR2108L 2,75 3-14gr 4-10lb jako patyk na okonia na daleki dystans.

W moim posiadaniu ponad dwa lata i prędko się z nim nie rozstanę.

Charakter mojego łowienia po trochu przypomina twój. Też ganiam po krzaczorach, trzcinowiskach i innych chaszczach, a kijaszek kontakt z przyrodą zalicza nader często... :lol:

Jeśli chodzi o wytrzymałość nie mogę absolutnie złego słowa napisać, możesz być spokojny, że przypadkowe uderzenie w gałęzie liście czy trzciny nie powinno spowodować uszkodzenia kija. Oczywiście wszystko w ramach rozsądku, jak Ci się zdarzy przymłócić w gałąź grubości ramienia temu pewnie żaden kijaszek nie podoła :huh:

Konkluzja: jeśli chodzi o moje dotychczasowe doświadczenia nie potwierdzam rzekomych papierowych własności niektórych CD-ków, przynajmniej jeśli chodzi o BR.

Co do innych zalet: przede wszystkim znakomita czułość (a jeszcze z rezonansem... mniam ;) ).

Główna wada: przy tej długości kijek stosunkowo długo gaśnie, co powoduje kiepską celność i wyklucza zabawę z opadem, przynajmniej na duże odległości.

To tyle tak na szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,miałem(mam) oba kije i xls i br .Moim zdaniem xls jest zby szybki i zbyt szczytowy do takiego łowienia(rybkę ok 50cm można wyciągac na klate.BR ma bardziej poddający sie dolnik i przez to jest(będzie) lepszy do takich połowów(mowa o xls-ie do 32gr i BR-do 28)oczywiscie to moje prywatne zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przynęty obsługiwane przez oba kije? Np taki wobler http://allegro.pl/wobelr-rapala-original-9-cm-rt-nowy-i16530 79537.html

 

Tego rodzaju powierzchniowce używam przeważnie. No i kopyto na 20 gramów główce. Ktory kij pozwoli na bardziej komfortowe łowienie obiema przynętami? (opad gumą, czucie pracy woblera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Posiadam XLS 2,74 m do 25 g 15 lbs w sumie nie posiada on az takich cieńkich ścianek jakby się mogło wydawać. Zdecydowanie uważam że w zakresie przynęt 10-20 g spisze się lepiej niż

wspomniany 20 lbs oczywiście w kierunku dolnej granicy.

Jak dla mnie zdecydowanie cieplejsze ugięcie pod obciążeniem

od BLR 17 lbs i XLS 20 lbs co dla mnie jest zaletą.

Lakier jest jednak delikatny i teraz śmiało bym go oskrobał

i to doradzam .Myslę że jak koszt spina wyniesie ca 1200-1400 zł

to uwaga przy obsłudze wzrasta i będzie służył przez wiele lat.

Jednak nie doradzam torowania sobie nim drogi na łowisko i zalecam tubę do transportu ..

 

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czego by tu zacząć :D

Nie wiem stąd zwięła się opinia o urazowości a wręcz papierowości czy jakoś tak blanków XLS? Może ktoś miał w tym interes aby takie info poszło w eter ...

Sam jestem ciekaw ilu użytkowników połamało XLS-a?

Mam dwa kije na tych blankach ale o innych paramentrach niż pisałeś i do innych celów je używam.

I podobnie jak Waldek złego słowa nie powiem chociaż ...

Pierwszy to 2,75m 3-14 g z FC nie połowił za wiele bo mi nie podpasował i leży na wieszaku czekając na swoją szansę, gdyby Lami zawiódł albo ostanie się dla syna.

Natomiast 3,05m 6-25 g od P. Sułka to mój ulubiony kij na Odrę jak idę za boleniem a one nie chcą współracować to i za szczupłym nim porzucam i za kleniem od biedy też nie najgorzej ( zmieniam szpulkę na 0,16 mm i wobki po 3-4 cm śmigają)

Ale o sandaczach i to po nocy to się nie wypowiem.

Paweł jeśli ten XLS Ci leży jak napisałeś to ja bym się nie zastanawiał. Ale masz też racje kto pyta nie błądzi ...

Życzę właściwego wyboru :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BLRXLS2120MH - ideal na sandacza, pod warunkiem, ze bedziesz lowil na gumy i oswoisz sie z jego szybkoscia i nieustepliwym dolnikiem. Jednak jego dlugosc bywa klopotliwa zwlaszcza, ze chcesz lowic na niego noca.. Do nieduzych wobkow jest rowniez dobry, ale wedlug mnie w ofercie CD xls lepszy bedzie BLRBR2108MH. Jest jakby nieco wolniejszy od ww. mimo, ze krotszy, ale to wciaz x-fast. Glebiej sie ugina pod ryba i rownie chetnie laduje. Jest tez bardziej poreczny (a Ty chcesz wedkowac noca)

Mam rowniez stycznosc z BLRBR2108MH i wedlug mnie pod wobki, ktorymi chcesz polawiac sandacze nada sie idealnie.

Pytasz o urazowosc blankow.. slyszalem tu na forum ze juz ponoc 6 czy 7 szt. BLRXLS2120MH uleglo polamaniu. Watpie, aby to byla wina wysokiego modolu, raczej brak szacunku dla wedziska i nieumiejetne wykorzystanie go ( slyszalem, ze tymi kijami niektorzy chodza za rzecznym sumem..).

Jesli w nocy upadniesz na kamienie to nawet szklak moze zostac zlamany.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czego by tu zacząć :D

Nie wiem stąd zwięła się opinia o urazowości a wręcz papierowości czy jakoś tak blanków XLS? Może ktoś miał w tym interes aby takie info poszło w eter ...

Sam jestem ciekaw ilu użytkowników połamało XLS-a?

Mam dwa kije na tych blankach ale o innych paramentrach niż pisałeś i do innych celów je używam.

I podobnie jak Waldek złego słowa nie powiem chociaż ...

Pierwszy to 2,75m 3-14 g z FC nie połowił za wiele bo mi nie podpasował i leży na wieszaku czekając na swoją szansę, gdyby Lami zawiódł albo ostanie się dla syna.

Natomiast 3,05m 6-25 g od P. Sułka to mój ulubiony kij na Odrę jak idę za boleniem a one nie chcą współracować to i za szczupłym nim porzucam i za kleniem od biedy też nie najgorzej ( zmieniam szpulkę na 0,16 mm i wobki po 3-4 cm śmigają)

Ale o sandaczach i to po nocy to się nie wypowiem.

Paweł jeśli ten XLS Ci leży jak napisałeś to ja bym się nie zastanawiał. Ale masz też racje kto pyta nie błądzi ...

Życzę właściwego wyboru :D

 

 

 

O kilku zlamanych XLS-ach wiem bezposrednio od wlascicieli tych wedek.

 

Sam mam kilka CD-kow, ale z tych starych, okrytych mchem (tylko od polnocy )

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...