Dłubanina Mefika

[kksm]

Dzięki

 

No ostatni ma nietypowy ster czego może nie widać na foto - coś jak Whacky ale bez wklęśnięcia, do tego jest chudziutki i niski w grzbiecie, a przy tym dosyć ciężkawy - sam bardzo jestem go ciekaw.

[kksm]

Kolejne korpusiki po przymiarkach i paru usprawnieniach

 

[rybson]

A gdzie skrzela ?

[kksm]

A skrzeli nie ma xD To są wobki pływające hehe co jakiś czas muszą się wynurzyć na powierzchnię by zaczerpnąć powietrza

 

A w takie strugane skrzela nie chce mi się bawić, a malowanie robię na szybko bach bach więc jakoś ich nie widzę <leniuch>.

Edytowane 13 Stycznia 2013 przez mefik

[krzyko]

Faktycznie skrzela by się przydały bo oczodoły już fajnie przygotowane.Będą smakowały zębatym.

[kksm]

Po malowaniu i 1 warstwie lakieru:

 

[kksm]

Tak jak ten się prezentują ukończone wobki. Żeby nie były takie monotonne z tyłu część dostanie kotwiczkę z chwostem

 

[kksm]

No i stadko Wyszły całkiem zgrabnie mimo, że malowanko takie żeby po prostu było Teraz tylko poustawiać.

 

Sam jestem bardzo ciekaw jak zachowają się te z chwostem na tyłku. Jeśli praca nie będzie za ciekawa będę kombinował czyli przestawiał na brzuszną kotwiczkę, przycinał krócej na tyle i takie tam różne. Co do tych bez chwosta nie mam żadnych wątpliwości bo to sprawdzony i łowny wzorek na moich wodach

 

 

A Wy macie jakieś sugestie? Po za skrzelami oczywiście hehe

[tomasxt]

Mefik z czego robisz te chwosty ?

[kksm]

Z takich monet albo banknotów papierkowych, które kładę na sklepową ladę w odpowiedniej ilości oczywiście i nagle nie wiadomo gdzie jak i co i już paczuszka z gotowymi kotwicami z chwostami jest w mojej dłoni hehehe

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez mefik

[kksm]

Przywróciłem do życia biedronkę, którą kiedyś dostałem od znajomego. Po pewnym czasie złamał się ster, a nóżki i tak zaburzały pracę i jedynie służył mi do spławiania ale już wtedy zdążył skusić ładnego blisko 30 cm jelczyka.

Przestawiłem miejsce przedniego oczka, podoginałem je, wyciąłem nowe miejsce na nowy ster i wstawiłem inne bardzo krótkie choć sztywne nóżki służące bardziej jako wypustki. Zmniejszyłem też rozmiar oczu.

No i biedronka zamieniła się w metalicznego niebieskiego żuka z nowymi zielonymi akcentami przy brzuchu.

 

 

 

[-jakubnob-]

napisz jak cos zlowi :PP

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez -jakubnob-

[kksm]

Jak był wcześniej biedroneczką ten wobek to łowił

 

[kksm]

A ja ostatnio sobie wymyśliłem coś takiego

Woblerki z pozoru z rzutu bocznego całkiem normalne.


Widok z góry jednak pokazuje coś zupełnie innego.




W środku korpusu nie ma ani grama ołowiu. Z obciążeniem będę kombinował pierw na kotwicach, a później wymyślę może coś jeszcze. Czy ktoś z Was przerabiał kiedyś coś takiego?

[ch4ron]

 Myśle że można by taki korpus przewiercić i otworki wypełniać ołowiem. Po prostu w tym przypadku wiercimy z boku, a nie na brzuszku. Ale wykombinowałem...

[spidi]

moim zdaniem bedziesz miał spory problem ale kombinuj ja pamiętam że przekombinowałem

[kksm]

No to zobaczymy Sam jestem bardzo ciekaw...

[Artech]

Jeżeli dobrze widzę to oczka są wkręcane. Nie boisz się że tak cienkie drewienko nie wytrzyma ?? 

Wyglądają trochę jak drewniane cykady   Może tak z obciążeniem pokombinować

[bigrafi]

Blacha ołowiana od spodu w szczelinę na stelaż, ale teraz to za późno.

[kksm]

Myślę o przyklejeniu od spodu paska ołowiu o tej samej szerokości co wobler. I to załóżmy od steru do brzusznej kotwicy.

[rybson]

albo jajo

[kksm]

Takich malutkich to chyba z 5 a może i więcej jaj. Będą to bliźniaki wielojajowe

[linkaz]

Witam serdecznie Majsterkowiczow !

Jest to pierwzsy moj post ,bardzo podoba mi ten wątek o majsterkowaniu wobkow, i juz dlugi czas zagladam, i podziwiam Waszym wypocinom. Tez probuję cos zrobic czasem...

No i zobaczylem woblery Mifeka , zdecydowalem napisac...

Cos podobnego sprobowalem zrobic latem. Te moje woblerki są gotowe, tyle, ze nie umię jescze dobrze poradzicz z tymi fotografiami , ktore są za duze  ..No i prozse o zrozumieniu, bo nie bardzo dobrze radzię z językiem Polskim, więc przepraszam za ewentualnie blędy..trudno poprawnie mi pisacz..

Woblerki tonacę, tak z 5 gr., praca taka drobna, migotliwa, a ster z poliwęglanu - forma troche wydluzona trapecja. Zrobione z balsy.. Dodalem po srucinę olowiu(moze po 0.4 gr.)od spodu z obu stron pietli  sriednej. Tak naprawdę testowalem tylko raz , w niezbyt szybkim nurcie, i myslę, ze moze cos z tego wyjdzie, nie zachowuje bieznadziejnie w wodze . Plywajacych tych wobkow nawet nie probowalem robic.. 

 

Pozdrawiam wzsystkich.

Edytowane 25 Stycznia 2013 przez linkaz

[bartolo]

@linkaz fajnie, że zajrzałeś, miło Cię tutaj widzieć.

 

Załóż swój wątek, tak będzie najlepiej. Jak na początek to całkiem fajne malowanie.

[linkaz]

Dziękuje bardzo @bartolo !

 

Na osobny wątek to moze za wczesnie  ...

@Mifek , przeprazsam ,ze tak wtrącilem...ciekawie, ze cos podobniego probujemy wystrugacz