Rheinangler Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 (edytowane) No to do roboty,- następny:Phenix FX 902-2Gdyby trzeba było w jednym zdaniu napisać o tym kiju, to napisałbym, że dla mnie to zimowy jaziowo-kleniowy ideał.Dlatego, że w zimie łowię wobkami 4-5cm ok 4g wagi i gukami jak mans 6cm na 2g główce i kopto nr2 na 3-4g główce i przy tych przynetach jest wspaniale pod każdym względem. Także do typowego łowienia jazi wszelkimi smużakami wędka nadaje sie wyśmienicie. Wędkę mam uzbrojoną w tytany od Y 25 (ze wzgędy na skłonność do dużych kręciołków) choć myślę, że i od Y20 będzie ok.Przy pełnej rękojeści blank wyważony doskonale.Woblery od 2 cm i ok 1g+ już wyraźnie lecą zamiast spadać za szczytówką a tak poważnie na żyłce 0,15 zasięg ok 20m.Gumki typu makaron z 2g główką i malutkie ubogie jigi już znacznie dalej ok 30m, z czego widać wyrażnie że im bardziej skupiony ciężar w tych maleństwach tym większy zasięg. W dzień w którym rzuty oddawałem z wiatrem bylo wręcz szokująco daleko, ale pod wiatr już tylko gumki spadały w zamierzonych miejscach.I choć to dość oczywisty fakt, wspominam o tym bo wydaje mi się, że przy tej wedce to istotne bardziej niż przy innych wędkach z tego przedziału cw.Wszystkie większe tzw normalne klenowe wobki 3-5cm pod wzgledem rzutów jak i prowadzenia super, z jedną uwagą,- chcąc dalej i celnie rzucić większą lub cięzszą przynetą trzeba skrócić do 40-50cm odcinek żyłki zwisajacy ze szczytówki, która przy rzucie sie trochę zawija. Miłe zaskoczenie przy SDR do 4cm dość smukłych jak Siek i Hornet,- wędka przy ich prowadzeniu ma wciąż jeszcze sporo mocy do zacięcia ryby, choć zacięcie wygląda jakby było spóźnione to jednak ryba za każdym razem siedziała. Spadów 0. Kij od razu po zacięciu sztywnieje i pokazuje swoją moc. Przy kleniach + 50 hol jest spokojny i bardzo komfortowy, amortyzacja pełna, nerwowe zrywy ryby są momentalnie gaszone przez wedkę,- pełna guma .Pokusiłem się też o pewien trochę iracjonalny experyment tzn próbę złowienia nim brzany, przynetą był twister 5cm z 8g główką. Rzuty były dalej komfortowe, prowadzenie-pełna kontrola a było to w rynnie z bardzo szybkim nurtem i w końcu siadła ryba 56cm, walka w silnym nurcie była jednak mało komfortowa choc typowa dla łowienia delikatnego brzan tzn ryba jakby nie zdawala sobie sprawy z tego co sie z nią dzieje, mimo to przy prawie kołowym wygięciu mialem jako-taką kontrolę nad nią, po dwuch krótkich odjazdach w pełni zamoryzowanych przez wedkę ryba była pod nogami, po czym trochę cyrku z podebraniem,- bo wydawało mi sie ze zaraz szczytówka zawinie się w kółko i było po sprawie. Dla pełnego obrazu sytuacji musze dodać, że to brzanowisko w którym pokusiłem się o ten experyment jest łatwe i wygodne, nie ma konieczności siłowego zatrzymania ryby gdyż po obydwu stronach rynny jest spokojna woda gdzie mozna zakończyć hol i brak ograniczeń pt zielsko lub zaczepy.Siłowe zatrzymanie tym kijkiem brzany ok 60cm wydaje mi sie mało możliwe. Ale pewnie nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi takiego kijka na brzany, więc wywód jest czysto akademicki. Myślę, że ta ryba wyznaczyła kres tej wedki i tak polożony daleko wyżej niż w wedkach z tego zakresu mocy. Porównując do Loomisa IMX (2-10g 4-8lb 2,9m) wędka znacznie szybsza łatwiejsza do obsługi, rzuty dalsze i mocniejsza na rybie. Porównanie do Lamiglasa IM 700 2-12g do 8lb,- wędki podobnej szybkosci z tym ze Phenix ma pełniejsze ugięcie i jest wyraźnie lżejszy,- hol, trzymanie ryby, możliwosci zatrzymania ryby takie same. Jedna tylko różnica Lami jest na blanku muchowym i ma dośc palowatą szczytówkę a w Phenixie szczytówka jest bardziej wklejankowa co w oczywisty sposób zmienia czucie delikatnego brania na malutkie i lekkie gumki. Wędke przezbroiłem, ma obecnie przelotki PB Tich i wydaje mi się, ze jest to najbardziej optymalne uzbrojenie tego blanku. Efekt który nazwałem wyżej "efektem spóźnionego zacięcia" ustąpił w 100% pozostałe zalety bez zmian. Edytowane 4 Lutego 2013 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 Na jego brata FX862-2 zaliczyłem bolenia 80cm, a z sandaczami i szczupakami 60cm nie było też większych problemów .Mają te blanki niezwykłą moc w sobie mimo delikatności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 Ponieważ moje zimowe bolenie mają przeważnie po 70-80cm to pewnie i ja tego doświadczę, co do szczupaków to na 100% Józek masz rację i myśle że nawet większym da radę tak do 80cm z sandaczem to już chyba trzeba mieć farta z zacięciem w miękkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 Arku ja na plecionce techrona 0,08mm tnę bez problemu takie sandacze do 60cm .A ten mój jest o ostrzejszej akcji jak ten 9. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 I tu może być sandacz pogrzebany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nyny Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 Przez Was dzisiaj nie dospie;)Jutro ma byc u mnie Phenix co Piotrek Lipiec mi krecil na okonki i wytrzymac juz nie moge coby go posprawdzac na moich rybkach pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 Nyny a co tu sprawdzać, kijek jest zajebiaszczy .W ciemno mogę wydać opinię o nim, na UL ze stelką 2500FD to mój ulubiony patyk .Tylko nie sikaj po nogach z radości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nyny Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 Nyny a co tu sprawdzać, kijek jest zajebiaszczy .W ciemno mogę wydać opinię o nim, na UL ze stelką 2500FD to mój ulubiony patyk .Tylko nie sikaj po nogach z radości . heheheZaloze pampersa coby obciachu nie bylo Akurat z taka stelka bedzie mial okazje pracowac, myslalem tez nad ABU Soron w rozmiarze 1000 bo zalega mi luzem w szafie Sprawdzac chcialem, w sensie takim ze juz lowic mi sie na niego chce okropicznie pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 Aby konstruktor w miarę przyzwoicie odstawił przelotkę bo 2500 ma już trochę średnicy szpuli chyba że startowa jest większa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2012 FX 682-2 ,zajebiaszca kosa okoniowa i nie tylko.Kumplowi robiłem od 20Y pod Zaubera 2000 i od stopki korby jest 71 cm.Rzuty mega dalekie Nyny zakochasz się w patyku i nie będziesz chciał latać nad wodę z innym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek101 Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Phenix FX 793-2 to kolejny kij który już na tyle dobrze poznałem, że pozwalam sobie napisać o nim. To bardzo specyficzna pstrągówka w stosunku do tych które do tej pory znalem.Kijem tym wspaniale łowi sie wszelkimi pstrągowymi gumami, jigami, wahadłami i obrotówkami do 2 włącznie. Co do woblerów to juz trzreba bardziej ostrożnie podejść, gdyz te ponizej 3g sprawiają problemy przy dłuższych rzutach,- myśle, na podstawie własnych doswiadczeń, że optimum woblerowe mieści sie miedzy 5cm i minimum 4g a 8cm ok 8g, przy czym woblery SDR raczej do 5 cm smukłe a bardziej pekate 4cm to granice komfortu przy lowieniu tym kijem. Tyle, co do prowadzenia i rzutów tym kijem.Obiecałem jednemu z forumowych kolegów, że napisze coś dopiero po złowieniu 100 pstrągów,- niestety nie udało się gdyż, jak do tej pory wyjechały na niego dopiero 63 ryby i niestety ani jedna pow 50cm... jednak myśle że, już mam obraz tego kija mogący byc przydatnym dla potencjalnych nabywców. Tym bardziej, że połowiłem nim tez sporo kleni 50+ w tym kilka ryb -60 i na dodatek parę brzan około 60cm. Tak więc do rzeczy:branie wyczówalne jest w oka mgnieniu i tu mogą mieć problemy wędkarze przyzwyczajeni do wolniejszych kijów jak ja Wędka jest ja dla mnie piekielnie szybka czasem za szybka ale dokładnie pokazuje zarówno kontakt z podwodną przeszkodą jak i rybą czego nie sposób pomylić i co uważam za wielką zaletę. Hol jest szybki i pewny gdyż wędka ma spory zapas mocy nie widoczny w spojżeniu na sucho. J ak powiedział mój kolega 'spory miesień w dolniku ale w dolniku pracującym,- nie kołku. Łowię żyłkami ok 0,22 i prawie wszystkie potoki wyjechały bez oddania 1m z hamulca kołowrotka. Klenie łowiłem cienej bo 0,18 i tu parę razy zadzialał hamulec ale kij nie miał najmniejszych problemów z wyjeciem ryb typu 58-59cm. Prawdziwym testem było dla mnie sprawdzenie go na brzanach co oznaczało dla mnie wyznaczenie kresu wytrzymałości tego patyczka i zaskoczenie było równie miłe. Pierwsza brzana jaka siadła mi miała równe 60cm i mimo zyłki 0,20 wyjechała po paru minutach, kij był juz mocno wygiety ale wyraźnie czułem, że jeszcze sie nie kończy, czego dowód przyszedł po chwili kiedy zbyt nerwowo kręcąć zapiąłem następną 60-tke ale niestety za kapotę, hol trwał nieznacznie dłużej ale w dalszym ciągu miałem pełną kontrole nad nim. Moc kija opisana do 10lb wydała mi sie nieco zaniżona, ale jakie ma to znaczenie w stosunku do tego co praktycznie można nim działać Polecam tym wszystkim którzy lubią szybkie kije pstrągowe. Tacy jak ja musza trochę przełowic żeby się do niego przyzwyczaić,- ja wciąż nie mogę ,- ale może sie przemogę... I na koniec jeszcze jedna uwaga dotycząca długości dolnika. Mój ma 28cm do stopki i przy rzutach w krzakach i spod jajek to super, ale mam wrażenie, że 30cm a nawet 32cm było by lepsze,- ale to już taka bardzo subiektywna opinia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 No co chcesz wiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek101 Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Witam serdeczni. Bardzo fajny i rzeczowy opis. Jakim rozmiar kołowrotka kolega by polecił?Na przykład podpierając się popularnym modelem: http://www.corona-fishing.pl/Katalog,produktow/Kolowrotki/RY OBI/Ryobi_Zauber/13,62,133 Dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek101 Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Oczywiście chodzi o Phenixa 793-2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Oczywiście chodzi o Phenixa 793-2 Toż kolega wszystko o nim napisał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zauber 1000 - 2000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek101 Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 O kręcioła chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 ArkuKażda 2000 dobrze do niego pasuje i wyważa go wystarczająco.Łowiłem Daiwą Certate 2000,- od Joziego i było super.Arek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 acha,- jeśli chodzi o 1000-ki to ciężko mi coś powiedziec bo dla mnie 2000-ka to już taki maluszek, że moich niezgrabnych łapach źle to funkcjonuje, ale wydaje mi się, że będzie zbyt mały i za słaby do relatywnie mocnej pstrągówki a jak nawiniesz żyłe 0,22 to będziesz miał niezłą sprężynę i rzuty nie będą już tak fajne jak z większego krecioła.Mnie najlepiej do niego pasuje DC 2500,- ale podkreślam to moje skrzywienie do dużych kręciołów,- obiektywnie 2000 jest idealna pod każdym wzgledem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek101 Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Bardzo dziękuję.Arek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Bardzo proszę Arku,- w takich sprawach pisz na priv, bo potem inni jak przegladają wątek to muszą czytać nie na temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek101 Opublikowano 11 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2012 Oczywiście.Świeży jestem i jeszcze pływam po omacku Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 13 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2012 Kolega Rheinangler opisał kilka Phenixów(opis praktyczny).Czy ktoś z kolegów mógłby dorzucić jeszcze opis PST 945-2? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 14 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2012 No pewnie, że mogłbym Phenix Karabela PST 945 Jeśli ktoś poszukuje uniwersalnej uncjówki to jest to najlepsze ze znanych mi rozwiązań oczywiście dla tych ktorzy lubia kije szybkie i z dobrą, pełną amortyzacją podczas holu. Do tej pory przerobiłem kilka uncjowek jak np: G.Loomis IMX, Batson RX8, ATC i porównywałem z BR kolegów. Konkrety woblerowe:to zakres,- w woblerach od 5cm (ołówki lub baryły ok 4-5g) do 10cm ,- pełny komfort, celność itd. Sytuacja zmienia sie przy dużych woblerach rzędu 12cm z dużą powierzchnią boczna, które mają mało skupione obciążenie lub umiejscowione z przodu wobka, gdyż wówczas występuje kłopotliwe koziołkowanie woblera mimo zadowalających odległości, celnosc taka sobie + - 1m na odległości 40m. Sytuacja ta zmienia sie przy użyciu wobków typu tarnus, które mają inaczej rozlożony cieżar i lecą jak po sznurku i czasem trudno dojżec gdzie spadły,- celnosc 100%...Przy wobkach poniżej 5cm natomiast można zastosowac cieńszą żyłke (0,18) lub jeszcze lepiej cieńka plecionkę i spokojnie uzyskiwac rzuty rzędu 30m. Czucie małych wobków kleniowych które mają wyraźna pracę jest lepiej niz zadowalające trochę słabiej jest z tymi ok 3cm o pracy drobnej bo tu tylko cieńka plecionka daje jako taki komfort czucia. Wszystkie większe wobki czuć wyśmienicie jakby sie łowiło czułym kijem do 18g.Zacinanie ryb nie pozostawia według mnie pytań czy uwag, gdyż nie odnotowałem na nim jakiegokolwiek spadu. A musze powiedziec że kijem tym łowię na napływach głowek, najczęsciej woblerami 7-12cm oraz na dośc odległych rafach, więc wiekszosc zacięć jest z odległości 30-50m. Konkrety gumowe:Tu także jest bardzo duża tolerancja w ciężarze wyrzutu tym bardziej że mamy do czynienia z wabikami o skupionym ciężarze.Głowka 4g i 2 kopytko to już pełne możliwości rzutowe i tak aż do 25g plus 3kopyto. Chociaż ostatnio łowiłem 32g główką i 9cm lunatickiem i też było ok, choć rzucałem juz bardzo ostrożnie i znacznie wolniej niż normalnie ale przeciazenie sięgało ok 10g ponad górny cw, więc to raczej normalne... Prowadzenie takiej gumy w dużym nurcie było bardzo komfortowe a dwa brania sandaczy z odległości ok 60m,- no cóż jednego zaciąłem i wyholowałem (62cm), drugi mi spadł tuż po zacięciu... Sądzę jednak, że nie jest to wada kija tylko mojego starczego juz refleksu Wahadła i wirówkiPrzy wahadłach podobnie jak z gumą ale np alga czy gnom max do 3 pozostałe im węższe tym dalej i celniej lecą, prowadzenie bez problemu do 10cm, przy wąskich do 12,- więcej nie próbowałem...Obrotówki aglia i komet do 3 w nurcie, long 2+ w nurcie to wszystko, potem brak siły w szczycie do zacięcia. Moc:Moim zdaniem jest większa niż podawane przez Łukasza 15lb co sprawdził mój kolega, któremu sprzedałem pierwszą wersję tego kija w tytanach. sprawdził to wykonując prosty test który i ja przeważnie robię z mocniejszymi kijami tzn zawiązując linke 16lb o drzewo i ciągnac na siłe aż do zerwania. Linka pękła wędka jest cała i łowi nadal ryby. Ponieważ byłem przy tym i widzialem jak kij był wygiety śmiem twierdzić że jej prawdziwa i nieprzekraczalna moc to 17lb tak jak wszystkie normalne uncjówki mają, ale ani 1lb wiecej, tu nie ma juz zapasu... Eksperymenty z uzbrojeniem:Zrobiłem dwa:Pierwsza wersja w tytanach,- poza niewielką różnica w wadze niewiele dała, kij nadal lekko leciał na pysk, za to pogorszyła się obsługa lżejszych niż wskazuje opis kija wabików. Zabieg ten wydaje mi się zbędnym nic nie dającym wydatkiem. Druga wersja w Alconitach i Sic na szczycie, wędka nadal nieznacznie leci na pysk (punkt równowagi przesunął sie o niecałe 2cm), ale w stopniu do zaakceptowania, nadal jest szybka i komfortowa w użyciu za to dolny cw i poniżej obsługuje znacznie lepiej niz w tytanach,- wyraźna różnica. RybyWędką tą wyciągnąlem ok 40 sandaczy przeważnie w przedziale od 40-60cm z kilkoma 80cmkilka kleni ok 50cm i dwie brzany 50 i 73cm a także kilka boleni w przedziale od 50-82cm. Hole były przyjemne i bez najmniejszego kłopotu ryby wyjmowałem. Troche dyskomfortu było przy łowieniu z wody po pas i przy podbieraniu brzan, ale tu każde wedzisko pow 2,4 sprawia takie kłopoty... Sumek 1,2m jaki siadł mi najednej z raf w nocy wyznaczył przynajmniej dla mnie kres tego kija i gdyby nie poszedł na otwartą wodę co skruciło hol do 10 min to stracił bym go, bo kij był juz wygiety jak przy teście kolegi (plecionka była 20lb) wiec dalszy silowy hol na chama nie wchodził w grę...Myśle, że ta ryba gdyby poszła w kamienie rafy lub w dół w kierunku główki pokonała by mnie i wędkę. Co ważne z tego doświadczenia to to, że ryby ok 10kg to kres wytrzymałości wędki i tylko łut szczęścia może być powodem udanego holu. Takie są moje doświadczenia z tą wedką,- w gruncie rzeczy bardzo pozytywne, więc dla pełnego obrazu może by sie wypowiedział ktoś komu ten kij nie leżał...Myślę, że na naszym forum jest kilka osób które nie lubia tego rodzaju wędek a skusiły się na Phenixa 945 i ich nie spełnione oczekiwania dopełnia obrazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Myślę, że na naszym forum jest kilka osób które nie lubia tego rodzaju wędek a skusiły się na Phenixa 945 i ich nie spełnione oczekiwania dopełnia obrazu. ja sie już nauczyłem nim łowić, jakkolwiek ciągle mam niedostyt przy krótkich rzutach woblerami 3-5g (nocne łowienie przy opaskach,rzuty 10-15m w punkt), to ze względu na znakomie czucie i kontrolę w prowdzeniu zostaje u mnie chyba już na stałe, zawsze może być średnią boleniówka w dzień (dalekie rzuty, nawet lekkimi przynętami i zacinanie z wiekszej odległości to jego żywioł) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.