Woblery produkt Jacek_bp

[Qcyk]

Ładne. Ustawione są już ? Bo przez tak duży ster mogą być problemy z obracaniem się woblera.

Też o tym pomyślałem...szczególnie że ster zwęża się przy korpusie woblera...

[Jacek_bp]

Już są poustawiane. Przyznaję miałem kłopot w tym obracaniem, ale udało mi się dobrać optymalną długość. To zwężanie daje fajny efekt pracy w nurcie, ciekawie się zachowuje.

[Qcyk]

Balsa ma świetną wyporność i jest plastyczna, ale te frędzelki po kaponie i obowiązek stelaża przez całość ... Nie, robiłem z balsy i nie pasowało mi to, może trafiłem na tą zbyt miękką.

Twarda balsa się nie mechaci choć fakt ciężko taką dorawć A z tym obowiązkiem stelarza przez całość to moim zdaniem nie jest to konieczne przynajmniej jeżeli chodzi o woblery kleniowo-jaziowe, okoniowe i pstrągowe. Wystarczy szybki zabieg żeby balsa w miejscu wklejenia oczka na np Distal stała się bardzo twarda.

Do otworu na oczko dajesz 2 kropelki kleju np. Kropelka i po 10-15 min jak kompletnie odparuje wklejasz oczko na Distal. Po takim zabiegu żaden Kleń, Jaź czy Pstrąg Ci tego nie wyrwie...no chyba że Kleń ludojad:D Oczywiście sytuacja się komplikuje przy wobkach boleniowych i szczupakowych...

[adamekkp]

Robiłem tak i na szczupaki, jeszcze nie miałem efektu rozerwania czy też wyciągnięcia oczka. Fakt nie są to ryby Melanżykowe ale 60 spokojnie siadają. Z metrówkami bym się martwił ale te 70-80 daje rade targać, może to nie porównanie ale na zaczepie jednak pęka pletka jak oczko

[Jacek_bp]

Dawno się przymierzałem do jakiegoś rzeźbiarstwa, na początek coś takiego. W planie mam jeszcze jerki ale to później.

 

[Marceli]

Zazdroszczę, ja jak zaczynam rzeźbić to zaraz coś spierniczę

[Jacek_bp]

Moje początki tez nie wyglądały różowo, sprawdź sobie wcześniejsze moje wypociny. Mając ostry nóż można coś próbować i kilka dość dobrych dłut. Wcześniej zawsze gdzieś za mocno, za daleko i w ogóle .... Teraz nawet mi zaczyna sie podobać.

[Jacek_bp]

Dawno nic nie pokazywałem, światło słabe więc nie bardzo widać. Jak będzie więcej słońca to zrobię jeszcze raz. Woblerki tzw. DR wzorowałem się na jednym z naszych mistrzów strugania. Od góry: czarny ze złotem, czarny ze brązem, czarny ze srebrem. Ważą po 3 g (może z malutkim haczykiem) i są pływające a mają po 25 mm długości.

 

[Jacek_bp]

Poczyniłem też takie oto imitacje ryb . Jedne są z przeznaczeniem na sandacze, drugie zaś mają w założeniu łowić szczupaki. Czas pokaże czy rybom będą pasowały, bo mi pasują i to bardzo. Zdjęcia po sztuce z każdego, w sanaczówkach zrobiłem miedziane stery. Powinno to znacznie poprawić trwałość tego elementu. A szczupakowe dostały stery z poliwęglanu o grubości 3 mm.

[spinnerman]

Ciekawa fakturka łuski. Wyciskana w folii alu ? Przydały by się lepsze zdjęcia wraz z opisem parametròw, bo wobki wyglàdajà bardzo ciekawie.

[Jacek_bp]

Postaram się zrobić coś za dnia, bo teraz nie widać na nich nic. Jutro jak stery już będą wklejone, zrobię zdjęcia, oby choć trochę słońca było. Tak, łuskę odciskałem na foli aluminiowej, już prawie się nauczyłem . Ale chciałbym zasmakować w wyrzeźbieniu łuski, z tym że będzie to praca jednostkowa. Siedzieć dwie godziny na łuską jednego woblera nie bardzo mi się chce.

Edytowane 4 Marca 2015 przez Jacek_bp

[stoner]

Dla mnie łuska przepiękna.

Uwierz mi, że czasami warto poświęcić  więcej czasu jednej przynęcie, szczególnie jak robisz ją dla siebie i wierzysz że to właśnie ona będzie najłowniejsza . No i ten ból jak się ją straci - bezcenny

[Jacek_bp]

Stoner, własnie ten ból mnie najbardziej przeraża. Ja mało odporny jestem na ból . Ale zrobię sobie ze dwa takie woblery, niech leżą i czekają w pudełku  na tę szczególną wodę ....

[Jacek_bp]

Ukończyłem je jakiś czas temu ale nie miałem czasu zrobić im jakiegoś zdjęcia. Może jutro jak wyjdzie choć na chwilę słońce to zrobię im jakieś lepsze zdjęcia. Tym bardziej, że dwa z nich jutro mnie opuszczają. Poppery mają po 9 cm, ważą dość sporo, nie wiem dokładnie. Praca jak to popper, z tym że te z prostopadłym nacięciem fajnie nurkują i uciekają na boki.

 

[Jacek_bp]

Zdjęcia zgodnie z obietnicą, zrobione przy dziennym świetle.

Jeszcze tylko uszczelnić wycięcia na stery i czekać sezonu

 

[stoner]

Teraz dopiero widać piękną fakturę łuski.

[Jacek_bp]

Irku i tak nie widać tego co chciałem pokazać, ale trudno nic na to nie poradzę. Może następne uda mi się jakoś tak sfotografować żeby pokazać wszystko.