Skocz do zawartości
  • 0

Głębokie BOLKI


mifek

Pytanie

Panowie licze na Wasze Otwarte umysły.

 

Sytuacja: Rzeka Nizinna, dosyć Dziwna. Nieco podoban do kanału. Raz płynie ku morzu, raz w kierunku przeciwnym, a bywa, że sie zastanawia, w którą stronę płynąć i stoi w miejscu. Woda raczej głęboka ok. 4 i więcej metrów.

 

post-7-1348913245,6285_thumb.jpg

post-7-1348913245,7296_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Opublikowane grafiki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Skupisko drobnicy na powierzchni kilkuset metrów kwadratowych (!!!!)

 

Notorycznie ataki - najprawdopodobniej BOLENI - i one tez są celem polowania. Pogoda nie ma znaczenia. Ataki maja miejsce przy tzw. atomowej lampie jak i w czasie deszczu (wiem, bo widziałem).

 

 

Czas na pytanie: jak, na co, i w ogóle w czym :mellow:

 

Licze na pomoc bo sam juz nie wiem co wymyśleć... :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mifku,

 

W zaszłym roku odwiedziłem odcinek Warty gdzie głębokość wg. miejscowych dochodzi nawet do 5,5 m. Coś wtym musi być bo guma z 30g główką idzie do dna w tym miejscu dość długo. Jest to też miejsce, gdzie łowi się okazjonalnie Sumy. Łowiłem tam bolenie, choć nie duże, około 50 cm. Ryby brały wyłacznie na przynety prowadzone w głębokiej ( jak na boleniowe standardy) wodzie, nigdy tez nie widziałem ataku bolka przy powioeszchni. Dobrze spisywały sie wahadłówki MAST a także Salmo perch 8 SDR (RR), Hornet 5 SDR, Dorado Invander głęboko schodzacy oraz 7 cm gumy na 12-15g główkach. Może w okreslonych warunkach, Bolenie to wcale nie przy powieszchniowe ryby. Dla ścisłości dodam, ze jest to jedyne znane mi miejsce, gdzie bolki zachowują się inaczej niż możnaby sie po nich spodziewać

jerzy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na dobra sprawę w chwili obecne najbardziej skłaniam się ku probom opadowego czy gumowego cieższego kuszenia. Ostatnim razem przetestowałem wszystkie przynety powierzchniowe, które mi przyszly do głowy. Próbowałem Białych z nieco przesztywnionym ogonem, ripperów, niestety też bez efektów... kolejne starcie --> NIEDZIELA <_<

 

Na razie poddawac sie nie mam zamiaru... Ale przyznam sie, że mozna osiwieć patrząc jak bolki żerują w najlepsze, a kpiąc sobie z cżłowieka.

 

I jeszcz ejedno ze względu na znzaczną odległośc w grę wchodzą raczej przynety dalekosięzne - choc nie wyłącznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Notorycznie ataki - najprawdopodobniej BOLENI - i one tez są celem polowania. Pogoda nie ma znaczenia. Ataki maja miejsce przy tzw. atomowej lampie jak i w czasie deszczu (wiem, bo widziałem).

 

 

Czas na pytanie: jak, na co, i w ogóle w czym :mellow:

 

Licze na pomoc bo sam juz nie wiem co wymyśleć... :mellow:

 

 

No nie Mów że TomRoy nie pokazał blaszek na te okoliczność ??

Ja dokładnie z tej samej strony rzeki machałem pod te metalowe coś. Niestety ale na przełomie kwietnia i maja nie było tam jeszcze żerujących bolków.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@zamker Tom_roy pokazał, pokazał. Ale to jest inny odcinek owej rzeczki - dokładnie w Wolinie. Może nie ma to większego znaczenia jaki to rejon rzeczki. Do tej pory probowałem na podobne do Twoich zabaweczki @Siudak, jednak największe jakie mam maja 13-15 gram, a to chyba ciut za mało. Latac latają rewelacyjnie, ale mogły by iśc ciut wężej i głębiej :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Do tej pory probowałem na podobne do Twoich zabaweczki @Siudak, jednak największe jakie mam maja 13-15 gram, a to chyba ciut za mało. Latac latają rewelacyjnie, ale mogły by iśc ciut wężej i głębiej :mellow:[/quot]

 

Pokazywałem takie w którymś z postów 20 gr i 25 gr. Latają na ponad 100metrów Chodzą wąziutko i migoczą jednocześnie zasysając powietre pod siebie co tworzy takie bąbelkowanie pod powierzchnią.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mifek a na stare sprawdzone wachadelko lowileś,niezawsze nowości są lepsze,a to i poleci daleko i czasami niektore można podgiąc,podprostować zmieniając nieco akcję.Niestety są dni że nic niepomaga,aż można z siebie wyjść. :D.Z drugiej strony masz jakieś doświadczenia (blaszką) Katmaster Kongera,lowileś może kiedyś nato coś?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@trout, tak, łowiłem kiedyś nas KASTMASTERy. jednego ni emożna im zarzucić : LECĄ JAK ..... huehue...

 

 

Stare poczciwe blaszki tez juz probowalem. W ruch szły morsy, makrelki (takie wąziutkie niemal jak pilkerki), różnego rodzaju ręczne roboty.

 

Wychodzi na to, że jutro pobawię się trochę gumkami. Może coś z dna lub jego okolic przyfasoli....

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@remek a niby czemu miałbym zmienić miejsce. To jedyne miejsce, któe znam w któym bolki żerują zawsze... a przynajmniej zdradzają swą obecność... Jak je rozpracuje i pochwalę się wam fotkami to może zmienie miejsce :mellow: ;)

 

...no chyba, że sie wcześniej wykończę nerwowo :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z abu toby mam te wieksze około 20 g. Mysle ze jesli wżiąc pod uwage rozmiary tamtejszych uklejek (15 - 20cm) to te większa powinny byc w sam raz :mellow:

 

 

Szkoda ze nie mam łodzi bo mógłbym wtedy dojśc do 50-70% dlugości rzutu w polu przebywania ławicy, a tak mam ok 10-20% max no w porywach do 30%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mifek, Ja sprawdzałem ABU Toby, empirycznie :mellow: Bolenie atakują tę blachę. Jednak moim zdaniem wrzucanie przynety w ławicę uklei, albo w jej pobliżu, da nie wielką szansę na atak ryby. Jaka statystycznie jest szansa, że bolek chwyci za twoją przynetę, a nie za uklejkę ze stada? Pamietam, gdzieś czytałem, że w ciągu dnia boleń w atakach korzysta wyłacznie ze wzroku a nie z lini bocznej, wiec nawet agresywnie pracujacy wabik może nie spełnić swojego zadania. Na Warcie jak widzę, że bolenie atakują stada ukle,i albo płoci, to staram się prowadzić wabik trochę głębiej. Zakładam, że w takiej sytuacji bolek najpierw spotka moją przynetę, niż rybkę z atakowanego stada.

pozdro Jerzy

 

P.S atak by the way weź kija do 1oz i śmignij Sliderem 7S RR w strone bolkow problem zasięgu rzutu załatwiony o łowności nie mówiąc. B) B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moim zdaniem lowienie i wrzucanie przynęty w i obok lawicy ma jednak jakiś sens.Owszem teoretycznie rzecz biorąc szansa nato że nastąpi branie jest takie same jak i w innym bądz podobnym miejscu.Ale są ryby ktorym trudno zdefiniować ofiare,gdyż jest ich zbyt dużo w jednym miejscu,w czasie ataku drobnica ucieka wszędzie i drapieżnikowi ciężko jest zdecydować ktora.Jest to sposób obrony przed agresorem.Więc lowiąc w lawicy i opuszczając przynęte poniżej jej lub lowiąc obok dajemy możliwośc podjęcia decyzji o ataku poprzez swoiste oddalenie się rybki od lawicy.Są to tylko moje przemyślenia,i niewiem dokladnie czy w przypadku bolenia się sprawdzi,ale zawsze warto próbować i wyciągać wnioski.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Friko Dzisiaj zostałem zmobilizowany (przez Remka) do szybkiego pojmania bolka - przynajmniej wymiarowego. Myślę, że niektóre z tych uklejek moga dla mniej wprawionego moczykija uchodzić za małe bolki, ale Remek chyba nie da sie nabrac :mellow: <_< <_< <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jurku Zatem wychodzi na to, że jutro TOBY dostanie swoją szanse .. i to dużą szanse... Mam kilka kolorków... zobaczymy co z tego wyjdzie :mellow:

 

A może zamiast głębokiego bolka szybciej tam trafie sandała :mellow:

 

@heniutek sa tam takowe ryby????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@TROUT Jeśli chodzio moje przynęty to jednego mogę być pewien. Wszystkie ukleje są ustawione głowa wzdłuż kanalu /rzeki a moja przynęta jak jakas po... tegoten tnie wode w poprzek :mellow: Może jakis aspius aspius zlituje sie w koncu :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...