Skocz do zawartości

Absurdalne mandaty P.S.R


Rekomendowane odpowiedzi

Tyle to ja jestem w stanie ogarnąć, natomiast post który zacytowałem, ... wynikało z niego, że troling jako metoda jest zakazana W UoRŚ... i stąd moje pytanie.

Pozdrawiam:)

UoRŚ i rozporządzenia nie zakazują trollingu, nie ma tam też definicji co to jest trolling (ta znajduje się w RAPR-e). Wprowadzenie zakazu stosowania trollingu to kompetencja dzierżawcy lub właściciela prywatnego wód.

 

Jest jeszcze możliwy jeden przypadek (w przypadku trolligujacego delikwenta) gdy na danym terenie metoda trollingowa nie jest zakazana. Jeśli połów odbywałby się w wcześniej opisywany sposób, to i wówczas doszłoby do ukarania delikwenta za powodu odstępstwa od dozwolonej metody. Należy zauważyć, że przynęta nie byłaby holowana za środkiem pływającym, a taki nakaz obowiązuje.

 

3. Metoda trolingowa

3.1. Łowienie ryb metodą trolingową dozwolone jest wyłącznie na jedną wędkę, zakończoną linką z jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki, holowaną za napędzanym silnikiem, żaglami lub siłą ludzkich mięśni środkiem pływającym. Zabrania się holowania w ten sposób przynęt naturalnych.

Edytowane przez vako
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff to dobrze że mnie jeszcze tacy strażnicy nie widzieli jak sobie oglądałem pracę much szczupakowych ciągając je szczytówką w lewo i prawo... Czasem robiąc krok w lewo lub prawo.

Jeszcze wcześniej gdy robiłem woblery i stosowałem taki zabieg do sprawdzenia, ustawiania i korekty.

Trzeba posypać głowę popiołem i napisać na siebie donos do PSR :-(

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja vako dobrze rozumiem? Piszesz o człowieku, który holował przynętę idąc brzegiem, że mógł zostać ukarany za odstępstwo od ewentualnie tam dozwolonego trollingu? Nie wiem co on tam ciągnął za sobą idąc brzegiem, ale wszystko jedno co, bo w metodzie spinningowej, ani w muchowej, ani też gruntowej i podlodowej nie ma zakazu przemieszczania się z miejsca na miejsce podczas dokonywania połowu ryb. Uważasz, że przyjął mandat przyznając się w ten sposób do popełnionego wykroczenia? A ja jestem przekonany, że nie miał pewności, że nie łamie prawa, co również pokazuje, że z naszymi przepisami nie tak halo. Wolał zapłacić mandat niż dochodzić swego w sądzie. A może i było tak, jak wyżej wspomniałeś - bał się ewentualnej porażki w sądzie i wyższej kary. Masz rację, że nasz brak akceptacji jakiegoś przepisu prawa nie zwalnia nas z obowiązku jego respektowania. Ale też nie zwalnia nas z tego, by domagać się by prawo było jasne i proste. A ta dyskusja dowodzi dobitnie, że te przepisy nie spełniają tego wymogu i pozwalają na dość dowolną interpretację przez tych, którzy mają stać na straży prawa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marian, przenieśmy się tam, gdzie nie ma wątpliwości co wolno, a czego nie. Jak niektórzy tu wcześniej sugerowali. Ja chyba muszę swoją posypać żużlem. Kiedyś schodziłem w Lesku na stronę kampingu holując muszkę za sobą. W dodatku tym sposobem zapiąłem dwa wymiarowe lipienie, a muszką był "utonięty|" paruchut. O matko i córko trolling na górskim Sanie. No i parachut jako mokra. Mam nadzieję, że tego pierwszego nie przeczyta P. Konieczny, a drugie Sławek O. B.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszony byłem o wskazanie przepisów na podstawie których PSR ukarała mandatem delikwentów w 2 wymienionych przypadkach. Co też uczyniłem.

To, że ktoś się z tymi przepisami nie zgadza, ich nie lubi, nie akceptuje, nie oznacza że one go nie obowiązują.

Natomiast zawsze w jakimś kontrowersyjnym przypadku można odmówić przyjęcia mandatu (PSR, Policja, Straż Graniczna, Straż Leśna itp) i przed sądem dochodzić swoich praw. Ryzyko jest tylko takie, że w przypadku przegranej konsekwencje będą dużo większe niż sam mandat.

PS. We wspomnianych przykładach obaj delikwenci przyjęli mandaty, zatem przyznali się do wykroczenia.

Uważam, że tu nastąpiła nadinterpretacja przepisów i typowe zastraszanie jakie często dokonują służby nadrzędne chcąc osiągnąć swój cel bądź też poprawić statystyki. To, że ktoś przyjmuje mandat wcale nie oznacza, że przyznaje się do winy tylko chce uniknąć dalszych konsekwencji gdy stawia się go pod ścianą proponując mu złe lub coś gorszego do wyboru.  Ludzie często bogu ducha wini są tak wystraszeni, że godzą się na wszystko.

Gdyby było oczywiste że coś zawinili nigdy by z tym nie dzielili się z osobami postronnymi wyrażając wątpliwości.

Tak do końca nie należy bać się sądów, w szczególności, gdy ktoś nas zastrasza, że będzie jeszcze gorzej.

Po pierwsze tego nam nikt nie powie, mamy kilka dni na to, że jak odmówimy przyjęcie mandatu i się zastanowimy że jednak była to nasza wina, możemy ponownie go przyjąć bez dalszych konsekwencji sądowych.

Po drugie nie wiemy jak sprawa się w sądzie zakończy , na ogół sądy nie wymierzają wyższych kar niż ta , którą wystawiła straż.

Podam przykład kolegi dostał mandat 300 zł. za niewypełnienie rejestru złe numery na łodzi i coś tam jeszcze. Mandatu nie przyjął, sprawa trafiła do sądu, dostał wyrok zaocznie, kara 300 zł. Złożył wniosek odwoławczy, który zakończył się 100 złotową karą.

Tak więc, nie zawsze należy bać się sądów

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff to dobrze że mnie jeszcze tacy strażnicy nie widzieli jak sobie oglądałem pracę much szczupakowych ciągając je szczytówką w lewo i prawo... Czasem robiąc krok w lewo lub prawo.

Jeszcze wcześniej gdy robiłem woblery i stosowałem taki zabieg do sprawdzenia, ustawiania i korekty.

Trzeba posypać głowę popiołem i napisać na siebie donos do PSR :-(

No cóż, trafiłbyś  na tego "stróża prawa" i dostałbyś mandat za "trolling brzegowy", jeśli jest zakazany tam gdzie robiłeś testy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strażnik to zapewne łowca okazji. Jeśli taka sytuacja miała miejsce, udało mu się naciągnąć nie do końca świadomego wędkarza lub nie wiem co gorsze nie zna przepisów, a kontroluje... Oby następnym razem, dla otrzeźwienia umysłu trafił na kogoś, kto nauczy go pływać i orzeźwi umysł ;)

Edytowane przez wilczybilet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romek niby tak, ale kolega @vako wcześniej podał przykład ukarania wędkarza mandatem przez "stróża prawa" za "troling brzegowy" ;)

A co to jest "troling brzegowy"? Nie znalazłem definicji nawet w WE PWN. Jeśli kretyn coś wymyśli to mamy się temu poddać tylko dla tego, że jest w mundurze i ma jakąś odznakę lub legitymację? Właśnie w podobnej sytuacji przyjęcie mandatu to bardzo poważny błąd, bo jest pożywką do rozprzestrzeniania się debilizmu, który i tak jest u nas nadmiernie rozprzestrzeniony. :angry:

Edytowane przez Alexspin
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojtam ojtam, swego czasu nadgorliwiec chciał mi wlepić mandat za łowienie w obrębie ochronnym na Drwęcy, bo siedziałem za drzewem na którym wisiała tablica (jakieś pół metra) i jadłem kanapkę, a wędka stała za plecami oparta o siatkę ogrodzeniowa.

Na nic zdało się tłumaczenie że słupek "graniczny" jest następne pół metra dalej, a ja nie łowię tylko jem śniadanie.

Dopiero jego kolega który zjawił się po chwili go trochę ostudził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sytuacja wygląda tak samo jak z policją. Niby wszyscy uczciwi nie mają się czego bać, bo policja jest DLA NICH, ale w rzeczywistości lepiej robić jak mi kumpel - syn policjanta opowiada. Ojciec policjant sam mówi - "ŻADNEJ styczności z organami państwa, ŻADNEJ. Możesz być świadkiem, a zrobią z Ciebie winnego i zapuszkują. Przechodziłeś chodnikiem, a powiedzą że przejechałeś pieszego autem. Widzisz wypadek? Udawaj że nie widziałeś!" Tak mówi policyjny emeryt. To samo niestety jest tutaj - najlepiej łazić tam, gdzie nie ma kontroli, bo choćbyś był najuczciwszy na świecie to i tak mogą Ci władować mandat.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to jest "troling brzegowy"? Nie znalazłem definicji nawet w WE PWN. Jeśli kretyn coś wymyśli to mamy się temu poddać tylko dla tego, że jest w mundurze i ma jakąś odznakę lub legitymację? Właśnie w podobnej sytuacji przyjęcie mandatu to bardzo poważny błąd, bo jest pożywką do rozprzestrzeniania się debilizmu, który i tak jest u nas nadmiernie rozprzestrzeniony. :angry:

Definicji "trolingu brzegowego" nie znajdziesz, ba, nawet prof. Miodek nie pomoże ;). Nazwałem tak wykroczenie, za które został ukarany wędkarz, który szedł brzegiem (chyba jeziora) ze spinningiem i ciągnął na krótkim dyszlu przynętę. @vako o tym pisał, wędkarz dostał mandat za trolling  :blink:.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie na jeziorze tylko na zalewie a konkretnie na zalewie Zemborzyckim w Lublinie. Wybetonowana linia brzegowa, wielokrotnie widziałem tak łowiących mieli efekty w postaci okoni. 

 W takich sytuacjach należy żądać od strażnika wskazania podstawy prawnej ukarania. Oczywiście nie znamy bliższych okoliczności, może akurat zemborzyckie leszczyki się tam tarły, może administrator betonów taki zakaz wprowadził? Wszystko jedno. Jak mam zapłacić, to mam prawo wiedzieć z jakiego powodu i powód nałożenia mandatu powinien być w nim wskazany. To ukarany miał blisko na Nałkowskich i tam sprawę wyjaśnić. Miałem kiedyś podobną sytuację nad Dobrzycą w Tarnowie. Proszę pana tu jest zakaz łowienia, obręb ochronny. Mówię, że w wykazie (wtedy jeszcze drukowanym) tego nie ma. Jest uchwala okręgu. To jedziemy do Piły i mi ją pokażecie. Konsternacja i panowie wracają do samochodu. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wędkarstwa wróciłem w 2011r. a więc 8 lat temu. Łowię w mazowieckim, fakt, że niewiele tych wypraw wędkarskich w roku ( w tym będzie inaczej ;) ). Ale dziś poraz pierwszy doświadczyłem kontroli PSR, miało to miejsce na starorzeczach Narwi, ryb nie było, ale miło było Panów spotkać i oby częściej :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w sobotę zarobiłem 200 zł za wjazd do lasu i mam pytanie. PSR może nałożyć mandat za wjazd do lasu? (pewnie tak bo dostałem ????) Kurcze ciężkie czasy, naokoło jeziora prywatne kwatery lub las, ze środków pływających zakaz do 1 maja i jak żyć panie premierze? Najśmieszniejsze jest to, że w tamtym roku byłem kontrolowany w tym samym miejscu i nic nie mówili, nawet upomnienia a w tym od innych strażników 200 a groził 500- parodia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarobiłem kiedyś głupio mandat, bo nie zabrałem ze sobą karty wędkarskiej . Najnormalniej w świecie została w drugiej kurtce wędkarskiej. Panowie z Państwowej Straży Rybackiej byli nieublagalni. Mandat albo zabierają wędkę i sprawa do sądu. Akurat sytuacja była mocno dyskusyjna, gdyż zajechałem z kolegami nad wodę, oni już wędkowali a ja jeszcze się grzebałem przy samochodzie i mocowalem kołowrotek do wędki. Na nic zapewnienia kolegów, ze mam opłacona składkę, na nic próby dogadania sie, ze dostarcze im kartę na posterunek np. w w ciągu 2 dni. Nie przyjąłbym mandatu, bo przecież nie wędkowalem jeszcze. Niestety, ale nie mogłem sobie pozwolić na to żeby Panowie odebrali mi nowego St. Croixa zwłaszcza, ze było to dobre 10 lat temu i pare zł na to poszło. Odwołałem się od mandatu do Sądu Rejonowego argumentując, ze mandat został nałożony niesłusznie, gdyż jeszcze nie doszło do przewinienia. Niestety, sędzia nawet mnie nie słuchał. Stwierdził tylko, ze nie obchodzi go, czy w danym momencie lowilem, czy tez nie. Ważne dla niego było, ze przyjąłem mandat. Na nic było tłumaczenie, ze obawiałem się o stan wędkio dużej wartości, jeśli doszłoby do jej zarekwirowania i niewłaściwego przechowywania. Przecież mogliby oddać jednosklad w 4 kawałkach... Dowódca straży trafil mi się później. Kierował łódka z sędziami ma spiningowych MP na Zegrzynskim i mierzył mi rybę. Na początku myślałem, ze mu wygarnę, ale popatrzyłem na niego z politowaniem i nawet nie zamieniłem słowa. Pomyślałem szkoda mi Cię nadgorliwy dziadu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...