tpe Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Poszukiwałem kołowrotka o masie poniżej 250g. i rozmiarze 3000. Byłem już zdecydowany na TP Mg, ale trafiła się taka oto okazja i to tylko za ok. 100 zł więcej niż wspomniany TP Mg. Stella 3000 FE Kołowrotka będę używał w zestawie z CD XLS 2,52 na polskie pstrągi. Fajnie, że młynek ma przełożenie 6.0:1.Reszta danych techn. 14 BB i jedno wałeczkowe, masa 225g., pojemność szpuli 0,25 - 210 m., 0,30 - 130. Powala już samo pudełko, przypomina bardziej opakowanie biżuterii niż kołowrotka. W zestawie oczywiście pokrowiec, zestaw podkładek oraz zabezpieczenie stopki przed otarciem i naklejki służące do blokowania linki na szpuli. Sam kołowrotek spasowany jest perfekcyjnie, praca jak masełko, hamulec - najlepszy jaki kiedykolwiek widziałem! Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Dzieki za fotki Robi wrazenie MASZYNA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chub norris Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Roz-kręć! Roz-kręć! Roz-kręć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 10 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Roz-kręć! Roz-kręć! Roz-kręć! He, he, NEVER !!!! Raz rozkręciłem Quica CD, po złożeniu zostało mi kilka śrubek i sprężynek...Od tego czasu rozbieranie i składanie pozostawiam specjalistom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Tomek nie bój żaby jak Popper rozkręcił twinka a TY gorszy jesteś .Maszyneria miodzio.Na pstrągi 6,0 niepotrzebny ale jak tak jużma to w ostateczności będzie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chub norris Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Raz rozkręciłem Quica CD, po złożeniu zostało mi kilka śrubek i sprężynek...Od tego czasu rozbieranie i składanie pozostawiam specjalistom No tak, jak im zostanie kilka śrubek i sprężynek, to się przynajmniej o tym nie dowiesz <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Mniej boli jak ktoś obcy pastwi się nad Twoim ulubionym cukiereczkiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 10 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Jozi, czasami trzeba łowić z prądem, a do tego 6.0 przy takiej małej średnicy szpuli się przydaje Co do rozbierania cukiereczka masz rację, lepiej nie widzieć co specjalista z nim wyprawia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Ona nie jest taka mała.Śednica jest taka sama jak stelki 2500 tylko Twoja jest głębsza.To nie jest mniejsze jak certate 2500, bo zdecydowanie większa szpula jak certate 2000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Raz rozkręciłem Quica CD, po złożeniu zostało mi kilka śrubek i sprężynek...Od tego czasu rozbieranie i składanie pozostawiam specjalistom No tak, jak im zostanie kilka śrubek i sprężynek, to się przynajmniej o tym nie dowiesz <_< No nie wiem, nie wiem... Może się dowiedzieć na rybach... <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 10 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Raz rozkręciłem Quica CD, po złożeniu zostało mi kilka śrubek i sprężynek...Od tego czasu rozbieranie i składanie pozostawiam specjalistom No tak, jak im zostanie kilka śrubek i sprężynek, to się przynajmniej o tym nie dowiesz <_< No nie wiem, nie wiem... Może się dowiedzieć na rybach... <_< No przecież nie zostawiłem tych części w domu Rozłożyłem i poskładałem jeszcze raz, w końcu wszystko znalazło się na swoim miejscu. Od tej pory nie rozkręcam kołowrotków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Raz rozkręciłem Quica CD, po złożeniu zostało mi kilka śrubek i sprężynek...Od tego czasu rozbieranie i składanie pozostawiam specjalistom No tak, jak im zostanie kilka śrubek i sprężynek, to się przynajmniej o tym nie dowiesz <_< No nie wiem, nie wiem... Może się dowiedzieć na rybach... <_< No przecież nie zostawiłem tych części w domu Rozłożyłem i poskładałem jeszcze raz, w końcu wszystko znalazło się na swoim miejscu. Od tej pory nie rozkręcam kołowrotków.No i doszliśmy do środkowego środka tematu... Padło słowo W DOMU.Jak by części zostały w warsztacie, to ciekawe który serwisant byłby taki kozak i się przyznał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOFIX99 Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 A gdzie to takie OKAZJE dają to i ja bym się na nie załapał??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 10 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 A gdzie to takie OKAZJE dają to i ja bym się na nie załapał??? Na niemieckim ebay-u się trafiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOFIX99 Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Ładna,ładna. Normalnie na taką samą bym zapolował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Piotr na niemieckim ebayu były chyba w granicach 2tysi.Dobrze kojarzę?W usa są ok2tysi tylko cło . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suli102 Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 To chyba tylko ja przeplacilem Ale i tak bylo warto.Kolowrotek lata jak marzenie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leslaw Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 Jesli chodzi o usa, to w Cabelasie jest za $750.Zadne clo, tylko znajomego i wysyla Ci paczuszke za $15.Leslaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 Jesli chodzi o usa, to w Cabelasie jest za $750.Zadne clo, tylko znajomego i wysyla Ci paczuszke za $15.Leslaw. Za $15 to jest zwykła paczka nieubezpieczona, a to że nie ma deklaracji celnej nie jest równoznaczne z tym, że od razu idzie na bok. A jak już jest ubezpieczona to przesyłka kosztuje trochę więcej i wtedy też na paczce widnieje ile i prawdopodobieństwo opodatkowania wzrasta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jbk Opublikowano 22 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Witam a nie taniej kupić tu :http://www.sarasport.it/product.php?id_product=99 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witoldn Opublikowano 4 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 Fajny ten FE jak nie wiem, a swoją drogą zauważyłem, że wersję FE na rynek USA można kupić kilkadziesiąt USD taniej niż bez literek FE z przełożeniem 5.2. To chyba efekt skali rynku i Amerykańce dostali lepszą cenę wyjściową od Japońców, bo nie podejrzewam zubożania kołowrotka .A tak wogóle to łażąc po internecie zauważyłem, że Shimano Stella najdrożej na świecie jest sprzedawana W POLSCE - 4000 kosztuje na aledrogo w przeliczeniu 1200 USD. Nigdzie na świecie takiej ceny nie znalazłem. Ba! nie znalazłem nawet wyższej niż 850 USD - JAJCA )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 4 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 Musisz wiedzieć, że te kołowrotki sprzedaje kolega Mefisto, który do sprzętu sprowadzonego do kraju dolicza jeszcze cło+vat no i zarobić coś musi bo charytatywki nie uprawia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 4 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 Musisz wiedzieć, że te kołowrotki sprzedaje kolega Mefisto, który do sprzętu sprowadzonego do kraju dolicza jeszcze cło+vat no i zarobić coś musi bo charytatywki nie uprawia . W przeciwienstwie do tych z pozostalych krajow, ktorzy podatkow nie placa a poza tym sprzedaja charytatywnie Jesli sprzedajacy ma kolowrotki w takich cenach, to znaczy ze ktos od niego je kupuje. Chyba ze nie sprzedaje ani jednego i zyje z powietrza Ale Mefisto za dlugo jest na rynku by podejrzewac ze nie sprzedaje...wiec kolo sie zamyka Pozdrawiam Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witoldn Opublikowano 4 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 Ja nie czepiam się konkretnego sprzedającego, bo akurat Mefisto ma JDM-y, a to dla niektórych jest bezcenne Obserwacja jest ogólna, bo widziałem też w chyba w jednym z większych wysyłkowych polskich sklepów f-m amerykańskie wersje FE za ponad 1000 USD. Mam wrażenie, ze polscy dystrybutorzy chcą czerpać zyski CHOCHLĄ a nie łyżeczką Co do cła i VAT, to ściągając indywidualnie z kraju EU mamy transakcje wewnątrzwspólnotową i o żadnym dodatkowym cle czy vacie nie ma chyba mowy . Więc cała różnica w cenie to wieeeelka CHOCHLA ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 4 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 A bo bez względu czy ta maszyna kosztuje 2000 czy 3000, czy więcej, to i tak wielkość sprzedaży jest praktycznie taka sama... Ten co ma kupić, to kupi, a 99% wędkarzy i tak szuka sklepu gdzie spro czy śmo jest tańsze o sześć złotych... I tak wygląda nasz rynek wędkarski... Większość ludzi nie ma za dużo drobniaków i tyle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.