Skocz do zawartości

Spodniobuty / spiochy - neoprenowe czy oddychające?


wujek

Rekomendowane odpowiedzi

Wujku :D ...zaczalem od neoprenow ...teraz tylko oddychajace . Neopren jest najlepszy gdy wiele nie wedrujesz , jest zimna woda . Do przemieszczania sie w terenie musi byc lekko !!!...docenisz to po pierwszyj ekspedycyji :D . Co do krzakow z kolcami ...nie ma na to lekarstwa ...nawet myslalem zeby na nowe zakladac stare juz poniszczone przyciete tylko od powyzej lydki ...ale jeszcze tego nie sprobowalem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 126
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Dziękuję wszystkim za wszelkie sugestie :)Kupię pewnie oddychające, nie wiem jeszcze tylko czy śpoichy czy z kaloszem, ale jeszcze trochę czasu mam. Neopreny mocno mi dały w kość w ostatnie lato przy upałach kiedy wracałem do domu mokry jak szczur, więc pora wypr?łbować coś przyjemniejszego dla ducha i ciała :D

pozdrawiam

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerry, opcja z butami jest na pewno lepsza, ale ju?ź widzę jak buciki będą wyglądały po pierwszym łowieniu, kupa wiślanego błota w ka?źdym zakamarku kt?łre cię?źko będzie domyć, a jak znam siebie to w domu nie będzie mi się tego chciało myć i buciki będą przypominały obraz nędzy i rozpaczy. Kalosz jest na pewno łatwiejszy we względnym utrzymaniu w czystości.

pozdrawiam

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerry, opcja z butami jest na pewno lepsza, ale ju?ź widzę jak buciki będą wyglądały po pierwszym łowieniu, kupa wiślanego błota w ka?źdym zakamarku kt?łre cię?źko będzie domyć, a jak znam siebie to w domu nie będzie mi się tego chciało myć i buciki będą przypominały obraz nędzy i rozpaczy. Kalosz jest na pewno łatwiejszy we względnym utrzymaniu w czystości.

pozdrawiam

wujek

Janek - będziesz ?źałował po n-tym klejeniu gumiaka.

W ten spos?łb zajeździłem 3 pary spodniobut?łw - materiał jeszcze ?źył ale gumiak nie nadawał się do u?źytku.

Co do but?łw , przy podeszwie z protektorem ( a jedynie taka wchodzi w grę przy wielkorzecznym łowieniu) nie ma takiej tragedii. Najwięcej syfu klei się do filcu - jego czyszczenie to masakra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy sposob, zeby buty byly czysciunie to lowic na kamieniach albo piachu.

W przypadku Wisly to zwlaszzca okresowo plynie nia tyle syfu, ze w ogole trudno mowic o sterylu.

Zatem najlepszym sposobem na czystosc (zakladam ze nie wchodzi w rachube) to nie uzywac. <_<

 

Przejdz sie Janek do sklepu na Spojni, tam bylo kilka modeli butow na jakims rodzaju gumy z kolcami. Podobno tez (byle podeszwa byla dosc gruba) mozna nabyc kolce i samemu wkrecic.

Ja jednak wole wersje z od razu wkreconymi - jak cos nie tak nie trzeba sie bujac tylko od razu do reklamacji.

 

Z tego co widzialem to dobre buty sobie kosztuja troche ale mysle ze per saldo warto sie zastanowic czy to nie jest warte pewnosci ze wybralo sie dobry model/rozmiar..

 

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ju?ź widzę jak buciki będą wyglądały po pierwszym łowieniu, kupa wiślanego błota w ka?źdym zakamarku kt?łre cię?źko będzie domyć, a jak znam siebie to w domu nie będzie mi się tego chciało myć i buciki będą przypominały obraz nędzy i rozpaczy

 

No to będą B)

A tak naprawdę warto je choćby opłukać.

 

Natomiast, jak Koledzy napisali, połączenie oddychacza z kaloszem jest osobliwie podatne na przecieki. Śpiochy ponad wszystko. Trochę upierdliwe w zakładaniu, ale o niebo lepsze do chodzenia.

 

Jak dobrze buty wybierzesz, to cały dzień mo?źna śmigać i zero obtarć. Plus du?źo stabilniej nogę trzymają, a to te?ź ma znaczenie. Bogaty wyb?łr but?łw jest za Wielką Wodą. Sam sobie niedawno ściągnąłem z Cabelasa neopreny (na mało chodzenia w zimnej wodzie) i buty (ichnie na gumie i z kolcami). Na błoto, ziemię, trawę i inne takie będą cacy. Buty takie:

 

http://www.cabelas.com/product/Footwear/Mens-Footwear/Mens-W aders/Mens-Wading-Boots|/pc/104797980/c/104747580/sc/1046746 80/i/103896180/Cabelas-Ultralight-2-Lug-Wading-Boots/1161054 .uts?destination=%2Fcatalog%2Fbrowse%2Ffootwear-mens-footwea r-mens-waders-mens-wading-boots%2F_%2FN-1101202%2FNs-MIN_SAL E_PRICE%3FWTz_l%3DSBC%253BMMcat104797980%253Bcat104674680%26 WTz_stype%3DGNU&WTz_l=SBC%3BMMcat104797980%3Bcat10467468 0%3Bcat103896180

 

Wychodzą za ok. 250 zł - spoko cena

 

Pzdr,

Fatso

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerry, opcja z butami jest na pewno lepsza, ale ju?ź widzę jak buciki będą wyglądały po pierwszym łowieniu, kupa wiślanego błota w ka?źdym zakamarku kt?łre cię?źko będzie domyć, a jak znam siebie to w domu nie będzie mi się tego chciało myć i buciki będą przypominały obraz nędzy i rozpaczy. Kalosz jest na pewno łatwiejszy we względnym utrzymaniu w czystości.

pozdrawiam

wujek

 

wujek to ma usztywniac kostke zebys sobie krzywdy nie zrobil moje nie wygladaja wcale leza na balkonie z dodatkowym balastem błota na sobie odpusc gumowce idz do hurtowni bhp kup buty ktore ci pasuja na spodniobuty i w castoramie kup zwykle wkrety z krotkim gwintem i po problemie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te?ź szukam śpioch?łw w rozsądnej cenie. Patrzyłem w Decathlonie na Caperlany i chyba się na nie zdecyduję. Cię?źko powiedzieć jak z jakością ale uszyte są porządnie. Jeno poprosiłem o ściągnięcie wersji 4C i 5C to sobie wybiorę(w PL dostępne są tylko najcieńsze 3C). Zastanawia mnie tylko jakość membrany - 5000 mm słupa wody to mało w por?łwnaniu do 20000 gore-tex, ale... i cena inna. Poza tym strasznie mało informacji o tych śpiochach w Internecie.

 

Jedna uwaga - śpiochy TRZEBA mierzyć, byłem w szoku. Simms i inne podobne wg. rozmiar?łwki powinny pasować na mnie w rozmiarze L, LK.

W Caperlany wcisnąłem się w XL a kupię XXL !!!, bo dopiero ten rozmiar daje mi komfort w zimie, ubierany na klika warstw odzierzy. W lato trochę będę wyglądał jak w worku :D no ale trudno.

 

Od 10 lat u?źywam jednej pary spodniobut?łw PCV (materiał a'la ortalion, cienkie, b.mocne z kaloszami) SUPER do utrzymania czystości i wygodne, ale ju?ź dosyć mam zimowych marszrut w śniegu po kolana. Temperatura -15st C a z człeka się leje, skarpety mokre. Dobre rozwiązanie do takich but?łw to bielizna termo i cienkie jak papier spodnie z membraną. Wtedy woda zatrzymuje się między woderami a membraną spodni, bielizna pozostaje sucha ale wszystko po woderach spływa do skarpet :D Dlatego czas na zmiany. Ale i tak te z kaloszami pozostaną na słu?źbie do wyjątkowo cię?źkich warunk?łw terenowych.

 

 

Trutta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alez Wujku ja mam okropnie w blocie omorusane , chodze przeciez tez w bagnach ale ...konczac wedrowke zawsze znajde kawalek wody gdzie moge je oplukac i dopiero ide do samochodu . Ja mam o tyle dobrze ze jest tu pod moim domem szlauf z woda i ja prawie zawsze splucze rzeczy po wyprawie :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alez Wujku ja mam okropnie w blocie omorusane , chodze przeciez tez w bagnach ale ...konczac wedrowke zawsze znajde kawalek wody gdzie moge je oplukac i dopiero ide do samochodu . Ja mam o tyle dobrze ze jest tu pod moim domem szlauf z woda i ja prawie zawsze splucze rzeczy po wyprawie :mellow:

 

Jerry, te?ź tak robię, ale muszę jeszcze dojść od Wisły do wału, często przez błocko i nie widać ?źe były myte :D, a potem byle zdjąć i jedyne na co mnie stać to je rozło?źyć ?źeby podeschły, często nie zdą?źą bo następnego dnia znowu trzeba iść na ryby <_<

w

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jerry, te?ź tak robię, ale muszę jeszcze dojść od Wisły do wału, często przez błocko i nie widać ?źe były myte :D, a potem byle zdjąć i jedyne na co mnie stać to je rozło?źyć ?źeby podeschły, często nie zdą?źą bo następnego dnia znowu trzeba iść na ryby <_<

w

 

 

No i?

 

Moje stoją sobie na balkonie, a do transportu u?źywam torby z Ikei :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My łowimy na Odrze i tam te?ź mułu i wszelkiej maści syfu nie brakuje. Kiedyś płukałem prysznicem po ka?źdym wyjeździe, ale odpuściłem. Teraz przed wyjściem z wody zwyczajnie je opłukuję, albo robię to jak ju?ź się przebiorę, aby tylko spłukać ten największy syf...Reszta płucze się sama przy kolejnych wyprawach. Są takie okresy, ?źe spodnie nie mają kiedy wyschnąć, bo co dwa dni jest się na rybach, więc nie przesadzałbym z tą czystością.

 

i torba IKEA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My łowimy na Odrze i tam te?ź mułu i wszelkiej maści syfu nie brakuje. Kiedyś płukałem prysznicem po ka?źdym wyjeździe, ale odpuściłem. Teraz przed wyjściem z wody zwyczajnie je opłukuję, albo robię to jak ju?ź się przebiorę, aby tylko spłukać ten największy syf...Reszta płucze się sama przy kolejnych wyprawach. Są takie okresy, ?źe spodnie nie mają kiedy wyschnąć, bo co dwa dni jest się na rybach, więc nie przesadzałbym z tą czystością.

 

i torba IKEA!

mysle ze tu Mateusz idealnie to opisal ...tak wlasnie jest ...nie zdaza lachy wyschnac ..a juz sa mokre :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...