Skocz do zawartości

Sandacze na lekko - wydzielone z watku o wedkach UL


Jozi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Taki przypadek siedzą goście z gruntami od rana a ja z pheniksem

i gł?łwką 5g+ twister wyr?źnąłem przy nich 9 sandaczy w tym dwie 60-ki :lol: jedna między ich wędkami a oni brania nie mieli.Goście chodzili ze spinami na cię?źko z jakimiś puknięciami tylko a ja z plećką 0,08 techron black.

Jaki z tego morał, lekko i finezyjnie :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki przypadek siedzą goście z gruntami od rana a ja z pheniksem

i gł?łwką 5g+ twister wyr?źnąłem przy nich 9 sandaczy w tym dwie 60-ki :lol: jedna między ich wędkami a oni brania nie mieli.Goście chodzili ze spinami na cię?źko z jakimiś puknięciami tylko a ja z plećką 0,08 techron black.

Jaki z tego morał, lekko i finezyjnie :D .

 

dwie 60-ki tzn. ?źe pozostałe były większe ?

 

A powa?źniej - to ciekawa relacja i mam pytanie czy na lekko łowisz w ten spos?łb sandacze regularnie czy to był ten jeden raz. Jeśli regularnie, to chciałbym trochę podrązyć temat - moze w osobnym wątku. Przyznam ?źe mi na okoniowe zestawy r?łwnie?ź wpadło sporo sandaczyk?łw, ale była to kargulena , szklaki czy jak tam mo?źna określić sandaczowy drobiazg - porządnego sandacza nigdy w ten spos?łb nie złowiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

mam pytanie czy na lekko łowisz w ten spos?łb sandacze regularnie czy to był ten jeden raz. Jeśli regularnie, to chciałbym trochę podrązyć temat - moze w osobnym wątku.

Ot?ł?ź to!

Właśnie o to mi chodziło.

 

Mętnookie przyłowy przy okoniach posiadałem wielokrotnie, niestety wielkością nigdy nie grzeszyły :( Ale jakiś patent na lekkie psiaki byłby interesujący- na mocarnym sprzęcie mułowate sandaczyki nie za często dają popalić....

 

Pozdrawiam

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tak?źe świadkiem czegoś podobnego na ujściu małej rzeczki do Wisły. P?łźnym wieczorem, ciemno widać, ?źe drapie?źnik chodzi uklejki uciekają w popłochu. Łowię standardowo woblerami 7-10cm i gumami 3' na gł?łwkach około 5g. Koło mnie przychodzi dw?łch wędkarzy jeden tak samo jaj ja, lecz drugi łowi kijkiem okoniowym na gł?łwkach ok. 2g i przynętach nie przekraczających 4cm. Mo?źe to co łowił nie były okazy ale jak na tamto miejsce to naprawdę się pobawił gdzie ja wr?łciłem o kiju do domu :lol: ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście często łowię na lekko sandacze. Na 2-3m wodę często zakładam gł?łwki o masie ok 5g. Zestaw oczywiście r?łwnie?ź do tego celu odpowiedni- plecionka 8 lub 10lb, delikatny kij do ok 14g wyrzut i np multik typu Scorpionek XT1000 Calcutta 50 lub Curado 100D. Przynęty nie są małe, bo zakładam gumy 6-8cm. Nie podbijam tych przynęt tylko przesuwam szczyt?łwkę r?łwnolegle do lustra wody. Ryba ma czas na atak i to jest gł?łwna przewaga tego łowienia. Do minus?łw nale?źy powolne obławianie łowiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prawie p?łłrocznej powodzi na moim odcinku Odry nie było sandaczy w nurcie, w rynnach czy dołkach za gł?łwkami. Dały się łowić w klatkach na lekkie przynęty, 5-7g gł?łwka i ripper kopytko 2-3. Wielkością te?ź nie grzeszyły. Pr?łby cię?źszego łowienia dawały kiblowy efekt 00. Opad musiał być wolny, przynęta niezbyt du?źa. Czasem łowiłem okoniowym ISJ 661, częściej Extra Senso ML. Plecionka 10 lb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie w pomorskiej rzeczce łowię plecionką 8lb, kijkiem do 15g, gł?łwką 5g i kopytkiem 55 mm. Najlepsze wyniki mam na ta przynętę, sandacze nie powalają wielkością wszystko kręci się w granicach 50 cm. Kolor to gł?łwnie MO, kt?łry imituje moim zdaniem larwę minoga, kt?łrą sandacze się opychają. Większa przynęta nie pomaga w połowach tych du?źych, i nie pozwala łowić mniejszych. Teraz zakupiłem kija opisanego 1-9 i zamierzam na niego łowić właśnie te sandacze, frajda jest, a pstryknięcie takiej 50 na takim kijku to przyjemne uczucie. Mimo dostępu do morza do mojej rzeki nie wchodzą du?źe sandacze, albo nie potrafię ich skusić. Choć pr?łbowałem na r?ł?źnej wielkości przynęty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

woblerwz, właśnie się zastanawiam czy przyczyną mojej ubiegłorocznej kompletnej pora?źki nie jest to o czym piszesz. Właściwie to o czym nie piszesz :D. Pr?łbowałem łowić, jak Pan B?łg przykazał, na większe gumy na granicy nurtu i spokojnej wody, klatki omijałem z daleka, a lekkie przynęty... zapomniałem, ?źe takie mam w pudełku. Jeśli sytuacja się powt?łrzy w tym roku będę pr?łbował tak jak opisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mam mł?łcić wodę 15g i guma 10cm to biorę pheniksa i lecim delikatnie.Mo?źe nie są to powalające sztuki ale jak goście nie mają brań na cię?źko a ja ćwiczę sandacze czasem gumę zębaty obje :D jakiś pasiak się trafi, a i fart jest mo?źliwy bo w tamtym roku 5g+5cm twister i bolesław 80-ka się zameldował :D.

Wnioski wyciągajcie sami co lepsze finezja czy młocka wody bez brań :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często łowię sandacze na lekko. W zeszłym sezonie właściwie tylko to dawało efekt. Woda max 2,5m gł?łwka 5gr standardowe kopyto manns predator3 ewentualnie oczko większe z Mikado. Wa?źna jest pora bo sandały przypływają się na taką wodę na?źreć. Tak jak u Joziego trafiają się bolesławy mo?źe nie 80tki ale jak ju?ź weźmie to nie jest mały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krisu są i du?źe ale często nawet na płytkiej wodzie ?źerują po cichu, mowa o tych du?źych bo o pistoletach nie m?łwię bo te chlapią.Powiem Wam o moim przypadku.Stoję sobie na skale i obok mnie pływają takie ukleje ok.15-18cm.Nagle jak w głębi bolek je nie zaatakuje, taki pod 90cm.Mo?źe 3m ode mnie jak wywali na powierzchnię, drugi raz się urodziłem :lol: serce w gardle jakby ktoś worek cementu wrzucił do wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ?źe są. Największy m?łj bolek niespodzianka złowiony w ten spos?łb miał 74cm :D A co do sandaczy to ja tak łowię z premedytacją i to w listopado-grudniu kiedy wszystkie inne ł?łdki są na gł?łwnym plosie jeziora i w wodę lecą kilogramy ołowiu. W zeszłym sezonie trafiłem raz wesołą gromadkę i w godzinę z okładem wyjąłem 9 miarowych ryb. Jak w grudniu zaświeci porządne słonko tak co najmniej na godzinę ?źeby się płycizny zdą?źyły trochę ogrzać to ?źadna siła nie jest mnie w stanie stamtąd wywlec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt wiele o tym w prasie nie było. Trudno ludzi przekonać do takiego łowienia. Trzeba wierzyć w to co się robi. Ja odkryłem przypadkiem trzy lata temu, ?źe tak się da łowić sandały i od tej pory nie odpuszczam. Pierwszego w ?źyciu sandała złowionego w ten spos?łb wyciągnąłem dzień przed wigilią ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe sytuacje opisujecie...

Ale widzę, ?źe generalnie sprawa dotyczy charakterystycznych, dość płytkich miejsc...

Z reguły u?źywam gł?łwek minimum 25gram, a chętniej 28 i więcej. Szybkie obławianie miejsc?łwek, dobre czucie itd....choć widać czasem warto spr?łbować je z innej mańki

 

 

Pozdrawiam

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelowa miejsc?łwka: Zbiornik zaporowy blat 1-1.5m za nim kańcik i głębokość 2.5-3m. Dobrze jeśli na stoku są jakieś struktury. Karcze opony obojętne byle sandacze miały się za czym ukryć. W sąsiedztwie zatopione drzewa na głębokości kilku metr?łw. Jak jest dobra pogoda to woda na płyciźnie się nagrzewa. Drobnica wychodzi na płytkie a sandacze ustawiają się poni?źej kantu. Ja to robię tak ?źe jak wiatr wieje na blat to ustawiam się w odległości połowy zasięgu przynęty od kantu. Po blacie klasyczny opad albo na szuranego. Wa?źne, ?źeby od razu po wpadnięciu gumy do wody mieć kontrolę bo często wtedy są brania. Jak minie kant to podw?łjne podbicie, najpierw kr?łtkie po stoku a p?łźniej dłu?źsze. Jak wieje wzdłu?ź kantu to łowię z dryfu. I to są dwie najlepsze sytuacje jeśli chodzi o wiatr. Miejsca najłatwiej wytypować kiedy spuszczają wodę i mo?źna się przejść po dnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...