Skocz do zawartości

Sandacze na lekko - wydzielone z watku o wedkach UL


Jozi

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę ?źe takie miejsca mo?źna znaleźć na wielu zapor?łwkach, fajnie to opisałeś, dzięki. Mam pytanie o łowienie z dryfu, czy przy takim lekkim zestawie jesteś w stanie zachować kontrolę? Chodzi mi o to ?źe jigowanie w dryfie i tak jest dosyć trudne i chyba zejście z wagą przynęty nie ułatwia - jak sobie radzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Właśnie dlatego dwie r?ł?źne gramatury. Przy rzucaniu z wiatrem skupiam się na dolniku i szczyt?łwce. W dryfie najwa?źniejsza rzecz to obserwować styk linki z wodą i balon plecionki. Większość brań jest w tej sytuacji niewyczuwalnych. Teoretycznie to błąd w sztuce ale ja pomagam sobie w ten spos?łb, ?źe rzucam pod kątem prostym do kierunku dryfu. Rzuty nie są zbyt długie więc nie ma sytuacji ciągnięcia przynęty za ł?łdką a czucie jest trochę większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na prawdę nie chodzi o kierunek wiatru. To jest tylko czynnik kt?łry ułatwia lub nie. Kierunek rzut?łw jest zawsze ten sam z głębokiej wody na płytką. Wic polega na tym, ?źe sandały stoją na głębszej wodzie i czekają na okazję, ?źeby chapsnąć rybkę kt?łra zapędzi się z płycizny. Jak są na tyle rozkręcone ?źeby wyjść na płytki blacik to mo?źna się ustawiać gdzie się chce ale łowienie na tak płytkiej wodzie to ju?ź na prawdę ucią?źliwa sprawa. Większość brań jest i tak po przejściu przez kant. Wtedy wa?źny jest kr?łtki opad bo przynajmniej u mnie stok nie jest zbyt długi i sandacz musi mieć czas zobaczyć przynętę. Błąd w sztuce niby dlatego, ?źe rzucając pod kątem prostym do dryfu mo?źe dojść do sytuacji wyciągania przynęty za ł?łdką. Ale ja wykonuję kr?łtkie rzuty więc nie ma problemu. W ten spos?łb łowię ?źerujące ryby. Nie stukam gł?łwką o dno. Walenie po dnie si?łdemką albo dziesiątką to akt desperacji jak ju?ź nic się nie dzieje. Bardziej to wszystko przypomina lekkie szczupakowanie albo okonie na cię?źko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydawalo, ze lowienie sandaczy, ktore tutaj bardzo ciekawie opisuja Koledzy, to jest wlasnie taki UL.

Byc moze kiedys podejme nawet taka probe powedkowania...ale to przyjdzie mi poczekac do nastepnej zimy, bo tak w sezonie to nie bede igral z ogniem (wasem).

 

Zastanawia mnie fakt, ze opisywane jest lekkie lowienie na gumy, rozumiem ze to lotne wabiki. A co z lapaniem na woblery ? pod wieczor ? na jakies uklejoksztaltne plytkochodzace ? To tez chyba sie da uprawiac na lekko...

 

Panowie ? :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

woblerwz :D chętnie bym się um?łwił na wsp?łlne łowienie, ale problem jest... administracyjny :D Ty mieszkasz w opolskim, a ja w dolnośląskim :D.. czyli jakieś 16,8km (wg google.maps) od siebie :D. Niestety nasi szefowie się nie dogadali i ja najdalej mogę sie zapuścić poni?źej Lipek :D bo nie ma porozumienia między okręgami.

 

Krisu, nie omieszkam wykorzystać Twoich cennych rad.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jack pewnie w tym sezonie ja się zapuszczę w dolnośląskie, mam w planach roczną okręg?łwkę na te wody.

 

Woblerowanie wieczorne jest lekkie, moje przynęty wa?źą od 6-15g. Z tym ?źe decydując się na pewien dyskomfort wolę jednak u?źywać mocniejszego kija choćby w typie HS . Kolejne UL ale to ju?ź z przypadku to łowienie na obrotki nr 1. Wieczorem widząc zbieranie z powierzchni (bo to nie były ataki) oceniłem ?źe delikatnie zbierają klenie. I miejsce pasowało i spos?łb ?źerowania. Na posrebrzaną jedynkę wyjechały trzy sztuki młodzie?źowc?łw 50-55 cm. Kolejny wiecz?łr był podobny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sandacze na gumy jak i na woblery łowię kijem do 15 g. I nie przekraczam tych gramatur. Gdy sandacz jest przy powierzchni łowię Minnow'em bądź Countdown'em. Jeśli olewają m?łj lekki gumowy opad, zakładam Executory 7emki i łowię przy dnie w toni, wszędzie, gdy nie biorą bardzo często łowię pojedyncze sztuki. Z opadu na gumę przewa?źnie wbijam się w watahę i łowię do wyczerpania zapas?łw tzn do p?łki się nie przeniosą gdzieś dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są często takie dni, ?źe szczupaki i sandacze biorą gumę le?źącą.Gł?łwka 5-7g guma 5-10cm rzucam na pełny rzut.Lekki zestaw ale CD sunrisem 2,9m 6-24g i plećką 0,12-0,14 jestem w stanie wykonać daleki rzut-łowienie z brzegu.Guma opada li le?źy np 30 sekund :D .Pole?źała, szuranie po dnie albo wolne podniesienie gumy do g?łry wolny opad i le?źy 20 sekund :D .

Sztuka zobaczyć branie, ale jakie to ekscytujące, tak przechytrzony sandacz czasem szczupak.A teraz trochę przemyślanej teorii:leniwy kot zabija przelatującą mysz ale nie po to aby ją skonsumować tylko dla sportu, sandacz często robi to samo.Rozmawiam z gruntowkami i m?łwią:sandacz dzisiaj dusi ?źywca ale po zaduszeniu zostawia i nie jedzie jak to robi przy normalny braniu więc trzeba mu umo?źliwić zabicie gumy tylko ja od razu tnę a gruntowiec czeka na jazdę ale w tym przypadku się nie doczeka :D .Trzeba być skupionym jak kot, kt?łry poluje na mysz, czasem przy podnoszeniu gumy z dna trzyma ją w pysku i takiego brania nie ma szans zaciąć, tylko miękkim kijem mo?źna go wyholować.Mnie idealnie sprawdza się miękki CD sunrise do takiej zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się w tym wątku z pytaniem, jaki kij pod sandacza na lekko?

W moich stronach sandacze mo?źna połowić w niedu?źych, płytkich 1-3m zapor?łwkach, i właśnie tylko na lekko,gumy i gł?łwki 2-5 gr. Przy du?źej presji wędkarskiej, trzeba coraz bardziej kombinować, by przechytrzyć sandacza, a i szczupaka r?łwnie?ź.

W związku z tym myślę o zakupie-zam?łwieniu kijka pod takie łowienie. Do tego mam zamiar wypr?łbować wreszcie amerykańskie rigi typu texas, karolina itp.r?łwnie?ź z pływającymi gumami. Mo?źe to będzie metoda?! :D

Chciałbym, by kijek był odpowiednio lekki, by swobodnie prowokować gumą nadgarstkiem. Na marginesie, szczupaki tez bardzo lubią, (szczeg?łlnie p?łźną jesienią) gumkę bardzo wolniutko prowadzoną tu?ź nad dnem, często zawisającą lub w wolnym opadzie. Nierzadko trafia się szczupak gruntowcom na martwą rybkę, nawet le?źącą na dnie. W og?łle sporo sandaczy poluje w najpłytszych partiach zbiornika, a szczupłe siedzą tam, a?ź do momentu jesiennego spuszczania wody.

Myślę o szybkim kiju, o akcji fast, a mo?źe nawet xfast???

Pewnie odpowiedni do takiego łowienia byłby kt?łryś z batsonowskich spin bass?łw, ale niestety najdłu?źsze to 2,13, a ja potrzebuję ok 2,3m, by pogodzić ł?łdkę z łowieniem z otwartego brzegu czy brodzenia na płyciznach. Chodzi mi po głowie IP do 18gr, 2,30 lub 2,40m. Moc 14lb, czy wystarczająca przy tym blanku do sandacza? Jest to mod-fast, choć kolega u?źywa z powodzeniem do klasycznych metod IP 2,13m do 21gr. Proszę o jakieś sugestie i doświadczenia, najchętniej z por?łwnywalnej p?łłki cenowej :D .

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cię?źko mi powiedzieć abyś coś z batson?łw w dł. 2,3-2,4m wybrał na lekko.Kij na lekko to dla mnie max.10lb.Według mnie kij winien mieścić się w granicach 2,5-2,7m bo przy zacięciu większej sztuki na dłu?źszym kiju jest lepsza amortyzacja.Kr?łtkie kije to raczej ł?łdka.Ja u?źywam pheniksa 2,6m 8lb i CD 2,52m 4-10lb.Pheniks komfortowo obsługuje gł?łwki 2,5-5g+guma natomiast CD gł?łwki w zakresie 4-8g+guma, oczywiście twistery i ripery do 5cm.

14lb to ju?ź typowy kij na sandacza (według P.Ireneusza Matuszewskiego pozwala spokojnie zaciąć sandacza-teoria Pana Irka sprawdzona i dwoma rękami się pod nią podpisuję.Mam batsona 14lb w rx7 i jest świetnym kijem o ciepłym ugięciu komfortowo trzymającym rybę ale na ł?łdkę i nie do UL.Obsługuje gł?łwki komfortowo w zakresie 8-12g+guma 5-8cm, to raczej nie UL.

Je?źeli chcesz tanio to np. wklejanka robinson cortez w zakresie 2-12g, dragon 2-10g z tym, ?źe trzeba wziąć to do łapki i sprawdzić bo r?ł?źnie to jest opisywane, ewentualnie jakaś u?źywka ale mało to widać.Dratewka sprzedawał CD 2,9m 6-24g to taki uniwersał kt?łry obsłu?źy gł?łwkę od 5g+twister5cm do 17g+8cm a i mocy ma bo 12lb więc nie ma obawy o walkę z rybskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę co ja miałem(kij nieod?źałowanej pamięci). Pacific Bay Rainforest II 6-10lb 2,53m. Nie będę robił och?łw i ach?łw. Kij był do takiego łowienia po prostu dobry. Łowiłem nim sandały opisaną metodą a składany był pierwotnie pod taki szczupakowy lajt. I w tym w czym miał się sprawdzać czyli kopyto 2,5 cala plus gł?łwka 3-7gr był świetny. Pomimo skromnych parametr?łw wyholował te?ź kilka grubych boleni i to bez specjalnego sapania. Jak kasa pozwoli w tym roku to składam drugi taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W razie czego, od razu proszę o wybaczenie, bo nie bardzo się poruszam w r?ł?źnych fachowych terminach i niuansach konstrukcji wędzisk. :(

@Jozi do tej pory łowiłem min. wklejką Dragon 2-10, ale myślę o kiju szybszym i bardziej czułym w ręku.

I rzeczywiście, mozna powiedzieć, ?źe chodzi o 2w1, choć priorytetem jest sandacz na lekko :D.

Zar?łwno @Kirsu jak i @Jozi, opisujecie blanki, na kt?łrych, z tego co wiem,czasami budowane są wędki np. pod okonia-pstrąga :unsure:?

Zatem idąc tą drogą, wydłu?źając kij (myślę, ?źe ok. 2,50 będzie dla mnie kompromisem ł?łdka-brzeg), przychodzi mi do głowy Batson RX7 2,55 7-14, fast 10lb. Blank często polecany na pstrągi-okonie przez p.Matuszewskiego, bardzo szybki blank o ugięciu znacznie przesuniętym do przodu. Ponoć dobrze obsługuje mniejsze przynęty.

Czy mo?źna sadzić, ?źe dobry, odpowiednio mocny kij, dedykowany pod pstrąga czy okonia, będzie odpowiedni do lekkiego sandacza?

Nie piszę ju?ź więcej pytań, bo zaczynam mleć temat, zbaczając w kierunku działu Rodbuilding :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakims tam killerem od sandaczy to nie jestem ale 'tak se' prowokacyjnie powiem, ze jak ja bym mial lowic sandacze w wodzie 3 m i do tego plytko, to bym ten caly olow i gumy w bagazniku zostawil i lowilbym na woblery albo soft jerki, tudziez grube wormy, w stylu weightless ...

ale pewnie takie bezfantazyjne obligatorium w krainie wklejanki i bocznego troka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przychodzi mi do głowy Batson RX7 2,55 7-14, fast 10lb. Blank często polecany na pstrągi-okonie przez p.Matuszewskiego, bardzo szybki blank o ugięciu znacznie przesuniętym do przodu. Ponoć dobrze obsługuje mniejsze przynęty.

Czy mo?źna sadzić, ?źe dobry, odpowiednio mocny kij, dedykowany pod pstrąga czy okonia, będzie odpowiedni do lekkiego sandacza?

 

Mo?źna tak sądzić w przypadku ww., łowię tym Batsonem (IST993F) i ma on ju?ź 70-ki sandacza na rozkładzie. Grube okonie i rzeczne jazie tak?źe.

Z mojego doświadczenia wynika, ?źe 5g gł?łwka to dla niego minimum, a tak naprawdę, to CW ma idealnie opisany.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to bym ten caly olow i gumy w bagazniku zostawil i lowilbym na woblery albo soft jerki, tudziez grube wormy, w stylu weightless ...

ale pewnie takie bezfantazyjne obligatorium w krainie wklejanki i bocznego troka

 

@pitt

I to jest właśnie zgodne z moją najnowszą ideą, kt?łra zalęgła mi się w głowie, ju?ź jakiś czas temu :D.

Dlatego gł?łwkuję, jaki kijek dopasować.

A wklejanek nie polubiłem...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie tylko, ?źe woblerem nie da się zrobić tego samego co gumą. Przynajmniej w moim przypadku. Nie opuszczę woblera po spadzie tak jak mi to potrzebne. Jeśli chodzi o prowadzenie przynęty w zale?źności od ukształtowania dna guma jest nie do pobicia. Wobek mo?źe chodzić płycej lub głębiej w zale?źności ot tempa ściągania pływalności itd, ale w por?łwnaniu z gumą wysiada bo jest mniej precyzyjnym wabikiem. Znając swoje łowisko mo?źna prowadzić gumę jak się chce niekoniecznie waląc o dno. Trzeba tylko wprawy i wyobraźni.

Co do tych wędek to temat jest dosyć cię?źki. Celowanie w blanki okoniowo-pstrągowe jest dobre. Problem polega na czuciu przynęty i momencie brania. Kij ma być bardzo czuły a jednocześnie mocny. Bardzo lekkie konstrukcje pod klenio jazia się nie nadają bo o ile prowadzenie wabika i wyczucie brania byłoby optymalne, o tyle sandacz czy szczupak na takim kijku to raczej konkurencja olimpijska. Przy zastosowaniu kija powiedzmy 12-15lb nie ma ju?ź takiego czucia. Na tym polega diabelska prostota wklejek. Zrezygnowano w nich ze wszystkiego: komfortu rzutu, przyjemności z holu bo chyba nikt nie lubi ciągnać ryby na kiju od szczotki z doklejonym kawałkiem szklanego pręta. Wszystko na koszt dw?łch rzeczy: kontroli nad przynętą i sygnalizacji brania. Mo?źna sobie z wklejek dworować ale to bardzo skuteczne narzędzie do połowu metodą opadową. Właśnie dlatego dobranie blanku do takich zabaw nie jest proste. Polecając to co ja miałem chciałem uniknąć stwierdzeń typu: bosko, niesamowicie pracuje itd, bo to jest typowa forumowa odpowiedź na pytanie Jaki kij do tego polecacie

Wiem, ?źe jak ktoś sobie uzbroi ten blank do takiego właśnie łowienia to nie powie mi, ?źe pisałem bzdety, bo mam to przetestowane.

Aha Pitt w tym całym moim filozofowaniu to zapomniałem, ?źe ty mieszkasz w trochę innym kraju, gdzie jest du?źo ryb :D Więc wydaje mi się, ?źe dla Ciebie proste rozwiązania wydają się oczywiste. No i logiczne. Jak się przeprowadziłem na jakiś czas za ocean to byłem zdziwiony, ?źe najcieńsza ?źyłka jakiej się u?źywa to 0.4, kołowrotki są zardzewiałe a wędki z markietu za 5 dolc?łw. Wszędzie było pełno ryb i brały na taki sprzęt. Miałem dwa woblery i zawsze działały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...