Wędki St. Croix

[pmiszk1]

Niższe serie jak Triumph, Mojo, etc są montowane w fabryce w Meksyku. Wszystko od Premiera w górę - Park Falls, USA

[elpojo]

Osiągnęły już wyjatkowo niską cenę , pojawiło się ich mnóstwo na każdej aukcji jak i również na naszej giełdzie.

 

Wg mnie po zmianie LES na generację ES ceny tych pierwszych sporo zmalały. Wiele osób kupiło wymarzone kije w cenie Avida i jak się okazało, nie były to "złote grale" i trzeba szukać dalej...

Ja się cieszę i czekam na okazje

[MALIN.]

No, ok, ale czemu ludzie się tych wędek "elitek les" pozbywają w takim zastraszającym tempie, zauważyłem , że niektórzy przed użyciem i to ze znaczną stratą.

[MALIN.]

Nie ukrywam, że próbowałem stać się potencjalnym nabywcą.

[cabage]

Wg mnie po zmianie LES na generację ES ceny tych pierwszych sporo zmalały. Wiele osób kupiło wymarzone kije w cenie Avida i jak się okazało, nie były to "złote grale" i trzeba szukać dalej...

Ja się cieszę i czekam na okazje

Jak dla mnie Tournament lepiej wygląda w "całokształcie" w porównaniu z LES Nowego ES nie obłowiłem więc się nie wypowiadam

[chlodnica]

Ja do wersji LES nie mam nic.Posiadam takowe i jestem b.zadowolony.A co odsprzedaży za niską cenę to ich sprawa.Należy się tylko cieszyć jak napisał kolega @elpojo powyżej..

[Marcy-]

Przecież poszła wyprzedażowa partia LES w USA (niestety tylko tam ) w mega niskich cenach. Jak sobie co niektórzy pościągali kilka wędek to swoją mieli za darmo a reszta na forum z zarobkiem. Teraz gdy takie nowe się sprzedaje za tysiaka, to trudno używkę sprzedać za 1200 (nawet jeśli się za nią 1500 zapłaciło)...

 

A że kije chodliwe to się bierze na testy i szybko sprzedaje gdy nie podejdzie. Straci się 100zł a nie 300-400 jak przy poprzednich cenach.

 

Tu nie ma nic trudnego do myślenia

[MALIN.]

Taaa Czyli Amerykańce zawaliły rynek. Jakoś mi w tym kraju trudno już w cokolwiek uwierzyć. A sprzedają już nawet chłopacy po 8 stówek. Ale co tam , spróbuję i ja to się przekonam. Dzięki Panowie za odzew.

[Olo1970]

Witam,

poszukuję blanku pod sandacza na lekko, głownie koguty i gumy od 4g -12g. Woda do 3m głębokości.

Rozważam zakup jednego z trzech blanków do zacięcia sztuk pow 80.cm

5S70MLF-B

5S610MLXF-B

5S63MXF-G.

Proszę o opinię doświadczonych użytkowników, mogących dorzucić jakieś porównanie pomiędzy pracą poszczególnych blanków.

Interesuje mnie czy dobrze pracują w dolnym zakresie CW i czy jestem w stanie zaciąć (przebić) sztuki pow 80 cm.

Powyżej 10g stosuję wersję castingową z której jestem bardzo zadowolony.

 

Zdaję sobie sprawę, że sporo na ten temat napisano, ale odnoszę wrażenie, że w dużej mierze są to opinie teoretyków lub brakuje mi porównań pracy tych blanków do siebie.

Rozważ AXS66MF. Miałem go w ręku na targach w Poznaniu, prawdziwa szpada, moim zdaniem idealny do sandacza na lekko z łodzi.

 

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[Olo1970]

Czy mógłby ktoś precyzyjnie opisać dolny i górny zakres wyrzutowy AVS66MHF (główka + 3-4 cale)? I czy mocno różni się ten kij z wersją castingową?

Przy 4 calowej gumie możesz ładować główki nawet do 35g, ale lekko nim nie połowisz, te 10 g opisane na blanku to ciut za mało , moim zdanie minimum to 15g całkowitej masy przynęty.

 

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[Żbiku]

Jakis czas temu kupiłem sobie i ja taka Elitke, dokładnie LES76MLXF2 bodajże. Wszyscy maja, bede miał i ja. Pojawiła sie okazja na naszej giełdzie, nowka sztuka za kafelka z wysyłka. Mysle sobie, biore!

 

Kijek dotarł, uradowany rozpakowałem tubę, wyjąłem kij z pokrowca i przykrecilem kołowrotek (TP 4000 '11). I tak szybko jak go przykrecilem, to go odkręciłem, zapakowałem kij z powrotem w pokrowiec i tubę i powędrował do sprzedaży...

 

Tak dziadowsko zrobionego kija za tyle kasy nie widziałem... Omotki nadlane masakrycznie. Do tego wyważenie kija tak beznadziejne, ze przy 310g kołowrotku kij 230cm leciał na pysk...

 

Podobnie bardzo słabo wyważony był Trout Series TSS70LXF2. Tu jednak lepsze wykonanie niz w powyższej Elitce.

 

Od tej pory wiem jedno, nigdy wiecej seryjnego StC

Edytowane 22 Lutego 2017 przez Żbiku

[MALIN.]

No i Żbiku potwierdził moje przypuszczenia. Lepiej kupić blank i nasi mistrzowie zrobią robotę. Bez przyczyny Amerykańce nie robili by takich promocji.

[Wartoslaw]

Bardzo ciekawa kwestia została poruszona   nie ukrywam że też się czaiłem na nową Elitkę za tysiączka...ale chyba mi przeszło

[cabage]

Bardzo ciekawa kwestia została poruszona   nie ukrywam że też się czaiłem na nową Elitkę za tysiączka...ale chyba mi przeszło

Nowe ES-y wyglądają o niebo lepiej. Tak mi się bynajmniej wydawało jak machałem nimi w Poznaniu. W porównaniu do LES-ów jest spora różnica

[Wartoslaw]

No ale i cena już odpowiednia

[AnrzejT]

Jakby ktos wiedzial gdzie mozna dostac LES70MF2 za tysiaczka (a chodza niby i po 8 stowek ) to ja poprosze namiary na priv.

[Wartoslaw]

Bądź czujny na giełdzie   lub daj ogłoszenie w dziale K/Z/O , zapewne kilku kolegów chcących je upłynnić się jeszcze znajdzie, sam dzisiaj byłem rozdarty, bo ceny na prawdę atrakcyjne  

[Marcy-]

Tu nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Amerykańskie kije... samochody itp. Proste, użyteczne ale nie zawsze dla estetów. Po to jest wybór, żeby każdy go sam dokonał  

 

Blanki świetne. Jak komuś coś nie pasuje to robi ręcznie, ale elitki w tysiaku raczej nie zrobi

 

Fakt, nowe elity lepiej wyglądają (całe szczęście...)

[pepper]

Rozważ AXS66MF. Miałem go w ręku na targach w Poznaniu, prawdziwa szpada, moim zdaniem idealny do sandacza na lekko z łodzi.

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Dzisiaj zamówiłem Gawasa do 12g. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Żbiku]

Co do blankow to popieram, jedne z lepszych blankow na rynku. Seryjnym kijom tej marki mowię zdecydowane "nie"...

[elpojo]

Tu nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Amerykańskie kije... samochody itp. Proste, użyteczne ale nie zawsze dla estetów. Po to jest wybór, żeby każdy go sam dokonał

 

Spójrzmy prawdzie w oczy, kilka lat temu fabryczny StC był spełnieniem marzeń wielu, w tym moich. Czasy się jednak zmieniły i obecnie wykruszająca się szpachla z korka klasy B czy startowa 30-ka w kiju mocy ML zaczyna być nie do zniesienia. Stąd u mnie demolka, większość fabrycznych sprzedana i robię kopie w wersji custom.

[trinited]

Czym się różni Triumph od Premiera? Oba są z SCII ale chyba nie są to te same blanki? Czym się różnią (akcja, ugięcie)?

Edytowane 23 Lutego 2017 przez trinited

[bomber]

Blanki b.dobre.Cena za fabryczny kijek 1tys.tez.Potem jednak pojawia sie problem,ze za duze przelotki,lakier peka i nadlewki.Ogolnie wyglad jak kijka z nizszej polki i najlepiej zrobic po swojemu.

[MALIN.]

Podtrzymując temat, uważam to jest moja ocena, że blanki są jak najbardziej USA, ale produkcja wędek , które trafiają do nas odbywa się w jakimś azjatyckim ponurym zakątku. Porównując to widziałem dragony o niebo lepiej wykonane. Premiery i triumphy tak w Mexyku i chyba od podstaw ponieważ są lepiej i schludniej ukręcone niż te z wyższej półki.Taka to moja subiektywna ocena. Jak zejść na przełomie kilku lat o 50 - 70% ceny ???

[cabage]

Podtrzymując temat, uważam to jest moja ocena, że blanki są jak najbardziej USA, ale produkcja wędek , które trafiają do nas odbywa się w jakimś azjatyckim ponurym zakątku. Porównując to widziałem dragony o niebo lepiej wykonane. Premiery i triumphy tak w Mexyku i chyba od podstaw ponieważ są lepiej i schludniej ukręcone niż te z wyższej półki.Taka to moja subiektywna ocena. Jak zejść na przełomie kilku lat o 50 - 70% ceny ???

Ja myślę że wyprodukowanie blanku w rzeczywistości kosztuje grosze... Znajomy co prowadzi sklep wędkarski powiedział mi że biorąc w pakietach ( ok.80 100 szt.) plecionki Mikado Nihonto płaci coś koło 20 kilku złotych za szpulkę. A cena sklepowa to koło 50-60 zł... Domyślam się że tutaj wygląda podobnie... Przelotki ,korek, lakier,blanki kupowane/produkowane w ilościach kontenerowych warte są pewnie 1/5 ceny albo i mniej... Co nie zmienia faktu, że blanki St. Croix robi przyzwoite

 

Ot takie moje dywagacje

Edytowane 23 Lutego 2017 przez cabage