WojtekCIN Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Czyli pod wiślane nocne woblery 7-13 cm się nada? Z ew. opcją "opadingu" do powiedzmy 25-30g+ 4"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 (edytowane) ... co do woblerów , na pewno jeśli będą to typowe sandaczówki ; natomiast "opading" , to bym zaprzestał na 25gr + guma by zachować komfort przy zacięciach i podbiciach przynęty w nurcie Edytowane 30 Kwietnia 2018 przez miramar69 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smudek Opublikowano 4 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2018 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabage Opublikowano 4 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2018 Szukam informacji na temat różnic następujących kijaszków: LBS68MXF i LBS710MXF. W opisach wacky style i shaky head,a jak to się ma w praktyce ?Ponowię zapytanie . Ktoś coś wie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sslonio Opublikowano 5 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2018 Czy jest może na forum ktoś z Lublina lub okolic kto ma St.Croix Legend Elite model ES90MF2 czyli 2,75 do 21g lub ewentualnie ta sama długość do 18g??? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sslonio Opublikowano 5 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2018 Może ktoś podlinkować jakiś namiar na sklep gdzie najtaniej wyjdzie zakup St.Croixa Legend Elite ES90MF2 lub może ktoś ma jakieś super ekstra rabaty w którymś ze sklepów gdzie mają w sprzedaży St. Croix i zechciałby użyczyć :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 5 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2018 ES jest na rynku od niedawna więc na wyprzedaże tego modelu bym za bardzo nie liczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 5 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2018 Może ktoś podlinkować jakiś namiar na sklep gdzie najtaniej wyjdzie zakup St.Croixa Legend Elite ES90MF2 lub może ktoś ma jakieś super ekstra rabaty w którymś ze sklepów gdzie mają w sprzedaży St. Croix i zechciałby użyczyć :-)Cześć Tomek. Tak się złożyło, że ostatnio poszukiwałem wędzisk St. Croix i mam trochę kumam w temacie. Elitki sygnowane początkowym kodem ES to nowe modele - weszły w 2016 r. i podobnie jak kolega Wojtek (@Pickerel) sądzę, że ciężko będzie o konkretny rabat. Dystrybucja St. Croix w Polsce to praktycznie wyłącznie Żbik http://www.zbik.pl/producenci/st.croix/(offset)/30, do tego masz jeszcze firmy Corona Fishing http://www.corona-fishing.pl/Katalog,produktow/Wedkarstwo_muchowe/Wedki_muchowe_St._Croix/21,83, ale oni z tego co wiem też „czerpią” od Żbika, ponadto Silurus https://sklep.silurus.pl/, ale nie wiem czy oni są niezależni od tegoż Żbika. Wędziska St, Croix sprzedawał także warszawski sklep „Złoty Karaś”, ale kończą ich dystrybucje i aktualnie mają w ofercie starsze modele, oznaczane początkowym kodem LES (jeśli chodzi o Legend Elite). Ten sklep chwilę temu zmienił nazwę na „Ibait” i z tego co widzę ma w przebudowie stronę internetową. Jeszcze niedawno można było w necie zobaczyć ofertę St. Croix, teraz nie umiem odnaleźć starej strony. 3 tygodnie temu kupiłem tam okoniowkę St.Croix Legend Elite LES66LF2, ostatni egzemplarz ze stojaka, w dobrej cenie (wędzisko na 2013 r., starszy model - blank ten sam, nieco inne zbrojenie). Nie pamietam dokładnie jakie modele, ale z pewnością mieli jeszcze jakieś Elitki LES. Jeśli akceptujesz starszy model warto do nich zadzwonić i dopytać. Co do sklepów zagranicznych nie mam żadnej wiedzy. A tak na marginesie - zakochałem się w tej okoniowej Elitce. Serdeczności. Robert. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sslonio Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 Cześć Robert.Tak. Wszystko to co piszesz się zgadza i już to przerobiłem :-) modele 2016 czyli te z oznaczeniem ES są jak dla mnie lepiej zbalansowane i lepiej wyważone w porównaniu do starszej serii czyli tej z oznaczeniem LES. Pisząc o ich lepszym wyważeniu mam na myśli modele od długości 8'6'' w górę. Oczywiście w nowszej generacji jest też inny uchwyt, przelotki Torzite, jest też kilka gramów mniej ale najważniejsze dla mnie jest to, że tej długości kijek jak go biorę w rękę jest super wyważony i nie męczy ręki. Niestety jest też minus w postaci ceny, która w porównaniu do poprzedniej wersji sporo wzrosła. Model ES90MF2 to kwota ponad 2100,- PLN. W tej cenie można już naprawdę sporo innych kijków z pracowni wybrać. Stąd moje poszukiwania oszczędności, bo jak narazie nic lepszego od tego modelu nie znalazłem :-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 Jasne Tomku, zgadzam się, że trzeba wybierać optymalnie. Też będę kupował kolejną wędkę St.Croix o c.w. do 18 g., z tym, że znacznie krótszą - w grę wchodzą Legend Elite ES70MF2 lub Legend Xtreme LXS70MF2, choć nie wykluczam starszej Elitki, jeśli gdzieś jeszcze znajdę w dobrych pieniądzach. Warto podjechać do sklepu stacjonarnego Corona Fishing, zobaczyć, pomacać , pogadać o cenie i ewentualnie zamówić. W stojakach mają tylko jednoczęściowe i chyba raczej krótsze modele, ale zawsze można bliżej przyjrzeć się jakości amerykańskiej roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 Cześć Robert.Tak. Wszystko to co piszesz się zgadza i już to przerobiłem :-) modele 2016 czyli te z oznaczeniem ES są jak dla mnie lepiej zbalansowane i lepiej wyważone w porównaniu do starszej serii czyli tej z oznaczeniem LES. Pisząc o ich lepszym wyważeniu mam na myśli modele od długości 8'6'' w górę. Oczywiście w nowszej generacji jest też inny uchwyt, przelotki Torzite, jest też kilka gramów mniej ale najważniejsze dla mnie jest to, że tej długości kijek jak go biorę w rękę jest super wyważony i nie męczy ręki. Niestety jest też minus w postaci ceny, która w porównaniu do poprzedniej wersji sporo wzrosła. Model ES90MF2 to kwota ponad 2100,- PLN. W tej cenie można już naprawdę sporo innych kijków z pracowni wybrać. Stąd moje poszukiwania oszczędności, bo jak narazie nic lepszego od tego modelu nie znalazłem :-)I co ciekawe, w tej cenie zrobisz w pracowni kij na tym samym blanku, a dokładnie pod swoje wymogi. Stad zastanawiam się, gdzie leży ewenement seryjnych nowych Elitke...? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 ... jak to gdzie ??!! ... w praniu mózgu ...... a tak na prawdę , gdyby nie te podatki , cła i kilku pośredników oraz cena przesyłki zza wielkiej wody - ceny by były na pewno niższe.Trzeba też sobie zdawać sprawę , że poza tym , w cenie każdego kija markowego jest zawarta już opłata na reklamę , opłata na ewentualne reklamacje , badania "rozwojowe" i pewnie parę innych jeszcze rzeczy....Nawiasem mówiąc , można poskładać kijek na blanku ST. CROIX ES i nie tylko w niższej cenie , niż zbrojone fabrycznie kije i pewnie na nie gorszych komponentach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piethras Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 Ponowię zapytanie . Ktoś coś wie ? Mogę Ci powiedzieć, tylko że model 71 będzie ciut szybszy i ciut mocniejszy.Przynajmniej tak było jak porównywałem model który mam tj. TBS68MXF 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabage Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 A ten Tbs68mxf od ilu do ilu rzuca u Ciebie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 W moim przypadku to raczej kwestia niecierpliwości, a jednocześnie rekomendacji przyjaciół, którzy wiedzą o czym mówią. Wędzisko z pracowni..., dobrej pracowni, od chwili zrodzenia się pomysłu do jego realizacji to kwestia dość długiego oczekiwania, a także dysponowania czasem na konsultowanie dobrego dopasowania kija pod siebie. Jak wyżej pisałem cierpliwości nie mam, czasu jeszcze mniej, bo robota przygniata. Co do rekomendacji - kupno Elitki LES66LF2 zdecydowanie dowodzi, że doradcy nie bładzili. Nie zależy mi na moim nazwisku wypisanym na blanku, dacie urodzenia, dedykacji, rozmiarze buta...... (żarcik oczywiście z tym butem). Uważam też, że ostatnio panująca moda na wędziska z pracowni „dopasowane pod siebie” jest nieco demonizowana, bo ktoś kto wie do czego służy wędka poradzi sobie z każdą, pod warunkiem oczywiście przemyślanego zakupu. Nie znaczy to oczywiście, że nie chciałbym wędki z pracowni, ale raczej byłaby to muchówka i najpewniej z jakiejś okazji dającej dobry ku temu pretekst. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piethras Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 A ten Tbs68mxf od ilu do ilu rzuca u Ciebie ?Ja łowie nim od 8 gram czeburaszka z ES 4 cale do 20 gram plus ES 4 cale.Do większych ciężarów mam inny kij. Ale podejrzewam, że da radę więcej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 I co ciekawe, w tej cenie zrobisz w pracowni kij na tym samym blanku, a dokładnie pod swoje wymogi. Stad zastanawiam się, gdzie leży ewenement seryjnych nowych Elitke...?A na przykład stąd że na giełdzie praktycznie codziennie pojawiają się nieużywane albo "dosłownie raz nad wodą" kije z pracowni bardzo często po cenie komponentów. Ciekawe dlaczego. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 (edytowane) Pracownia ,lub pseudo pracownia zwinie się i zostajesz w czarnej D.A co do Elitki to sprzedasz z gwarancją a ciekawie jak te pracowniane .Te wędki też można uszkodzić o czym sam się przekonałem . Edytowane 6 Maja 2018 przez Doman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekCIN Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 I gdy uszkodzisz to w przypadku wysokich serii masz wymianę na nowy bez gadania. Ja powiedziałem - tylko seryjny StC - mimo ze sam od czasu do czasu kijek ukręcę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2703tomi Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 Podpisuję się w pełni pod wypowiedziami moich trzech przedmówców. "Seryjniaka" mogę przynajmniej w sklepie "pomacać" i podjąć świadomie decyzję, a z tym indywidualnie skrojonym pode mnie - cóż loteria o dopiero nad wodą się okaże Ale kto chce, niech robi w pracowniach - jego pieniądze, jego wola i tyle ... pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 Jest taka sama gwarancja na blanki jak i na gotowe wyroby. Tak to jest jak się słucha "dziwnych opinii" , ogląda się na filmikach , czyta wypasione katalogi itd.... ; zamiast wcześniej pomacać kijek i rzecz najważniejsza : trzeba mieć pewność CZEGO SIĘ CHCE i CZEGO SIĘ OCZEKUJE od takiego kija.Jeżeli tego nie MA , to proponuję dla szpanu przed kolegami nie zamawiać takich rzeczy tylko kupić wędkę SERYJNĄ. ... a jak już , to NIE składa się zamówienie budowy kijka min. 100km od miejsca zamieszkania (chyba , że ma się pełne zaufanie do "budowlańca") , a nie pod nosem ; bo tam zrobią lepiej (choć tu TEŻ przyznaję rację w niektórych wypadkach). ... następnie przychodzi rozczarowanie , że miało być jak w bajce , a wyszło jak zwykle .Każdy z nas wędkuje , odczuwa i ma upodobania tylko podobne ; lecz nie takie SAME . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 A na przykład stąd że na giełdzie praktycznie codziennie pojawiają się nieużywane albo "dosłownie raz nad wodą" kije z pracowni bardzo często po cenie komponentów. Ciekawe dlaczego.Może dlatego, ze większość wędkarzy robi kij w pracowni „przez internet”, bez oglądania blanku, z wiedza czysto „forumową”. A potem przychodzi kurier z kijem za gruby piniondz, wymarzona wedka w rękę i... kurde, eeee... to nie to... Akcja nie ta, wykon nie ni końca przypada do gustu... I tak naprawdę często kij trafia na giełdę bez dobrego przetestowania, a w głowie rodzi się nowy pomysł. Miałem seryjnego LTWS80MLF2, który masakrycznie lecial na pysk. Kij sprzedałem, a w jego miejsce zrobiłem podobny wykonaniem kij na tym samym blanku. Środek ciężkości przesunął się o 12cm w kierunku stopki kołowrotka, a nowy patyk był raptem o 7g cięższy. Miałem kilka seryjnych (owszem, starszych modeli) StC i każdy leciał okrutnie na pysk. Blanki przekozackie ale wykonanie za te pieniądze tragiczne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 (edytowane) I co ciekawe, w tej cenie zrobisz w pracowni kij na tym samym blanku, a dokładnie pod swoje wymogi. Stad zastanawiam się, gdzie leży ewenement seryjnych nowych Elitke...?2100 za seryjnego St.Croix trzeba na serio być zamożnym.Do tego te Torzite - tak potrzebne na tych blankach od 12 lb w górę jak pani lekkich obyczajów dziecko. Edytowane 6 Maja 2018 przez Szymon82 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 Między innymi posiadam cztery seryjne Elitki. Za żadną z nich nie zapłaciłem więcej niż 1100 zł. Oczywiście wszystkie kupione nowe. Gwarancja 25 lat albo nawet dożywotnia sam już nie pamiętam. Żadna z nich nie była dla mnie ani zaskoczeniem ani rozczarowaniem po wyjęciu z tuby. Zaznaczam że kije zamówione przez neta. Dostałem dokładnie to czego się spodziewałem. Może nie jestem wymagający, może się nie znam. Tak czy inaczej dobrze mi z tymi Elitkami. Czy na customy więcej ryb bym złowił? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 6 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2018 ... obecnie 15 lat,Bo wiedziałeś czego chcesz i masz 4 kijki. Dobrane pod twoje wymagania , wody oraz sposoby łowienia i zapewne przynęty , w długościach i mocach pokrywających twoje spektrum potrzeb , a nie 1 kijek i najlepiej do wszystkiego , bo to custom.Ilości łowionych ryb nie zależą na szczęście od TEGO , a najważniejsze , że jesteś zadowolony . I o to chodzi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.