Skocz do zawartości

Wędki St. Croix


Yunker

Rekomendowane odpowiedzi

Masz miesiąc od daty zakupu w sklepie na rejestrację. Jak nie masz paragonu to raczej amelinium jest. Tego nie zareklamujesz w Polsce. Możesz też napisać do amerykańców, a nóż - widelec pójdą Ci na rękę i zarejestrują.

Edytowane przez Kupisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paragon tu nie ma nic do powiedzenia, tylko trzeba być pewnym , że nie był rejestrowany.

 

Ja tak osobiście , to się dziwię co niektórym , jeszcze nie zdążył rozpakować kija z tuby , a już zarejestrował. PO CO !!!????

Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie ST>CROIX (jak chce się być takim "FERR") powinno się zarejestrować kijek do 30 dni od chwili kupna ;) . 

Tylko , że jak to u nas i nie tylko ; wyszły NOWE modele , a jeszcze STARE są w obiegu i na półkach sklepowych. W czasie rejestracji, nikt nie woła paragonu !!! i nie trzeba się nim podpierać ( chyba , że gwarancję realizuje się przez sklep PL w którym kupiliśmy towar) . Jeżeli to import "własny" spokojnie można nim łowić , a rejestracji można dokonać praktycznie kiedy się chce lub zaistnieje taka potrzeba. Nie ma możliwości sprawdzenia kiedy kijek został kupiony / sprowadzony   ;) . Gdyby było inaczej to czasami zanim dotarł by z za wielkiej wody , a to często bywa ponad 30 dni , nikt by tego nie miał możliwości zrobić  ;)  :P .

Nie lepiej sprawdzić kijek , czy mi pasuje, czy wszystko jest OK i dopiero później go zarejestrować ???

Następny właściciel ma wtedy duże uproszczenie i bez problemu w razie czego sam może sobie ogarnąć temat reklamacji. 

...widzę tu takie kwiatki na giełdzie , "sprzedam zarejestrowany kijek ST>CROIX kupiony wczoraj , bo mi nie podchodzi .... ?????

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczam , że 50% wędek i 60% blanków w naszym kraju to własny import . Ilu z tych użytkowników dostało paragon ?????  :)

Jeżeli zarejestrujesz to tylko potwierdzisz , informację w ST>KROIX , ze ich kijek został kupiony i znajduje się w rękach polaka  ..... itd....

Ich kije zbrojone posiadają numer seryjny i indywidualny dla każdej wykonanej wędki , który przed opuszczeniem jest zeskanowany i pewnie zapisany w ich bazie.

W chwili zarejestrowania wiedzą - co i kto i jak  :) .

Tylko co w takim razie z blankiem?????

Wcześniej i blanki miały swoje indywidualne numery, później tego zaniechano. Teraz tu jest ograniczenie co do paragonu, faktury sprzedaży - choć nie do końca  :)  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy to trochę nie tak. Co do rejestracji rzeczywiście 30 dni od daty zakupu, ale jeśli w tym terminie nie zarejestrujemy to i tak mamy gwarancję tyle tylko, że jej okres biegnie od daty produkcji wędziska, która jest zapisana w kodzie na każdym blanku. Każdy kij ma taki numer indywidualny. Dwie pierwsze litery to oznaczenie roku i miesiąca produkcji. Oczywiście brak rejestracji, zwłaszcza w przypadku wędzisk produkowanych kilka lat temu, które w sklepie czekały trochę na nwego właściciela, spowoduje, że parę latek z okresu gwarancyjnego wypada.

 

Warto tu zerknąć.

 

http://www.corona-fishing.pl/rejestracja,wedek,St.,Croix/

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu w polemikę nie wchodzę. Zależy gdzie chce kolega reklamować spina. Sprawa jest jasna. Usa ok można się dogadać. Polski sprzedawca nie uwzględni reklamacji bez paragonu i nie będzie się szarpał z amerykanami jak mu ktoś przyniesie wędkę nie wiadomo skąd. Tutaj nie wiem czy np sklep Ż..k zapisuje u siebie jaki nr seryjny wędki sprzedał i czy jest w stanie to potem szybko sprawdzić. Jak reklamacja bez dowodu zakupu to tylko USA jak jest kto kumaty w angielskim. Amerykanie piszą też że w razie "w" trzeba mieć metki i gwarancję papierową co jest z metkami razem...

Edytowane przez Kupisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert , to też nie tak do końca  ;)  :) ,  bo :

- wędka jest wyprodukowana dajmy w 2017r , wędka leżakuje w sklepie powiedzmy 5 latek , bo nie było chętnego. Po tych 5 latach jednak ktoś się zdecyduje na zakup i teraz CO????

... Straciłem pięć lat ze swojej gwarancji ??? bo nikt jej nie kupił wcześniej przez powiedzmy 1 rok od chwili jej wykonania oraz jej wprowadzenia na rynek do obrotu ????

;)  :)

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert , to też nie tak do końca ;) :) , bo :

- wędka jest wyprodukowana dajmy w 2017r , wędka leżakuje w sklepie powiedzmy 5 latek , bo nie było chętnego. Po tych 5 latach jednak ktoś się zdecyduje na zakup i teraz CO????

... Straciłem pięć lat ze swojej gwarancji ??? bo nikt jej nie kupił wcześniej przez powiedzmy 1 rok od chwili jej wykonania oraz jej wprowadzenia na rynek do obrotu ????

;) :)

Mariuszu - mój krajanie (pochodzę z Sandomierza i tam zaczynałem przygodę wędkarską) sprawa prosta - kupiłem wędzisko z 2014 r. przed trzema tygodniami, zarejestrowałem po dwóch dniach i to jest termin od którego biegnie 15 - letni okres gwarancji, który upłynie w 2033 r. Gdybym nie zarejestrował okres gwarancji leciałby od 2014 r. i upłynąłby w 2029. Zerknij na tę linkowaną przeze mnie stronę CF, tam wszystko jest wyjaśnione.

A teraz śmigam na ryby, wszystko spakowane, liczę na szczupaka 80+ tuż przed zachodem słońca.

Edytowane przez robert.bednarczyk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 To co napisałeś tyczy się bardziej zakupu i realizacji reklamacji przez przedstawiciela w PL , ponieważ wiąże się z paragonem (datą wystawienia dokumentu sprzedaż)  i późniejszymi perypetiami...

Nasi sprzedawcy nie chcąc sobie robić kłopotu zabezpieczają się w ten sposób. Jeżeli kupiłeś u nich , to masz paragon z datą i jeśli nie zarejestrujesz w wymaganym czasie umywają ręce  :( . Z pewnego punktu widzenia jest to zrozumiałe  :) .

Trochę inaczej to wygląda z wędkami pochodzącymi z importu własnego  ;) i blankami ....

Spokojnie ze swojego doświadczenia wiem , bo rejestrowałem nie raz wędki po terminie od daty zakupu sprowadzone z USA na własną rękę.

 

 

Czytałem TO już nie raz i nie tylko w tym miejscu i ładny szmat czasu temu  ;)  :) .

Dla mnie TA sprawa od wielu lat jest znana i prosta.

Najważniejsze to : Jak się DBA tak się MA  ;)  :D .

 

PS.

Mało tego na jednym podwórku i w jednej szkole  ;)  :) ..... - POŁAMANIA KIJA ....  ;)  :D  :D  :D

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paragon tu nie ma nic do powiedzenia, tylko trzeba być pewnym , że nie był rejestrowany.

 

Ja tak osobiście , to się dziwię co niektórym , jeszcze nie zdążył rozpakować kija z tuby , a już zarejestrował. PO CO !!!????

Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie ST>CROIX (jak chce się być takim "FERR") powinno się zarejestrować kijek do 30 dni od chwili kupna ;) . 

Tylko , że jak to u nas i nie tylko ; wyszły NOWE modele , a jeszcze STARE są w obiegu i na półkach sklepowych. W czasie rejestracji, nikt nie woła paragonu !!! i nie trzeba się nim podpierać ( chyba , że gwarancję realizuje się przez sklep PL w którym kupiliśmy towar) . Jeżeli to import "własny" spokojnie można nim łowić , a rejestracji można dokonać praktycznie kiedy się chce lub zaistnieje taka potrzeba. Nie ma możliwości sprawdzenia kiedy kijek został kupiony / sprowadzony   ;) . Gdyby było inaczej to czasami zanim dotarł by z za wielkiej wody , a to często bywa ponad 30 dni , nikt by tego nie miał możliwości zrobić  ;)  :P .

Nie lepiej sprawdzić kijek , czy mi pasuje, czy wszystko jest OK i dopiero później go zarejestrować ???

Następny właściciel ma wtedy duże uproszczenie i bez problemu w razie czego sam może sobie ogarnąć temat reklamacji. 

...widzę tu takie kwiatki na giełdzie , "sprzedam zarejestrowany kijek ST>CROIX kupiony wczoraj , bo mi nie podchodzi .... ?????

Kiedyś rozmawiałem z Panem Wojtkiem przedstawicielem St. Croix. Sprzedający do 7 dni jakoś wysyła skany gwarancyjne do USA a kupujący ma 30 dni na rejestrację. To musi się pokrywać. Przy rejestracji kija na stronie podaje się takie informacje jak sklep z którego się kupiło i datę zawartą na karcie gwarancyjnej. Pan Wojtek przestrzegał mnie aby zarejestrować kij w miarę szybko gdyż gwarancja może nie być uznana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i z tego należy się cieszyć ;)  :) .

 

Wada fabryczna kijka najczęściej ujawnia się po pierwszych dniach użytkowania. Jeżeli po czasie (powiedzmy miesiąca) i użytkowania go nic się nie dzieje , oznacza to , że wszystko jest OK. 

Późniejsze "nieszczęścia" zazwyczaj są następstwem niewłaściwego użytkowania kija oraz "złego" traktowania go  :(  ;) .

 

" Niechące " stukniecie o kamień , reling , nie oznacza , że w tym samym czasie złamaliśmy kij. Niestety bywa tak często , że to zdarzenie przeciągnie się w czasie i skutki wyjdą dopiero po miesiącu , 2 , 3 .....

Takie niestety są wędki z dużą zawartością "WĘGLA" i małą zawartością "ŻYWICY"

Trzeba o tym pamiętać ku przestrodze ;)

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem piętro wyżej  ;)  :)

 

PS.

Poza tym sporo kupiłem u pana WOJTKA ST>CROIXów  jako gotowe kije i blanków  ;) , a ostatnio więcej blanków.

Rozumiem że piszesz o imporcie własnym tak? Strona do rejestracji kijów St. Croix jest taka sama na każdy rynek i wszędzie trzeba podać datę i sklep w którym zakupiliśmy wędkę. Sklepy w USA nie mają takiego obowiązku jak w Polsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamawiam blanki lub wędkę w USA . Docierają do mnie. Po jakimś czasie ( dłuższym , krótszym) jak sobie zbuduję kij , sprawdzę go - to rejestruję ;)  :) . 

 

Tu masz przykład z jednej z pracowni jak "obejść" temat: 

Na wędki wykonane na blankach St.Croix udzielamy 5 lat gwarancji. Blanki objętę są bezterminową gwarancją producenta, niezależnie od przyczyny uszkodzenia, St.Croix wymienia uszkodzony blank na nowy po uiszczeniu opłaty gwarancyjnej, która wynosi: ok.230zł za Avid, ok.280zł za Tournament, ok.350zł za Elite/Xtreme.

 

Poza tym , datę wpisać można "samemu" . W zacytowanym prze ciebie - moim poście - to wyjaśniłem  ;)

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd zamawiasz kije/blanki? Czy kiedykolwiek reklamowałeś i Ci uwzględnili? Nie dostajesz wraz z kijem karty gwarancyjnej?

Skoro kupujesz gotowy kij powinieneś dostać kartę gwarancyjną do wypełnienia gwarancji.

Rozumiem że wygląda to tak jak opisujesz jeśli chodzi o blank ale gotowy kij już gorzej. Chyba że w Park Falls nie wiedzą o januszach w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... do seryjnych kijków dostaje wszystko , jak powinno być; ale większość z nich rejestrowałem na pewno dużo powyżej 30 dni od daty zakupu , bo takiej wiedzy nie miałem  ;)  :) .

 

 

Z mojej strony na razie THE END .

...... to ponoć wolny kraj i każdy ponoć możne robić co chce ......  ;)  :) ; powodzenia  :good: podczas długich nocnych rozmyślań nad tematem 

...... w razie czego https://www.youtube.com/watch?v=dhy31DhKrpA

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...