pingvinas Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 Ok dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas107 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 rozumiem że to sarkazm ;p80mln ton a firma co im dostarcza to japońska firma krzak toray zajmująca się wytwarzaniem też protez dla inwalidów .Seria elite jest prasowana pod 69mln tony prasą a pomimo tego sam blank jest wyceniony na 900-1000 zł zależność długość ;pfirma Toray to piszesz ze to firma krzak ?!!! ktoś tu chyba wpadł w samozachwyt tymi st.croixami świetne wędki robi st.croix, co wcale nie oznacza że inne firmy robią gorsze, jest dużo innych firm które nie ustepuja kijom przez ciebie sprzedawanym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 (edytowane) firma Toray to piszesz ze to firma krzak ?!!! ktoś tu chyba wpadł w samozachwyt tymi st.croixami świetne wędki robi st.croix, co wcale nie oznacza że inne firmy robią gorsze, jest dużo innych firm które nie ustepuja kijom przez ciebie sprzedawanym... Firma nie specjalizuje się w jednej dziedzinie w kilku co świadczy że nastawieni są na masowy zarobek ... i mają w dupie nad jakość swoich produktów . Edytowane 26 Października 2018 przez Derrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas107 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 strasznie masz wąski punkt widzenia, Toray produkuje też wędki wyczynowe dla spławikowców min. dla takiej firmy jak Colmic, a te konstrukcje są duzo bardziej zaawansowane jak kije spinningowe produkuje też elementy do samolotów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas107 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 mysle że jak by Toray chciał to by połknął st.croixa jak krokodyl pchłę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 strasznie masz wąski punkt widzenia, Toray produkuje też wędki wyczynowe dla spławikowców min. dla takiej firmy jak Colmic, a te konstrukcje są duzo bardziej zaawansowane jak kije spinningowe produkuje też elementy do samolotów Wybrałbym chyba firmę z tradycjami niż wielką korporacje która zajmuje się tysiącami zleceń ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas107 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 to że firma zajmuje sie tysiącami, hmmm raczej milionami zleceń tak jak Toray, świadczy tylko o tym że rozwija sie, dostosowuje sie do potrzeb rynku i klijentów,st.croix jak by poprawił serwis a raczej czas realizacji zamówień i reklamacji był by prawie idealną firmą bo ma wędki prawie dla każdego spiningisty,nie wiem jak jest w innych krajach ale polski dystrybutor st.croix musi poprawić jakość usług Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_Olsztyn Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 (edytowane) Mitsubishi też produkuje włókna węglowe a jest częścią gigantycznego koncernu. I są to włókna używane w sportach wyczynowych czy lotnictwie.Dla orła co uważa że blanki są prasowane prasą o nacisku rzędu dziesiątek milionów ton polecam wyłączyć zasilacz od routera. Przeraża mnie ludzka głupota, a ponoć to ja jestem pseudo "znawca". Poczytaj (...) co to PSI.Ciekaw jestem co alexspin ma do powiedzenia w tym temacie. Dragon, toray to jego żywioł Miarkuj słownictwo.Na naruszanie punktu 1 naszego Regulaminu forum jestem bardzo wyczulony. Edytowane 27 Października 2018 przez woblery z Bielska 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas107 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 to jest temat poświecony dyskusji o st.croixie i nie wiem kogo tu wyzywasz od ,,dzbanów,, , Deereka czy mnie ale to tylko świadczy o tobie żle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_Olsztyn Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 (edytowane) Lubię być źle postrzegany. Swoją drogą ignorancja ojczystego języka też źle świadczy o człowieku. Edytowane 26 Października 2018 przez Kamil_Olsztyn 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario41 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 mysle że jak by Toray chciał to by połknął st.croixa jak krokodyl pchłę Remek myślę że to był sarkazm z Twojej strony. Nie tak łatwo połknąć firmę która istnieje od 1948 r. i na produkcji wędek zna się znakomicie. Zaczynali od wędek bambusowych. a teraz robią jedne z najbardziej technologicznie zaawansowanych. Przy produkcji wędek współpracowali z najlepszymi wędkarzami i co najważniejsze również słuchali głosu wędkarzy i próbowali sprostać ich oczekiwaniom. Lubię wędki tej firmy bo mają coś w sobie. Kiedyś ktoś powiedział że jak kupisz wędkę St.Croix to będziesz chciał kolejną i kolejną. Traktowałem to z przymrużeniem oka do czasu kiedy sam nie kupiłem pierwszej. Co do blanków Toray to mają jedną zaletę: super się nimi łowi. Ale mają też jedną kluczową dla mnie wadę; są strasznie kruche. Do tej pory jedyne wędki które do tej pory połamałem były właśnie na blankach Toray robione przez firmę Dragon. A bardzo dbam o wędki. Pękały w najbardziej nieoczekiwanych momentach. I pękały nie tylko mi. A tego w wędkach nie toleruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekCIN Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 Znawcy międzynarodowego biznesu tu widzę też są. Toray to japoński koncern chemiczny który wytwarza maty węglowe. StC to firma produkująca wędki, które nota bene też są z mat węglowych. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 j. Co do blanków Toray to mają jedną zaletę: super się nimi łowi. Ale mają też jedną kluczową dla mnie wadę; są strasznie kruche. Do tej pory jedyne wędki które do tej pory połamałem były właśnie na blankach Toray robione przez firmę Dragon. A bardzo dbam o wędki. Pękały w najbardziej nieoczekiwanych momentach. I pękały nie tylko mi. A tego w wędkach nie toleruje.Toray produkuje blanki czy tylko maty węglowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas107 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 też mam nadzieje, że st.croix zostanie w tych rękach co jest i nie przejmie go żaden chińczyk czy tajwańczyk, i nie spapra to co jest b.dobre.zaś Toray to jedna z największych na świecie fabryk produkujących włókno węglowe i produkty z tego węgla.sam mam dwie wędki na blankach st.croixa robione na zamówienie, i długo u mnie zostaną, ale tez łowiłem kijami dragona hm-x lub mam teraz kij westina i też robią kije na blankach z firmy Toray, słyszałem o kruchości wysokomodułowych blanków dragona ale nie wierzę że pekają same bez jakiegoś urazu mechanicznego, np.uderzenia o gałezie czy coś twardego. ja przynajmniej nie połamalem i też nie widziałem u znajomych połamanego kija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 Toray produkuje blanki czy tylko maty węglowe?Maty 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 .Wychodzi na to, ze nie ma takich blanków. Czyli mówienie o blankach z firmy Toray jest nieprawdą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 (edytowane) .Wychodzi na to, ze nie ma takich blanków. Czyli mówienie o blankach z firmy Toray jest nieprawdą.W opisie dragona jest napisane wykorzystanie mat toray a nie blanków . Edytowane 26 Października 2018 przez Derrek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas93 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 (edytowane) Mnie zastanawia jedna kwestia. Patrząc na segment premium, to wiele firm oprócz samych blanków customych (bardzo dobrze przyjętych przez klientów pracowni), ma w ofercie gotowe wędki. Ciekawe czemu na rynku w obrocie jest praktycznie tylko St.Croix, nie licząc jakiś rzutów Major Crafta czy Graphiteleader'a. Dlaczego w Polsce dystrybutorzy nie oferują gotowych wędek przykładowo Phenixa? Oprócz tego co wymieniłem, próżno czegoś innego szukać, jedynie widziałem jeszcze, że kiedyś CF miało w ofercie Lamiglasa. Edytowane 26 Października 2018 przez Bartas93 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabage Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 Ano dlatego że w Croixach wiesz co masz. Blanki są sprawdzone a klienci wiedzą czego można oczekiwać od wędki. Ps. Słyszałeś o pękających Croixach? Mnie wielokrotnie zdarzyło się przycisnąć, obić czy odstrzelić przynętę że trafiła w blanki a kij łowi do dziś zaliczając przyłowy sporych rozmiarów ryb które fest dały do wiwatu. Dla przykładu złamałem dwa aetosy. Jeden strzelił przy wyrzucie przynęty, drugi przy odczepieniu zaczepu (może i z mojej winy bo trochę szarpałem kijem) , ale Croixach szarpie więcej i mocniej i nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 Generalizujesz Bartuś. Mnie już NIE zastanawia. Nie mam "w obrocie" ani na stanie St.Croix Każdemu według......... gustu? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 A u mnie wręcz przeciwnie, większość wędek, poza okoniówkami, to Avidy a wśród nich większość w Delta+Delfin. I jedyne kije, których nigdy nie połamałem to właśnie StC. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas93 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 Ano dlatego że w Croixach wiesz co masz. Blanki są sprawdzone a klienci wiedzą czego można oczekiwać od wędki.Ps. Słyszałeś o pękających Croixach? Mnie wielokrotnie zdarzyło się przycisnąć, obić czy odstrzelić przynętę że trafiła w blanki a kij łowi do dziś zaliczając przyłowy sporych rozmiarów ryb które fest dały do wiwatu. Dla przykładu złamałem dwa aetosy. Jeden strzelił przy wyrzucie przynęty, drugi przy odczepieniu zaczepu (może i z mojej winy bo trochę szarpałem kijem) , ale Croixach szarpie więcej i mocniej i nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło...Mi nie chodziło o to co jest lepsze, a co gorsze. Tylko chodziło mi o to, że skoro sporo osób robi sobie wędki na blankach firmy x w pracowni, to myślę że zainteresowanie wędkami już gotowymi na tych samych blankach by też było Podobnie jak w st.croix. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 26 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2018 Xzoga ma bogatą ofertę swoich kijów.Swego czasu w BRC była duża akcja sprzedażowa , szły całkiem dobrze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba00161 Opublikowano 27 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2018 A u mnie wręcz przeciwnie, większość wędek, poza okoniówkami, to Avidy a wśród nich większość w Delta+Delfin. I jedyne kije, których nigdy nie połamałem to właśnie StC.Posiadam kilka wędek St.Croix z tego 5 z serii Wild River (czarna seria) genialne wędki,wszystkie przezbrojone w lżejsze przelotki,rewelacyjne "gumowe" blanki,bardzo odporne na uszkodzenia mechaniczne.Od kilku lat praktyczne łowię tylko na St.Croix Wild Rivier i Avid, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X.rut Opublikowano 27 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2018 Ja z wędek innych producentów boleśnie wyleczyłem się w tym roku kiedy to złamałem nowego Megabassa Hyugę ściągniętego z Japonii w pierwszym rzucie (nieprzeciążony) oraz Phenixa K2 (w transporcie moja wina). Wole zapłacić więcej i mieć możliwość skorzystania z programu gwarancyjnego St croix. Druga sprawa, ze St Croix’ów już trochę przerobiłem i nigdy nie zdarzyło mi się żadne złamanie ich wędki. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.