Skocz do zawartości

Wybory PZW - czy będziecie głosować?


michall

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy koledzy, Sławku i Przemku.

Jakoś nie przypominam sobie, abym jęczał i jojczył na działania obecnych władz związkowych, czy na ubogi rybostan. Rzucenie uwagi, że ryb jest mało, to chyba nie jęki i rąk załamywanie?

Ja traktuję przynależność do związku wyłącznie jako przepustkę do legalnego przebywania z wędką nad wodą i za to płacę, niewielką przecież opłatę.

To mi wystarcza w zupełności.

Chętnie zrezygnuję takoż ze swojego prawa do wspódecydowania o władzach PZW.

 

Niestety, nie widzę większych szans na powstanie silnego lobby wędkarskiego w skali kraju. Obawiam się, że amatorscy poławiacze ryb nie są, i nie będą poważnie traktowani. Zapory na rzekach będą powstawały, bo nagłośnione stepowienie kraju i brak wody są znacznie cięższymi argumentami, niż ryby w nich żyjące. Kogo, poza nami, interesują ciągi tarłowe? Ryb będzie ubywać bez względu na kierownictwo Związku, mogę się założyć o najlepszą moją muchówkę.

 

A jeżeli ktoś ma duszę społecznika, niechże sobie debatuje na zebraniach, nic mi do tego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie jest syf. Tak w wodzie jak i wśród "opiekunów".

 

Ponieważ wolę łowić i zajmować się rzeczami twórczymi niż pisać dla samego pisania zwracam się bez wstępnych dyplomacji do Wędkarzy z apelem.

 

Szanowni

 

PZW doprowadził stan polskich wód do ruiny. Nie ulega wątpliwości że należy wymienić kadry wojewódzkie i krajowe.

 

Nasze protesty nie przyniosły żądanych skutków, zatem postanowiliśmy załatwić tę sprawę na drodze obalenia obecnych władz.

 

Uważam iż każdy z nas powinien znaleźć uczciwego człowieka w kole wędkarskim i na walnym zebraniu zaanonsować go na delegata. Sam tak postąpię a moim głównym celem będzie odwołanie obecnego zarządu wojewódzkiego jak i krajowego ( o ile zostanę wybrany).

Mój pomysł nie spodobał się władzom PZW ( 

) i PZW mazowieckie właśnie podpisało porozumienie z PZW łódzkim m.in. po to aby mieć po swojej stronie jak najwięcej delegatów głosujących za utrzymaniem obecnego nieudolnego zarządu.

 

Jeżeli leży Wam na sercu dobro naszych wód ....  zapraszam do powielenia mojego pomysłu.

 

Jeżeli mamy wśród wędkarzy pozycjonerów sieciowych ...proszę o rozpropagowanie tego pomysłu w necie.

 

Pozdrawiam

 

Piotr Kozłowski

 

RAPA

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możemy się zebrać nawet w 1000000 osób i starych gadów ze stołków nie strącimy. Szary człowiek taki jak Ty i ja i cała reszta forum może sobie tylko pomarzyć o nowych władzach PZW. Proponuje zacząć od siebie, przestrzegać wymiarów i limitów dobowych. To co ostatnio spotykam nad wodą to jest jakaś masakra. Każdy leszcz dostaje w głowę bo ponoć 45 już jest dobry. Zachowujemy się jak niedożywione stado Australopiteków. Wszystko co się rusza to do gara. Teksty "płacę to mam prawo brać ryby", jak to słyszę to mi nogi miękną. Zastanawiam się czy wędkowanie to sposób na relax czy może na przeżycie? Chory kraj i chore podejście do spraw. Kilogram leszcza w sklepie to 7 zł.  Duże i ładne oraz często smaczniejsze niż te z PZW. Ryby z PZW nigdy nie zjadłem i nie zjem odkąd wycinałem nicienie z płoci. Na 5 rozciętych ryb 4 miały nicień długości około 5 cm. Wszystkim życzę smacznego !

Edytowane przez CzarnyPL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy większość delegatów i strącimy, zatem dziwne jest szablonowe stwierdzenie że nic się nie da zrobić ... takimi typowymi stwierdzeniami że nic nie da się zrobić chwalą się ludzie, którzy nie walczą jeno piszą 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę tego nie odbierać za życzenia niepowodzenia. Trzymam kciuki z całego serca. Osobiście karty opłacał już nie będę więc nie mam na to wpływu. 

Poza tym niczym się nie chwalę tylko podchodzę racjonalnie do sprawy. Winicie PZW o zrujnowanie naszych wód. Zgoda, ale na równi z Nimi stoimy my- wędkarze i trzeba się do tego przyznać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy wymienić kadry PZW ponieważ PZW także nie zajmuje się tropieniem kłusoli i mięsiarzy. Przeznacza na to miliony a kłusole i mięsiarze mają się dobrze. PZW interesują debilne wpisy w książeczkach (  2% wyrywkowo sprawdzanych w PZW po złożeniu ) a nie to co najważniejsze.

 

Mało jest takich którzy odeszliby dobrowolnie posiadając 40 milionów na samo zarybianie....  ryby wpuszczonej nie znajdzie żaden Sh.Holmes w przeciwieństwie do rzeczy zbudowanych i innych nieruchomości. Ot i to jest majstersztyk na skalę galaktyki....

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możemy się zebrać nawet w 1000000 osób i starych gadów ze stołków nie strącimy. Szary człowiek taki jak Ty i ja i cała reszta forum może sobie tylko pomarzyć o nowych władzach PZW. Proponuje zacząć od siebie, przestrzegać wymiarów i limitów dobowych. To co ostatnio spotykam nad wodą to jest jakaś masakra. Każdy leszcz dostaje w głowę bo ponoć 45 już jest dobry. Zachowujemy się jak niedożywione stado Australopiteków. Wszystko co się rusza to do gara. Teksty "płacę to mam prawo brać ryby", jak to słyszę to mi nogi miękną. Zastanawiam się czy wędkowanie to sposób na relax czy może na przeżycie? Chory kraj i chore podejście do spraw. Kilogram leszcza w sklepie to 7 zł.  Duże i ładne oraz często smaczniejsze niż te z PZW. Ryby z PZW nigdy nie zjadłem i nie zjem odkąd wycinałem nicienie z płoci. Na 5 rozciętych ryb 4 miały nicień długości około 5 cm. Wszystkim życzę smacznego !

A myślisz kolego,że te leszcze w sklepie za 7zł to z hodowli pochodzą? Niestety nie- wyławiane są z naszej wody przez "legalnych kłusowników", którym na odłów siatami pozwala reprezentujące wszystkich wędkarzy PZW.

Ktoś ,kiedyś powiedział o PZPN (za czasów prezesa LATO i innych) - "PZPN to dziwka ,która roznosi syfa" - to samo dotyczy obecnego zarządu PZW- który rzekomo reprezentuje  NAS WSZYSTKICH...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chętnie przeczytam tudzież posłucham jaki jest plan na ciąg dalszy? Czyli - rozbijamy PZW i jak i co dalej? Program, założenia, sposoby realizacji?

i kolejne mądrości nie w temacie  - wymiana "elit" to nie = rozbiciu całego PZW... a sposobem na polepszenie to zarybianie faktyczne i  karanie  kłusola i mięsiarza  .. ja bym do nich strzelał z CKM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan jest taki:

1 . Rozjebać wszystko w drobny mak.

2. Jak rozjebiemy, to wówczas cały majątek PZW(ośrodki, nieruchomości, przystanie, itp.) będziemy mogli kupić przez podstawionych kolegów(np z WŚ) za bezcen.

3. Pozyskane tą drogą środki sprzedajemy za grube mln i ogłaszamy upadłość.

4. Jesteśmy ustawieni i mamy całą resztę w dupie.

 

PS. Czekam na coś sensownego z waszej strony i póki co nic takiego nie usłyszałem. Może zaproponujesz coś konstruktywnego co naprawia a nie burzy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś gadałem z chłopem na Turawie którego złapali na kłusowaniu. To powiedzial mi (z usmiechem na twarzy) ze dostał 200zł mandatu.

 

I powiedźcie sami to ma być kara???? Jak ryby które on wyciagnie sprzeda za 2000 to tymi 200zl to on sie nawet nie przejmuje....

 

U nas w Polsce jest tak ze "WSZYSCY" wiedzą że są kusole ale nik nic z tym nie robi.... Tak właśnie działa PZW....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myślisz kolego,że te leszcze w sklepie za 7zł to z hodowli pochodzą? Niestety nie- wyławiane są z naszej wody przez "legalnych kłusowników", którym na odłów siatami pozwala reprezentujące wszystkich wędkarzy PZW.

Ktoś ,kiedyś powiedział o PZPN (za czasów prezesa LATO i innych) - "PZPN to dziwka ,która roznosi syfa" - to samo dotyczy obecnego zarządu PZW- który rzekomo reprezentuje  NAS WSZYSTKICH...

Jasne jasne, cały Lidl, Auchan, Makro, Tesco, Sellgros, Kaufland itp. zaopatruje się w PZW...  Nie pisz głupot, a jeżeli już piszesz to daj jakiś dowód. Gdzieś tam coś usłyszałeś i tak jest dla Ciebie wygodnie bo pasuje do ogólnej niechęci do PZW. 

Już widzę jak podjeżdża TIR Auchan i ładuje siatkę z rybami na pakę... Żenada :)

 

Jeszcze raz powtórzę, zacznijmy od siebie. Przestrzegać limitów i dbać o środowisko. Syf nad wodą też PZW robi ? Ścieki do wody spuszcza pewnie PZW?  Wiele czynników składa się na to jak wygląda teraz polska przyroda. Zgadzam się że jednym z czynników jest złe kierowanie Polskim Związkiem Wędkarskim, ale prawda jest taka, że kto by tam nie siedział i tak jest tylko marionetką w tym całym teatrzyku.

Edytowane przez CzarnyPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pewną teorię tzw. "braku ryb" ale chciałbym poprosić was o zrobiednie pewnego eksperymentu myślowego wg. następujących założeń.

 

Nad brzegiem rzeki Wisły siedzi obok siebie 2 wędkarzy. Obaj mają wiedzę i doświadczenie a na końcu obu zestawów wisi ziarnko przenicy.

 

W Wiśle pozostała już tylko jedna ryba.

 

1. Waldomir (pozdrawiam wszystkich waldków, to nic osobistego) który jest dobrym uczciwym człowiekiem acz biednym i łowi rybę dla rodziny na kolację ponieważ z jego punktu widzenia nie ma żadnej innej możliwości.

 

Zabierze rybę ponieważ jest głodny.

 

2. Juromir, też jest człowiekiem ale łowi dla przyjemności i wypuszcza ryby do wody. Nie musi tego robić (łowić) ale robi ponieważ z jego punktu widzenia daje mu to przyjemność.

 

Wypuści rybę - nie jest głodny.

 

Teraz kluczowe, odpowiedz na pytanie ale wyłącz analityczny umysł i zarejestruj tylko tą pierwszą odpowiedź która się pojawi.

 

Jeśli mógłbyś decydować to który z nich miałby złowić rybę?

Edytowane przez Sławek.Sobolewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pewną teorię tzw. "braku ryb" ale chciałbym poprosić was o zrobiednie pewnego eksperymentu myślowego wg. następujących założeń.

 

Nad brzegiem rzeki Wisły siedzi obok siebie 2 wędkarzy. Obaj mają wiedzę i doświadczenie a na końcu obu zestawów wisi ziarnko przenicy.

 

W Wiśle pozostała już tylko jedna ryba.

 

1. Waldomir (pozdrawiam wszystkich waldków, to nic osobistego) który jest dobrym uczciwym człowiekiem acz biednym i łowi rybę dla rodziny na kolację ponieważ z jego punktu widzenia nie ma żadnej innej możliwości.

 

Zabierze rybę ponieważ jest głodny.

 

2. Juromir, też jest człowiekiem ale łowi dla przyjemności i wypuszcza ryby do wody. Nie musi tego robić (łowić) ale robi ponieważ z jego punktu widzenia daje mu to przyjemność.

 

Wypuści rybę - nie jest głodny.

 

Teraz kluczowe, odpowiedz na pytanie ale wyłącz analityczny umysł i zarejestruj tylko tą pierwszą odpowiedź która się pojawi.

 

Jeśli mógłbyś decydować to który z nich miałby złowić rybę?

Tylko kłusole i mięsiarze zabierający komplety w zdecydowanej większości przypadków nie robią tego dlatego że nie mają za co wyżywić rodzin. Moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...