Wybory PZW - czy będziecie głosować?

[saw]

Jasne, kłusole i inne szkodniki robią to co robią z jakiś własciwych im powodów ale nie takie było pytanie Kto miałby złowić tą ostatnią rybę?

[maxtip]

1. Waldomir

[cyprys19]

Mam pewną teorię tzw. "braku ryb" ale chciałbym poprosić was o zrobiednie pewnego eksperymentu myślowego wg. następujących założeń.

 

Nad brzegiem rzeki Wisły siedzi obok siebie 2 wędkarzy. Obaj mają wiedzę i doświadczenie a na końcu obu zestawów wisi ziarnko przenicy.

 

W Wiśle pozostała już tylko jedna ryba.

 

1. Waldomir (pozdrawiam wszystkich waldków, to nic osobistego) który jest dobrym uczciwym człowiekiem acz biednym i łowi rybę dla rodziny na kolację ponieważ z jego punktu widzenia nie ma żadnej innej możliwości.

 

Zabierze rybę ponieważ jest głodny.

 

2. Juromir, też jest człowiekiem ale łowi dla przyjemności i wypuszcza ryby do wody. Nie musi tego robić (łowić) ale robi ponieważ z jego punktu widzenia daje mu to przyjemność.

 

Wypuści rybę - nie jest głodny.

 

Teraz kluczowe, odpowiedz na pytanie ale wyłącz analityczny umysł i zarejestruj tylko tą pierwszą odpowiedź która się pojawi.

 

Jeśli mógłbyś decydować to który z nich miałby złowić rybę?

Waldomir nie złowi,bo jest biedny i nie stać go na dobrą zanętę...-wiadomo kto złowi!

[saw]

Nie ma mowy o zanęcie, sprzęcie jest tylko przynęta, wiedza i doświadczenie. Odpowiedź powinna być odpowiedzialna, to ty decydujesz, impulsywna ta która się pojawia jako pierwsza, bez zbędnych analiz sytuacji.

Edytowane 14 Września 2016 przez Sławek.Sobolewski

[venom_666]

Żaden z nich

[minecjusz]

Ostatnia ryba, to już się raczej nie rozmnoży i zdechnie ze starość

[Bułka]

Juromir, ponieważ i tak wypuści rybę, którą będzie mógł złowić Waldomir. W sumie wyszło pobożne życzenie

[BreederGoulda]

Ja chętnie przeczytam tudzież posłucham jaki jest plan na ciąg dalszy? Czyli - rozbijamy PZW i jak i co dalej? Program, założenia, sposoby realizacji?

mam program, mam założenia, mam nawet napisany biznesplan działania i jego realizacji ale nie podam tego teraz publicznie bo obecne władze PZW też czytają to forum a jeśli nie to mają donosicieli i spalił by mój pomysł na panewce, przedstawię go na zebraniu w swoim kole, jak da radę później w okręgu a na koniec na Twardej Edytowane 14 Września 2016 przez Hunter_pike

[Lepton]

mam program, mam założenia, mam nawet napisany biznesplan działania i jego realizacji ale nie podam tego teraz publicznie bo obecne władze PZW też czytają to forum a jeśli nie to mają donosicieli i spalił by mój pomysł na panewce, przedstawię go na zebraniu w swoim kole, jak da radę później w okręgu a na koniec na Twardej

 

Czyli wciskasz kota worku?

Czyżby plagiat postępowania "naszej"

bynajmniej nie postępowej partii (...)

[BreederGoulda]

Czyli wciskasz kota worku?

Czyżby plagiat postępowania "naszej"

bynajmniej nie postępowej partii (...)

nikomu nic nie wciskam, wszystko ujrzy światło dzienne na zebraniu wyborczym by można było podjąć wnioski i uchwały oraz wybrać ludzi którzy zastąpią obecne władze, jeśli przeforsuję to w swoim kole pójdę z tym dalej do okręgu, może i w nim się uda i wówczas na Twardą a jeśli nie uda się na stopniu podstawowym w kole to odpuszczę i będę sobie jeździł, wędkował i tyle.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

I jak zwykle kolejny wątek o słabościach PZW stał się wymijającą rzeczywistość szopką z retorycznymi figurami, gdzie wszystko jest groteskowe albo komediancko dramatyczne..Lada moment zamrze bezpłodnie..  

 

Oprócz masowego nachuizmu, niedasizmu, niemogizmu, populizmu stosowanego tudzież uleganai głupkowatym narracjom redaktorskim  , niemniej istotną przyczyną zapaści jest uwiąd kół bezpośrednio zarządzających wodą. Wiara w pośredników jest niestety pełną ułudy wiarą kretyna. Myśliwi nie zwalają swojej nędzy na innych, ale jest to inny segment ludzki i kulturowy - przede wszystkim nałogowo nie srają sobie w własne gniazdo, co z kolei my wyjątkowo uwielbiamy i w czym się od lat wprost specjalizujemy..

 

To, że pojawiają się takie przerośnięte twory jak OM, jest również tego naturalną konsekwencją, w pewien sposób jest to komasacja ziemi niczyjej, porzuconej przez śmiesznie zduraczonych członków, pozostających od lat na emigracji wewnętrznej i oddanie jej z konieczności pod zarząd komisaryczny. Dobrze, że jest Pan Bedyński, ale sam wszystkiego nie uciągnie..       

[BreederGoulda]

[BreederGoulda]

Edytowane 15 Września 2016 przez Hunter_pike

[saw]

[Alexspin]

Sławku, zdradź gdzie można kupić takie zaje-fajne koszulki???

[saw]

Nie mam pojęcia, trzebaby napisać do jegomości z tym pytaniem

[BreederGoulda]

Na fb trzeba chłopaków zapytać.

[luk_80]

No to Panowie możecie sobie pisać nowe statuty i przejmować władzę a tymczasem po cichu nie chwaląc się zostałała zmieniona orydynacja wyborcza (przez ZGPZW we wrześniu tego roku). Cytując starą ordynację brzmiało to w punkcie drugim następująco:

 

Statutowym prawem członka Związku jest czynne i bierne prawo wyborcze.

Członek traci bierne prawo wyborcze, gdy:

-          jest członkiem innej organizacji wędkarskiej,

-          nie otrzymał absolutorium, będąc we władzach ustępującego Zarządu,

-          został ukarany zgodnie z § 16 ust. 6 Statutu PZW.

 

Nowe brzemienie tego punktu:

 

2. Statutowym prawem członka Związku jest czynne i bierne prawo wyborcze. Warunkiem wyboru na funkcję delegata jest pełnienie funkcji statutowych we władzach lub organach PZW przez okres nie krótszy niż 5 lat.

Członek traci bierne prawo wyborcze, gdy:

- jest członkiem innej organizacji wędkarskiej,

- nie otrzymał absolutorium, będąc we władzach ustępującego Zarządu,

- został ukarany zgodnie z § 16 ust. 6 Statutu PZW, stosowanego przy uwzględnieniu wykładni tego postanowienia udzielonej przez Zarząd Główny PZW w trybie § 30 pkt 26 Statutu PZW.

 

Praktycznie dali sobie możliwość wybierania między sobą na kolejne kadencje bez dopływu świeżej krwi. 

[BreederGoulda]

Wystraszyli się że ich od koryta odsuną. Szkoda gadać, czas przestać płacić i wypisać się z tego cyrku albo traktować wędkarstwo jak mięsiarze - co na haku to w beret, bo skoro sam Zarząd Główny PZW rabuje wody jakimi zarządza i za nasze pieniądze czerpie korzyści majątkowe uniemożliwiając zmianą ordynacji odsunięcie ich od władzy to dlaczego my szaraczki mamy być lepsi i wypuszczać to co się złowi. Bo takie mamy przekonania? Można je zmienić. Pocieszam się faktem że obecny prezes ZO Pzw to dziadziuś i może niedługo kostucha rozwiąże problem z jego rządami, skoro aż tak się zabezpieczył by go nie odsunięto od koryta.

[godski]

No to Panowie możecie sobie pisać nowe statuty i przejmować władzę a tymczasem po cichu nie chwaląc się zostałała zmieniona orydynacja wyborcza (przez ZGPZW we wrześniu tego roku). Cytując starą ordynację brzmiało to w punkcie drugim następująco:

 

Statutowym prawem członka Związku jest czynne i bierne prawo wyborcze.

Członek traci bierne prawo wyborcze, gdy:

-          jest członkiem innej organizacji wędkarskiej,

-          nie otrzymał absolutorium, będąc we władzach ustępującego Zarządu,

-          został ukarany zgodnie z § 16 ust. 6 Statutu PZW.

 

Nowe brzemienie tego punktu:

 

2. Statutowym prawem członka Związku jest czynne i bierne prawo wyborcze. Warunkiem wyboru na funkcję delegata jest pełnienie funkcji statutowych we władzach lub organach PZW przez okres nie krótszy niż 5 lat.

Członek traci bierne prawo wyborcze, gdy:

- jest członkiem innej organizacji wędkarskiej,

- nie otrzymał absolutorium, będąc we władzach ustępującego Zarządu,

- został ukarany zgodnie z § 16 ust. 6 Statutu PZW, stosowanego przy uwzględnieniu wykładni tego postanowienia udzielonej przez Zarząd Główny PZW w trybie § 30 pkt 26 Statutu PZW.

 

Praktycznie dali sobie możliwość wybierania między sobą na kolejne kadencje bez dopływu świeżej krwi. 

A to świnie. Przykute do koryta.

[bartsiedlce]

Nie wiem, skąd masz te informacje, ale wytłuszczony przez Ciebie fragment o pięciu latach jest niezgodny ze statutem, konkretnie z par.13 ust.2 z zastrzeżeniem par.16 ust.6, z do dziś obowiązującym statutem. Faktycznie Prezydium ZG podjęło uchwałę, a ZG ją zaakceptował, mówiącą o skazaniu prawomocnym wyrokiem, to jest cytowana wykładnia.

Jeden z projektów zmian w statucie zawierał taki zapis, ale upadł.

Jeśli możesz, proszę o link do cytowanej ordynacji wyborczej, bo trudno mi uwierzyć, by ZG popełnił taką głupotę (choć nie uważam, że to niemożliwe).

[BreederGoulda]

Nie wiem, skąd masz te informacje, ale wytłuszczony przez Ciebie fragment o pięciu latach jest niezgodny ze statutem, konkretnie z par.13 ust.2 z zastrzeżeniem par.16 ust.6, z do dziś obowiązującym statutem. Faktycznie Prezydium ZG podjęło uchwałę, a ZG ją zaakceptował, mówiącą o skazaniu prawomocnym wyrokiem, to jest cytowana wykładnia.

Jeden z projektów zmian w statucie zawierał taki zapis, ale upadł.

Jeśli możesz, proszę o link do cytowanej ordynacji wyborczej, bo trudno mi uwierzyć, by ZG popełnił taką głupotę (choć nie uważam, że to niemożliwe).

Załącznik do Uchwały nr 152 ZG PZW z dn. 17.09.2016 r.

 

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/3/wiadomosci/88949/pliki/uchwaly_zg_z_17092016.pdf

 

str. 31

[bartsiedlce]

Dzięki Przemo, temat nie zostanie bez odzewu

[BreederGoulda]

Bartek co My możemy ? przy  ordynacji wyborczej o takiej treści delegaci się nie zamienią a więc car Dionizy Ziemiecki znów obejmie władzę jako Prezes ZG PZW i od koryta nie odejdzie. Fakt że jest to jawne łamanie statutu Pzw bo tym samym ograniczają możliwość bycia delegatem. I teraz przyjmijmy, że obecnemu zarządowi w kole na poziomie podstawowym nie udzielono absolutorium, ktoś z członków koła został wybrany nowym prezesem, jednocześnie delegatem (tutaj pewnie też nie będzie można) do okręgu i co ? - w okręgu nie zostanie nawet wzięty pod uwagę jako delegat ani do władz okręgowych ani do ZGPzw bo dopiero zaczął pełnić funkcję statutową. Swoją drogą ciekawe jak by tak wszystkie koła wybrały delegatów nowych a Ci dogadali się by odsunąć p. Dionizego od koryta i z pośród siebie wybrać kogoś nowego, zmienić statut tak by uniemożliwić kiedykolwiek obecnie rządzącym dojścia do władzy.

Edytowane 22 Września 2016 przez Hunter_pike

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Wiem już skąd się wzięło pojęcie - inteligentny proszek do prania - albowiem jest oczywiste, iż ten prosty produkt po wielokroć przerasta poziom intelektu członka PZW..

Widzę.. i się wstydzę..