Skocz do zawartości

Wybory PZW - czy będziecie głosować?


michall

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko od kiedy śmiech ewidentnie upośledzonej osoby niezdolnej do logicznego myślenia i normalnego współegzystowania z innymi uzytkownikami jest wyznacznikiem czegokolwiek? I przede wszystkim kogo to obchodzi. Proponuje nie zaśmiecać forum z maniackim uporem i takie osobiste informacje umieszczać na swoim blogu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemuż to z takim maniackim uporem, jak pijany kolejarz otwartego szlabanu, trzymacie się PZW ? 

 

Czemu robisz to samo? Powiem Ci bo w naszym rejonie nie ma wód innych niż PZW na jakich mógł byś połowić. Ja i wielu mnie podobnych chcemy coś zmienić , Ty po wchłonięciu OŁ do OM nawet nie masz możliwości krytykować kogokolwiek z OM bo nie pozwolą Ci opłacić składki na 2017 i zamiast wędkować przyjdzie Ci zająć się hodowlą gołębi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym z argumentów używanych/nadużywanych przez lumpenproletariat z wędką jest tzw kasa.. kassa misiu, kassa - tak jakby on sam z innych, jakichsić bliżej niezidentyfikowanych powodów w tym spsiałym od nadmiaru członków - tobołów stowarzyszeniu się znalazł.

Wymagający, awanturujący się klient za pięćdziesiąt groszy dziennie..Nie głosujta - gardłujta, zdaje się że chodzi wam właśnie o to, aby wędkarskie stało się synonimem słowa bęcwalskie..

Boki wprost zrywam.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym z argumentów używanych/nadużywanych przez lumpenproletariat z wędką jest tzw kasa.. kassa misiu, kassa - tak jakby on sam z innych, jakichsić bliżej niezidentyfikowanych powodów w tym spsiałym od nadmiaru członków - tobołów stowarzyszeniu się znalazł.

Wymagający, awanturujący się klient za pięćdziesiąt groszy dziennie..Nie głosujta - gardłujta, zdaje się że chodzi wam właśnie o to, aby wędkarskie stało się synonimem słowa bęcwalskie..

Boki wprost zrywam.. :)

Sławku ale czy to co napisałeś odnosi się do Ciebie? takie odniosłem wrażenie bo dla mnie ta kasa jest mało istotna, uważam że składka na wody by wędkować powinna wynosić minimum 2000 zł na rok i wówczas każdy kto wędkuje dla mięsa niech łowi ile wejdzie i niech krzyczy albo nie krzyczy, lub nie wędkuje jak go nie stać na 5,48 zł za dzień nad wodą. Ja nie neguję składki że wysoka bo 200 zł na rok to śmiech na sali, ja chcę zmian jakie są konieczne z mojego punktu widzenia i wielu innych wędkarzy. Czy będzie związek nazywał się PZW czy PZR czy też inaczej nie ma dla mnie znaczenia. Istotne są inne czynniki: ochrona wód, tworzenie i ochrona tarlisk, zniesienie odłowów sieciowych na wszystkich wodach śródlądowych, właściwe, faktyczne zarybienia a nie tylko suchoty na papierku, zmniejszenie populacji kormorana poprzez wyjęcie tego gatunku z listy ptaków chronionych, konstrukcja przepławek na zaporach, zakaz betonowania brzegów rzek, potoków i strumyków a w szczególności odstąpienie od tworzenia na rzekach traktów handlowych, restrukturyzacja porozumień międzyokręgowych - to są istotne czynniki nad jakimi należy przysiąść a ponad nimi wszystkimi stoi możliwość działania  jakiego nie mogą obecne władze ZG nikomu zabronić, tak jak to zrobili obecnie przez zmianę ordynacji wyborczej, zmianę łamiącą statut PZW, bo boją się o to że zostaną odsunięci od koryta. 

Edytowane przez Hunter_pike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zrobił głosowanie ogólno-polskie na zasadzie sms.Większość z nas ma komórki ,a i PZW by zarobiło .Ogłosić kandydatów na stronie PZW,informacje o każdym z nich ,program wyborczy itp.Koszt sms niech będzie tradycyjnie 2.5+vat ,z przeznaczeniem na konkretną fundację czy organizację zajmującą się bezpośrednio ochroną ryb ,czy walkę z kłusownictwem i po sprawie. ;) W przeciwnym razie jaki wpływ ma przeciętny Kowalski na wybór władz w PZW???

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zrobił głosowanie ogólno-polskie na zasadzie sms.Większość z nas ma komórki ,a i PZW by zarobiło .Ogłosić kandydatów na stronie PZW,informacje o każdym z nich ,program wyborczy itp.Koszt sms niech będzie tradycyjnie 2.5+vat ,z przeznaczeniem na konkretną fundację czy organizację zajmującą się bezpośrednio ochroną ryb ,czy walkę z kłusownictwem i po sprawie. ;) W przeciwnym razie jaki wpływ ma przeciętny Kowalski na wybór władz w PZW???

Takie rzeczy to tylko w Erze!

Obecna Grupa Trzymająca Władzę nie dopuści do takich wyborów, nie łudźcie się, za duże ryzyko zmian. Jest dobrze tak jak jest, nie trzeba żadnych zmian ;) !

Wiadomo wszem i wobec, że tylko i wyłącznie wpompowanie dużych pieniędzy w SKUTECZNĄ! ochronę wód, może przynieść pozytywne i wymierne zmiany w rybostanie. Na tym jednak nikomu w zarządach nie zależy, wręcz przeciwnie.

Edytowane przez Z.Milewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż ... prawda jest taka, że wędkarz chętnie narzeka gdzieś na forum, ale jak już sam ma coś zrobić to kończy się tak jak protest pod siedzibą ZG. Garstka ludzi. Na zebranie sprawozdawcze (czy tak jak w tym roku sprawozdawczo-wyborcze) przychodzi ułamek stanu koła (w przypadku mojego niespełna 30 osób na 750 członków), więc potem wychodzi tak, że kilka osób decyduje za kilkaset. To wina ZG czy okręgów? Nie wydaje mi się. W takim kole (gdzie zarząd nie daje rady) aby zmienić władze wystarczy pewnie kilkanaście osób, które na Prezesa zaproponują swojego człowieka, a potem to przegłosują. Żaden problem, a najbliższa okazja już na przełomie 2016/2017 roku. Tylko, że wtedy trzeba zrobić coś konkretnego, a nie tylko w sieci marudzić. Potem na takie samo zebranie okręgu wysyła się już swoich delegatów (koło w zależności od liczby członków wysyła określoną liczbę swoich) i jakiś tam wpływ na politykę PZW się ma. Tylko, że trzeba wyjść zza monitorów komputerów Panowie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W gruncie rzeczy stan dzisiejszy idealnie odzwierciedla oczekiwania i horyzonty członków . Nie trzeba nic robić, ani się angażować niczego rozumieć, a popularnych poglądów i argumentów dostarczają kultowe lektury - no i przede wszystkim jest tanio - a jak jest tanio, to przecież jest dobrze.. :)

Koła są wirtualne, zaś wzajemne porozumienia gwarantują nieskrępowany dostęp do wody.. plus modelową presję oraz masowy tumiwisizm. Championi porozumień to giganty na glinianych nogach - prawdziwa duma niejednego członka :)

 

Ooo ..Pora na KOD, wyjdźta na ulice, ulica czeka..

Edytowane przez Sławek Oppeln Bronikowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo łatwe. Przynajmniej na szczeblu koła, bo potem faktycznie jest trudniej. Zaczyna się polityka. Poczytaj statut. 

Statut właśnie się zmienia... a w proponowanych zmianach demokracji jakby ubyło...

I taka ciekawostka Czy wiecie ,że od przyszłego roku członkowie zarządów okręgów będą na etatach a nie jak dotychczas pobierali diety?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ooo ..Pora na KOD, wyjdźta na ulice, ulica czeka..

Sławku po grzyba te polityczne wstawki ? Wędkarstwo ma łączyć a nie dzielić . Dla mnie możesz być nawet wielbicielem Mao Zedonga , jak łowisz ryby i nad wodą jesteś spoko gość to mi to lata...

Coś mądrego mówisz a i tak musisz dodać swoje dodatkowe ''trzy grosze''.

 

Ja tylko czytam i zastanawiam się czy ktoś bierze pod uwagę innych wędkarzy - żywcowych , grunciarzy , gliździarzy , spławikowców itd . ? Starych i młodych - PZW to nie tylko jerkbait , spinningiści i muszkarze, bez nich można sobie dalej pisać a jakoś nikt nie patrzy na to jak na ogół.No i jeszcze rybacy - mało to popularne tu na forum , ale można z rybactwa czerpać większe zyski niż sobie co niektórzy mogą wyobrazić . Tylko zyski mają być odpowiednio wykorzystane a cała gospodarka racjonalna.

Edytowane przez Szymon82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przychodzi na zebranie 20 na 80 członków pzw więc jak kolega wcześniej pisze że przychodzi 30 na 750 to odpowiedź jest tylko jedna .Gdzie jest reszta ??pewnie łowi niewymiarowe ryby w tym czasie ,albo trzepie na zimowisku tak jak to u mnie w kole .Po co chodzić na zebranie przecież tam się nic nie dzieje i tak moja obecność nic nie zmieni .Polak to taki typ co tylko narzekać umie ,ale żeby dać coś od siebie to gdzież tam ,nie obrażając nikogo ,ale niektórzy wędkarze to myślą że jak zapłacą składkę to na tym ich działalność się kończy i mogą już w spokoju łowić ryby od 1stycznia do 31 grudnia do oporu .Niestety Ci ludzie są w błędzie ,ale taka jest prawda .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przychodzi na zebranie 20 na 80 członków pzw więc jak kolega wcześniej pisze że przychodzi 30 na 750 to odpowiedź jest tylko jedna .Gdzie jest reszta ??pewnie łowi niewymiarowe ryby w tym czasie ,albo trzepie na zimowisku tak jak to u mnie w kole .Po co chodzić na zebranie przecież tam się nic nie dzieje i tak moja obecność nic nie zmieni .Polak to taki typ co tylko narzekać umie ,ale żeby dać coś od siebie to gdzież tam ,nie obrażając nikogo ,ale niektórzy wędkarze to myślą że jak zapłacą składkę to na tym ich działalność się kończy i mogą już w spokoju łowić ryby od 1stycznia do 31 grudnia do oporu .Niestety Ci ludzie są w błędzie ,ale taka jest prawda .

U mnie w kole podobnie i niestety nie ma widoków, aby w najbliższych latach coś się zmieniło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie polityka. Na Twardej, całkiem niedawno, była zademonstrowana podobnie paranoiczna próbka ulicznego rozwiązania.

I nie wpychaj mnie do wspólnego wora, albowiem separuję się od wszelkich worów i tłumoków..jakem troll.. :)       

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi tylko o zebrania sprawozdawczo-wyborcze ale o całokształt. Nie ma chętnych do SSR, a na sprzątanie brzegów jeziora przychodzi zarząd plus kilka osób. W statucie jest zapis, który to reguluje... tyle, że jest to zapis martwy. Gdyby któreś koło próbowało go przestrzegać ekipa hurtem przeniosłaby się do innego koła. 

 

Do kompetencji zwyczajnego walnego zgromadzenia członków koła należy:

 

7) zobowiązywanie członków koła do wykonywania pracy na rzecz koła lub wniesienia ekwiwalentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten zapis w żadne sposób nie nakłada obowiązku jakiejkolwiek działalności członka koła. Jeśli członek wyrazi taką chęć, ma do tego prawo, wtedy można nałożyć na niego jakiś obowiązek. Jeśli sądzisz że zebranie jest w stanie nałożyć jakikolwiek obowiązek na członka bez jego zgody, i wymagać ekwiwalentu w razie jego niespełnienia to bujasz w chmurach.

Nie rozumiem czemu zarzucacie komuś, kto chce łowić ryby i dlatego opłaca składki, brak działalności społecznej. To związek wędkarski czy społeczników?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 To związek wędkarski czy społeczników?

 

Społeczników :)

 

§ 5 1. Związek opiera działalność na pracy społecznej swych członków, a do prowadzenia spraw może tworzyć biura i jednostki gospodarcze oraz zatrudniać pracowników.

 

Chodzi mi o to, że większość z nas tylko narzeka i oczekuje, a samemu nic od siebie nie daje. Osobiście uważam, że za pracę na rzecz PZW powinno się wynagradzać (na przykład Strażników SSR czy zarządy kół), ale tak nie jest. Umówmy się, że diety za korzystanie z własnego auta celem dojazdu nad jezioro na kontrolę (jako strażnik SSR w 2016 otrzymałem dwie diety po 50 złotych) poświęconego czasu nie rekompensują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) od przyszłego roku członkowie zarządów okręgów będą na etatach a nie jak dotychczas pobierali diety?

Bardzo słusznie, rozbudujmy administrację do stopnia opisywanego przez Parkinsona. Sama się będzie napędzać i finansować, a może od tego wzrośnie wskaźnik rozmnażania się ryb... :(

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że opiera o pracy społecznej, nie znaczy że każdy członek ma ją wykonywać. Nie ma takiego obowiązku ;)

Każdy członek daje co roku 200-300 zł.

 

dlatego Ci co nie chcą pomagać powinni płacić dwukrotną opłatę, nikt nikogo nie zmusi do pracy na rzecz koła ale można dać takiemu odczuć że jak chce tylko brać to niech płaci albo zmieni koło a gdyby wszystkie koła tak podchodziły do sprawy albo by płacił taki albo by nie łowił i nie brał nic też nie dając od siebie. Edytowane przez Hunter_pike
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opłata za łowienie to pies? Jest to wyliczona stawka za użytkowanie wód mająca zapewnić ich ochronę i zarybianie. Bardzo nie podoba mi się takie podejście jak przedstawiłeś, ale szybko się uspokoiłem, bo jest to tylko forumowa fantazja.

Chcesz coś robić dodatkowo na rzecz wody, świetnie! Sam od przyszłego roku będe tak działać, ale nie przychodzi mi do głowy żeby naskakiwać innych wędkarzy, którzy tego nie robią. 
A i nie, nic nie daje prawo do narzekania, ani oplata skladki, ani czynna sluzba w zwiazku, SSR chocby 5 razy w tygodniu. Narzekanie zawsze bedzie żałosne, niezależnie jakie są twoje zasługi i "prawa" do narzekania.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Państwowe straże są służbami wojewodów, a społeczne starostów. Ci, którzy są zobowiązani do ich powoływania i utrzymywania nic z tego nie mają, poza kosztami. Dlaczego wojewodzie, czy staroście ma zależeć na rybach w rzece? 

Z drugiej strony Okręgi i Koła przeznaczają część pieniędzy na wyposażenie i utrzymanie straży społecznych. Dlaczego? Ano dlatego, że to wędkarzom zależy na rybach, a nie rządowi i samorządom. 

Z trzeciej strony w naszym prawodawstwie nie ma mechanizmu, który pozwala na stworzenie skutecznych służb do ochrony wód przez dzierżawców. Niby można powołać etatową służbę okręgową, ale nie będzie ona miała żadnych uprawnień, nawet takich jak SSR.

Dopóki elitom politycznym nie zacznie zależeć na rybostanie, dopóty ryby będą wybijane w świetle jupiterów i zgodnie z prawem.  :(

Z jednej strony PZW ma chronić wody, które dzierżawi, z drugiej strony nie dano mu żadnych narzędzi. Wielu dzierżawców prywatnych zatrudnia firmy ochroniarskie, ale jak to zrealizować na wodach otwartych, np na Bugu?

 

Jest wiele zagadnień na pozór prostych, ale trzeba zainteresować się szczegółami, by zrozumieć jak coś działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...