Wodery do bioder

[lexi]

.. no tanie raczej nie są.. wymagałbym od takich woderów żeby można je było zsunąć podczas marszu a potem "podnieść" przed wejściem do wody (bez  zapinania do paska , itp), można wtedy bez problemu zatknąć wędkę za cholowe żeby na przykład coś zawiązać czy wyczepić rybę.

[sslonio]

No to musisz zadzwonić do sklepu i zapytać jak jest górna część tych woderów wykonana. Czy tam jest jakaś podszewka czy tylko guma a najlepiej jakbyś je gdzieś obejrzał ;-)

 

Zawsze też przecież przy zakupie przez internet możesz zwrócić jeżeli Ci nie podpisują.

[lexi]

..dlatego własnie pytam na forum- może ktoś coś wie, widział slyszal... ( i tak najlepsze byłyby te ze Stomilu - do trumny " jak znalazl") - po wypastowaniu  

[Yamakato]

(...)

 

Do handlu służy wyłącznie nasza giełda. Próby ominięcia regulaminu będą karane.

Edytowane 15 Lutego 2017 przez woblery z Bielska

[lexi]

..reasumując (po czasie) - wodery dotarły, sa niezle i mogę polecić z czystym sumieniem - chociaż jeśli ktoś ma grube uda (i cienki portfel) niech się raczej wstrzyma..

..w kraju nie udalo sie kupic wiec bylo troche drozej.. 

Edytowane 11 Kwietnia 2017 przez lexi

[guciolucky]

Nie wiem czy pamiętacie? Zeszłej jesieni była promocja na wodery, fajne, zielone z grubej gumy i od środka wyścielone neoprenem. Kupiłem dwie pary, niewiele używałem bo sezon się kończył w tym roku obie pary ciekną i to nigdzie indziej tylko przy podeszwach gumaków. Promo

[fonix]

Ja używam tych woderów regularnie, bez problemów.

[Czoper]

Pamiętam jak dałem się naciągnąć na te wodery--mega cena 150zl

Po 2miesiach kolega kupował je po 50zl???????? do tej pory mi to przypomina jak zachwalalem że w mega dobrej cenie kupilem????

[fonix]

Wówimy chyba o innych. Ja płaciłem ok 50 za nowe.

 

A jednak chyba te same

Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez fonix

[fladra]

Tak wodery wyglądają fajnie, ale u mnie też po pierwszym wypadzie puszczają przez podeszwę. Badziew już chyba nawet wyrzu iłem firma egger czy coś w tym stylu.

[coma]

Moje eggery jeszcze leżą nieużywane ale kolega takie same kupił i z powodzeniem używa na Dunajcu.

[Maciej W.]

Eigery mi nie ciekną, ale dziś natknąłem się na specyficzną usterkę w spodniobutach. W okolicach biodra dziura wielkości głowy, a jeden but zamieniony w sandał (paluchy na wierzchu). Od razu podjąłem kroki zmierzające do eksterminacji mysiej społeczności. Jeżeli możecie polecić nowy model w dobrej relacji cena/jakość, to bardzo proszę. Woda za zimna na kąpielówki i crocs'y.

[elpojo]

Eigery mi nie ciekną, ale dziś natknąłem się na specyficzną usterkę w spodniobutach. W okolicach biodra dziura wielkości głowy, a jeden but zamieniony w sandał (paluchy na wierzchu). Od razu podjąłem kroki zmierzające do eksterminacji mysiej społeczności. Jeżeli możecie polecić nowy model w dobrej relacji cena/jakość, to bardzo proszę. Woda za zimna na kąpielówki i crocs'y.

Jak wodery, to tylko Fagum Stomil. Od nich zaczynałem, potem przerobiłem ze 2 inne marki i wróciłem do ich po latach. Toporne ale pancerne...

[MZieli10]

Od kilkunastu lat biegam w Lemigo. Najpierw kupiłem spodniobuty, potem stwierdziłem że czasem wodery wystarczą (oczywiście przy pierwszym użyciu natychmiast zapomniałem że mam kondony do bioder a nie cyckuff i 1 maja zaliczyłem wodowanie ???? ).

Tak czy owak używam i nie narzekam - na pewno mniej odporne od Stomili ale dużo wygodniejsze tak w użytkowaniu jak i transporcie. Nigdy nic im nie dolegało - mam nadzieję że tymi słowami nie zapeszę

[zandermafija]

Od kilkunastu lat biegam w Lemigo. Najpierw kupiłem spodniobuty, potem stwierdziłem że czasem wodery wystarczą (oczywiście przy pierwszym użyciu natychmiast zapomniałem że mam kondony do bioder a nie cyckuff i 1 maja zaliczyłem wodowanie ???? ).

Tak czy owak używam i nie narzekam - na pewno mniej odporne od Stomili ale dużo wygodniejsze tak w użytkowaniu jak i transporcie. Nigdy nic im nie dolegało - mam nadzieję że tymi słowami nie zapeszę

Najlepsze są Demara nie grube, a dość odporne. Stomile u mnie na hodowli nie wytrzymują miesiąca bez łatania...