stoner Opublikowano 8 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2014 Dziękuję bardzo chłopaki, Wszystko się przyda i zdrówko i pomysły i te sto latek na to wszystko, bo wziąłem się ostro do pracy.Ze mnie, to taki sezonowy strugacz, jesień i zima to moja pora.Kilka nowych pomysłów też wpadło. Jak na razie,to narobiłem kilkanaście prototypów z resztek drewna którego pies nie zdążył mi pogryźć.Wstępnie posprawdzane, stery podobierane,notatki porobione,więc będzie można strugać seriami.Najważniejsze, to właśnie malowanie,tu jak widzę na forum, to poprzeczka z roku na rok rośnie i nie ma zmiłuj, trzeba będzie się postarać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 8 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2014 Spóźnione, ale szczere sto lat i ode mnie, rówieśniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 27 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Witam po dużej przerwie.Wydłubałem sobie kilka takich cudaków (zamiarem był raczek), no ale wyszło jak wyszło Postanowiłem pomalować na próbę jednego, tak na szybko. Teraz aby uatrakcyjnić przynętę chciałem wkleić jej wąsy, tyle, że nie wiem za bardzo z czego,myślałem o jakimś włosiu syntetycznym ze szczotki ale nie wiem, czy nie będzie za sztywne i nie zaburzy pracy. Może jakiś włos z dzika albo z jakiegoś innego zwierza się nada? A może sobie darować takie pierdoły. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawelek55 Opublikowano 27 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Przegapiłem Twoje urodziny... jak to mówią lepiej późno, niż wcale: Najlepszego... Wszystkiego... Pokażesz im gdzie raki zimują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 27 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Dzięki Piotrze. Na razie raki przezimują na suszarce i w pudełku. Na wiosnę pobudzę je do życia.Pokombinowałem z malowaniem troszkę i ten wyszedł troszkę ciekawiej (tak mi się wydaje).Jeszcze bez politury.6cm będą jeszcze 5 i 7cm 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 30 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Nadeszła pora wykończenia jerków na przyszły sezon. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferrox Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 raczki genialne sam myśle nad czymś takim a jerki nic dodać nic ująć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 30 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Przyszła pora na moją "woblero-cykadę". Przyznam że, troszku drewna zepsułem zanim udało mi się osiągnąć pożądaną pracę.Drewno dąb. 4,5cm waga 5g bez kotwic. Praca drobniutka ale mocno wyczuwalna. kto wie, może uda mi się coś takiego na bolka stworzyć. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 4 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 Nazbierało mi się ponad sto, wszelkiego rodzaju korpusów do pomalowania. Najgorsze jest to, że prawie każdy inny, różne prototypy i różne wielkości. Od tygodnia staram się to pomalować. Prawdę mówiąc to trochę mnie to wkurza, stery podobierane i łatwo wszystko pomylić. Muszę to zrobić ,bo zrobił mi się niemały bajzel. Jak to ogarnę, to dopiero zacznie się seryjna produkcja najlepszych rodzynków. Te z dzisiaj: Nie przepadam za oklejaniem, ale też spróbowałem. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fin333 Opublikowano 4 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 Też mam podobny bajzel w korpusach . Tak to jest, jak się struga, a w międzyczasie ciągle coś nowego przychodzi do głowy i to też "trzeba wystrugać" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 8 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Powolutku ogarniam bajzel, już więcej niż połowa korpusów pomalowana.Niestety z finansami u mnie bardzo krucho,bo jak to zwykle bywa, wszystko potrafi zwalić się na łeb w jednej chwili.Muszę zainwestować w porządne farby (chyba najlepiej te od Rudiego). Puki co, to maluję byle czym i sam mieszam sobie kolory.Efekty jak widać ,słabe. Dokończę to stado tym, co mam i biorę się za struganie. Muszę coś robić,bo nie ma nic gorszego jak nuda i brak zajęcia. Dużo wobków postaram się pomalować w jasnych kolorach,bo ten akurat sprawdził mi się w tym sezonie.Szczególnie jerki, prawie białe nałowiły najwięcej.Kopia sandaczyka 11cm, który połowił zębatych i płoteczki 9cm,która też połowiła przeważnie w trolu. kilka duperelków wszelakiego zastosowania, ze dwie garście tego będzie, to właśnie ich zostało mi najwięcej do pomalowania Był kiełbik, teraz nowe wyzwanie: głowaczJak na razie pierwszy Oklejanie słabo idzie ale już powoli nabieram wprawy, chociaż nie specjalnie lubię to zajęcie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fin333 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Różniście i kolorowo, a pierwszy głowaczyk wyszedł elegancko. Kombinowałeś z folią samoprzylepną na jakiejś siateczce? Z wzornikiem jest to mniej denerwujące zajęcie i bez kleju też sprawniej idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 8 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 (edytowane) Dzięki.Nigdy nie kombinowałem w ten sposób z oklejaniem. Może faktycznie warto będzie się przełamać i spróbować.Jakieś tiule posiadam, klej też się znajdzie. Jak coś stworzę, to zaraz się pochwalę Edytowane 8 Grudnia 2014 przez stoner Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fin333 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Polecam jakąś folię alu do uszczelniania kominków. Jest odpowiednio gruba, sztywna i ma już klej, trzyma dobrze. A porobisz na niej i ręcznie, i z siateczek wedle woli i uznania. Odbijałem ostatnio na różnych foliach, ale na tej najlepiej wychodzi. Da się też na zwykłej spożywczej, ale trzeba się z nią strasznie delikatnie obchodzić i robota staje się lekko denerwująca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 8 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Nie mogłem znaleźć tiulu i pokombinowałem samoprzylepną. Na większym (11cm) poszło znacznie lepiej.Połączenia folii wyszły idealnie,prawie nie ma znakuTen dostał już pierwszy kolorek.Mam jeszcze duży problem z malowaniem brzuszka na folii. Za cholerę nie mogę dobrać farby aby przejście kolorów było w miarę płynne. Może coś poradzicie. Nie chce mi się wyciągać aerografu, bo jakoś wolę wszelkie inne metody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 8 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Daj lakier (kilka warstw) lub żywicę, jeżeli pod palcem nie będziesz mógł znaleźć rantu, to możesz malować. I przejście będzie płynne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 8 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Janusz, z rantem to ja sobie poradzę, bo jak coś to szlifnę po kilku warstwach lakieru i będzie gładziutki. Chodzi mi o cieniowanie białego koloru na brzuszku, nie mogę zrobić białej transparentnej farby. Pędzlem jest coś takiego bardzo trudno zrobić (bynajmniej dla mnie). Aerografem można to zrobić ładnie i szybko. Mi zawsze wychodzi taka biała wstrętna krecha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fin333 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Na tym z poprzedniej strony fajnie Ci wyszło. Przy grubszej folii alu warto po naklejeniu przetrzeć krawędzie drobnoziarnistym papierem ściernym - to już na wstępie znacznie zniweluje różnicę. A potem, tak jak Janusz doradził, kolejne warstwy lakieru zrobią swoje. Ja jeszcze dodatkowo psikam aero pomiędzy łączeniem, dobrze kryjącym Createxem. Ale może nie trzeba, a ja mam po prostu głupi sposób naklejania alu Bez aerografu nie próbowałem malować brzuszków i grzbietów na folii. Też kiedyś rozmyślałem nad jakimś super łagodnym przejściem pomiędzy bokami a górą i dołem takiego woba. Folia zwykle jest srebrna ( ) a brzuszek perłowy, biały lub coś w klimacie. O dobre przejście z jednego w drugie jest dość ciężko. Kiedyś przy kilku wobach uparłem się, żeby wyszło idealnie, kombinowałem ze srebrnymi i złotymi farbkami, cieniowałem, wyszło jakoś ale za dużo przy tym było roboty tak szczerze mówiąc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 8 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Próbuję na pasku folii, masakra jakaś. ale cosik mi wychodzi gąbką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fin333 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 No gąbką to ja potrafię się co najwyżej wymyć 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 8 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Jak masz kłopoty z gąbką, to może masz zbyt mocno kryjącą farbę. Rozcieńcz. I do malowania dodaj jeszcze jedno narzędzie - palec. Zwinne palce potrafią (nie tylko w plastyce) czynić cuda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 8 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Dzięki Janusz. Jak palcami nie wyjdzie, to spróbuję językiem .Tak na poważnie, to już dochodzę (do wprawy oczywiście ) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 9 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Wczoraj w nocy naszła mnie kolejna wena i pomalowałem kilka piskorków.To już na zbliżający się sezon. Chyba odkleję te oczka i zrobię malowane. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawelek55 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Zrób dwojako - pomaluj im tło a na to daj gotowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 9 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 (edytowane) wypróbowałem na innym mieszkańcu pstrągowej rzeczki tutaj jeszcze troszkę inaczej Edytowane 9 Grudnia 2014 przez stoner 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.