Skocz do zawartości

woblery stoner


Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję bardzo chłopaki, Wszystko się przyda i zdrówko i pomysły i te sto latek na to wszystko, bo wziąłem się ostro do pracy.

Ze mnie, to taki sezonowy strugacz, jesień i zima to moja pora.

Kilka nowych pomysłów też wpadło. Jak na razie,to narobiłem kilkanaście prototypów z resztek drewna którego pies nie zdążył mi pogryźć.

Wstępnie posprawdzane, stery podobierane,notatki porobione,więc będzie można strugać seriami.

Najważniejsze, to właśnie malowanie,tu jak widzę na forum, to poprzeczka z roku na rok rośnie i nie ma zmiłuj, trzeba będzie się postarać.

post-50052-0-33094300-1415442977_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam po dużej przerwie.

Wydłubałem sobie kilka takich cudaków (zamiarem był raczek), no ale wyszło jak wyszło :)

Postanowiłem pomalować na próbę jednego, tak na szybko. Teraz aby uatrakcyjnić przynętę chciałem wkleić jej wąsy, tyle, że nie wiem za bardzo z czego,myślałem o jakimś włosiu syntetycznym ze szczotki ale nie wiem, czy nie będzie za sztywne i nie zaburzy pracy. Może jakiś włos z dzika albo z jakiegoś innego zwierza się nada? A może sobie darować takie pierdoły.

post-50052-0-30217500-1417095755_thumb.jpg

post-50052-0-58162100-1417095807_thumb.jpg

post-50052-0-71552100-1417095823_thumb.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła pora na moją "woblero-cykadę". Przyznam że, troszku drewna zepsułem zanim udało mi się osiągnąć pożądaną pracę.

Drewno dąb. 4,5cm waga 5g bez kotwic. Praca drobniutka ale mocno wyczuwalna. kto wie, może uda mi się coś takiego na bolka stworzyć.

post-50052-0-02243200-1417382488_thumb.jpg

post-50052-0-10861000-1417382509_thumb.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazbierało mi się ponad sto, wszelkiego rodzaju korpusów do pomalowania. Najgorsze jest to, że prawie każdy inny, różne prototypy i różne wielkości. Od tygodnia staram się to pomalować. Prawdę mówiąc to trochę mnie to wkurza, stery podobierane i łatwo wszystko pomylić. Muszę to zrobić ,bo zrobił mi się niemały bajzel. Jak to ogarnę, to dopiero zacznie się seryjna produkcja najlepszych rodzynków.

 

Te z dzisiaj:

 

 

 

post-50052-0-36777400-1417709048_thumb.jpg

post-50052-0-04964900-1417709079_thumb.jpg

 

Nie przepadam za oklejaniem, ale też spróbowałem.

post-50052-0-05844300-1417709169_thumb.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powolutku ogarniam bajzel, już więcej niż połowa korpusów pomalowana.

Niestety z finansami u mnie bardzo krucho,bo jak to zwykle bywa, wszystko potrafi zwalić się na łeb w jednej chwili.

Muszę zainwestować w porządne farby (chyba najlepiej te od Rudiego). Puki co, to maluję byle czym i sam mieszam sobie kolory.

Efekty jak widać ,słabe. Dokończę to stado tym, co mam i biorę się za struganie. Muszę coś robić,bo nie ma nic gorszego jak nuda i brak zajęcia.

 

Dużo wobków postaram się pomalować w jasnych kolorach,bo ten akurat sprawdził mi się w tym sezonie.

Szczególnie jerki, prawie białe nałowiły najwięcej.

Kopia sandaczyka 11cm, który połowił zębatych i płoteczki 9cm,która też połowiła przeważnie w trolu.

post-50052-0-36515400-1418039552_thumb.jpg

 

kilka duperelków wszelakiego zastosowania, ze dwie garście tego będzie, to właśnie ich zostało mi najwięcej do pomalowania

post-50052-0-20645600-1418039803_thumb.jpg

 

Był kiełbik, teraz nowe wyzwanie: głowacz

Jak na razie pierwszy

post-50052-0-24299600-1418040153_thumb.jpg

 

Oklejanie słabo idzie ale już powoli nabieram wprawy, chociaż nie specjalnie lubię to zajęcie

post-50052-0-43606600-1418040405_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Nigdy nie kombinowałem w ten sposób z oklejaniem. Może faktycznie warto będzie się przełamać i spróbować.

Jakieś tiule posiadam, klej też się znajdzie. Jak coś stworzę, to zaraz się pochwalę

Edytowane przez stoner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam jakąś folię alu do uszczelniania kominków. Jest odpowiednio gruba, sztywna i ma już klej, trzyma dobrze. A porobisz na niej i ręcznie, i z siateczek wedle woli i uznania. Odbijałem ostatnio na różnych foliach, ale na tej najlepiej wychodzi. Da się też na zwykłej spożywczej, ale trzeba się z nią strasznie delikatnie obchodzić i robota staje się lekko denerwująca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogłem znaleźć tiulu i pokombinowałem samoprzylepną. Na większym (11cm) poszło znacznie lepiej.

Połączenia folii wyszły idealnie,prawie nie ma znaku

Ten dostał już pierwszy kolorek.

Mam jeszcze duży problem z malowaniem brzuszka na folii. Za cholerę nie mogę dobrać farby aby przejście kolorów było w miarę płynne. Może coś poradzicie. Nie chce mi się wyciągać aerografu, bo jakoś wolę wszelkie inne metody.

post-50052-0-99708100-1418058497_thumb.jpg

post-50052-0-94531000-1418058547_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz, z rantem to ja sobie poradzę, bo jak coś to szlifnę po kilku warstwach lakieru i będzie gładziutki. Chodzi mi o cieniowanie białego koloru na brzuszku, nie mogę zrobić białej transparentnej farby. Pędzlem jest coś takiego bardzo trudno zrobić (bynajmniej dla mnie). Aerografem można to zrobić ładnie i szybko. 

Mi zawsze wychodzi taka biała wstrętna krecha :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym z poprzedniej strony fajnie Ci wyszło. Przy grubszej folii alu warto po naklejeniu przetrzeć krawędzie drobnoziarnistym papierem ściernym - to już na wstępie znacznie zniweluje różnicę. A potem, tak jak Janusz doradził, kolejne warstwy lakieru zrobią swoje. Ja jeszcze dodatkowo psikam aero pomiędzy łączeniem, dobrze kryjącym Createxem. Ale może nie trzeba, a ja mam po prostu głupi sposób naklejania alu :)

Bez aerografu nie próbowałem malować brzuszków i grzbietów na folii. Też kiedyś rozmyślałem nad jakimś super łagodnym przejściem pomiędzy bokami a górą i dołem takiego woba. Folia zwykle jest srebrna ( :blink: ) a brzuszek perłowy, biały lub coś w klimacie. O dobre przejście z jednego w drugie jest dość ciężko. Kiedyś przy kilku wobach uparłem się, żeby wyszło idealnie, kombinowałem ze srebrnymi i złotymi farbkami, cieniowałem, wyszło jakoś ale za dużo przy tym było roboty tak szczerze mówiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...