Skocz do zawartości

Boleń monster


rognis_oko

Rekomendowane odpowiedzi

@Radegs,

 

dzięki za cenną uwagę dotyczącą plecionki. Na szczęście nie dotyczy ona dużych rzek nizinnych, na których łowię bolenie :D

Nawet na Narwi nie zauważyłem aby plecionka zminejszała ilość brań bolków. :mellow:

 

 

@All,

 

dzięki za słowa otuchy. :D Mam nadzieję, że będzie mi kiedyś dane spotkać się jeszcze raz z taką wielką rapą.

 

@Jurek,

to prawda, tej chwili mi nikt nie odbierze... Niezapomniany hol. :mellow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Seba

 

wczoraj jak zacziłem się pod wieczór na wislanej skarpie, gruchnął przy mnie kilka razy taki... co najmniej 4kg. Moze to jakis tarpon był, a nie bolen, nie wiem. Potwornie agrsywny atak, uleje wyskakiwały na piasek. Niestety, miało to miejsce za ogromym krzakiem który powodował że woda właściwie stała w miejscu. Nie wiem czy na takiej miejscowce prawie ze stojaca woda bolo jest w ogole do wyjecia ? :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem mifek. To nie jest glupi maly bolo wiesz. Taki stary cwaniak na stojacej wodzie ma sobie czas obejrzec co i jak. No i, jako ze akcja dramatu rozgrywa sie pod warszawa, troche oferty sklepowej w wodzie juz widział. Moze bardziej doswiadczeni boleniarze cus pomoga :unsure:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wczoraj odwiedziłem moją miejscówkę gdzie miałem spotkanie z tą wielką rapą.

Bolenie są, jednak przesunęły się kilkaset metrów w górę rzeki. Są teraz blisko głównego przelewu.

Udało mi się złowić 3 rapy, jednak wielkości do 50 cm. :D

Osobiście uznaję to miejsce za jedne z najlepszych rapowisk na warszawskiej Wiśle. Rap jest całe stado i są to osobniki w bardzo różnych rocznikach. Wczoraj te większe nie chciały brać bo miałem tylko delikatne dotknięcia w przynęty. Miejsce nie należy do najłatwiejszych bo ciężko się rzuca ze względu na wszędobylskie drzewa. Niestety przez te drzewa, części łowiska nie da się dobrze obłowić i skutecznie poprowadzić przynęty. Jednak mam nadzieję, że znowu dobiorę się do tych większych ryb.

Co ciekawe, wczoraj zaobserwowałem potwornie wielki atak ogromnej rapy. Mam nadzieję, że to ta z którą się już spotkałem. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...