Woblerki bobesku

[guciolucky]

Odpicowane na maxa, teraz tylko jeździć i łowić.

[bobesku]

Odpicowane na maxa, teraz tylko jeździć i łowić.

 

Ustawione i gotowe:)

Tylko czekam na listonosza z kotwiczkami i po świętach jazda;p

[PGr1]

 

Ustawione i gotowe:)

Tylko czekam na listonosza z kotwiczkami i po świętach jazda;p

 

No po świętach wiosna ma już się na dobre zadomowić

Więc kończ Waś wszystkie

 

 

[bobesku]

 

 

No po świętach wiosna ma już się na dobre zadomowić

 

 

 

Czekam na listonosza z małym uzupełnieniem VMC i Mustadów:)

 

Mam nadzieje ,że przyjdzie razem z wiosną

 

pozdro

 

[kubaS 1]

Czuje, że po świętach nam pokarzesz jak klenie wyglądają

[bobesku]

Można startować;p

Tylko jeszcze na mniejsze kółeczka czekam:)

[tomusss1995]

Można startować;p

Tylko jeszcze na mniejsze kółeczka czekam:)

 

Witam Ile zapłaciłeś za te wszystkie kotwiczki i kółeczka ?

[bobesku]

10 sztuk Mustadów -->6zł

10 sztuk VMC--->6.4zł

10 sztuk VMC z krótkich --> 7.5zł

 

Kółeczka Kostal 3mm 50sztuk --> 3.5zł

 

Zamówiłem 60sztuk kotwiczek...

 

Ogólnie średnio taki Mustad czy VMC to koszt 60-70 groszy sztuka

[kubaS 1]

Lunari ?

[bobesku]

ta

[kubaS 1]

Ja ostatnio pokupowałem troche ownerów suuuper jakość ale kurde ta cena ...

Chyba skuszę się na te mustady

[bobesku]

VMC są mocniejsze,troszkę grubsze (drucik grubszy)..

Te Mustady takie drucioki...(no to akurat taki model)

Na większej rybie raczej nie dadzą rady...

 

 

 

[bobesku]

28-30mm

Wolno tonące...Było 12 sztuk- z testów wyszło 9 dobrych.. w pudełku miejsce tylko dla 6 najlepszych.

Tak mniej więcej wyglądają...

Malowanie--> proste=skuteczne:) Szpreje + akryle.

 

[kubaS 1]

Fajnie że wypuściłeś coś dla odmiany

ładna robota

[PGr1]

Fajnie że wypuściłeś coś dla odmiany

ładna robota

Eeee tam, Kuba, nie widzisz że Jakub okoniom grzbiety okleił niebieską plasteliną

 

Ładnie Panie

 

[bobesku]

Dzisiaj łaziłem w centrum małego miasta (poustawiać wobki) niedaleko PŃ i taki gościu łowił nad Wartą....Pytałem czy Pan co ułowił , mówił że siedzi już w tym miejscu kilka lat .... karmi pszenicą i ma wyniki ----nie narzekał ..

 

 

To my pogadali i poszedłem dalej ustawiać woblerki:D

 

 

p.s -Te pomniko-ławeczki są 10metrów od Warty:) Można tam usiąść ,poobserwować rzekę,zjeść coś itd:)

tak mnie dziś lekko szarpie heheh...potem wstawię foto nowych wariatów (wobków) 3-4cm.....

 

 

[PGr1]

Fajno to wygląda...

Zdradził Ci jakieś sekrety?

[obcy91]

Toż to ksiądz, więc obowiązuje go tajemnica spowiedzi

[MateuszM]

Toż to ksiądz, więc obowiązuje go tajemnica spowiedzi

też po zauważyłem ,a gdzie jego wędka pewnie zamiast na ryby przyszedł stawiać wino za mszalne,a to łubuzek <_< to gdzie ta libacyjka dołączę choć by mogę do Częstochowy na kolanach ,wiecie w autobusie też da się klęczeć

[bobesku]

Zapraszam nad Wartę

Obok siedzi taki podobny tylko bez czapy i ponoć nęci pęczakiem i pinką...

 

 

Nowe duszki ..długość jak to u mnie bywa ostatnio 28-32mm.

Duchy pojawiają się znikąd we Warcie i mają za zadanie straszyć klenio-jazio-okonio-bolenio-szczupaki.

z lipy-bardzo wolno tonące lub N

 

 

 

Te dwa u góry w pudełku mają 4cm to są testowę wobki..

Trójeczek jest chyba 9.....Już po testach -ustawione-zmienię tylko w niektórych kółka na mniejsze .

 

 

[obcy91]

Te 4cm. w moim guście wymiana?

[kubaS 1]

Nie raczej Kuba się nie wymieni

[bobesku]

Nie raczej Kuba się nie wymieni

 

Kubuś ma rację

Nie wyobrażam sobie łapać na inne niż swoje.. więc w tym roku nawet wysprzedałem 99.9% woblerków seryjnych i innych rękodzieł

 

W pudełkach mam miejsce tylko na moje wynalazki:)

 

 

pozdro

 

 

[kubaS 1]

Ja tak samo twierdzę, co prawda mam w pudełku kilka dzieł kolegów z forum, ale co swoje to swoje

Nie mam żadnego fabrycznego wobka

[obcy91]

A ja mam i takie i takie ale fakt, jak się ma swoje to się łowi na nie... a jaki żal jak trzeba zerwać przynętę?

Mialem tak przy pierwszym prototypie woblera 6cm. w drugim rzucie niemiłosierny zawad i po wobku, miałem się popłakać i popełnić sado maso ale skończyło się na zwykłym zapaleniu znicza.

 

Zbił bym kokosy na woblerach firmowych które mam w pudełku, ale jakoś mam sentyment więc zostaną.