Kielo Opublikowano 1 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Pisz jak coś wiem to powiem :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 3 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 (edytowane) Dobry dresik,dobre wodery i ryby brały..a teraz Panie?Kaczawa + bobesku + pstrąg---- rok 94 (chyba) Obiecałem sobie ,ze kiedyś tam wrócę,tym razem ze swoimi wobkami Wtedy górowały obrotówki i muchi Ostatnio znowu nie mam weny na wobki (robię sobię przerwę,komu okonie obiecałem to już wysłałem)Jak wróci forma to dokończę to stado pasiastych...takie głównie 5cm,ale 5,5 też się znajdą Edytowane 3 Października 2013 przez bobesku 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Swojego pierwszego kropka w życiu złapałem właśnie na Kaczawie.na znalezionego Mepsika, którego mam do dzisiaj.Oj, to już chyba ponad 25 lat temu było 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fin333 Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 A ja to Kaczawę kojarzę z taką oto sytuacją: lat temu spooro wybrałem się z kumplami na pieszą wycieczkę po Jurze naszej pięknej. Łaziliśmy z mapą i tobołami bez jakichkolwiek planów szumnie ujmując "logistycznych". I wylądowaliśmy któregoś wieczoru w wiosce zabitej dechami, ciemno się robiło to pytamy jakiegoś napotkanego tubylca, czy daleko jeszcze do (gdzieś tam, bo nie pamiętam). A on rzecze: gdzieee? tu Kaczawaaa!!Do dziś nie wiem gdzie i jak dokładnie trafiliśmy, rozbiliśmy namiot pod jakimś drzewem, rano wyszło, że na prywatnym placu (po ciemku nie było nic widać ), a potem to już tylko szybka ewakuacja z obawy przed jakimiś widłami czy cóś No i to podobno była Kaczawa, tak bynajmniej twierdził miejscowy piwosz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 4 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 (edytowane) U mnie wtedy rządziły obrotki DAM..do tego zawsze w kieszeni były muchy..normalnie mucha na żyłkę bez żadnej linki spuszczałeś muchola tam gdzie był namierzony kropek i na 90% wyłaził i "ssał"...jedna zasada była "jak znalazłem \namierzyłem rybę" to wcześniej czy później ją złowiłem (nigdy nie łaziłem na -a nóż się uda-,zawsze wiedziałem pod którym kamykiem jest ryba hehe.Był jeden pstrąg którego nie umiałem skusić do brania.,piękny kaban ..największy z tego odcinka miał na brzegu 51,5cm (gdzieś mam fotkę z nim).Gdybym wtedy miał jakieś wobki imitację stonki to bym tam rządził (obok było pole z ziemniokami-stonki pływały z nurtem jak głupie a pstrągasy tylko robiły amciu amciu) Edytowane 4 Października 2013 przez bobesku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 4 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Właśnie dotarł do mnie okonek, zdjęcia nie oddają ich urody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 4 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 No to @milupa jakiegoś branka życzę i wtedy będzie dobrze 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo_STG Opublikowano 7 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 Lorbek dal mi zyciowke 65 cm u nas rzadko sie takie sztuki lowi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 7 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 (edytowane) Pięknie!Ciekawe kto się bardziej cieszy z tej życiówki ja czy Ty Życiówka to zawsze życiówka -ma inne znaczenie i cieszy mocniej. GRATULUJĘ!! dzięki za foty ....................... Ćwiczę sobie na starych korpusach malowanie strzebli...będą zupełnie "no może nie zupełnie" ,ale inne od poprzednich...Mnij zielonego więcej ciemnego.Strzebla według mnie to pojecie rzeka.Ta ryba w każdej wodzie ma inne ubarwienie-coś jak okoń,zależy z jakiej wody,gdzie złapany i parę innych czynników.Najlepiej robić seriami po 20sztuk i każdą inną :lol: (tylko wtedy taką serię bym robił pół roku)Ale teraz według mnie od poprzednich moich strzeblasów poszło lepiejj i jest bardziej "real natura 2000" ,idę grzebać przy nich. Edytowane 7 Października 2013 przez bobesku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 8 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 (edytowane) Nowe ubarwienie strzebli..poprzednie poszły w zapomnienie. Ten ma z 5,5cm na starych korpusach,więc będzie agresor...Głównie chciałem se poćwiczyć malowanki.Miałem już strzebelek nie robić w przyszłości,ale jednak będę robił i to na pełnej kur. ..Strzebla&Okoń-dwa moje pewniaki które będę ćwiczył na 100%..Dołoże do tego jeszcze ze dwie imitacje "czegoś tam" i starczy. Edytowane 9 Października 2013 przez bobesku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 9 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 (edytowane) Edycja-nie te fotki wrzuciłem.. ..c.d.n Edytowane 10 Października 2013 przez bobesku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 11 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 (edytowane) "Wersus natura 2000" .....5,5cm...fajnie na to teraz zębata brać reaguję Edytowane 11 Października 2013 przez bobesku 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 Fajne ale szkoda ich na zębate. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 14 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 (edytowane) Okonki sprawdziły się nad Odrą, uratował mi dupkę na zawodach (w sumie około 11 godzin w autokarze spędziłem)Chyba też będę musiał kłaść 15 wartstw żywicy bo "gnojeczki" jak żrą mocno to szybko niszczą lakier Po drugiej stronie rzeki były już "Niemce".Na 50 zawodników było tylko kilka okoni (wymiar podwyższony do 22cm ) w tym jeden mój na Śliza (okonek zapewne pomyślał skąd tu "poznański śliz"? i go strzelił ślizowaty miał 7cm< ---->okoń 23,5cm (przewaga w zasięgu ogromna) Śliz nie miał szans... Edytowane 15 Października 2013 przez bobesku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J A Z Opublikowano 14 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 TEY!!!To w linii prostej z Pyrlandii, wiesz jakie tereny byłyby, a tak wylądowaliście aż pod Siekierkach, kawał drogi.Jak finalnie, bo to chyba już koniec GPO? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 14 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 JAZu to były towarzyskie zawody,koło promu w Gozdowicach wysiadka (chyba tam ,ciemno było nie pamiętam-był prom a na drugiej stronie Rzesza)...648km Odry pieszo mijałem bo tam przerwę na biedronkowego redBulla robiłem...Jakiś napis Słubice 31km mijałem autokarem ..Zrobię ci tak kiedyś najazd na pracownie.. GPO za 2 tygodnie kończę w Rogalinku to ci dam znać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wildriver Opublikowano 14 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 (edytowane) bobeskuPamiętaj tam o mnie z tymi ok.5 centymetrowymi pięknościami w górskim klimacie już je widzę w tej źródlanej wodzie Edytowane 14 Października 2013 przez wildriver Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 14 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 (edytowane) Woblerek dotarł. Interesujące. Już w ręku czuję, że inaczej rozłożyłeś płowianą masę. Kolorystyka różni się ale to jeszcze nic nie znaczy. Jak pisał Janusz Wideł. Na pierwszym miejscu praca, kolorystyka później PS.No i nie wytrzymałem. Nalałem do wanny i zobaczyłem.Kuba. Wygląda na to, że trafiłeś w sedno.Piękna praca, której "niagara" spadająca z kranu, nie jest w stanie zakłócić. Naprawdę, zupełnie inny wobler.Super Edytowane 14 Października 2013 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 15 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 bobeskuPamiętaj tam o mnie z tymi ok.5 centymetrowymi pięknościami w górskim klimacie już je widzę w tej źródlanej wodzie Dobra Panie to zacznę robić małe strzeble i się odezwę za jakiś czas PS.No i nie wytrzymałem. Nalałem do wanny i zobaczyłem.Kuba. Wygląda na to, że trafiłeś w sedno.Piękna praca, której "niagara" spadająca z kranu, nie jest w stanie zakłócić. Naprawdę, zupełnie inny wobler.Super Chyba będzie branie popek Tak jak mówiłem idą zmiany na lepsze Jak coś złowisz to daj znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 15 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 17 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 (edytowane) Pier..le nie robię.... Edytowane 19 Października 2013 przez bobesku 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kokosz77 Opublikowano 17 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 Przerwa w tworzeniu , ale to pewnie czas na testowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 17 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 (edytowane) Za dużo to ja do testowania nie mam,ale coś się znajdzie Odkładam wszystkie dłubaczko-wykałaczki i zaczynam polowanie na big -fiszzz (czyli szczupaki 70+..hehe ) Edytowane 17 Października 2013 przez bobesku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 24 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Trenuję pstrągi..będą 3 partie każda inna każdy wob inny , jedne z faktura łuski,ale to zaś Te są pierwsze...wiem już co poprawić,m.in by można kropki zrobić "nie tak rzucające się w oczy" ,ale ja właśnie m.in w te kropki wierzę (coś jak brokat w twisterkach,może dać wiele ,a może nie dać nic ) i we woblerkach do gablotki bym kropki zmienił,do łowienia tak zostają. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obcy91 Opublikowano 24 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Jeszcze przydałyby się pokrywy skrzelowe, chyba że są ale ja tego nie widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.