bobesku Opublikowano 12 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2016 Dzieki "Dżoker" Drugie podejście do mini żabek....Kibole Irlandii ,bardziej zieleni niż ostatnio i staram się by były jak najbardziej naturalne ...Wszystkie pływające ,niektóre ze stada gotowe do smużenia ( tzn,będa bo stery jeszcze na wcisk) Ahoj!! 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2016 Raczki ...Około 5,5cm..Jedne "sterowe pływające" a drugie zrobione pod zbrojenie od naszych braci ze wschodu w Planer lub Mandorik ..Metoda łowienia "bezsterowymi" to głównie : "opadzik" , "szuranko po dnie" , "skoki" i sporo innych technik--> Imitujesz wędką zachowanie małego raczka, jak to zrobisz to już Twoja sprawa i Twój pomysł,każda woda dzieli się swoimi prawami...Dziś mogą brać na opad a jutro na szuranko a pojutrze na nic ...Nie ma ograniczeń co do prowadzenia,ilu wędkarzy - tyle możliwości....Dlatego można sobie dobierać własną gramaturę ołowiu ,w zależności gdzie,kiedy i jak łowisz...Polecam na okonie ze starorzeczy,żwirowni ..Czas wykonania 2x dłużej niż żaba..wobler "limit edycjon",kilkanaście sztuk w roku ..Nawet im czułki zrobiłem co by wyczuwały zaczepy w podwodnym trudnym świecie... Panie, a tego karalucha do "szurania" to można nabyć, czy już wyjechały na wschód? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 12 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2016 W karaluchach trzeba nogi (odnóża ) zrobić z innego materiału,,Te po braniu szczupaka ,lub dwóch okoni zostają zniszczone. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 13 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 "Miętówka" - malutki woblerek około 2,5cm,zbrojony na jedną tylną kotwicę,pływający o wadze około 1,5gr..killer do "Ultra lajtu"Nazwa się wzięła od jego barw ,kształtu...Jest w odcieniach jasnej zieleni a po bokach delikatny hologramek (niewidoczny na foto),grzbiecik czarny...Wygląda trochę jak miętowa landrynka a ryby to lubią i to mocno.. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rrthc Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Na jakiej głębokości pracują te cuda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 13 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Na jakiej głębokości pracują te cuda?0.5m to maks...pływające "gówniarze" na płytką wodę..Bardzo podobne do koliberków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rrthc Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 To zapodaj mi 2 sztuki.przetestuje na moje górskiej Wisloce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 14 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 (edytowane) Mniej więcej w taki sposób zawsze ozdabiam małe boleniówki (do 5,5cm)...Na fotce woblerki "kleniowe" zrobione jakiś czas temu na zawody pod trąconą wodę ,lub jakby nagle miało "gnoić deszczem",zrobiło się ciemno,pochmurno i brudno we wodzie..Ale olałem tematy ścigania się po 18cm okonki .Wobki są oklejone plus malowane...Nie lubię ich robić ,bo kocham pędzle i akryle a folie itp wynalazki to nie dla mnie...Jednak czasem trzeba Nauczyć się oklejać można w 5min po trzech nieudanych próbach....machać dobrze pędzlem --> kilka lat niepowodzeńZ dupy tego nie wymyślam...maluje i oklejam to wiem..Oklejam z niechęcią,maluję z pasją....stąd ta różnica Nigdy też nie twierdziłem,ze coś jest lepsze od czegoś...jest po prostu inne Edytowane 14 Czerwca 2016 przez bobesku 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teki77 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2016 O w mordeczkę ale ładne :-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 17 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2016 Takie tam 8cm, 7gr,pływajaceFajnie szczubelki na to reagują 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 17 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2016 Właśnie zajrzałem na raczki (wiem - późno) i muszę powiedzieć, że odwaliłeś kawał świetnej roboty!Masz jakiś filmik z ich pracą ?Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 17 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2016 (edytowane) Sterowe są "iksowate" ..bezstery ustawiały się zawsze w pionie..można było naładować odpowiednią ilość lamety na drugą kotwicę (od strony szczypiec) ,wtedy ustawiał się w poziomie .Chyba mi się nie będzie chciało więcej robić takich wynalazków...Za dużo psującej umysł detalicznej roboty a cholerne szczupaczki zniszczyły mi odnóża -to by trzeba poprawić (wiedziałem,że mi zniszczą a mimo to zrobiłem takie nogi )...Nawet wiem chyba jak i czym je poprawić,tylko jak pomyślę by robić je od nowa ,nowe stado to lekko mi się nie chce Edytowane 17 Czerwca 2016 przez bobesku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 18 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 (edytowane) Na nocki Małe "sandaczowe" łodzie podwodne....Biorą też niewielkie sumki,bolki ,zdarzy się nocny ładny kleń...Dlatego wobler sandaczowy zawsze biorę mocno w cudzysłów..Tak samo jak na "kleniowego" biorą okonie,bolenie,szczupaki itd .... tak "sandaczowy" jest zjadany przez każdego drapieżnika,,,Te akurat 7cm w odcieniach oliwki... Edytowane 18 Czerwca 2016 przez bobesku 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 18 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 Same woblerki powolutku ewoluują i stają się jeszcze bardziej smakowitymi kąskami. Dla naszych oczu, bo ryby już dawno to potwierdziły Ewolucje przeszły również zdjęcia i coraz więcej widać Dziękuję 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rrthc Opublikowano 19 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2016 Mietowka juz lowi :-) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 20 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 Dzięki kolego za miętowe foty Mięte uwielbiam pić (zawsze zbieram liście),łowić na nią też jest fajnie ..................... Mini ropuszka daje radę....Chyba tylko te 40-45mm będę robił,na duże żabuchy zabraknie czasu 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 21 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2016 Wobler - "iluzja" (coś jakby Kameleonki),,,Malutkie ,około 2,5cm,pływające,,Zupełnie inny kształt niż miętówka lub koliberek...To ma dużą głowę i małą dupke Zmienia barwy w zależności od padania promieni słońca.To,że na fotce teraz widzisz mocno złote barwy to nie znaczy ,że on jest złoty,bo przechylę aparat o 0,5cm i będzie zielony , Ogólnie masz w ręce jednego woblera a wydaje się jakby były ze trzy.Nie tylko ja przy nich dostaję na głowę,klenie też....dlaczemu? Nie wiem,trzeba ryby spytać 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 21 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2016 Ladne cukiereczki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabage Opublikowano 21 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2016 Kuba, malowanie masz opanowane do perfekcji !! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 23 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2016 Podobne do tych z postu @1763 Zrobiłem też w niebieskim kolorku ,...fota nie wyszła a nie chce mi się już poprawiać...widać o co chodzi i już 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 24 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2016 Woblery ubrane w szaliczki Lecha Poznań ...Mają barwy Kolejorza..(nie jestem fanem piłki kopanej)..Jednak tak mi się te woblery w pierwszej myśli skojarzyły Waga około 2,5gr...Przy "10" pływająceDługość około 4cmMateriał-lipka 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 25 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2016 Tęskno było za kładzeniem kropek Dwie wielkości ( 4cm i 7cm) , siódemki ze spodami naturalnymi i w seledynku a maluszki tylko "natural"Wszystko pływające 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 26 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2016 Ty to chyba do "czarnej roboty" Ukraińców zatrudniasz, a sam tylko za pyndzlowanie się wiozłeś A o urodzie Twego rękodzieła już dosyć napisano 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 26 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2016 Ty to chyba do "czarnej roboty" Ukraińców zatrudniasz, a sam tylko za pyndzlowanie się wiozłeś A o urodzie Twego rękodzieła już dosyć napisano Mam ostatnio dużo czasu,oglądam Euro i robię sporo korpusów... Miałem też 2 tygodnie "nic nie robienia" to siedziałem dzień w dzień po 12-14 godz przy wobkach i kilka stad się urodziło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 26 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2016 Mam ostatnio dużo czasu,oglądam Euro i robię sporo korpusów... Miałem też 2 tygodnie "nic nie robienia" to siedziałem dzień w dzień po 12-14 godz przy wobkach i kilka stad się urodziło... U mnie na parapecie od tygodnia stoi kilkanaście korpusików (to co znajomi potrzebują) i jakoś nie idzie się zabrać; a następne 10 "oczek" od 2 miesięcy w alu ubrane i niema motywacji do dziargania łusek Ale tak masz dobre tępo, mi mało kiedy zdarza się na dłużej przysiąść jak sam czegoś nie potrzebuję no może zimą łatwiej to przychodzi...Niech pasja będzie z Tobą i Twoimi pędzlami 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.