Skocz do zawartości
  • 0

Jak wejść pontonem w pełny ślizg?


Przemek

Pytanie

Mam Busha Craba 360 oraz Yamahę 15 km

Dziś pływałem z kolegą i zauważyłem że by wejść w ślizg najpierw musieliśmy dociążyć mocno przód a jak już się ponton położył na wodzie to kolega mógł siąść na środkowej ławce.

Nie dociążając przodu ślizg nie był możliwy ponton stał dęba.

Co było tego przyczyną?

Nasza masa?

Obaj ważymy po 100 kg, Krzyś nawet trochę więcej, graty to po dwa kije na głowię, paliwo, żarcie i przynęty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Taaaak, kolega Banita vel Fishnen znany jest też na innych forach ze swoich "argumentów' i tez na temat ślizgu :)

Prawdopodobnie, podczas grzybobrania, przebywał w okolicach przydrożnych i nadepnął na grzyba, zwanego popularnie - papieżakiem :-).

Papieżaki są niebiezpieczne [emoji3]

Pod białym, papierowym kapeluszem kryje się zawartość, na której można wejść w ślizg [emoji15]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rozwiązanie jest bardzo proste. 

Należy pamiętać, że standardowa wysokość pawęży winna wynosić 38,1 cm . Kolumna silnika powinna być zanurzona tak, by płyta antywenylacyjna, (to ta gruba cześć na stopie, ponad płytą antykawitacyjna) zanurzona była w wodzie na min. 25 min. max < 50 mm od dolnej części pawęży.

Najskuteczniejszym sposobem jest zamontowanie hydropłatu, (wydatek kilkudziesięciu złotych) i nie będzie problemu z podnoszeniem dzioba pontonu. Uzyskasz większą prędkość a ponton będzie utrzymywał się w ślizgu poziomym przy dużych prędkościach.  ;)

Obalę twoją teorię - Yamaha ma kolumnę 436mm. Płyta antywentylacyjna będzie 55mm pod dnem. Nie ma czegoś takiego jak płyta antykawitacyjna. Liczy się tylko ta, która jest bezpośrednio nad śrubą.  :)

Edytowane przez psulek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Taaaak, kolega Banita vel Fishnen znany jest też na innych forach ze swoich "argumentów' i tez na temat ślizgu :)

Widocznie w śród wielu marzycieli pływania pontonem w ślizgu znalazł się ktoś mądry.

 

Panowie nie polecam prób pływania pontonem ślizgu, bo możecie skończyć tak jak mój znajomy,

na wózku inwalidzkim.    

Edytowane przez Fishnen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam Busha 3,5 m popycha go yama 9.9 2t. Trymowanie, podnoszenie silnika by płyta była na zero czy 2,5 cm pod paweza, dobite czy miękkie komory i kil nie dało tyle ile przesunięcie ładunku na rufę, do samej pawezy. Dokładnie chodzi o to by rufą zawsze była cięższa od dziobu. Wtedy z pasażerem czy solo wychodzę w pełny ślizg. Ponton kleji się do wody i ciężko unieść się ponad lustro. Obciążenie rufy utrudnia samo wejście ale później silnik rozkręca się do 5350-5600 obr/min. Kontakt z woda maja tylko balony przy samym końcu, przy ok 40 km/ h sterowność jest minimalna. Ponton myszkuje i trzeba być czujnym. Załączam link https://youtu.be/K2MyNCNbP3k

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Mam Busha 3,5 m popycha go yama 9.9 2t. Trymowanie, podnoszenie silnika by płyta była na zero czy 2,5 cm pod paweza, dobite czy miękkie komory i kil nie dało tyle ile przesunięcie ładunku na rufę, do samej pawezy. Dokładnie chodzi o to by rufą zawsze była cięższa od dziobu. Wtedy z pasażerem czy solo wychodzę w pełny ślizg. Ponton kleji się do wody i ciężko unieść się ponad lustro. Obciążenie rufy utrudnia samo wejście ale później silnik rozkręca się do 5350-5600 obr/min. Kontakt z woda maja tylko balony przy samym końcu, przy ok 40 km/ h sterowność jest minimalna. Ponton myszkuje i trzeba być czujnym. Załączam link https://youtu.be/K2MyNCNbP3k

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/

 

Jest ślizg ,gaśnica i wiatr we włosach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam Busha 3,5 m popycha go yama 9.9 2t. Trymowanie, podnoszenie silnika by płyta była na zero czy 2,5 cm pod paweza, dobite czy miękkie komory i kil nie dało tyle ile przesunięcie ładunku na rufę, do samej pawezy. Dokładnie chodzi o to by rufą zawsze była cięższa od dziobu.

 

Przy 10@15hp na pontonie 3m zdecydowanie lepiej pływa mi się gdy ciężar jest w miarę równomiernie rozłożony. Wyjście do ślizgu to jedno, ale stabilność później jest IMVHO ważniejsza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przy 10@15hp na pontonie 3m zdecydowanie lepiej pływa mi się gdy ciężar jest w miarę równomiernie rozłożony. Wyjście do ślizgu to jedno, ale stabilność później jest IMVHO ważniejsza :)

Układając ciężar równomiernie nie odkleisz się od wody, to nie będzie pełny ślizg . Obciąż rufę i oderwiesz się od wody, przyspieszysz z 5-8 km. Chyba ze pomiędzy 3 a 3,5 m jest taka roznica[emoji57].

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przy prędkościach 30+ dociążenie rufy jest kluczowe. Mój Honwave 4.0 z Suzuką 20hp dowalony szpejem i z dwiema osobami robi 34-35 wg. Garmina. Trym na trzeciej dziurce, zdecydowanie szybciej niż na pierwszej lub drugiej. Rozbryzg idzie spod balonów mniej więcej na wysokości ławki. Stabilność jest bardzo dobra, żadnego myszkowania. Bardzo pewnie chodzi w ostrych zakrętach, nawet na kanałach o szerokości ca. 10m. Wrażenie rodem z gry video ;) tylko bardziej bezpośrednie :)

 

Przy dociążonym dziobie prędkość spada do ok. 30 km/h. Sam nie pływałem, ale myślę, że ca. 40 jest jak najbardziej możliwe. Kaiman 360 z 9.9hp robił z jedną osobą i szpejem 35+, więc dlaczego nie? :) Jak dla mnie to może być ślizg, lot koszący, czołganie się, cokolwiek... Grunt, że hula :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niszczyciele w czasie WWII robiły ponad 40 węzłów, a się nie ślizgały, rozumiem ;) Z pontonami to trochę inna bajka... ale ja tam się o słowa spierał nie będę. A filmów z "szybkim pływaniem pontonem" jest w necie sporo, pierwsze z brzegu:

https://www.youtube.com/watch?v=Hau1iloDpNQ

https://www.youtube.com/watch?v=l6GJjEOmIIw

https://www.youtube.com/watch?v=BZ3pkR_7Pvw

https://www.youtube.com/watch?v=S8tL0GcbsP0

Czego by ci mili ludzie nie robili, to zapierniczają zdrowo. I chyba przeżyli, skoro wrzucili filmy.

 

A tak pływają pontonami ratownicy:

https://www.youtube.com/watch?v=Q0lCTy5i7rs

Nawet utopić im się go nie udało, nieudacznikom ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Widzę kolego @welpa1809, że nie odróżniasz RIB,a od pontonu,

właśnie dlatego stworzono RIB’y

(hybrydy, skrzyżowanie łódki z pontonem) które pływają w ślizgu.

 

Jeszcze raz powtarzam, pontony nie pływają w ślizgu.

 

To jak nazwiesz ten etap gdy ponton przyspiesza, przestaje płynąc wypornościowo, wychodzi na lustro wody. Prędkość wzrasta 3-4 krotnie, płyta kawitacyjna silnika jest tuż pod lustrem wody, za rufą widać kilwater. Spędzać w łódce płyniesz w ślizgu a w pontonie...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...