Skocz do zawartości

Przeróbka rękojesci - pytania i porady


stugrzeg

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich! To mój pierwszy post na forum. Jerkbait.pl czytam w zasadzie od początku swojej krótkiej przygody z wędkarstwem, czyli od mniej więcej roku. W związku z powyższym proszę o wyrozumiałość;].

 

Odświeżam temat, ponieważ zdecydowałem się na zakup wędki Shakespeare Ugly Stick Custom Graphite 2,70m 10-25g i jak nietrudno się domyślić przeszkadza mi długość dolnika.

 

Oczywiście zanim postanowiłem napisać tego posta zapoznałem się z tematem, zarówno na tym jak i na innych forach.

 

Przejdźmy jednak do rzeczy. Jeżeli dobrze wszystko rozumiem mam dwie opcje:

1. Obcięcie części dolnika, dociążenie/wyważenie i wykończenie.

2. Całkowite przezbrojenie rękojeści (górnik, uchwyt kołowrotka i dolnik)czyli, przesunąć ją w dół o porządaną długość i oczywiście dociążyć/wyważyć.

I tu rodzi się moje pytanie - jakie są konsekwencje obu rozwiązań?

 

Z góry dzięki za pomoc i Pozdrawiam,

Wiekuisty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że niestety nikt nie zdecydował się mi pomóc, dlatego spróbuję doprecyzować i może ktoś się jednak zlituje.

 

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tak podstawowych spraw jak to, że przy obcięciu części dolnika, jedna część wędki będzie dłuższa, a co za tym idzie bardziej podatna na uszkodzenia, że przy obu opcjach skracania muszę liczyć się z ponownym wyważeniem wędki (choć wydaje mi się, że przy mniej inwazyjnej metodzie, czyli przesunięciu całej rękojeści w dół, ciężar całej wędki będzie większy), itd.

To wszystko jest dla mnie dość jasne.

 

Mam w związku z tym wszystkim dwa pytania, jedno bardziej ogólne, drugie dość precyzyjne, mianowicie:

- Która z metod jest lepsza? Jeżeli jest, to dlaczego?

- Czy skracanie dolnika metodą mniej inwazyjną nie spowoduje czasem zmiany właściwości wędki? W końcu zwiększylibyśmy tym sposobem długość gołego blanku o jakieś 10-15cm.

 

Mam nadzieję, że tym razem byłem bardziej precyzyjny i znajdą się osoby skore do pomocy.

 

Pozdrawiam,

Wiekuisty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum :D .

 

Nikt nie odpowiedział, bo pewnie wszyscy poszli nad wodę :mellow: .

 

Co do Twoich pytań. Która metoda jest lepsza? Opisujesz 2 różne przypadki. Przezbrojenie kija wraz z umiejscowieniem uchwytu to właściwie budowa kija od podstaw i wtedy możesz zrobić co tylko zechcesz. Co do drugiego rozwiązania. Nie wiem o ile chcesz obiciąć dolnik. Po obcięciu może się okzać, że nie będzie Ci pasowało wyważenie i nędziesz próbował doważyć. Może się okazać, że masa doważenie Cię rozczaruje. Po doważeniu kij może zmienić czułość lub też w skrajnych przypadkach wpadać w efekt podobny do rezonansu.

 

:D

 

Edit:

 

Nie doczytałem. Chcesz przesunąć samą rękojeść z uchwytem. OK. Możesz, ale to nastręcza pewnych problemów wykonawczych proporcjonalnych do zbieżności blanku (szeroko na dole wężej powyżej). No i ile chcesz przesunąć? Bo jeśli to jakieś 10cm wzwyż to już możesz nie być zadowolony z możliwości rzutowych po operacji i może trzeba będzie przesunąć wejściową przelotkę, a za nią także pozostałe itd.- kwadratura koła :D . To wszystko zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź;].

 

No właśnie, też wydawało mi się, że samo cofnięcie rękojeści wraz z uchwytem kołowrotka może nie wystarczyć i cała operacja mogłaby jeszcze zahaczyć o przelotki (a nie ukrywam, że dodatkowych kosztów chciałbym uniknąć, bo nie wszystko będe w stanie sam wykonać).

Pozostaje jeszcze kwestia ponownego wyważenia wędki. Czy słusznie wydaje mi się, że będzie ona cięższa po cofnięciu rękojeści niż gdybym poprostu obciął dolnik (nie jestem pewien czy jasno się wyrażam)?

 

Wychodzi na to, że zwykłe obcięcie, wyważenie i wykończenie będzie rozsądniejszą i mniej kosztowną (bo będe w stanie w całości wykonać ją w własnym zakresie) metodą.

 

Pozdrawiam,

Wiekuisty

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wiekuisty

 

witaj na forum. Ponieważ kij jest w dwuskładzie, to ew. przezbrojenie dotyczyć będzie raczej tylko dolnika. Z technicznego punktu widzenia oczywiście lepsza była by opcja bez cięcia blanku - czyli tylko ponowny montaż (krótszej) rekojęsci ew. z dodatkowym dociążeniem które rekompensowałoby skrócony dolnik.

 

Jeżeli utniesz dolnik to będziesz miał dwa nierówne składy z których dłuższy będzie skład delikatniejszy - szczytówkowy. Taka sytuacja w praktyce naraża dłuższy skład na uszkodzenia w transporcie :unsure: co wydaje mi się też warto wziąć pod uwagę.

 

Nie rozważam strony ekonomicznej zagadnienia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krzysiek_pomorsko - Właśnie dlatego pytam o to zwiększenie wagi w obu przypadkach, ponieważ do Brzydkiej Pały będzie podpięty Penn Slammer 260, który nota bene też swoje waży.

Oczywiście nie zamierzam dociążać na ślepo, więc bez obaw, planuję dokładać obciążenie do tej pory, aż wędka będzie wyważona. Tylko żeby to nie było za dużo, bo w takim przypadku chyba zrezygnuję z całej operacji.

Chcę obciąć/skrócić 10-15cm.

 

@Friko - Czyli jeżeli dobrze rozumiem nie trzeba by ruszać przelotek? Pozostaje jeszcze kwestia właściwości wędki, w końcu dodamy jej jakieś 10-15cm gołego blanku, nie zmienią się one w jakiś sposób?

 

Jak już wcześniej napisałem, zdaję sobie sprawę, że w przypadku obcięcia dolnika jedna część będzie dłuższa, ale w takim wypadku kupiłbym tubę więc nie ma problemu.

 

Pozdrawiam,

Wiekuisty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,a ja mam inne pytanie,jak można wydłużyć dolnik,każdy kij z pracowni jaki kupuje(kijki używane od innych użytkowników) mają jak dla mnie za krótkie dolniki,średnio każdy dolnik bym wydłużył o 5cm.Dłuższy dolnik potrzebny mi jest przy wyrzucie i podczas prowadzenia przynęty żeby dolnik był pod ręką.Można w jakiś prosty sposób bez zmieniania rozstawienia przelotek to załatwić? Doklejenie korka lub coś takiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zrobił to tak w sposób następujący.

Zdjemujesz gałkę, jeśli zakończenie jest z korka to raczej na straty (no chyba że zdecydowałbyś się na jego odcięcie razem z blankiem). Odcinasz kawałek rękojeści, ale nie z blankiem. Czyścisz powierzchnie blanku z żywicy. Omotkujesz to miejsce, ok 1cm. Dobierasz kawałek innego blnaku, dopasowujesz do średnicy,dajesz jakiś zakład (10cm ?) szlifujesz, wklejasz na żywicę. Na końcu dorabiasz kawałek rękojeści. Nasuwasz też na żywice. Jeśli był korek to przy odrobinie wprawy powinno nie widać miejsca połączenia. Na końcu gałka z czego tam chcesz.

 

:D

 

Edit:

 

Z tym obcianiem, razem z gałką to zły pomysł. Tam może być jakieś doważenie i po obcięciu może być kłopot. Lepiej zdjąć w jakiś sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam

Jak w temacie.

Posiadam takowe wędzisko tzn. Konger Stalker 245 cw 8-35g, moc 8 - 20, IM 7. Przynajmniej jest tak opisany. Kij o dość głębokim ugięciu. Kijek pod spining. Jakiś czas temu zauważyłem, że w kijku obluzował się uchwyt kołowrotka i zaczyna się obracać. Pomyślałem że zamiast coś z tym uchwytem kombinować to może przy okazji przezbroić kijek (inne przelotki, a uchwyt osadzić tak jak ma być). I tu pytanie do was - co doradzicie. Dodam że kijek jak na te 20 funtów mocy jest dość cienki tzn porównując go z 20 funtowym Premierem ST. Croix'sa, to ten Konger jest prawie o połowę cieńszy. Czy ktoś może wie co faktycznie ten blank potrafi i jakie mu dać zastosowanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeżeli przedłużyłeś go o prawie 30 cm a rękojeść jest cała z korka to ja bym się pokusił na twoim miejscu o odzyskanie rękojeści, która jest bardziej wartościowa.jeżeli cięcie miedzy dolnikiem a uchwytem wyjdzie na początku orginalnego blanku, to później pozostanie ci tylko rozwiercenie rękojeści od wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...