Wprawdzie jest już podobny, wcześniej założony wątek: "Hydrostabilizatory. Mity i fakty", jednak postanowiłem założyć nowy, technicznie i kierunkowo odbiegający od tego wcześniejszego.
Hydropłat do małych silników zaburtowych o mocy do 4 KM.
W zakresie hydrostatyki i kawitacji - jestem laikiem, amatorem, który zainteresował się chcąc dojść do przyczyny: płynięcia pontonem z większą, dużą prędkością, - co jest tego przyczyną, że dziób wraz ze znaczną jego częścią unosi się do góry ?, czuje się moc silnika, obroty śruby napędowej, a d... zanurza się do wody i wygląda to tak, jak stający dęba koń !
Zacząłem w necie bardzo dużo czytać na temat kawitacji śrub napędowych, utrzymywania się łodzi i pontonów w poziomie do lustra wody podczas pływania z dużymi prędkościami i ślizgów jednostek pływających. Okazało się, że nauka jest złotem i technika oraz technologia materiałowa spowodowała, iż są ku temu od dawna środki zaradzające temu zjawisku - hydropłaty oraz trimy.
I znów kolejne edukowanie się: hydropłaty ! Okazało się, że są bardzo skuteczne, znacznie podwyższające stabilność środków pływających. Nie byłoby żadnego problemu, za wyjątkiem takiego, że w sprzedaży detalicznej firmy, np. takie jak Easterner czy Stingray specjalizujących się min. w produkcji hydropłatów - jest ich brak, do małych silników zaburtowych o mocy do 4 KM.
Najwidoczniej ich skuteczność przy małych silnikach, nie wynosi 100% wydajności ?
Do silników od mocy 4 KM wzwyż, bez problemu można dokonać zakupu oryginalnego hydropłatu i bez przeróbek zamontować.
Jednakże oglądając filmy prezentowane na Youtubie przez naszych zagranicznych kolegów, którzy wykonując własnoręcznie, najczęściej z blachy aluminiowej, hydropłaty, min. do małych silników zaburtowych do 4 KM poprawili stabilność jednostek pływających, szczególnie niwelując stawianie pontonów "dęba".
Tak więc chcąc to zastosować przy moim, małym pontonie K260 z małym "bączkiem" Merkury 2.5 KM, zakupiłem oryginalny hydropłat, prosty. Przerobiłem go znacznie zmniejszając jego długość i szerokość i zamontowałem na kolumnie "bączka".
Zastanawiałem się czy faktycznie będą odczuwalne zmiany, szczególnie, czy zniwelowane zostanie unoszenie się dziobu pontonu.
W końcu przeszedł dzień prób, testów. Wynik jest rewelacyjny !
Ponton o płaskim dnie - bez kila:
1. utrzymuje się w płynięciu poziomym,
2. zwiększyła się prędkość pływania,
3. rufa, pomimo obciążenia w 1/3 jego długości, (obciążenie ok. 110 kg) nie zanurza się do wody tak znacznie jak miało to miejsce
bez zastosowania hydropłata
4.nastąpiło pewne, stabilne kierowanie, bez bocznych szarpnięć, tzw. chwiania się przy wykonywaniu manewrów skrętów, zawrotów,
5. szybsze przemieszczanie na większe odległości, bez męczenia silnika i straty czasu.
Pamiętajmy, że to nie motorówki - ślizgacze, z tak małymi jednostkami napędowym !
Zapraszam wszystkich zainteresowanych, chcących poprawić na lepsze, parametry swoich pływadełek do wdrożenie hydropłatów przy swoich "małych" silniczkach, a także do własnych inwencji twórczych, jak np. wykonania hydropłatu, przedstawienia jego wyprofilowania. Miłym będzie, gdy nareszcie prezentowane będą filmiki - NASZE ! - WASZE ! - amatorów, motorowodniaków i wymieniać będziemy się swoimi opiniami, wnioskami.
Pytanie
Harjer
Witam.
Wprawdzie jest już podobny, wcześniej założony wątek: "Hydrostabilizatory. Mity i fakty", jednak postanowiłem założyć nowy, technicznie i kierunkowo odbiegający od tego wcześniejszego.
Hydropłat do małych silników zaburtowych o mocy do 4 KM.
W zakresie hydrostatyki i kawitacji - jestem laikiem, amatorem, który zainteresował się chcąc dojść do przyczyny: płynięcia pontonem z większą, dużą prędkością, - co jest tego przyczyną, że dziób wraz ze znaczną jego częścią unosi się do góry ?, czuje się moc silnika, obroty śruby napędowej, a d... zanurza się do wody i wygląda to tak, jak stający dęba koń !
Zacząłem w necie bardzo dużo czytać na temat kawitacji śrub napędowych, utrzymywania się łodzi i pontonów w poziomie do lustra wody podczas pływania z dużymi prędkościami i ślizgów jednostek pływających. Okazało się, że nauka jest złotem i technika oraz technologia materiałowa spowodowała, iż są ku temu od dawna środki zaradzające temu zjawisku - hydropłaty oraz trimy.
I znów kolejne edukowanie się: hydropłaty ! Okazało się, że są bardzo skuteczne, znacznie podwyższające stabilność środków pływających. Nie byłoby żadnego problemu, za wyjątkiem takiego, że w sprzedaży detalicznej firmy, np. takie jak Easterner czy Stingray specjalizujących się min. w produkcji hydropłatów - jest ich brak, do małych silników zaburtowych o mocy do 4 KM.
Najwidoczniej ich skuteczność przy małych silnikach, nie wynosi 100% wydajności ?
Do silników od mocy 4 KM wzwyż, bez problemu można dokonać zakupu oryginalnego hydropłatu i bez przeróbek zamontować.
Jednakże oglądając filmy prezentowane na Youtubie przez naszych zagranicznych kolegów, którzy wykonując własnoręcznie, najczęściej z blachy aluminiowej, hydropłaty, min. do małych silników zaburtowych do 4 KM poprawili stabilność jednostek pływających, szczególnie niwelując stawianie pontonów "dęba".
Tak więc chcąc to zastosować przy moim, małym pontonie K260 z małym "bączkiem" Merkury 2.5 KM, zakupiłem oryginalny hydropłat, prosty. Przerobiłem go znacznie zmniejszając jego długość i szerokość i zamontowałem na kolumnie "bączka".
Zastanawiałem się czy faktycznie będą odczuwalne zmiany, szczególnie, czy zniwelowane zostanie unoszenie się dziobu pontonu.
W końcu przeszedł dzień prób, testów. Wynik jest rewelacyjny !
Ponton o płaskim dnie - bez kila:
1. utrzymuje się w płynięciu poziomym,
2. zwiększyła się prędkość pływania,
3. rufa, pomimo obciążenia w 1/3 jego długości, (obciążenie ok. 110 kg) nie zanurza się do wody tak znacznie jak miało to miejsce
bez zastosowania hydropłata
4.nastąpiło pewne, stabilne kierowanie, bez bocznych szarpnięć, tzw. chwiania się przy wykonywaniu manewrów skrętów, zawrotów,
5. szybsze przemieszczanie na większe odległości, bez męczenia silnika i straty czasu.
Pamiętajmy, że to nie motorówki - ślizgacze, z tak małymi jednostkami napędowym !
Zapraszam wszystkich zainteresowanych, chcących poprawić na lepsze, parametry swoich pływadełek do wdrożenie hydropłatów przy swoich "małych" silniczkach, a także do własnych inwencji twórczych, jak np. wykonania hydropłatu, przedstawienia jego wyprofilowania. Miłym będzie, gdy nareszcie prezentowane będą filmiki - NASZE ! - WASZE ! - amatorów, motorowodniaków i wymieniać będziemy się swoimi opiniami, wnioskami.
Harjer.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.