Skocz do zawartości
  • 0

Wężowa Wyspa – Roslagen 2006 – część III


admin

Pytanie

Cześć,

Ostatnie dni wyprawy do roslagen dają kolejne ryby. To czas przygody, weryfikacji tez oraz wdrażania ich w życie. Niektórzy już szczęśliwi a inni szukają swojego upragnionego szczupaka, który przekroczy metr. Czy najbliższe dni przyniosą odpowiedź na nasze pytania? Na odpowiedzi przyszło nam czekać jeszcze kolejne dwa dni.

 

Zapraszam do trzeciej i ostatniej już części relacji z naszej jerkbaitowej wyprawy do Szwecji.

 

Pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Hej Gromit,

 

To jakie ryby (wielkościowo / statystycznie) łowiłeś na wirówkę 5? I jak to się ma do statystyk jerkowych?

 

Z tego, co przeczytałem w relacji, wynika, że trafiliście na okres dobrego żerowania ryb. Czy w takim razie były przynęty, które mimo tego w ogóle nie były łowne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Marcinesz,

 

...rozumiem, że jednak selektywność przynęty ma znaczenie jeśli chodzi o duże sztuki - tak wnioskuję z podsumowania. Jakiej wielkości szczupaki brały w takim razie np. na wirówki wielkości 4-5?...

 

- selektywne przynęty na pewno mają wpływ na brania dużych ryb, jednak jest to teoria, która nie zawsze się sprawdza.

Na szkierach są miejsca, w których występują tzw. szczupaki śledziowo - ciernikowe. Ich pokarm nie jest zbyt duży, ale za to mają go całe mnóstwo. Najczęściej właśnie w takich miejscach ryby nie chciały brać na duże przynęty, a znacznie częściej wybierały małe. To w takich miejscach rzuty fatso 14, czy jacka 18 nie przynosiły żadnych brań, a poprowadzenie mniejszej wirówki lub gumy przynosiło branie nawet metrowej ryby.

 

Ogólnie na naszej łodzi najwięcej dużych ryb złowiliśmy na przynęty 10,12,14,16 i 18 centymetrowe. Jednak zarówno te największe przynęty, jak i te mniejsze, atakowały szczupaki także 60-80 centymetrowe oraz te większe. Tutaj nie było reguły.

 

Na łodzi przewodnika królowały mniejsze przynęty, max 10cm lub wirówki 5 i chłopaki połowili grube ryby oraz metrowe okazy.

 

...Z tego, co przeczytałem w relacji, wynika, że trafiliście na okres dobrego żerowania ryb. Czy w takim razie były przynęty, które mimo tego w ogóle nie były łowne?...

 

- nie złowiliśmy zupełnie nic na wahadła, które np. dwa lata temu były bardzo skuteczne. Nie było także ryb na duże 22 cm gumy oraz na mniejsze woblery. No i oczywiście wiele rodzajów jerków, woblerów, gum także nie były skuteczne.

 

 

@Jerzy,

 

...Czy jest jakaś szansa na wrzucenie na strone tego Filmu, ktory nakręciliście podczas pobytu?...

 

- niestety nie ma takiej możliwości. Nagrania zajmują prawie 3 godziny, a po zrzuceniu chociażby 1 godziny na komputer, plik zajmuje kilka GB. Kasety z filmem mogę wziąć na Zlot i ewentualnie pokazać zainteresowanym. :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Jerzy,

 

zobaczę co da się zrobić.

Pamiętaj jednak, że nikt z nas nie siedział cały czas z włączoną kamerą, bo cały czas łowiliśmy. Hole są nakręcone fragmentami i posiadamy tylko 20 minut filmu, kiedy przy bardzo silnym wietrze, łowiąc w dryfie, mój brat poświęcił się i uwiecznił na filmie jak łowimy. Wówczas udało nam się złowić dwie ryby do kamery. Spróbuję to skompresować i może umnieścimy to na forum.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

BRAWO chłopaki. Świetna wyprawa, znakomita relacja. Po prostu super. Ja tylko ciągle czekam aż @Remku opiszesz swoją metodę spławikową którą tak wkurzałeś szczuki na szkierach. Bardzo mnie to interesuje. Domyślam się jak to może wyglądać ale chętnie poczytam jak Ty to robisz :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak sobie mysle ze ten rok jest wyjatkowo bogaty w wyprawy , ryby , przygody ....zarowno w Swiecie jak i w Polsce dla ludzi z naszego Forum . Mam tez nadzieje ze zdopinguje to niektorych do podjecia tej jedynej decyzji - wyprawy do Szwecji - , bo to ona jest w najblizszym zasiegu . I juz dzisiaj mozna TO zaczac planowac i zbierac dudki :lol:

Tez jestem ciekawy jak lowiles Remku na splawik Jackiem , troszke sobie to wyobrazam ale czekam na opis tej profanacji :huh:

Nie ma jak kociolek pelen jadla :mellow: ...bez niego byscie galabeczki padli , macie szczescie ze Jedrus Zdun o Was dbal . Samo wedkowanie to jedno , a ile tej dodatkowej , opiekunczej roboty to drugie . Ja to wiem bo czesto zdanym tylko na siebie , co ma i plusy i minusy . Wiwat Jedrus Zdun :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobrze napisana ostatnia część tego waszego wyjazdu.Zresztą cala trylogia trzymala w napięciu.Nieżle polowiliście ilościowo i jakościowo.Tak pomyślalem ile czasu taka grupa wędkarzy musialaby się męczyć (czytaj lowić)aby zlowić taką ilość szczupakow na jakimś Polskim lowisku? :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Trout,

 

nazwę zatoki ma prawo wymyślić każdy kto na Roslagen odkrył nowe miejsce, z którym związane są dobre połowy lub jakieś ciekawe przygody.

Na naszej tegorocznej wyprawie takie miejsce znaleźli @Gromit z @Porterem, którzy odkryli nową, rybną miejscówkę. Był to zarośnięty blat z ogromną ścianą trzcin. Przy okazji @Gromit złowił tam na wirówkę śledzika. Więc miejscówka została nazwana przez nich Ściana śledziowa. :mellow:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...