Skocz do zawartości
  • 0

termin ważności paliwa


tom_mich_

Pytanie

Witam ! Jak wygląda sprawa z terminem przydatności benzynie do silników zaburtowych vzterosowowych ? Słyszałem ze benzyna nadaje się tylko do 3 tyg ...jakie są wasze odczucia dzieje się coś z silnikiem niedobrego? Mój miał problemy z paleniem dodam że silnik był nowy oddałem na gwarancję i kazali płacić za czyszczenie układu paliwowego...czy naprawdę silniki do łódki są tak wrażliwe ? Podobno miała to by wina noeswiezego paliwa ...takie na shellu wiec jakość powinna.być dobra . Liczę ze wyrazić swoje zdanie na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Przez kilka lat kupowalem paliwo raz na kilka miesiecy zapasem (powiedzmy kolo 50 60l) nigdy nie mialem wyraznych problemow. 1 raz wymienilem filtr paliwa ale silnik mial wtedy z 8 lat a ja mialem go od roku czy dwoch wiec ciezko powiedziec.

 

Sent from my SM-N910F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

no akurat Shell wypadł dosyć blado w czasie kontroli paliwowej :)

Stacje partnerskie miały bardzo niskie notowania.

Używałem wielokrotnie paliwa z zeszłego roku i to nie tylko do silników zaburtowych, ale też do motocykli o mocy prawie 200 koni. 

Nic się nie działo, jeśli tylko było czyste :) Brak zauważalnej utraty jakości

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak się boisz i masz ze 400 litrów to przyjadę i zabiorę. Moje silniki nie stroją fochów spalą to chętnie.

W dwusówach nie należy zostawiać mieszanki na dłużej niż 2-3 miechy i to wszystko.

Edytowane przez welpa1809
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czyli jak rozumiem nie należy się bać np 2 miesięcznego paliwa lac do silnika zaburtowego czterosowowego.jak dla mnie właśnie nielogiczne jest ze paliwo do silników jest ważne tylko 3 tygodnie ...dlatego właśnie chciałem się upewnić. Czyli niby czyszczenie układu paliwowego było fikcja i zaplacilem podejzewam za regulacje gaźnika 100 zł a powinni mi to zrobić w ramach gwarancji ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przytoczę przykład z życia. Na wiosnę wyciągam kosiarkę spalinową (czterosuw) z nieocieplanego garażu w celu odpalenia i pierwszego koszenia. Pompuję paliwo pompką, chwytam za szarpak...raz, drugi, trzeci...dziesiąty, dwudziesty...nic. odkręcam korek paliwa i zaglądam do zbiornika. Paliwo ewidentnie jest, zapach mało podobny do benzyny, kolor złoty. Zlałem to "stare" paliwo, zalałem nowe i po chwili już kosiłem. Także paliwo po 6 miesiącach miało ewidentny wpływ na brak rozruchu. Paliwo straciło pewne właściwości, była to może wina czasu i niskiej temperatury lub odparowały substancje lotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak trochę z innej strony , ale te wszystkie paliwa idą z jednej beczki ... nie ma znaczenia shell . Lotos Orlen wszyscy biorą z olpp a reszta to marketing

no właśnie nie bardzo. 

Może inaczej - prawie masz rację. Biorą z jednej beczki, ale co potem to panie zmiłuj nie ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Obecne paliwo zawiera metanol i etanol i powinno być zużyte w przeciągu 30 dni od zakupu. Powodem jest bardzo silna higroskopijność alkoholu, co powoduje absorpcję wilgoci z powietrza, a w konsekwencji może przyśpieszać korozję układu paliwowego (zarówno gumy jak i metalu) oraz zanieczyszczać go. Można przechowywać paliwo i dwa lata, po dodaniu specjalnego stabilizatora. Około roku, jeżeli pojemnik jest szczelny i nie ma dostępu powietrza.

Edytowane przez psulek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No i Kolega @Psulek wyjaśnił definitywnie temat.

Nawiązując jeszcze do olpp. To kiedyś myslalem ze te wszystkie koncerny paliwowe lotos/shell itp mają swoje składnice . Jednak jakoś coś tam robiliśmy dla.olpp i wyszło Szydło z wora :) na tych składnicach są potężne zbiorniki z paliwem przekątna ze 30m i wysokie z 20m . Pierwotnie sądziłem ze kazdy z koncernów ma swój "baniak" i tylko z niego kozysta , ale nie . Wszyscy zuzcaja i pobierają z tych samych beczek. Olpp tylko na miejscu z kazdej cysterny pobiera próbki i sprawdza czy są zachowane normy. Jeśli na jakiejś stacji paliwo jest trefne to właściciel jej coś kombinuje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moze z innej beczki ale tyczy paliwa

Mialem taki przypadek w motocyklu 4sow 1800 pojemności

Zblizal sie koniec sezonu a ze garażuje -zimuje motocykl w ocieplanym garazu u brata 10km ode mnie to do praktycznie pustego zbiornika musialem wlac  2l paliwa na dojazd  .Odpalam moto jade na stacje jakies 3km, tankuje paliwo 2l i jadę do brata.Stawiam moto w garazu odpinam aku zakładam pokrowiec i mowie do wiosny .

Po okolo miesiacu, weekend  -piekna pogoda to sobie myślę podjadę po motor i jeszcze nawinę troche asfaltu przed zima Odpalam przejeżdżam 500m i zaczynają się dziać cuda ,motocykl zaczyna dymic i tracić moc ,jadac nie widze w lusterkach nic za sobą ,Staje medytuje kombinuje myślę co sie stalo  ,na wolnyxch to samo ,różne pojazdy miałem i rozne widziałem dymiące rury ,ale czegoś takiego nigdy, z ledwością wróciłem do garażu brata , wymiana świec  nie pomogła ,Myslalem ze to cos z gaznikami ew elektronika odpowiadajaca za spalanie .Ale pomyślałem jeszcze, ze moze zmienie paliwo poleciałem na stacje zakupilem nowe  5L  spuściłem stare odpalam motor i bez zmian nadal przerywa kopci dopiero po chwili zaczyna sie wszystko normować, paliwo w ukladzie jeszcze musialo sie wypalic i gdy juz poszlo swieze to wszystko wróciło do normy

Reasumujac na 1000%  kombinują z paliwem nie wiem co było w moim paliwie ale wymiana na nowe  pomogła .

 

Motocyklami wszelkiej masci jezdze od wielu lat i nieraz po kilkumiesięcznym postoju  w garażu ,brałem motocykl odpalalem i jechalem na najblizsza stacje dotankować na full i nigdy nie mialem taich szopek a tu po niecałym miesiącu stania takie jaja  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli zostawisz mało paliwa w baku, to szybciej się psuje. Na przechowanie zalewasz paliwo na full. Zmiany temperatury powodują duże wymiany powietrza w prawie pustym baku i paliwo szybciej się psuje.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokladnie jest tak jak piszesz ale motor stal 1 miesiąc a moze i mniej wiec .....

Ja  teraz w sezonie zimowym odpalam motocykl co 2 -3 tygodnie do pełnego rozgrzania silnika aż załączą się wiatraki a jak nie ma lodu,śniegu i dużego mrozu to wsiadam i jade na przejażdżkę  i problemów nigdy nie miałem .tylko ten jedyny ktory opisałem powyżej.Jestem pewien ze paliwo bylo chrzczone .

Edytowane przez robisum1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...