Skocz do zawartości
  • 0

Łódka Alfa 390 / 395


Rafał Mazur

Pytanie

Witam, czy ktoś z kolegów posiada łódkę Alfa 390?

Wygląda na bardzo zgrabną konstrukcję ale szukam potwierdzenia moich obserwacji.

 

Jeżeli gdzieś na forum już jest opinia/opis tej łodzi to proszę dajcie link.

 

Z góry dziękuję

Rafał

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Mam. Co chciałbyś wiedzieć?

 

 

Przede wszystkim jak się sprawdza, pływając masz na pewno jakieś uwagi na plus i na minus.

Jak pływa na fali i czy ma duży dryf/znos na wietrze, czy pod silnikiem elektrycznym daje sobie radę, jak z wygodą łowienia, czy jest stabilna.

Ciekaw jestem Twojej opinii co do pokładu, czy się ugina gdy stoisz, czy pęka żelkot itp.

Z góry dziękuję

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Plusem na pewno jest cena i wysokie burty na co ja głównie zwracałem uwagę pływam nią po Nogacie, Wiśle, Zalewie i jeziorach mniejszych i większych. 

Na wodzie jest trochę oporna z silnikiem do 10km nie wejdziesz nią w ślizg. Podłoga się nie ugina. Pęknięcie po 4 sezonach użytkowani mam jedno ale mi to nie wadzi. Stabilna jest jak na moje potrzeby po wypadnięciu z łodzi śmiało możesz za burtę się łapać i wciągnąć bez nabrania wody. Przy większej fali(jak już się robią bałwany) i szybszej prędkości woda trochę chlapie na siedzącego na dziobie tyle że ja nie pływam nią w ślizgu bo mam za słaby motor.

Co do silnika el. zależy jakiego użyjesz i na jaki zbiornik ja używam 30 ale to  tylko na zbiornikach do 30 hektarów demonem prędkości nie jest ale mi wystarcza.

Najwygodniej łowi się w dwie osoby ale jak masz ekipę kumatą to znaczy uważają jak zarzucają itp to i w trzech dacie radę.

Jak potrzebujesz jakieś jeszcze info pisz na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

(...) Stabilna jest jak na moje potrzeby po wypadnięciu z łodzi śmiało możesz za burtę się łapać i wciągnąć bez nabrania wody. (...)

 

Zdarzyło Ci się wypaść przy fali?

 

Nie neguję zalety, że można wejść spowrotem, ale jednak nie byłem nigdy nawet bliski wypadnięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przede wszystkim jak się sprawdza, pływając masz na pewno jakieś uwagi na plus i na minus.

Jak pływa na fali i czy ma duży dryf/znos na wietrze, czy pod silnikiem elektrycznym daje sobie radę, jak z wygodą łowienia, czy jest stabilna.

Ciekaw jestem Twojej opinii co do pokładu, czy się ugina gdy stoisz, czy pęka żelkot itp.

Z góry dziękuję

Rafał

Jeśli chodzi o wykonanie, to nie mam zastrzeżeń, moja jest zrobiona solidnie,

o nowszych modelach trudno mi coś powiedzieć, moja ma minimum 7 lat

a u mnie jest już drugi sezon.

 

Pływam tylko na elektrycznym i świetnie daje sobie radę, wędkujemy z niej w dwie osoby (spinning),

sporadycznie w trójkę, służy mi tez do rekreacji, wypady z rodzinką nad wodę, bez problemu mieści 5,

3 osoby dorosłe i 2 dzieci.

 

Na wodzie przy gorszych warunkach zachowuje się znośni, to znaczy,

tam gdzie pływam ciężko jest o większą fale, a kiedy jest zbyt mocny

wiatr to raczej nie wyruszam na wodę.

 

Stabilność, wiadomo to nie jest Batory, uważam jednak, że jak na taką wielkość jest znośna,

napiszę nawet dobra.

 

Dlaczego ją kupiłem, miałem kiedyś podobną no i trafiła się okazja, za łódkę z wiosłami,

silnikiem + prę innych drobiazgów, jak; kamizelki, kotwice dałem mniej jak 2 000 zł.  

Edytowane przez Fishnen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po obejrzeniu 10 sekund filmu, w momencie kiedy nie mam możliwości wejścia na nią, dokonuję pewnej oceny i wyrabiam sobie opinię. To się nazywa ufać sobie. Koleś robi kilka kroków i widzę doskonale co się dzieje. Mam Romanę i widzę, że Alfą buja w ch** ! :)

Edytowane przez Robert Crocker
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Roberciku, Oczywiście, że Romana jest bardziej stabilna,

bo jest większa ma inną konstrukcję dna itd..

 

„Tytanik „ był jeszcze bardziej stabilny, trzeba zna podstawowe zasady,

czym łódka większa, szersza i cięższa tym bardziej stabilna,

a kształt dna też ma duży wpływ na stabilność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Roberciku, Oczywiście, że Romana jest bardziej stabilna,

bo jest większa ma inną konstrukcję dna itd..

 

„Tytanik „ był jeszcze bardziej stabilny, trzeba zna podstawowe zasady,

czym łódka większa, szersza i cięższa tym bardziej stabilna,

a kształt dna też ma duży wpływ na stabilność.

Nie musiałem tu pisać o Romanie bo jak mówi rzymska paremia - " o oczywistym się nie dyskutuje " więc pozostanę przy opinii, która może wyrobić sobie użytkownik youtuba. Wszak po to film prawdopodobnie został zamieszczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Robercie i Romana też będzie się bujała jak pijana kaczka na wodzie.

 

To, że na filmie łódka się buja to wina gościa, który chyba pierwszy raz w życiu wsiadł na łódkę.

 

 Po drugie inaczej to widać, kiedy stoisz na brzegu i inaczej, kiedy jesteś na łódce.

 

Coś mi się wydaje, że nigdy Romaną nie pływałeś.

Edytowane przez Fishnen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Robercie i Romana też będzie się bujała jak pijana kaczka na wodzie.

 

To, że na filmie łódka się buja to wina gościa, który chyba pierwszy raz w życiu wsiadł na łódkę.

 

 Po drugie inaczej to widać, kiedy stoisz na brzegu i inaczej, kiedy jesteś na łódce.

 

Coś mi się wydaje, że nigdy Romaną nie pływałeś.

Gość nie chodzi pierwszy raz bo widać ,że czuję się pewnie i nie przejmuje się jej przechyłami.

Łodzią nie pływałem ale widać że nie jest oazą stabilności lecz pewnie daje super radę na elektryku widać po ukształtowaniu dna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po obejrzeniu 10 sekund filmu, w momencie kiedy nie mam możliwości wejścia na nią, dokonuję pewnej oceny i wyrabiam sobie opinię. To się nazywa ufać sobie. Koleś robi kilka kroków i widzę doskonale co się dzieje. Mam Romanę i widzę, że Alfą buja w ch** ! :)

  

Nie musiałem tu pisać o Romanie bo jak mówi rzymska paremia - " o oczywistym się nie dyskutuje " więc pozostanę przy opinii, która może wyrobić sobie użytkownik youtuba. Wszak po to film prawdopodobnie został zamieszczony.

Tak myślałem,że nie miałeś i guzik kolego wiesz.

i jak kolega wyżej dobrze odpowiedział nie porównuj do Romany bo to większa konstrukcja i tez się potrafi zabujac jak staniesz tam gdzie nie trzeba, pytanie było konkretne : czy ktoś ma ?

 

Łódka ta była moją pierwsza łódką z uwagi na ograniczony budżet, byłem osobiscie w 5 firmach w Chojnicach które robią rożne podobne łódki, niby podobne, niby prawie takie same ale nie dokońca. Łódka robiona jest przez P.Krzysztofa ktory kiedyś pracował przy produkcji lodzi w stoczni w Chojnicach, łódka ładnie,starannie wykończona i zrobiona zgodnie ze sztuką szkutniczą, miałem opinie innych kolegów którzy pływali na niej zanim przesiedli się na droższe łodzie i dlatego w tej cenie wybrałem właśnie ją.

Łódka bardzo ładnie radzi sobie na wiosłach w 3 czy 4 osoby, na silniku MK 55 bez problemu płynie nawet w 4 czy 5 osób i jest przy tym bardzo stabilna, na silniku spalinowy nie doczekała się pływania bo okazyjnie kupiłem River Foxa i to był jedyny powód sprzedaży Alfy. Przez 2 sezony pływania nie zauważyłem niczego złego by cokolwiek sie działo z nią, u mnie lodka po każdym pływaniu garazuje w garażu, plywalem 2x w tygodniu, wszyscy moi koledzy byli pod wrażeniem tej jednostki w tej cenie. Moze są lepsze, tańsze,droższe, mniejsze lub większe, ale ja wiem ze alfa nie jest zła.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Gość nie chodzi pierwszy raz bo widać ,że czuję się pewnie i nie przejmuje się jej przechyłami.Łodzią nie pływałem ale widać że nie jest oazą stabilności lecz pewnie daje super radę na elektryku widać po ukształtowaniu dna.
  

 

Czy któryś z was miał tą łódkę ? Pływał na niej ??[/Chodzi o to nie jadłem pączka nie wypowiadam się na temat smaku?
  
Sławek ok ale przyznasz ,że strasznie ją zabujało jak się koleś przemieścił.

Tak masz rację Arku.

obejrzenie filmu to jedno, a pływanie i użytkowanie to drugie i oboje z kolegą macie odrobine racji, gość nie ma 2 metrów ale łazi tak ze buja ja na prawo i lewo, ale uwierz mi że na jednej z wypraw odstawiliśmy do wypożyczalni łódkę wynajętą i wracaliśmy moją w 4 dorosłe osoby, nie robi jej różnicy czy jest 2 czy 4 osoby ( co prawda żony nasz mają po +- 60 kg ) czyli ja 102kg + kumpel 85 kg plus dwie kobitki, i jeszcze weszła jedna osoba kolejne 60 kg, i komfortowo płynęła, oczywiscie to były tylko testy.

Wędkuje w dwie góra trzy osoby, są różne fajne jeżdzę inne łódki do 4 m i nie upieram się że ta jest najlepsza ale spełnia pare norm które spowodowały iż byłem z niej zadowolony np. burty sa dość wysokie ale nie tak bardzo by przeszkadzały w spiningowaniu gdy usiądziesz, i jest to na plus bo w moim obecnym River Foxie 390 woda na dużym zbiorniku przy dużej fali wleje mi się do łodzi, a tam nie koniecznie.

Uważam że przy tej cenie zakupu jest to racjonalne wyjście i otrzymujemy fajny sprzęt na rozpoczęcie pływania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam kolegów ,

Miałem alfę 390 ponad 4 lata w użytkowaniu ,pływałem nią po martwej Wiśle , śledzia i troc na zatoce gdańskiej raczej blisko brzegu.

Jeziora na Kaszubach tak od 100h do 690h jak zawieje to fala spora i mnie nigdy nie zawiodła . Jest stabilna chyba ze ktoś glupkuje .

Żeby nie było za różowo to mnie zawiodła jak założyłem silnik 15km a producent z miejscowości nierzychowice koło Chojnic mówił ze spokojnie mogę założyć to rufa i podłoga byla miękka . Ale w trzy osoby pod nurt raczej mały płynęła 36km/h według gps echa huminnbird . Ogólnie polecam ale trzeba przypilnować producenta o wykonanie i będzie łodz na lata.

Jeszcze dodam ze od wożenia na przyczepce popękała mi ale jak wzmocniłem po rolkami to miałem już święty spokój. To sie stało tak po pół roku od zakupu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam ponownie, bardzo wszystkim dziękuję za informacje, choć przyznam, że tak do końca nie jestem przekonany co do Alfy.

" Zabił " mnie np. tekst, że " ...trzeba przypilnować producenta o wykonanie i będzie łodz na lata..."

Cholera,  a bez przypilnowania to będzie lipa???

Gdziekolwiek nie zapytam, kogokolwiek poproszę o opinię to kończy się na : pomyśl o zakupie Romany.

No i nie wiem, czy właśnie tak się nie skończy.

Pozdrawiam

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...