Skocz do zawartości

Wiślane bolki


wujek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 84
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dzisiaj rano spędziłem kilka godzin nad Wisłą. Metr ryby mi się trafił: szczupaczek, sandaczyk i bolek :D

Najbardziej cieszę się z sandaczyka, bo jak rozumiem znalazłem miejsce, w którym mogą być i większe. Co ciekawe wszystkie ryby złowione wzdłuż burty na Sieka :D

ps. od jutra dołączam fotki tylko okazowe :mellow:

post-247-1348913283,5478_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MGOR@ to że złowiłeś sandaczyka(rozumiem że raczej niewielkich rozmiarów) wcale nie świadczy że będą tam duże, wręcz przeciwnie.

Ja dzisiaj złowiłem dwie 70cm rapy. Pierwsza pięknie wzięła na wodzie o głębokości ok 50cm. Dokładnie widziałem cały atak. W pewnym momencie za woblerem pojawił się garb wody i rapa mocno łupnęła w wabik, coś pięknego. Bolki są w świetnej kondycji, pięknie walczą i są nieźle podpasione.

Pozdrawiam W :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MGOR@ to że złowiłeś sandaczyka(rozumiem że raczej niewielkich rozmiarów) wcale nie świadczy że będą tam duże, wręcz przeciwnie.

 

 

no widzisz ile jeszcze nauki przede mna? :D

spodziewałem się, że te większe będą po prostu głębiej (o tej samej porze dnia), choć nie potrafię podać podstawy tego przekonania :mellow:

dwie po 70, hmmmm, piekne ryby, gratulacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz próbować ale sandacze raczej odwiedzają burtę rocznikami. Może bez przesady, ale przewaznie jest tak że jak weźmie mały to dużych raczej nie będzie i na odwrót. Spróbuj raczej w nocy, może okazac się że po ciemku będą wchodziły trochę wieksze.

Pozdrawiam W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz próbować ale sandacze raczej odwiedzają burtę rocznikami. Może bez przesady, ale przewaznie jest tak że jak weźmie mały to dużych raczej nie będzie i na odwrót. Spróbuj raczej w nocy, może okazac się że po ciemku będą wchodziły trochę wieksze.

Pozdrawiam W

 

Dziekuję bardzo, ale sam w nocy nad Wisłą nie zamierzam łowić :D

poszukam inne burty, lepszej rocznikowo, słyszałem o jednej przed Konstancinem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę, w ciągu dnia pływałem razem z Xavim po warszawskiej Wiśle w poszukiwaniu brzan. Ryby jednak nie chciały współpracować i tylko jedna taka zbyt duża zassała wobler i po dłuższym holu niestety zerwała się. Pierwsza faza holu pokazała, że z rybą nie ma żartów, ale cóż poradzić...tym razem ryba była górą.

 

W zamian za to odwiedziliśmy kilka boleniowych miejscówek.

Ogólnie rapy nie chciały zbyt dobrze żerować, jednak udało się połowić. :D

Dwa zdjęcia dla zainteresowanych.

 

p.s. bardzo dziękuję Gromitowi za wypożyczenie silnika, Maćkowi J. za użyczenie pychówki i oczywiście Xaviemu za towarzystwo :mellow:

 

post-12-1348913287,8035_thumb.jpg

post-12-1348913287,9504_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja także jeszcze próbuję gonić za bolkami, jednak łowię tylko pojedyńcze rapy i raczej bez okazów. <_<

 

Poza tym chciałbym pokazać wam jedno z ostatnich zdjęć.

Na zdjęciu rapa ze zmutowanym ogonem.

Przytrafiła mi się już trzecia taka rapa z Wisły, która miała podobną usterkę przy ogonie.

Czyżby jakaś skarłowaciała odmiana?

 

Wklejam także zdjęcie ostatniego z tegorocznych sumków. Pływaliśmy po dzikich miejscach w poszukiwaniu suma i sandacza. Dzień był idealny na suma, aż czuć było w powietrzu, że coś się wydarzy. Tego dnia miałem dwa sumowe brania w ciągu godziny. Jedna ryba niestety wygrała, a druga wdzięczy swój ryjek do zdjęcia. :D

Bardzo żałuję, że nie mogliśmy zostać tam do wieczora lub na noc, bo zapowiadało się sumo-branie. Jednak przystań była kilka kilometrów dalej i ze względów bezpieczeństwa musieliśmy opuścić miejscówkę zbyt wcześnie... :(

 

post-12-1348913298,8525_thumb.jpg

post-12-1348913298,9336_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Argrabi,

 

ogólnie pływaliśmy po twoich rewirach. :D

Spłynęliśmy z Modlina, prawie do Czerwińska... z oddali widać było miasteczko...

Po drodze jest kilka bardzo ciekawych rynien z wodą 4-7 metrów. Sumki namierzyliśmy przy jednej z wysp, ciężko określić dokładnie miejsce. Na pewno poniżej grochali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj korzystając ze sprzyjającej pogody wyskoczyliśmy z Zewu na krótkie boleniowanie z nadzieją na kontynuowanie dobrej passy. Po cichu liczyliśmy, że może tym razem trafi się coś więcej niż przedszkolak z zakresu 40-45 cm... Jak widać na załączonych fotkach - mieliśmy nosa :D Zewu elegancko (bo już na pierwszym wypadzie!) ochrzcił swój nowy kij targając na nim bolka 63cm. :mellow:

post-301-1348913299,3994_thumb.jpg

post-301-1348913299,4882_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...