marcinesz Opublikowano 17 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2006 @Zewu - gratulacje!!! A jednak mimo jaziowego szaleństwa są i bolki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
argrabi Opublikowano 18 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 Sebek - przesyłam Ci na priv mój numer telefonu. Nastepnym razem masz się meldować, jak na moje wody wpływasz (tzn. jak mijasz Zakroczym)!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 18 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 @MarcineszDzięki. Tak, udało się kilka razy wyskoczyć na rapy. Mimo niewielkich rozmiarów boleni (45+), jest to i tak skuteczna odtrutka na szajbę jaziową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 18 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 Zewu widzę ze jeszcze chodzą, po przynecie wnioskuję że żerują z powierzchni. Może jutro uda mi się wyskoczyć sprawdzić czy jeszcze chodzą. Było ich więcej czy namierzyliście tylko jednego?Gratuluje i pozdrawiam Wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 18 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 @WujekRapa uderzyła w okolicach dna na dość wolno prowadzoną przynętę. Tylko @Stachowi udaje się je jeszcze łowić przy powierzchni. Wczoraj rapy pokazały kilka razy swoją obecność (tuż przed zachodem słońca), ale w ciągu 1,5 h łowienia udało się wyciągnąć tylko tę jedną. Dziś połaziłem po Twoich rewirach. Silny wiatr, martwa woda, a do tego najlepsza miejscówka obstawiona przez ekipę żywcowo-wątróbkową, która nie pozwoliła mi porzucać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 18 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2006 @Zewu, gratuluję rapy.Znajome miejsce na zdjęciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
argrabi Opublikowano 19 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Znajome miejsce na zdjęciu Miasteczko T?? Ja tez gratuluję. I mam nadzieję, że u mnie to też zaskoczy i je zacznę świadomie łowić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 19 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 hehe też poznaję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 19 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2006 Dzisiaj 2 bolki i sandacz Pozdrawiam Wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 Dziś byłem nad wisełką i udało mi się złapać dwie rapki. Nie były duże, takie trochę ponad 50cm ale za to pięknie walczyły . A a na koniec łowienia połamałem mojego ostatniego w życiu sraxona <_< A przy okzaji chyba będę musiał poćwiczyć robienie zdjęć z samowyzwalaczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 Trochę spontanicznie (!) udało mi się razem z Zewu wyskoczyć na bolki nad Wisłę. A Wisełka obdarzyła nas hojnie... No ale może od początku... Po przyjeździe nad wode - nic nie zapowiadało eldorado... Wprawdzie dosyć szybko trafiliśmy obaj po ładnej rapie (ja 59 cm, Zewu 58cm) ale potem cisza... Burza mózgów i szybka decyzja - idziemy do samochodu i jedziemy kilka kilometrów niżej, na praktycznie nieznaną dla nas wodę... Cóż, kto nie ryzykuje - ten nie wygrywa... Po obłowieniu niewielkiego odcinka wody, ustawiliśmy się jakieś 80 metrów poniżej dziadka - grunciarza. W przeciągu jakieś 1,5 godziny wyjęliśmy z jednego miejsca (!) 8 boleni (sprawiedliwie - obaj po 4 sztuki) Tylko dwa bolki w granicach 47-55 cm, pozostałe 55-66 cm.Pan Grunciarz w tym czasie złowił jednego małego leszcza, więc z początku na jego twarzy malowało się zdziwienie (także w tym: czemu takie ładne ryby wypuszczają?), potem podziw, następnie zazdrość, ale gdy drugi raz ciągnęliśmy dublet (dwa razy obaj z Zewu jednocześnie (!!!) holowaliśmy rapy!) - jego frustracja siegnęła zenitu - zwinął chłopisko sprzęt i poszedł do domu (na jego miejscu też bym poszedł się upić ) Podsumowując 10 boleni wyjętych, kilka pobić, kilka odprowadzeń, obwąchiwań przynęty... Gwoli ścisłości - największego bolka trafił Zewu - 66 cm! Gratulacje Arek!!! W tak krótkim czasie tyle bolków (w tym dwa dublety!) - jednym słowem boleniowe eldorado!!! I'll be back - jakby powiedział Schwarzenegger Z tego co wiem, niebawem Zewu wstawi kilka fotek. pozdrawiam,Stachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 Tak, wypad nam się udał. Na początku robiliśmy szybkie foto łowionym rybom, potem nie było juz czasu na pierdoły Wrzucam dwie foty z ostatniego wypadu. Stachu, mam nadzieję, że odkryjemy jeszcze wiele ciekawych miejscówek. Może w tym roku uda się coś jeszcze złowić. Kto wie? @phalacrocoraxNa rybie połamałeś ten kijek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 ladne rybki---- pogratulowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 Zewu&Stachu gratulacje. Potrafi królowa hojnie obdarować! @phalacrocoraxNa rybie połamałeś ten kijek? SmileHehe... nie na rybie. Jeszcze takiego zaszczytu nie dostąpiłem żeby na rybie złamać kij. Wykonywałem porzegnalny rzut i chyba chciałem za daleko posłać przynętę bo razem z nią poleciała połowa szczytówki To już był czas na ten kijek. Właściwie to jego czas dawno minął ale trzymałem go przez sentyment. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu Opublikowano 22 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2006 Phalacrocorax, ja jakieś 3 tygodnie temu w ten sam sposób rozstałem się z moim starym, poczciwym kijem Abu. Kijek mimo, że krótki (za krótki) - spisywał się całkiem dzielnie, a teraz szczytówka leży sobie gdzieś w Wiśle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 23 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2006 Cześć,To chyba rzeczywiście był weekend boleniowy. Ja wczoraj byłem dosłownie nad wodą 2-3h i złowiłem 3 bolenie. Największy miał 65 cm. Oby więcej takich weekendów! Gratuluję Wam również połowów! PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavecky Opublikowano 23 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2006 Gratulacje!Teraz czas na metrówkę! S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 23 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2006 Kurcze rapy żrą a ja muszę pracować... Gratuluję i pozdrawiam Wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 23 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2006 Dziś poszło nam gorzej, pogoda kiepska, no i nie daliśmy rady dojechać do naszej miejscówki. Ryba nie pokazywała się na powierzchni. Mimo wszystko Stachowi udało się dorwać w ciągu 2h dwie rapki: 50 i 55 cm oraz zaliczyć kilka brań i wyjść do przynęty. Ja dziś na pusto, jedynie dwa efektowne wyjścia i niezacięte branie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 23 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2006 @Zuwu, Stachu, Phala, gratuluję bolków. Piękne połowy. @Phala, ...Jeszcze takiego zaszczytu nie dostąpiłem żeby na rybie złamać kij... - myślę, że to słaby zaszczyt. Niestety podczas jednego z tegorocznych spływów z Gromitem, złamałem na brzanie dobry kij. Dolnik strzelił w miejscu łączenia z częścią szczytową.To duża porażka. Szczególnie, że brzana była przepiękna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 23 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2006 Ja też nie próżnowałem i dołączam zdjęcie rapy ze śródrzecznej przykosy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu Opublikowano 24 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2006 Ładna rapa Rognis! Gratki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esox Opublikowano 24 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2006 Moje gratulacje,ładne rapki Panowie łowicie.Pozazdrościłem, zamiast nękać jerkami szczupce na ZZ,zrobiłem desant na wiślaną wyspę.Niestety mimo ciekawego miejsca (stary przelew) ,bolenianie zobaczyłem. Jedynym przyłowem były małe sandacze, któreostro atakowały niewielkie gumy.Ale pięknie jest teraz nad Wisłą,cisza,spokój...Chyba za tydzień znowu zdradzę ZZ pozdrowienia esox Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warciak Opublikowano 31 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2006 Miło popatrzec na takie ryby gdy na dworze plucha SUPER FOTKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 2 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2007 Witam wszystkich forumowiczów Widzę,że Wiślane bolki mają tu wielu sympatyków Mam nadzieję,że spotkamy się już za kilka miesięcy nad brzegami Wisełki i nie tylko ...a na rozgrzewkę ostatnia rapka w sezonie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.