Anguiler Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Niedziela wieczór na Zegrzu z kilometr powyżej mostu: brat mówi - mam branie, ciężko idzie pod prąd. Po chwili: wszedł w zaczep. Nie da się ruszyć. Wyciągam kotwicę i podpływam na wiosłach. Podciąga plecionkę delikatnie ręką. Pokazał się koniec linki z wbitą główką z gumą na której zaczepił się kogut brata. A na drugim końcu przyzwoitej linki całkiem przyzwoita kotwica. Kwasik znalazł 200 zł w Zegrzu Jak ja jeździłem na Zalew to tyle kasowali za zgubioną kotwicę i w czwórce i w trzynastce. Za kawałek linki z kamieniem. Dlatego ja zawsze jeździłem ze swoją <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZiomSeb Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 No to widzę że nie jestem osamotiony ja natomiast zamiast ryb wyciągam co wyprawe masę przynęt , gumy , blachy, woblery, koszyczki spłwiki ... istny koszmar albo fatum :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 2 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 No to widzę że nie jestem osamotiony ja natomiast zamiast ryb wyciągam co wyprawe masę przynęt , gumy , blachy, woblery, koszyczki spłwiki ... istny koszmar albo fatum :/Jedyne z czego sie cieszyć to to, że wyciągasz, a nie zostawiasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 4 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 Dzis w rynnie brzanowej mialem brzanowe branie na hermesa.Hol i jakos dziwnie brzanowo ta brzana chodzi...Przy ladowaniu szczerze sie zdziwilem Ostrzegam niedowiarkow - wobler nie byl przekladany. Oryginalny chwyt karpia rybojada Nowa zyciowka. Troche powyginala mi Sage 8 lb w nurcie . W tym roku na hermesa brakuje mi suma jeszcze Klen, bolen, pstrag teczowy, brzana, karp juz sa na liscie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędkarz87 Opublikowano 4 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 A to Ci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 4 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 A to Ci A wlasnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 4 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 O skubany, w takim nurcie karp, niezły pływak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CLAUDIO Opublikowano 5 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Piekna rzeczka! Kiedy SZCZUPAKUJEMY!??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 5 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 to zdjęcie wygląda jak po przejściu jakiegoś kataklizmu. świetnie umaszczony ten karpik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia85 Opublikowano 5 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Uploaded with ImageShack.us Wziął jak rasowy okoń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi101 Opublikowano 19 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Nie ma chyba dedykowanego tematu więc zapodam tutaj.Wczorajsze uganianie się za klenio-jazio-boleniami nad Biebrzą zaowocowało taką oto złotą rybką.Były też oczywiście klenie,jazie i bolenie ale nie fotogenicznych rozmiarów...Sprzęt bez zmian:HI-KEVLAR Long Distance Match,Zauber 4000,Flex 0,18,Owad 30mm wyrób własny. O legendarnych trzech życzeniach przypomniałem sobie już po wypuszczeniu mojej złotej rybki . Pozdrawiam Tomi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia85 Opublikowano 19 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Mam i ja , ale celowo łowiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 22 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 Panie Tomi ,a gdzie taki ładny karaś się ima wędy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 22 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 Panie Tomi ,a gdzie taki ładny karaś się ima wędy... Na moje toto wzdręga jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gadget Opublikowano 22 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2011 to nie wzdręga tylko krasnopiórka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tofik Opublikowano 23 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 to nie wzdręga tylko krasnopiórka czyli jeden c..j co by nie wprowadzać początkujących w zakłopotanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi101 Opublikowano 23 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 to nie wzdręga tylko krasnopiórka czyli jeden c..j co by nie wprowadzać początkujących w zakłopotanie Panowie nie ma co silnie tu dywagować,jak zwał tak zwał,choć w/g mojego rozeznania to rybka wyglądała na Scardinius erythrophthalmus,choć mogę się mylić Ryba piękna,bardzo fotogeniczna i ładnie ima się wędy w Biebrzy,o czym się Pan osobiście przekonać,niedawno mógł-Panie WOBI :mellow: . Pozdrawiam Tomi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 4 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Wczoraj koledze trafił się niespodziewany przyłów w postaci leszczyka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 5 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Wziął jak rasowy okoń Dopiero teraz dopatrzyłem Co to za ryba? Że sumik to widać ale jaki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Booseib Opublikowano 5 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Byczek - sumik karłowaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Booseib Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Dzisiejszy przyłów na Odrze we Wrocławiu ----> karp 85cm kolo 15-17kg!!!!!!! szok:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Dzisiejszy przyłów na Odrze we Wrocławiu ----> karp 85cm kolo 15-17kg!!!!!!! szok:D:D:D ladny talerzyk pewnie bylo co z nim robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pszemo Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 No jeśli był zapięty tam gdzie widać rankę to jazda musiała być niesamowita. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Dzisiejszy przyłów na Odrze we Wrocławiu ----> karp 85cm kolo 15-17kg!!!!!!! szok:D:D:D Bardzo duże emocje i nadzieje a potem zdziwienie Tak czy siak warto przeżyć taka zabawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Booseib Opublikowano 9 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Dobrze widzicie, tam się zapioł... miała to być ryba większa odemnie ale i tak do miniaturek nie należała ---> dała popalić szczególnie że na szpuli zostało z 10m plecionki a rybka pędziła w najlepsze sobie z nurtem... jednak plecionka wytrzymala ten ...pociąg pośpieszny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.