Skocz do zawartości

Miedzyrzeckie Żwirownie


tom_mich_

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Guzu są sumy niestety. I to bardzo duże  :) 

 

Panie Adamie jest Pan w błędzie . 

 

 Nie ma tam dużych sumów , w tym roku największy złowiony miał ok  160 cm i złowiony został przypadkiem na trupka sandaczowego te w galerii maja po 140 - 150 cm  . Nie pamiętam aby był kiedykolwiek złowiony powyżej 2 metrów . Więc twierdzę że nie ma . Wiem bo bym go złowił .  Przy takim podejściu  "są sumy  niestety " za jakiś czas nie będzie tam  tego gatunku . I zostanie tylko sandacz do łowienia przynajmniej dla mnie . Dlaczego nie chcecie tam suma , bo wyżera  drobnicę której jest masa . Dlaczego wszystkie drapieżniki oprócz suma mają górne wymiary ? 

Edytowane przez neor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem łowca sumow. Dlamnie 150 cm to już duży sum. Ten gatunek będzie już tutaj zawsze. Wyciera się dobrze, przynajmniej tak mi się wydaje z tego co widać po tarle. Może zabrakło Panu szczęścia do tej 2 metrowki. Nie jestem znawca jak Pan ale wydaje mi się ze dieta tych sumow nie opiera się na drobnicy której owszem jest tutaj multum. Nie ja ustalam regulamin jeżeli chodzi o wymiar. A kwestia zabrania ryby lub wypuszczenia zależy od lowiacego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja łowię sumy od pewnego czasu i  twierdzę że szczęście maja Ci co do parady rekordów  piszą zgłoszenia . U mnie jest to kwestia ilości czasu spędzonego na wodzie , a dla żwirowni poświęciłem go na prawdę dużo . Sum powinien mieć tam górny wymiar ochronny a nie być systematycznie eliminowany z ekosystemu . Kiedyś wędkowałem  tam głównie  za sumem teraz głównie za sandaczem i okoniem . Sumy łowię gdzie indziej . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sum w zamkniętym, niewielkim, zbiorniku to nie jest najlepszy pomysł.

Skoro łowisz sumy regularnie, zapewne doskonale znasz ich upodobania, jadłospis i możliwości kulinarne. Te wszystkie informacje, zebrane razem, zdecydowanie przemawiają za eliminacją tego gatunku z małych zbiorników.

Szkoda, że wielu zarządzających wodami beztrosko zarybia sumem. Skutek jest zwykle opłakany, albo kosztowny. 

Na dużych areałach wodnych to bardzo pożądany drapieżnik, ale tylko tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartku masz racje , wielu zarządzających zarybia sumem bez sensu i  robi to nieodpowiedzialnie . Nie namawiam do zarybiania tylko do ochrony tego co już tam jest . Kilka sztuk dwumetrowych łowionych i wypuszczanych regularnie  podniosło by rangę łowiska i zachęciło by wielu wędkarzy do przyjazdu . 50 hektarów z głębokościami 10 metrów na pewno znajdzie miejsce dla tego gatunku . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to ok 40 lat temu wpuszczono ok 50 sztuk więc sobie policz ile mogło przetrwać , biorąc pod uwagę że 90 % tego czasu to było pod PZW . To że się sum tam wyciera nie znaczy że jego populacja jest ustabilizowana , tym bardziej jest zagrożona przy takim zarybianiu szczupakiem , sandaczem i okoniem . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to ok 40 lat temu wpuszczono ok 50 sztuk więc sobie policz ile mogło przetrwać , biorąc pod uwagę że 90 % tego czasu to było pod PZW . To że się sum tam wyciera nie znaczy że jego populacja jest ustabilizowana , tym bardziej jest zagrożona przy takim zarybianiu szczupakiem , sandaczem i okoniem . 

Ciekawa teoria czyli wg Ciebie szczupak ,sandacz i okoń zjada sumka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa teoria czyli wg Ciebie szczupak ,sandacz i okoń zjada sumka

Oczywiście że tak  mówimy o sumkach a nie o sumach .W zeszłym tygodniu szczupak złowiony na bugu 72 cm gruby brzuch a z paszczy wystawał jeszcze ogon swieżo połkniętego sumka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ciekawa teoria czyli wg Ciebie szczupak ,sandacz i okoń zjada sumka

Przemyśl to co piszesz , bo według twojej teorii sum albo  wykluwa się mając jakieś metr długości i już mu nic zagraża , lub też narybek  jest pomijany w żerowaniu drapieżników bo to przecież sum . 

Edytowane przez neor
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to ok 40 lat temu wpuszczono ok 50 sztuk więc sobie policz ile mogło przetrwać , biorąc pod uwagę że 90 % tego czasu to było pod PZW . To że się sum tam wyciera nie znaczy że jego populacja jest ustabilizowana , tym bardziej jest zagrożona przy takim zarybianiu szczupakiem , sandaczem i okoniem . 

 

PZW zarybiało sumem dwulatkiem jeszcze kilka lat temu przynajmniej według zestawień, a nie 40 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

PZW zarybiało sumem dwulatkiem jeszcze kilka lat temu przynajmniej według zestawień, a nie 40 lat temu.

 

 Fajnie że pierwszy post i szpila . A tak na przyszłość to przeczytaj wątek , nie jest tego dużo bo trzy strony to się dowiesz , że pisałem o dużych sumach powyżej 2 metrów . Takie ryby na tej żwirowni nie rosną kilka lat tylko kilkadziesiąt . 

Edytowane przez neor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...