Zetka...niemała jest...

[MefistoFishing]

Ponizej kilka fotek, ale kiepściuniej jakości...lepszych nie zdążyłem cyknąć...Daiwa Z 2020HL i RYOGA 2020L, Zetka jest dosyć szeroka i sporawa jak widać...wydawało mi sie , że będzie ciut mnijesza...

[mifek]

Mefik w wielu opisach można znależć zdanie mówiące o tym, że Zetka jest po prostu czymś w stylu RYOGI tyle ze zamkniętej w budzie low profa. Jak dla mnie połączenie całkiem fajne, tym bardziej, że ryoga to już sprawdzona maszynka. Tu jako bonus mamy zaczepiście oddalony wodzik od szpuli, który to na pewno wpłynie pozytywnie na odległości rzutowe. A że przy okazji niemal od ręki sa tunnowane szpulki.... nic tylko się cieszyć...

[Mekamil]

Ja wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale ona jest tak brzydka... że aż prawie ładna

[mifek]

Ja wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale ona jest tak brzydka... że aż prawie ładna

 

 

niczym hummer - TAK BRZYDKI ZE AZ PIĘKNY

 

w sumie to zetka jak już kiedyś powiedziałem DLA MNIE wygłada jak skrzyzowanie SHIMANO i BATMOBILA ale chętnie bym ją przetestował

[-PYTOON-]

Dobrze to wygląda . Zdecydowanie wolałbym niż rounda do łowienia w podobnym przedziale wagowym przynęt. Te same napędy, więc pewnie będzie mocna ta zetka. Ciężka orka sandaczowa, takie by znalazł u mnie zastosowanie

[Roch]

Ja wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale ona jest tak brzydka... że aż prawie ładna

 

Mnie się natomiast niezwykle podobuje Serio. Widać mam hummerowy gust.

 

[Maynard]

Bardzo mi się podoba! Porównanie tej Zetki do Hummera, to jak porównanie Morruma do Multipli

Przepraszam użytkowników tych specyficznych samochodów

 

Pozdrawiam

Grzesiek

[milupa]

Bardzo mi się podoba! Porównanie tej Zetki do Hummera, to jak porównanie Morruma do Multipli

Przepraszam użytkowników tych specyficznych samochodów

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Multipla jest oryginalna , a wiadomo wszystko co oryginalne jest lepsze np. jeansy...

 

Użytkowałem trochę taką brzydulę i nawet mój nick się od niej wywodzi.

[Maynard]

No jasne! Wszystkie auta są piękne, tylko czasem wina brak (żeby podziwiać, broń Boże ruszać!)

 

Pozdrawiam

Grzesiek