Skocz do zawartości

Demontaż hamulca Exage 2500rb


Rekomendowane odpowiedzi

Jak się przyżysz to zobaczysz że pokrętło hamulca składa się z dwóch częśći. Na górze pokrętła da się zauważyć pierścień, chwyć go a dolną część odkręcaj w kierunku tak jakbyś chciał zminiejszyć siłę hamulca. Hamulec walki schodzi z wieleotrybu, ściągasz go normalnie i już masz dostęp do trzeciej śrubki.

Jak będzie się ślizgał pierścień w palcach to trzeba jakimiś cienkimi szczypcami przytrzymać. Były też sposoby na trytytkę (opaskę). Ja odkręcam przytrzymując w palcach, ważne jest przełamanie później już pójdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc, udało się rozebrać hamulec ale to co zastałem w środku - masakra. Kumpel jakieś prawie dwa lata temu utopił kręcioła i w momencie jak maszyna stanęła na amen to się w końcu zainteresował, że może by przesmarować. Wiślany szlam, piach błoto i Bóg wie co jeszcze skutecznie podszlifowało zębatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś reanimować ten hamulec, może coś z niego zrobisz.

To jest właśnie brak ingenencji w odpowiednim czasie, powinien być natychmiast rozebrany i doprowadzony do stanu normalnego a tak narzekanie klientów, że sprzęt kiepski :D

Faktem jest, że najczęściej na jakość gratów narzekają niedbaluchy :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jak przeczytałem czego dotyczy temat, a przerabiałem to w Stradicku i nie przerobiłem, to przypomina mi się pewna anegdota:

 

Drodzy studenci, opowiem Wam anegdotkę, którą opowiadam prawie wszystkim grupom. Otóż w czasach PRLu, za ścisłej cenzury, w pewnej wsi koncert chciał dać zespół, który zwał się Przejebane. Nie wyglądało by to dobrze na plakatach, więc sprytny sołtys zaproponował zmianę nazwy na Nie jest dobrze. Historyjka kończy się happy endem, zespół się zgodził, koncert był udany. A teraz przechodzimy do głównego powodu, dla którego słyszycie tą anegdotę. Moi drodzy, sprawdziłem Wasze prace. Nie jest dobrze.

 

podsumowując. Nie jest dobrze. Ten hamulec to jakiś koszmar. Ja sobie nie poradziłem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przeczytałem czego dotyczy temat, a przerabiałem to w Stradicku i nie przerobiłem, to przypomina mi się pewna anegdota:

 

Drodzy studenci, opowiem Wam anegdotkę, którą opowiadam prawie wszystkim grupom. Otóż w czasach PRLu, za ścisłej cenzury, w pewnej wsi koncert chciał dać zespół, który zwał się Przejebane. Nie wyglądało by to dobrze na plakatach, więc sprytny sołtys zaproponował zmianę nazwy na Nie jest dobrze. Historyjka kończy się happy endem, zespół się zgodził, koncert był udany. A teraz przechodzimy do głównego powodu, dla którego słyszycie tą anegdotę. Moi drodzy, sprawdziłem Wasze prace. Nie jest dobrze.

 

podsumowując. Nie jest dobrze. Ten hamulec to jakiś koszmar. Ja sobie nie poradziłem.

 

 

DOBRE!

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie wspominam z tkliwym rozrzewnieniem... Ach te walki z hamulcem walki... :lol: W najstarszych starych czarnych, to jeszcze jakoś dawało się to spokojnie rozłożyć, gorzej było ze złożeniem bo trzeba było trafiać z położeniem draga - albo prawie nie działał, albo betonował całe sprzęgło na mur... I z każdą sztuką dwa razy na rok takie zabawy... :lol:

A jak się pojawiły Super iksy, to sie okazało, że jest jeszcze weselej z sama rozbiórką i niejeden poharatał sobie maszynę śrubokrętami, kombinerkami albo i połamał obudowę albo inne plastiki... A z tego co piszecie, to widać, że im dalej w las tym wiecej drzew czyli im nowsze tym weselsze zabawy rozbiórkowe... <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie rozbieranie hamulca walki nie należy do najprostszych zadań. Mam seido właśnie z dragiem i rozbieram do raz czasem dwa w roku. Jak już ma się patent na to pokrętełko to nie jest źle. Ja to przyrzymuję narzędziem do zaciskania tulejek elektrycznych lekko, ale tylko po to by przełamać a dalej już bez narzędzi idzie. Nie wiem czy i Wy ale ja muszę podczas odkręcania pkrętła, dokręcać hamulec prawie dwukrotnie. Może to wina tego że mi się to wszystko lekko ślizga w palcach :unsure: .

Jedynie trzeba mieć trochę cierpliwości za pierwszym razem, następne to już niemal rutyna...., no może poza ustawieniem draga. Ja robię to w ten sposób, że odręcam hamulec i ustawiam drag na minimum (czyli wjcha w lewo). Potem składam uważając żeby nie zgubić nigdzie tego czegoś ze sprężynką dającego dźwięk terkotania :blush:<_< :mellow: a później pozostaje już tylkko zachować kolejność skłądania i coś zimnego na zwieńczenie dobrze zrobionej roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeetam chłopaki trochę marudzicie ja ostatnio smarowałem kilka shimano z dragiem walkie i zapewniam ,że da się,TP XTR,Super X GT,oraz super GT RA.pęseta,dobre kleszczyki trochę czasu i idzie zrobić wszystko.ustawiacie hamulec na najlżejsze wartości i rozbieracie szystko.

http://img580.imageshack.us/img580/6200/tpxtr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Panowie czy serwis okresowy takich kołowrotków to polega na rozkręceniu wyczyszczeniu, złożeniu i nasmarowaniu czy jakieś jeszcze elementy (typu regulacja) wchodzą w grę?

na ogół wystarczy dokładne umycie wyczyszczenie  wszystkich pozostałości po starym zużytym smarze i nasmarowanie odpowiednim smarem     jeżeli występuje jakaś nietypowa praca kołowrotka ( jakiś stuki,nie równa praca , opory przy kręceniu itp.) to wtedy dobrym rozwiązaniem jest odesłać kołowrotek do serwisu pana Józefa Leśniaka    sporo informacji na temat serwisu znajdziesz w temacie (Prośba o pomoc - wyczyszczenie i przesmarowanie kołowrotka.)

Edytowane przez robertouno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...