Skocz do zawartości

Daiwa BG 1500-8000 (Big Game, Black Gold)


meme174

Rekomendowane odpowiedzi

spinspektor zajeździłem w tym roku luviasa '15 a w zasadzie to sam się zajeździł (jednak jego praca była dużo lepsza na sucho niż sklepowej caldii czy BG). Luvias nawet jako nówka podczas łowienia nie może się równać z komfortem pracy Twinka pomimo podobnego przełożenia (czyli TP>luvias>caldia>BG). To jest tylko moja prywatna opinia oczywiście :) ale zakupu TP nie żałuję. Z tego co czytałem na forum to niektórzy brali kredyt na lepszy kręcioł i po spłacie kredytu jeszcze nim łowią i są zadowoleni, więc dla niecierpliwych może warto iść tą drogą.

 

bo w moim mieście ryb nie ma :) wszystko w cymbał i do wora idzie, a póki lód nie złapie sieci wszędzie pełno. Zaproś mnie do siebie to może w końcu coś połowię :D l dlatego pewnie podczas bezowocnego 4-6 godzinnego łowienia nie lubię jak mi coś pryka.. 

Tak z ciekawości możesz napisać jak Luvias sam się zajeździł?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy moich przynętach i sposobie holowania jest  conajmniej dziwne że padł w tak krótkim czasie. Tutaj opisałem dokładniej sprawę (w poniedziałek nowa przekładnia i kołowrotek lecą do Słubic): http://jerkbait.pl/topic/89176-kołowrotek-z-aliexpress-tsurinoya-tsp3000/?p=2201270

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli daiwa droższa, chociażby dlatego lepszym - choć nie idealnym - wyborem będzie shimano. Tp - 1300-1569. Luvias - 1250-1850pln

Cena zakupu to zupełnie inny temat i nie jest to proporcjonalny miernik trwałości sprzętu.

Swoją drogą z mojego punktu widzenia podane przez Ciebie ceny to abstrakcja :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy moich przynętach i sposobie holowania jest conajmniej dziwne że padł w tak krótkim czasie. Tutaj opisałem dokładniej sprawę (w poniedziałek nowa przekładnia i kołowrotek lecą do Słubic): http://jerkbait.pl/topic/89176-kołowrotek-z-aliexpress-tsurinoya-tsp3000/?p=2201270

Wałkujesz ten temat na forum od kilku miesięcy.

Moze kupiłeś chińskiego Luviasa ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem na forum to niektórzy brali kredyt na lepszy kręcioł i po spłacie kredytu jeszcze nim łowią i są zadowoleni, więc dla niecierpliwych może warto iść tą drogą.

 

 

Kołowrotek jest jedną z ostatnich rzeczy na którą brałbym kredyt, ale ludzie mają różna priorytety  :blink:

Może faktycznie ta daiwa BG to kicha... Dzisiaj gumę odprowadził mi szczupak 100+ i jak zobaczył tą daiwe to dał nogę  :D

Czas na kredycik?  :lol:

A tak poważnie, choć nie jest to szczyt technologiczny, to jak na razie nic nie robi na nim wrażenia  :)

Edytowane przez spinspektor
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mathew.stepnicki tylko nie zawsze osiągnięty kompromis między jakością i ceną jest opłacalny :)

Jak bym patrzyl na oplacalnosc to bym zostal przy prexer...

 

A tak na powaznie mam zarowno daiwe jak i shimano. Z daiwy certate a z shimano od exage do twin power. Czasami nie wszystko co najdrozsze bedzie najlepsze, nie mozna porownywac Certaty do BG.

Uwazam, ze Certate czy Twin Power chodza plyniej i delikatniej ale czy pochodza dluzej od BG?

 

Wszystko zalezy od punktu siedzenia. Kiedys lowilo sie na cokolwiek i tak sie bylo zadowolonym. Dzisiaj mamy za duzy wybor sprzetu a ryb w wodzie coraz mniej...

 

 

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ja jednym i drugim.Kilka wypadów zaliczyła już moja Daiwa BG ,i jak na razie spisuje się dobrze ,nie boi się przynęt które stawiają większy opór w wodzie ,zwija bez zająknięcia i jakiś stuków .Łowiłem na wodzie stojącej .

Co do przynęt stawiających duży opór w wodzie, to mój brat łowi BG4000 w warunkach gdzie long nr 3 wyrywa kij z ręki, algi 3ójki i tym podobne wabiki, puki co nic mu nie puka, stuka, równo nawija i nie plącze. Zobaczymy ile wytrzyma takiego łowienia. W obecnej chwili kołowrotek godny polecenia. Nadmienię, że kupił go na ebay'u za około 350 złociszy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za swoją BG zapłaciłem 430 zł,w stacjonarnym sklepie ,gdzie przed zakupem mogłem pokręcić ,nawet wziąłem badyla z którym Daiwa  współpracuje .Wszystko razem pasowało do siebie ,więc sięgnąłem do portfela i po sprawie.Na razie nie żałuję ,a czas spędzony na rybach nie na fotelu ,zweryfikuje czy zakup był trafiony .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja 2500 po kilkunastu wypadach ,kręci jak w dniu zakupu.Zwija obrotówki 3-4 bez najmniejszego oporu.Właśnie dotarła też 3000 i zapasowe szpule do 2500 :)Praca 3000 na sucho  zbliżona do 2500. Dla mnie te młynki są niewątpliwie warte swojej ceny. 3000 zastąpiła Stelkę 10r  3000HG i docelowo ma poławiać bolenie sandacze i szczupaki :rolleyes:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czemu w tym wątku mieszane są pojecia trwałości z kulturą pracy? Przecież to nie ma bezpsredniego związku, taki Penn Slammer kulturą nie grzeszy, a nikt chyba nie powie, że jest przez to słabszy niż Rarenium.

Czepianie się BG o kulturę, to jak zarzut że piła tarczowa halasuje bardziej niż laser. Przecież BG z założenia jest kołowrotkiem morskim, do ciężkiej orki. Morszczaki rzadko, w ludzkich cenach, mają maślaną pracę.

Do łowienia w dużych rzekach często kupujemy sprzęt, który reszta świata używa na morzu. Dla jego trwałości, bo jednak większość z nas na ten sprzęt, musi pracować dużo dłużej niż nacje zachodu lub dalekiego wschodu. A potem jest sytuacja typu : "ożenił się facet z Włoszką, i narzeka na makaron"

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem ten kołowrotek przede wszystkim dlatego, że jest to kołowrotek morski, a przy tym mały i zgrabny(BG2500) jak na morszczaka.

Mam go od pół roku: jakieś piętnaście pełnych dniówek "orki" na wodzie o wysokim zasoleniu, od kilkunastu do kilkudziesięciu ryb na wyprawę, ryb które potrafią pojeździć na hamulcu.Jest ze mną zawsze również na szczupakowych wyprawach, choć na pewno nie lata tak często jak na morzu.

Po tych sześciu miesiącach stwierdzam, że jest to kołowrotek co najmniej dobry.Mam nadzieje że powiem bardzo dobry po jednym, pełnym sezonie (nie chce zapeszać ;)), bo jedyna niewiadoma dla mnie to trwałość. 

Tak sobie myślę, że chyba jeszcze nigdy nie kupiłem tak dobrego kołowrotka jak BG, jeżeli porównać stosunek jakości do ceny.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po testach nad wodą. Daiwa BG 3000 + Savage Gear Parabellum 279cm 10-34g.

Kołowrotek pracuje bardzo płynnie, rzuty celne i dalekie. Plecionkę nawija równo i płynnie. Hamulec działa perfekcyjnie. Na zestaw wyciągnąłem sandacza 50cm i 70cm oraz szczupaka 55cm i naprawdę z BG 3000 była to przyjemność. Jestem bardzo zadowolony, nie widzę potrzeby inwestowania 1000 zł i więcej w wyższe modele. Za 400-500 zł nie ma nic lepszego.

 

Co do trwałości, czas pokaże, ale wydaje się solidny. Na początku września kupuję 1500 lub 2000 pod okonia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie-po tygodniu ciągania wiórowek w trociowej rzece.Być moze smar się wyrobił w tym wodziku czy jakoś tak?Przekładnia dalej maślana. ..zostawię go do łowienia w morzu na wahadłówki.

Edytowane przez salmon1977
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekładnia jak to mówią - masło w maśle  B)  a stuk puk to właśnie od wodzika dochodzi. Ponoć to normalna i naturalna sprawa w tych konstrukcjach.

Poza tym nic nie szumi i nie hałasuje bez sensu, a ćwiczę ten kołowrotek wszystkim co mam  :D

Uważam te 400zł za udanie wydane!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...